Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

Tricki Mistrza(tylko dla MG!)

pt sty 13, 2006 11:09 am

Założyłem ten temat bo jestem strasznie ciekawy jakich tricków używacie podczas sesji aby graczy zatrworzyć, czymś podniecić, zasmucić itp itd. Jednym słowem: co robicie aby graczom się podobało :) Czekam na posty :razz:
 
Awatar użytkownika
Crash
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 26
Rejestracja: sob maja 10, 2003 5:40 pm

pt sty 13, 2006 3:45 pm

OT

Gracze, jako wzrokowcy, powinni się podniecić.


A za to oszczerstwo wkopię ci wszystek spodni w tyłek ;p Ludzie nie dzielą się na wzrokowców i całą resztę. Ja jestem na ten przykład kinestetykiem. I co? Mam nie grać w rpg? :>

end of OT

Wiesz, co do klimatu na sesji.. wszystko zależy od indywidualnego podejścia graczy do sprawy. Jedni lubią walkę i będą ziewać, nawet gdy poprowadzisz najlepszą nawet intygę, inni będą się nudzić przy opisie przyrody, bo chcieliby wreszcie interakcji. Porozmawiaj z graczami, czego chcieliby najbardziej i wtedy będziemy mogli radzić. Albo lepiej: najpierw pogadaj, potem zobacz, na co wydali punkty - jak zrobili bushi na napór, to nie licz, że będą zadowoleni z politycznej sesji, jak mają dworzan i shugenjasów to nie rzucaj na nich ogrów.
 
Awatar użytkownika
fairhaven
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1486
Rejestracja: śr cze 02, 2004 8:14 am

sob sty 14, 2006 1:03 pm

Najlepszą metodą na to, by graczom się podobało, jest wprowadzanie do sesji wątków specjalnie dla postaci. Nader smutne jest, gdy MG tak zachwyci się swoim genialnym scenariuszem, fantastycznymi BNami czy cudownymi rozwiązaniami mechanicznymi, że zapomni o rozrywce graczy.
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

śr lut 01, 2006 5:43 pm

@ Arioch
Naprawde potrafisz ludzi rozbawić. Czy musze pisać "jak krowie na rowie" aby wszyscy zrozumieli? Chyba nie...Tak czy inaczej stawiam na choć znikomy intelekt społeczeństwa polterowego. :wink:
Arioch pisze:
Skąd założenie, że graczom podoba się gdy są zatrważani, podniecani, zasmucani itd. itp.? To zależy od graczy.
Wiem to od moich graczy. Nie od kogo innego. Tak pozatym to gramy w RPG (Role Playing Game), a takie coś jak odczuwanie emocji postaci wpływa korzystnie na czasowe wczucie się w nią :wink:
Arioch pisze:
A teraz na serio
Dobrze, że to podkreśliłes bo pomyśłałbym ze dalej kontynuujesz swój wywód :razz: A co do wniosków to zgadzam się że nie można takowych jasno wyklarowac ale jak podsuniecie mi kilka pomysłów to z czasem napewno trafie w gusta moich graczy :)

pozdr beneq :wink:
 
Awatar użytkownika
Nocturne
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 11
Rejestracja: pt maja 21, 2004 11:11 pm

śr lut 01, 2006 8:21 pm

Czy tylko ja odniosłam wrażenie, że topic Beneq'a nie jest o tym, aby umilić grę tylko jego graczom, ale aby zebrać tu wskazówki dla wszystkich użyteczne?

Wydaje mi się, że aby zasiać w graczach ziarno grozy, można wprowadzić do gry elementy hmm... nadprzyrodzone, nie dające się tak po prostu wytłumaczyć. Np. w jakimś domu, albo lesie zgasną nagle świece, mimo, iż nie było wiatru. Ja się zawsze najbardzoej obawiam ograniczonej widoczności, nigdy nie wiadomo co się kryje, a dodając do tego dziwne odgłosy dobiegające z tego "nieznanego"... u mnie gęsia skórka murowana.
Ewentualnie można jeszcze użyć motywu niepokojących snów. Ich sens może nie mieć wogóle nic wspólnego z prawdziwym rozwojem fabuły, ale ważne jest aby gracz myślał, że coś w tym jest.

W jakimś artykule spotkałam jeszcze propozycję wykonywania rzutów kośćmi, np. podczas wędrówki przez las, mimo iż tak naprawdę nie jest to potrzebne. Gracze nie będą mieli pojęcia dla czego rzucasz i staną się bardziej nerwowi.

To tyle ode mnie, pozdrawiam A.
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

ndz lut 19, 2006 10:31 am

Nocturne pisze:
Czy tylko ja odniosłam wrażenie, że topic Beneq'a nie jest o tym, aby umilić grę tylko jego graczom, ale aby zebrać tu wskazówki dla wszystkich użyteczne?


Arioch przyjrzyj się temu cytatowi i wiedz że właśnie o tym myślałem tworząc ten topic. Powiedz co TY robisz swoim graczom aby im się podobało, a inni MG, którzy zaglądną w ten temat i mający podobnych graczy skorzystają z twojego postu.

Do rzeczy. Jednym z fajnych tricków jakich zdarzyło mi się użyć na sesji(to był akurat Wiedźmin ale uwazam, że może zostać wykorzystany równie dobrze w innych systemach)był trick ze zdradą kompanów. Teraz pokaże Wam jak go wykorzystać :razz:

Podczas pewnej przygody dwaj(w drużynie jest 3) gracze pokłócili się ze sobą o jakąś błahą sprawe. To była juz zaawansowana część przygody. Wyprosiłem na chwile gracza, który wszczął niepotrzebną kłótnie i rozbił klimat drużyny. Pozostali dwoje dostali przykazanie aby zachowywali się jak najbardziej realistycznie w sytuacji, z którą musieli zmierzyć. Nadeszła noc. Wszyscy usnęli przy ognisku. W środku nocy gracz, którego wyprosiłem budzi się, a nad soba widzi postacie swoich kompanów z obnażonymi mieczami. Ich twarze zdobią sadystyczne uśmiechy :) I tu się zaczyna rola kompanów aby odegrac to jak najbardziej realistycznie. Gdy niesforny gracz został zabity przez swoich kompanów i już szykował się do opuszczenia sesji wróciłem go na miejsce i powiedziałem z satysfakcją:"Budisz się zlany zimnym potem i uswiadamiasz sobie, że to był sen, zły sen,a twoi kompani śpią grzecznie pod kocami. Ognisko powoli przygasa..."

I co? Efekt murowany... Jeżeli chcecie kiedykolwiek dac nauczke swojemu graczowi za brak szacunku do kompanów to to jest najlepsza metoda.

pozdr beneq :razz:
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

ndz lut 19, 2006 12:26 pm

Arioch przyjrzyj się temu cytatowi i wiedz że właśnie o tym myślałem tworząc ten topic. Powiedz co TY robisz swoim graczom aby im się podobało, a inni MG, którzy zaglądną w ten temat i mający podobnych graczy skorzystają z twojego postu.


Swoim graczom robi dużo walki. I gracze są zadowoleni.

Akurat w sesji w której miałem okazję grać, mój body-count był dosyć wysoki jak na L5R ;)
- kilka goblinów
- jeden ogr
- jeden samuraj
- jeden władca okolicy, pseudo shugenja

Takie milusie Dungeons and Dragons w uproszczeniu. Cud, miód i orzeszki :D

I co? Efekt murowany... Jeżeli chcecie kiedykolwiek dac nauczke swojemu graczowi za brak szacunku do kompanów to to jest najlepsza metoda.


Czyżby? Ja bym następnej nocy po takim śnie poderżnął gardło wszystkim kompanonom.
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

ndz lut 19, 2006 5:10 pm

Beamhit pisze:
Czyżby? Ja bym następnej nocy po takim śnie poderżnął gardło wszystkim kompanonom.


No to milusi z Ciebie kompan...Za takie coś sam poderżnąłbym gardło mojemu graczu :) Milusi ze mnie MG :razz:

pozdr beneq :)
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

wt mar 14, 2006 2:37 pm

Arioch pisze:
Ale ja przecież już pisałem, co robię swoim graczom, żeby im się podobało.


Arioch zobacz na temat. "Tricki MG".Czy według Ciebie przeprowadzanie dużej ilości walk jest trickiem. Jeżeli tak to dokładniej opisz przebieg walki, którą prowadzisz. Może coś dla siebie wyciągne :)

pozdr beneq
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

śr mar 15, 2006 10:25 pm

Arioch pisze:
Zdziwiłbyś się, ilu MG ma z tym problemy


Jednym z nich byłem kiedyś ja ale troche praktyki i si enauczyłem jako tako prowadzić ciekawe walki. Mam jednak nadal prblem z dynamicznością opisu i z wplątywaniem w opis przestojów na zadeklarowanie przez gracza akcji i rzucenie przez niego kością. Zwyczajnie zaopisowuje moich graczy na śmierć. Ale ostatnio się poprawiłem :wink: Może to dlateogo ze ostatnią sesje prowadziłem na kacu? :razz:

pozdr beneq :D
 
Awatar użytkownika
Drozdz
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 43
Rejestracja: sob sty 28, 2006 9:37 am

pt mar 17, 2006 6:38 pm

I tu Arioch ma racje jako MG możesz rzucić jakiś delikatny opis na poczatku walki żeby gracze mogli sobie wyobrazić jak cała sytuacja wyglada.

Zresztą niezłym pomysłem jest to żeby zmusić graczy do opisywania co robią (via exaltowe stuntsy).

Ale najlepsze jest poprostu mechaniczne rozegranie walki bez zbytniego zagłębiania się w opisy.
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

pt mar 17, 2006 7:30 pm

Drozdz pisze:
Ale najlepsze jest poprostu mechaniczne rozegranie walki bez zbytniego zagłębiania się w opisy.

To jest najlepsze rozwiązanie - ewentualnie ładnie opisac ostatni cios kończacy walkę i sayonara:)
 
Awatar użytkownika
fairhaven
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1486
Rejestracja: śr cze 02, 2004 8:14 am

pt mar 17, 2006 9:17 pm

Popieram przedmówców.

Generalnie by walka była dynamiczna nie można opisywać zbyt wiele, choć wszystko oczywiście zależy od ilości graczy (2 zniesie dłuższe wstawki niż 7). Dobrze jest opisać graczowi rezultat jego ciosu choćby w paru krótkich słowach "ciąłeś silnie i przeciwnik zachwiał się, choć nie upadł" - choćby po to, by dać im znać w jakim stanie jest rywal. Nie mogą być to jednak epopeje.

Mam dużą drużynę (7 osób) więc stosuję następujący system - gracze rzucają za inicjatywę, następnie pierwsza osoba rzuca, podaje mi czy trafiła i ilość obrażeń. Podczas gdy ja opisuję jej wynik ciosu, kolejny gracz już wykonuje rzuty.
Ta procedura ma swoje plusy i minusy. Znacznie przyspiesza walkę, ale praktycznie uniemożliwia MG kontrolę wyników, wymaga więc zaufania do siedzących z tobą przy stole.
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

pn mar 20, 2006 5:05 pm

Mam dużą drużynę (7 osób) więc stosuję następujący system


:shock:

Respekt...

No cóż - to mój trick ---> Nie prowadzić więcej niż 4 graczy.

3 graczy na sesji to najlepsze optimum. Zarówno drużyna stanowi wystarczającą siłę, by sobie poradzić w większości normalnych sytuacji, jak i master może bez większego problemu poświęcić każdemu przy stole odpowiednio dużo uwagi.
 
Awatar użytkownika
fairhaven
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1486
Rejestracja: śr cze 02, 2004 8:14 am

pn mar 20, 2006 8:30 pm

Zgadzam się z twoim optimum (3-4 graczy) ale z różnych przyczyn u nas nie jest to możliwe. Są jednak plusy prowadzenia dla tak dużej ilości osób. Myślę, że z czasem uczysz się, jak sprawiedliwie i równomiernie rozdzielać uwagę między graczy. Przy 3-4 osobach nic się nie stanie, jeśli zaniedbasz resztę tocząc 10 minutową pogawędkę BNa z graczem, przy 6ciu graczach staje się to boleśnie widoczne. Wbrew pozorom jest to problem, ponieważ często w ten sposób faworyzowany jest jeden gracz, albo z racj swej siły przebicia albo po prostu dlatego, że MG go lubi. I długofalowo nawet w 3 osobowych drużynach reszta na tym cierpi.

Druga cecha charakterystyczna - duże drużyny nie wytrzymują piętrowych intryg. Zupełnie nie sprawdza się zasada że "co dwie głowy to nie jedna" - najczęściej kończy się tym, że część graczy (słabiej się czujących, niezainteresowanych lub po prostu nie lubiących główkować) odpada. Przy dużych drużynach MG nie powinien koncentrować się na swoim fantastycznym pomyśle ani napawać się głębią psychologiczną swoich BNów - należy raczej zogniskować się na graczach.

Duże drużyny wymagają więcej dynamizmu, spektakularnych zwrotów akcji itp. W pewien sposób możnaby to porównać do kolarstwa - po pewnym czasie oddziela się peleton i maruderzy z tyłu. Ponieważ RPG jest rozrywką grupową, należy zapewnić zabawę wszystkim - tu właśnie przydają się dynamiczne opisy, konfrontacje, decydujące momenty, walki itp - wszystko co pozwala skrócić stawkę i przyciągnąć na nowo tych którzy zaczęli odpadać.

No i poza tym ogromny plus - kiedy już z siedmioosobowej drużyny przesiądziesz się na zgrabną czwórkę czy piątkę, naprawdę docenisz ten komfort :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości