Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
von Trupka
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1571
Rejestracja: śr sie 24, 2005 10:22 am

Wisiorek filozofii

sob kwie 22, 2006 12:39 pm

Wisiorek filozofii

Jak powszechnie wiadomo, rzeczy posiadane przyjmują cechy swojego właściciela. Jest to prawda, mimo, iż zazwyczaj mówi się o tym, zaczynając zdanie od „wszyscy wiedzą...”. Problem w tym, że jest to proces powolny, a jedynie nieliczne istoty są w stanie przeżyć choćby milenium, nie mówiąc już o ciągłym posiadaniu jednego przedmiotu. Są jednak sposoby, by przyspieszyć ten proces. Choćby magia. Nie jakiś konkretny czar, po prostu wysoki poziom tła magicznego.
Wisiorek filozofii jest skutkiem ubocznym jednego z licznych eksperymentów pewnego elfiego maga, który miał już dość zgiełku tego świata i postanowił stworzyć sobie własny. Po wykreowaniu kieszonkowego mini-planu, na którym mógłby spokojnie spędzić resztę życia, zagłębił się w nim i zamknął za sobą bramę. Plan ten aż tętnił od podtrzymującej go magii, dlatego też magiczne przedmioty maga szybko zaczęły nabierać jego cech charakteru. A że mag lubił usiąść i głęboko zastanowić się na rozmaitymi koncepcjami filozoficznymi, również ta cecha w ograniczonym stopniu przeszła na jeden z jego wcześniejszych tworów. Po śmierci maga zaklęcie utrzymujące egzystencję planu zaczęło słabnąć. Jeden z losowych wybuchów uziemiającej się magii rozładowanego zaklęcia przeniósł dwie trzecie zwłok maga z powrotem na plan materialny, a wraz z nimi i wisiorek zawieszony na szyi denata. Jako, że magia zakrzywia prawa fizyki, sto pięć lat jakie upłynęło na mini-planie maga, na naszej płaszczyźnie egzystencji trwały zaledwie trzy i pół sekundy, więc nikt nawet nie zauważył zniknięcia maga, choć jego śmierć wzbudziła liczne komentarze. Późniejsze losy wisiorka są niepewne, ale niemal na pewno trafił do siedziby gildii magów, gdzie został przebadany, uznany za niebezpieczny i zamknięty w dobrze zabezpieczonym lochu. No, chyba, że ktoś po drodze okazał się być chciwym głupcem bez pojęcia o niebezpieczeństwie wiążącym się z majstrowaniem przy magicznych przedmiotach o nieznanych właściwościach. Ale takie rzeczy się nie zdarzają, prawda?

Wisiorek filozofii
Wisiorek filozofii to średniej wielkości perła, osadzona w srebrnej obsadce w kształcie trójkąta równobocznego. Jej dobroczynne moce, którymi została pierwotnie obdarzona, wzmacniają siłę umysłu postaci rzucających czary, jednak za cenę przyjęcia przez nie pewnych cech pierwszego posiadacza przedmiotu, które wielu już doprowadziły do zguby. Ze względu na nietypowy sposób powstania, wisiorek filozofii jest uznawany za słaby artefakt.
Każda istota posiadająca poziomy w klasie rzucającej czary (obojętnie, czy objawień, czy wtajemniczeń), w czasie noszenia wisiorka otrzymuje odziedziczone premie +4 do wartości atrybutów mentalnych (intelekt, roztropność i charyzma). Jednocześnie jednak za każdą rozpoczętą godzinę noszenia wisiorka musi ona wykonać rzut obronny na wolę o ST 25+1 za każdy poprzedni test (do którego nie otrzymuje premii wynikającej ze zwiększonej przez przedmiot wartości roztropności) lub jej psychika rozpocznie przemianę, by pod pewnymi względami całkowicie upodobnić się do psychiki twórcy przedmiotu. Natychmiast po nieudanym rzucie obronnym postać łagodnieje i nabiera bardziej pokojowego podejścia do życia. Każdy konflikt będzie się starała rozwiązać drogą dyplomacji, po siłę sięgając z najwyższą niechęcią. Sama postać nie zauważy zmiany we własnym zachowaniu, a jeśli ktoś zwróci jej na to uwagę, uzna, że jej nowe wcielenie jest bardziej wartościowe od poprzedniego. Po trzech dniach noszenia wisiorka postać jest zmuszona do wykonania kolejnego rzutu obronnego na wolę o ST 30 (do którego nie otrzymuje premii wynikającej ze zwiększonej przez przedmiot wartości roztropności). Udany rzut nie powoduje w psychice postaci żadnych zmian, lecz trzeba go ponawiać co godzinę (jeżeli postać wciąż nosi wisiorek) zwiększając ST rzutu o 1 za każdy poprzedni test; nieudany zaś powoduje dalszą przemianę w psychice postaci. Nabierze ona zwyczaju głębokiego i długiego rozmyślania nad problemami filozoficznymi i teologicznymi zarówno napotkanymi w codziennym życiu (Czy zabicie orka o którym nic się nie wie jest moralne? Czy grabienie skarbów ze świątyni dawno zapomnianego złego boga na pewno jest czymś dobrym? Dlaczego bogowie pozwalają na istnienie śmieci, skoro mogą jej zaradzić?), jak i czysto teoretycznymi. Postać oddaje się podobnym rozważaniom gdy tylko ma chwilę czasu, również w czasie marszu, a nawet walki. Powoduje to karę –2 do wszystkich testów niepowiązanych bezpośrednio z przemyśleniami postaci, zapewnia również premię +2 do testów powiązanych z nimi i wymagających aktywności psychicznej (np. Wiedzy (filozofia)). Postać przestaje zwracać uwagę na świat zewnętrzny i coraz bardziej zagłębia się w przemyśleniach. Nadal jednak nie zauważa w swoim zachowaniu niczego niewłaściwego, uważa, ze wszyscy powinni czynić podobnie, zaś wszelkie przerwy w medytacji uważa za niemal bolesną konieczność, której nie da się uniknąć, choć należy się starać. Póki postać nie wkroczy w trzeci, ostatni etap zmian psychicznych, efekty działania wisiorka da się przełamać zdejmując go na dłużej niż sześć godzin. Wywołuje to jednak u przemienionej przez niego postaci dyskomfort psychiczny, który wywołuje pragnienie jak najszybszego ponownego założenia go.
Po kolejnych trzech dniach noszenia wisiorka, postać zostaje zmuszona do wykonania rzutu obronnego na wolę o ST 35 (do którego nie otrzymuje premii wynikającej ze zwiększonej przez przedmiot wartości roztropności). Udany rzut nie powoduje żadnych zmian w psychice postaci, lecz trzeba go ponawiać co godzinę (jeśli postać wciąż nosi wisiorek) zwiększając ST rzutu o 1 za każdy poprzedni test, nieudany zaś na stałe pogrąża postać w letargu. Postać całkowicie zaprzestaje aktywności fizycznej, na rzecz rozważań o naturze świata, bogów, sensie życia i tym podobnych sprawach. Postać w filozoficznym letargu jest uznawana za bezradną i nie podejmuje żadnych działań, nawet żeby zapewnić sobie żywność, czy wodę potrzebne do przeżycia. Jeżeli otrzyma obrażenia ma prawo do kolejnego rzutu obronnego o ST 35, udany pozwala na wyrwanie się z letargu na czas potrzebny do zniwelowania bezpośredniego zagrożenia. Później postać na nowo pogrąża się w rozważaniach. Jeżeli postać pogrążona w letargu zostanie zdominowana, słucha rozkazów, jednak nie wyrywa jej to z letargu na stałe (kiedy nie napływają żadne polecenia, znowu zagłębia się w przemyśleniach). Dodatkowo, otrzymuje premię +4 do rzutu obronnego przeciw dominacji i może go ponawiać za każdym razem, kiedy otrzymuje nowe polecenie. Wyrwać ją ze stanu całkowitej bierności fizycznej może jedynie rzucenie na nią czaru zdolnego przełamać obłożenie klątwą, poprzedzone zdjęciem wisiorka.
Poziom czarującego: 18

Nie muszę chyba dodawać, że przedmiot ten dla gracza, który uważa całe DnD turlanie kością jest jedynie marnacją przestrzeni na serwerze. Jest on raczej przeznaczony dla BN-ów lub dla graczy, którzy naprawdę dobrze odgrywają swoje postacie. Tych, którzy zaliczają się do pierwszej kategorii przepraszam za marnowanie ich czasu.
Ostatnio zmieniony ndz kwie 23, 2006 11:30 am przez von Trupka, łącznie zmieniany 3 razy.
 
Awatar użytkownika
Rayen
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 262
Rejestracja: sob mar 18, 2006 1:18 pm

sob kwie 22, 2006 3:07 pm

Zaskakujesz mnie Smg. Dawno nie widziałem tak świetnego i przemyślanego atrefaktu. Choć z drugiej strony nie wyobrażam sobie, żeby moja postać tylko siedziała i myślała (ostatni etap przemiany). Trochę dreszczyku emocji też się przydaje :wink:

Wracając do wisiorka. Kawał pożądnej roboty, nie dostrzegam wad mechanicznych. Choć z drugiej strony mógłby dawać jakąś ekstra premię do wszystkich kategorii Wiedzy, którymi zajmuje się postać (z racji ciągłych i głębokich przemyśleń nad różnymi tematami). Poza tym nie mam zastrzeżeń. Fajnie by tak było, gdy mój BG miał chwilę czasu na zastanowienie się nad czymś-tam, a nie musiał ganiać za swoimi niszczącymi większość rzeczy i goniącymi za sławą i bogactwem towarzyszami. Nawet, jeśli byłoby to wymuszone magicznie. Ech, pomyśleć, że po napisaniu tego postu trzeba wracać do szarej rzeczywistości, gdzie nie ma się na nic czasu. Swoją drogą w realnym świecie też mogłyby być takie wisiorki...

EDIT: upss, nie napisałem oceny. 6/6, takiej pracy jeszcze tutaj nie było.
 
Awatar użytkownika
Radnon
Szef działu
Szef działu
Posty: 4461
Rejestracja: czw maja 06, 2004 3:35 pm

sob kwie 22, 2006 4:51 pm

Przyznaję, że jestem pod wrażeniem. Bardzo ciekawy, dobrze opisany i klimatyczny przedmiot. Jeden z ciekawszych jakie ostatnio pojawiły się na forum za co należy się pochwała. Należy też powiedzieć, że jest na swój sposób orginalny a sam pomysł stworzenia tego typu przedmiotu wcześniej nie był zbytnio eksploatowany. Historia jest krótka, ale jednocześnie fajna i bardzo szybko ją się czyta; tak samo jest z opisem przedmiotu, który choć dość długi jest czytelny i nie pozostawia wątpliwości co do działania przedmiotu.
Mechanicznie nie ma się do czego przyczepić bo żadnych przegięć nie widać, wszystko jest ładnie opisane i dobrze oddaje naturę wisiorka. Czytelność pracy także stoi na wysokim poziomie, błędów praktycznie nie ma (jedynie 1 czy 2 literówki).

Podsumowując ciekawy i klimatyczny przeklęty przedmiot na pewno wart wykorzystania na sesjach. Ocena końcowa 5+/6 w tutejszej skali ocen - dobra robota, gratuluję.
 
Awatar użytkownika
M.S.
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3035
Rejestracja: sob gru 24, 2005 7:42 pm

sob kwie 22, 2006 7:46 pm

Przedmiot udany. Gratuluję pomysłu i wykonania (na plus zasługuje zwłaszcza historyjka ;) ). Sprytni gracze mogą podrzucić ten wisiorek jakiemuś złumu magowi i śmiać się gdy ten zacznie poważnie zastanawiać się nad swoimi czynami. Ciekawe też, jakie będą działania charyzmatycznego dowódcy wrogiej hordy, po dwóch dniach noszenia tego naszyjnika. :) Graczom raczej go niepodrzucę, chyba, że będę w złym humorze. ;)
 
Awatar użytkownika
von Trupka
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1571
Rejestracja: śr sie 24, 2005 10:22 am

sob kwie 22, 2006 7:57 pm

Rayen pisze:
Choć z drugiej strony mógłby dawać jakąś ekstra premię do wszystkich kategorii Wiedzy, którymi zajmuje się postać

Racja. Zostanie wprowadzone.
M.S. pisze:
prytni gracze mogą podrzucić ten wisiorek jakiemuś złumu magowi i śmiać się gdy ten zacznie poważnie zastanawiać się nad swoimi czynami.

Warto zaznaczyć, że złe postacie niekoniecznie muszą podczas przemyśleń uważać się za złe. Mogą właśnie szukać filozoficznych argumentów, motywujących ich do podbicia świata.
 
Awatar użytkownika
Anwair DolGuldur
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 328
Rejestracja: czw gru 02, 2004 3:31 pm

sob kwie 22, 2006 8:26 pm

Bardzo udany i klimatyczny przedmiot. Rzeczywiście jak napisałeś przeznaczony jest właściwie tylko dla graczy lubiących bawić się w odgrywanie postaci, a nie tyrlanie kośćmi i dla nich będzie to nielada gratka. Jakichkolwiek błędów nie widziałem. Świetna praca!

Moja ocena:6/6.
 
Awatar użytkownika
Mortismerius
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 67
Rejestracja: sob gru 17, 2005 9:48 pm

sob kwie 22, 2006 11:50 pm

Historia przedmiotu (opowiadanie) i sam przedmiot są bardzo ciekawe.
Mam jednak parę pytań/wątpliwości co do przedmiotu:
- co jeżeli wisiorek założy klasa nie czarująca lub psion?
- czy skupianie się na przemyśleniach utrudnia rzucanie zaklęć ( oprócz kar do testów koncentracji)? Czy w ogóle jest możliwe czarowanie po "drugim etapie"? Pytam o to, gdyż napisałeś, że
Postać przestaje zwracać uwagę na świat zewnętrzny i coraz bardziej zagłębia się w przemyśleniach.

- co jeśli na postać po trzeciej przemianie ktoś rzuci dominację- czy nadal pogrążona jest w medytacji, czy też musi się słuchać rozkazów?
Ogólnie bardzo nietypowy, ale ciekawy artefakt 5+/6
 
Awatar użytkownika
von Trupka
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1571
Rejestracja: śr sie 24, 2005 10:22 am

ndz kwie 23, 2006 11:27 am

- co jeżeli wisiorek założy klasa nie czarująca lub psion?

Podstawowa moc przedmiotu (premie do atrybutów) są przyznawane tylko klasom czarującym, przekleństwo działa na wszystkich.
Mortismerius pisze:
czy skupianie się na przemyśleniach utrudnia rzucanie zaklęć ( oprócz kar do testów koncentracji)? Czy w ogóle jest możliwe czarowanie po "drugim etapie"? Pytam o to, gdyż napisałeś, że

Nie utrudnia, jeśli tylko czarujący uzna za stosowne rzucić czar (może więc wcześniej oddać się przemyśleniom na ten temat, ale to jest zależne od sytuacji)
Mortismerius pisze:
- co jeśli na postać po trzeciej przemianie ktoś rzuci dominację- czy nadal pogrążona jest w medytacji, czy też musi się słuchać rozkazów?

Zdominowana postać słucha rozkazów, jednak nie wyrywa jej to z letargu na stałe (kiedy nie napływają żadne polecenia, znowu zagłębia się w przemyśleniach). Dodatkowo, otrzymuje premię +4 do rzutu obronnego przeciw dominacji i może go ponawiać za każdym razem, kiedy otrzymuje nowe polecenie. Zostanie to zapisane w opisie przedmiotu.
 
Awatar użytkownika
Patwan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 36
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 10:21 pm

ndz kwie 23, 2006 12:55 pm

Ciekawy, interesujący i przede wszystkim przemyślany przedmiot.
Poza tym historia również na wysokim poziomie, a przedmiot naprawdę oryginalny. Dobra robota SMG, oby tak dalej.
Ocena 5+/6
 
bidzin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 960
Rejestracja: ndz lut 06, 2005 5:08 pm

śr kwie 26, 2006 8:39 am

Bardzo zacny przedmiot. Całe tło fabularne stoi na dosyć wysokim poziomie, czyta je się szybko, pomimo długości tekstu.
Pomimo tego, że niektórzy gracze nie nadają się do tego artefaktu, ocena się nie zniży.
Według mnie 5/6 - przedmiot bez wad, fabuła stoi na wysokim poziomie, a sam artefakt jest ciekawy i zachęca do użycia. Gratulację!

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości