Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
PSJ
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 52
Rejestracja: pt wrz 24, 2004 12:04 pm

sob mar 04, 2006 10:21 am

Może tego "Councilora" nazwać nie "Radnym" (co faktycznie kojarzy się z samorządem terytorialnym :) ) Ale "Radcą", co brzmi nieco bardziej "godnie", a nawet ma jakieś dalekie skojarzenia z funkcją np. "radcy Stanu".
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

pn mar 06, 2006 9:25 am

Garnek pisze:
Nie potrafię się zdecydować na żadne "oficjalne" tłumaczenie, ale na sesjach ukuło mi się (uzywane głównie lokalnie, przez NPCów) określenie "źródło".


Ja ostatnio na potzrby swojej kampanii wprowadzilem termin "Sanktuarium". Blisko "Sanktum", ale w miare oddaje idee nazwy.
 
Awatar użytkownika
Krzyminski
Grafik
Grafik
Posty: 421
Rejestracja: pn paź 18, 2004 1:52 pm

wt mar 07, 2006 2:32 am

PSJ napisał: co faktycznie kojarzy się z samorządem terytorialnym


A ja z uporem maniaka uważam, że tu chodzi właśnie o samorząd terytorialny magów.
 
Slide
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: czw kwie 20, 2006 3:39 pm

śr maja 03, 2006 3:54 pm

Ja chciałem się dowiedzieć czy są gdzieś na sieci do ściągnięcia polskie tłumaczenia do nowego WoD'a? Chce kupić podręczniki do nowej edycji, a mój angielski jest jedynie na poziomie średnim i nie wiem czy to wystarczy.

Jeżeli było gdzieś już takie pytanie to sory, ale nie chciało mi się czytać 22 stron :razz:
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

śr maja 03, 2006 4:03 pm

Nie ma, bo byloby to nielegalne.
 
Awatar użytkownika
Inkayon
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 294
Rejestracja: sob lut 14, 2004 12:51 pm

śr maja 03, 2006 5:25 pm

...wniósł świeży powiew do dyskusji Mr. Seji;>>>

Slide, kup po angielsku, słownik w łapkę i ćwicz, ćwicz! Każdy kiedyś tak zaczynał - przy okazji podszlifujesz język obcy. Poznasz dużo słów, o których nie mają pojęcia nawet nauczyciele j. angielskiego;)

...wniósł świeży powiew do dyskusji Mr. Inkayon;>>>

Pzdr!
 
Kastor Krieg

śr maja 03, 2006 5:42 pm

Hm, wywiało Wraitha, ujednoliciłem więc u siebie na sesjach "sprawy duchowe".

Spirit - Duch

Ghost - Upiór

Dodatkowo, uznałem że tłumaczenia oddziaływań duchów muszą być jednoznaczne i możliwie "agresywne" w wydźwięku. Postawiłem na:

Spirit-Urged - Nękany (jak w 'być nękanym wątpliwościami / wspomnieniami / et caetera; ładnie IMO oddaje przejście pomiędzy bycie człowiekiem, a Czymś Jeszcze.

Spirit-Claimed - Pożarty (z racji nieodwołalnego spustoszenia dokonywanego przez ducha, a także fizycznego wyżerania do stopnia "skorupy", zwłaszcza przez Roje).

Jak wam się podoba?
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

czw maja 04, 2006 12:52 am

Nekany bardzo mi sie podoba. Claimed jednak wole tak, jak possesed, czyli opetany. Choc szczerze mowiac posluchalbym innych fajnych pomyslow na spirit-claimed.
 
Kastor Krieg

czw maja 04, 2006 10:54 am

Chciałem rozgraniczyć 'possessed' przez Upiora i 'Claimed' przez Ducha, właśnie by ostatecznie pozbyć się nieporozumień.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

czw maja 04, 2006 12:10 pm

Pożarty jako Spirit-Claimed odpada. Osoba niezorientowana w Twojej terminologii usłyszy, że kogoś pożarł duch - i potraktuje to dosłownie, ponieważ myślę, że niektóre, zmaterializowane duchy mogą bez problemu zjeść swoją ofiarę (może nawet dostaną za to esencję).

Nękany jest ok, całkiem instyntkowne. Possessed może być Opętany, Claimed - Przejęty. Jasno określa co się dzieje.

A co do ghost - upiór. Ja bym używał zamiennie ze zjawą. Upiór brzmi dla mnie jakoś... za ciężko gatunkowo (i kojarzy się z Wraithem). Zresztą na sesjach często mówimy po prostu "duch zmarłego".
 
Kastor Krieg

czw maja 04, 2006 1:23 pm

W tym problem, że Przejęty wtyka nam swoje pierwsze znaczenie - "być czymś przejętym", a nie "przez coś" :)

Na sesji zobaczenie "zaaferowanego, nerwowo rozglądającego się Przejętego" wywoła IMO salwę śmiechu.

Claimed AFAIR pożerani - zmeterializowany duch najczęściej wyżera fizycznie część danej osoby, zwłaszcza Hosty. Czasem jest to mózg, czasem całe wnętrzności, czasem duchy "pełzają pod skórą". "Pożarty" jest odpowiednio "dreadful", przedstawia IMO powagę sytuacji. To nie przelewki, to już nie człowiek. Duch nękał człowieka, a gdy człowiek uległ, został pożarty. Klika wzajemnie moim zdaniem bardzo ładnie. Nękanie to takie "podgryzanie", a jak osłabiona wola pęka, zostaje pożarta. Obrazowość terminów jest dla graczy bardzo ważna.

Przejęty albo, jak wyżej, będzie śmieszyć, albo wywoła skojarzenia typu "przejęcie korporacji". To się nie tak odbywa. To bardzo brutalny proces, podobny praniu mózgu, torturom, to morderstwo dokonywane przez ducha. Termin musi być "ciężki".

"Duch zmarłego" jest OK, ale tylko dopóki któryś z graczy, zgodnie z podstawową regułą użycia języka, nie ułatwi sobie i nie powie "duch". Który, ten na którego polowaliśmy w Cieniu, czy duch pana Edwarda?
Pojedyncze słowa zdają lepiej egzamin. A tutaj mamy wybór tylko pomiędzy Zjawą, a Upiorem.
Można zrobić tak, że Zjawa to tylko "echo" duszy, albo duch pragnący komunikacji, a Upiory to duchy groźne, poltery :razz:, duchy posesywne, wypaczające otoczenie i ludzi, et caetera. Chyba taki update u siebie zrobię :)

EDIT: Nie ma czegoś takiego jak "osoba niezorientowana w mojej terminologii". Stosuję ją u siebie na sesjach, pierwsze skąd mogą gracze ten termin usłyszeć to usta NPCa, który powie coś na kształt "Henrietta nie jest już sobą, nie możemy jej pomóc. Została Pożarta. To koniec. Teraz musi zginąć".
I tyle. Poza tym, nawet jeśli, to konfuzja wywołana wrażeniem zobaczenia kogoś kto "przecież został pożarty", jest mi na rękę. Niech do graczy dotrze, co naprawdę znaczy "być Pożartym przez ducha", wszystkie implikacje tego stanu.[/list]
 
Awatar użytkownika
Szczur
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3991
Rejestracja: ndz mar 16, 2003 8:48 pm

czw maja 04, 2006 2:10 pm

Kastor Krieg pisze:
W tym problem, że Przejęty wtyka nam swoje pierwsze znaczenie - "być czymś przejętym", a nie "przez coś" :)


Nie doświadczyłem zjawiska. Używam 'Przejęty' i gracze jakoś nie mają problemów z tym. IMHO dość dobrze pasuje.
Pożarty już nie pasuje za to zupełnie - nie ma żadnych przesłań do tego, tym bardziej, że samo przejęcie ciała przez ducha następuje stopniowo tak samo jak proces zmian. Na starcie nic takiego nie ma.

Kastor Krieg pisze:
Claimed AFAIR pożerani - zmeterializowany duch najczęściej wyżera fizycznie część danej osoby, zwłaszcza Hosty.


Nie są. A hosty i spirit-claimed to dwie osobne pary kaloszy, więc nie mieszajmy ich do tej dyskusji. Bardzo wyraźnie zaznaczone w podręcznikach i już raz Cie prosiłem we wcześniejszej dyskusji żebyś tego nie mylił.

Kastor Krieg pisze:
To się nie tak odbywa. To bardzo brutalny proces, podobny praniu mózgu, torturom, to morderstwo dokonywane przez ducha. Termin musi być "ciężki".


Kastorze. Bądź łaskaw przestać przedstawiać swoje wymysły i przeczytać podręczniki. Polecam choćby podstawkę i pisarza przejętego przez ducha miasta. Na razie to gadasz głupoty bez żadnego związku z tym co jest w nWoDzie, byle tylko uzasadnić swój wymyślony termin.


Ewentualnie dobrym określeniem może być Pochłonięty.
 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

czw maja 04, 2006 3:17 pm

Szczur, Pochłonięty mi sie podoba, oddaje kompletność i nieodrwacalność procesu.

Kastor Krieg, odnośnie Ghosta - stanowczo Zjawa. Po pierwsze, słownik mój podaje że jest, według wierzeń ludowych, cień zmarłego, resztka. Natomisat Upiór nie jest w nijak, jesli chodzi o wierzenia ludowe, zwiazany ze zmarłym. To raczej niezależny, przerażający potwór.

Poza tym, wole sobie zostawić furtkę jakby panowie z WW jednak wsadzili Wraithy.
 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

wt cze 06, 2006 3:04 pm

Mam kolejne termin do dyskusji z nMaga. Po pierwsze - shadow name. Ja przygotowałem tłumaczenie cieniste imie, ale moii gracze wpadli na :
*Imie cienia
*Mistyczne imie
*Tajemne imie
*Imie magiczne
*Sekretne imie

Drugi to familiar - "chowaniec" brzmi DeDekowo i nie pasuje do ideii.

Nastepny w kolejności to "Deacon" - moja propozycja to Diakon, bo oddaje mistysyzm i sacrum.
 
Awatar użytkownika
AndrzejB
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: ndz lut 26, 2006 10:35 am

wt cze 06, 2006 6:07 pm

Shadow name ->Prawdziwe Imię (coś takiego baardzo licznie pojawia się w literaturze fantasy).
Familiar -> Pupil? Fagas? ;) Zaufany? Podpopieczny? (W sumie nie wiem nawet co to jest...)
 
Awatar użytkownika
Krzyminski
Grafik
Grafik
Posty: 421
Rejestracja: pn paź 18, 2004 1:52 pm

wt cze 06, 2006 8:32 pm

"Shadow Name" to nie jest prawdziwe imię maga, tylko jego pseudonim. Sadzę, że "pseudonim" będzie najlepszy, choć "imię-cień" może brzmi bardziej mistycznie.
Czemu "chowaniec" nadaje się tylko do D&D? Przecież tu chodzi o istotę, blisko związaną z magiem, w pewnym sensie jego domownika lub członka rodziny. A "fagas" to zdecydowanie obelga.
 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

śr cze 07, 2006 9:25 am

Krzyminski, to już mój zagorzały gracz-DeDekowiecc uważa, że "chowaniec" to złe tłumaczenie famiiar, bo brzmi smiesznie. :wink: Ja jestem za tym by posostawić nazwę bez zmian, bo ma mocny żródłosłów łacinski.

Prawdziwe imię odrazu odpada, bo to właśnie Shadow name jest po to by nie wyjawiać swego imienia ze względu na ataki magiczne. Osobiście skłaniam się ku Tajemnemu Imieniu.
 
Awatar użytkownika
Kot
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2551
Rejestracja: wt lut 03, 2004 11:20 am

śr cze 07, 2006 1:41 pm

wild beast pisze:
Drugi to familiar - "chowaniec" brzmi DeDekowo i nie pasuje do ideii.

Geez... Ten termin wystepuje tez w innych systemach, szczegolnie ze pochodzi z zupelnie innego zrodla. Staromagowy "poufaly" to kpina i niedbalstwo tlumacza. W razie watpliwosci polecam wikipedie (angielska).

Deacon - Diakon jest bezposrednim tlumaczeniem, dosc oczywistym wedlug mnie.

Shadow Name - Ja przyjalem kilka zamiennych terminow, z ktorych najpowszechniejszym jest Imie-Cien, ewentualnie Tajemne Imie. Straznicy Zaslony czesto uzywali terminu "Maska", co jest dosc trafne, zwazywszy, ze magowie tworza praktycznie rzecz biorac nowa osobowosc...
 
Awatar użytkownika
AndrzejB
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: ndz lut 26, 2006 10:35 am

czw cze 08, 2006 6:30 pm

wild beast pisze:
Krzyminski,(...) Ja jestem za tym by posostawić nazwę bez zmian, bo ma mocny żródłosłów łacinski.

No, ale to byłby raczej famulus, czy coś takiego, (całkiem nieźle chyba zagnieżdżony w języku polskim) a nie żaden familiar.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

czw cze 08, 2006 7:07 pm

Familiar to familiar albo chowaniec. Po co wydziwiać?

Jak komuś się bardzo nudzi, może mówić Kompan, Kompanion. Słownik oxfordzki pl-en jakoś tak właśnie podawał - że Familiar to zwierzęcy kompan, tworzysz czarodzieja, czarownicy. W skrócie, kompan.
 
Awatar użytkownika
Gruszczy
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2775
Rejestracja: wt sty 20, 2004 10:25 pm

czw cze 08, 2006 7:33 pm

Kompan? Kiedys byl taki dodatek do Shadowruna, nazywal sie kompan. Tam tez tlumacz mial niezle jazdy :wink:

Chowaniec, to chowaniec. Nad czym tu wydziwiac?
 
Awatar użytkownika
Dark One
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 672
Rejestracja: czw paź 06, 2005 5:47 pm

czw cze 08, 2006 8:55 pm

Ja tam eksperem od nMaga nie jestem, ale wydaje mi się, że chowaniec to nie jest termin zarezerwowany tylko i wyłącznie dla D&D. Coś takiego funkcjonuje w bardzo wielu innych światach nie tylko fantasy. Wydaje mi się, że w którejś z książek lub "beletryzowanych" dodatków do sWoD-u, poświęconej Wampirom (nie jestem pewien, czy nie była to przypadkiem sama Księga Nod) nie było mowy o "dziwnym Wampirze Sabbatu, na którego ramieniu po naszym przyjściu usiadł Chowaniec do złudzenia przypominający Impa". Ale głowy nie dam, gdzie to znalazłem.
 
Awatar użytkownika
Vukodlak
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1622
Rejestracja: śr maja 11, 2005 4:41 pm

sob cze 10, 2006 2:59 pm

Dark One pisze:
"dziwnym Wampirze Sabbatu, na którego ramieniu po naszym przyjściu usiadł Chowaniec do złudzenia przypominający Impa"


To chyba było w Księdze Nod. W części z komentarzami do wersetów.
 
Awatar użytkownika
Dark One
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 672
Rejestracja: czw paź 06, 2005 5:47 pm

sob cze 10, 2006 5:00 pm

Tak mi się też wydaje. Ale nie ma to chyba większego znaczenia - ważne, że padło słowo "chowaniec" i oznacza to, że nie musi ono być używane tyl;ko w kontekście D&D.
 
Kastor Krieg

czw lip 20, 2006 10:31 pm

Umarłbym z zachwytu, jakby się okazało, że wreszcie sfinalizowano rozmowy o licencji na nWoD. Ostatnie wieści jakie słyszałem, to celowanie z początkiem tłumaczenia w koniec tego roku (SIC!).

Jeśli ISA ma już prawa do wydawania nWoDu, to może powinienem zadzwonić do p. Szulca by wreszcie po trzech miesiącach sprawdził pocztę i przysłał mi obiecaną drugą próbkę tekstu do tłumaczenia :roll:
Ostatnio zmieniony śr sie 30, 2006 1:11 pm przez Kastor Krieg, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

pt lip 21, 2006 12:30 am

Kastor Krieg, masz pierwszą próbke tłumaczenia? Czy jest możliwość wyjawienia co po niektórych tłujaczeń terminów, zwłaszcza Virtue & Vice?
 
Kastor Krieg

pt lip 21, 2006 12:46 am

Źle mnie zrozumiałeś. Dostałem od wydawnictwa próbkę tekstu do przetłumaczenia, jako kandydat na stanowisko tłumacza. Dostali ją ode mnie z powrotem, przetłumaczoną, po trzech dniach. Miałem potem dostać większą, ale od tego czasu słuch zaginął, mimo kilkukrotnych rozmów telefonicznych z panem Szulcem. Starałem się nie być nachalnym, skoro i tak nie ma licencji, ale ponieważ wydawnictwo zatrudnia nowych tłumaczy, być może winienem się po raz wtóry przypomnieć.

Offtopując nieco:
Co do Virtues i Vices, zdziwiłbym się, gdyby tłumaczono je inaczej, niż terminami z katechizmu - jak siedem grzechów głównych i tyleż cnót kardynalnych. Pewne wątpliwości semantyczne pojawić się mogą w wypadku Gluttony (bo 'nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu' jest potwornym spłaszczeniem pola znaczeniowego tego grzechu), a także na linii Prudence / Temperance (gdzie sam używam odpowiednio Rozwagi / Umiarkowania). Od biedy można też się krzywić na Justice, które w katechiźmie figuruje jako Męstwo (w drugim znaczeniu słowa, jak w 'odwaga cywilna', czy ogólnie zdolność do życia w/g zasad).

Jeśli są jakieś uwagi i komentarze co do powyższego offtopa, proszę dać znać - poproszę modów o przeniesienie do odpowiedniego tematu w moim dziale.
 
Awatar użytkownika
wild beast
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 785
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 3:58 pm

pt lip 21, 2006 8:46 am

W takim razie ja też prosze o ewentualne przenisenie tego posta. :wink:

Ja osobiscie tłumacze Gluttony jako Obżarstwo przy czym odrazu definjuje je w zanczeniu systemu ( tzn. sensualizm, osbowość łatwo popadajaca w uzaleznienia). Jesli chodzi o Prudence / Temperance uzywam doładnie tego samego tłumaczenia co ty i sadze, zę powini je zostawić. Natomiast Justice to tłumaczę jako Sprawiedliwość, i tak jak w przypadku Gluttony, od razu wyjaśnieam jak ją nalezy rozumieć.
 
Awatar użytkownika
Seji
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 7523
Rejestracja: czw mar 20, 2003 1:43 am

pt lip 21, 2006 8:50 am

Kastor Krieg pisze:
wątpliwości semantyczne pojawić się mogą w wypadku Gluttony

Obzarstwo. Grzech obzarstwa - krotko i ladnie. Tak OT ;).
 
Kastor Krieg

pt lip 21, 2006 9:55 am

No właśnie, niekoniecznie tylko :P
Dosłownie jest to Nieumiejętność Odmawiania Sobie Rzeczy Przyjemnych. Podpadają pod to m.in wszelkie nałogi, uzależnienia i uwarunkowania psychiczne, ogólna postawa Ja Chcę Więcej.

Wydziel proszę do tematu "nWoD - tłuamczenie" (http://forum.polter.pl/23-vt10945.html?start=440.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości