ndz sie 28, 2005 4:19 pm
3 dzień 10 miesiąca
Godzina Tygrysa (3-5). Asahina Chizu, Ide Yukimori, Kuni Takeda, Hiruma Satsu i Shinjo Totori opuszczają płonącą plantację jedwabników Tanaki i przemierzają pobojowisko w drodze powrotnej do miasta. Totori oddziela się i wraz z tajemniczym pakunkiem odłącza się od grupy. Bohaterowie na swojej drodze spotykają zarówno strzaskane maski nieruchomych zombie, jak i ciała poległych towarzyszy broni z klanów Kraba i Żurawia, spoczywających ramię przy ramieniu. Zauważają, że znaczna część zombie jeszcze niedawno była samurajami z klanu Modliszki, na co wskazują kształty ich kabuto (hełmów), ich mony oraz ich broń – sierpy bojowe zwane kama. Oni zniknął całkowicie, pozostawiając po sobie krwawe żniwo za świadectwo. Naprzeciw wychodzi im znajomy shireikan (pułkownik) wojsk Żurawia, Daidoji Yurei. Składa im wyrazy wdzięczności i szacunku, nie omieszkuje jednakże zapytać o losy Matsu Hasako. Bohaterowie nie oferują mu jednak żadnych wyjaśnień odnośnie Lwicy. Yurei poleca Chizu udać się do miasta z resztą bohaterów, gdzie ma oczekiwać jego przybycia i dalszych rozkazów. On sam zaś udaje się do siedziby daimyo rodziny Yasuki prosić o wsparcie przeciwko siłom Krain Cienia gromadzącym się na przełęczy na północ od Shinden Asahina (Świątyń Asahina).
Godzina Zająca (5-7). Wraz z korowodem grup heiminów niosących rannych i eta niosących ciała zabitych, pośród prowizorycznych lazaretów, bohaterowie docierają do Yasuki Yashiki (Siedziby Czarnego Żurawia). Nie są jednak witani jak bohaterowie – przynajmniej na razie wieść o ich roli w zwycięstwie tu nie dotarła. Udają się do znanej im herbaciarni przy dzielnicy targowej.
Godzina Smoka (7-9). W środku zastają Shosuro Asame, z którą Chizu wymienia pierwsze uprzejmości. Takeda na prośbę Asame składa jej relację z wydarzeń. Gdy po skończonej rozmowie Asame udaje się na spoczynek, słabnie. Takeda niesie jej pomoc. Yukimori odnajduje Totoriego w ich wspólnym pokoju podczas opatrywania rany na lewej ręce i udaje się na spoczynek. Chizu i Takeda oddają się medytacjom, po czym również zaznają trochę snu.
Godzina Konia (11-13). Ze snu wyrywa bohaterów przybycie znajomego shireikana wraz z kilkoma z jego żołnierzy. Yurei jest wściekły. Opowiada bohaterom, że odniósł porażkę próbując przekonać Yasuki Kijuro, rządzącego miastem i rodziną pod nieobecność Yasuki Taki, by ten wsparł odsiecz ziemiom Asahina garnizonem Yasuki Yashiki. Kijuro uznał również pomoc, jakiej Yurei i jego samurajowie udzielili Krabom biorąc udział w Bitwie Porcelanowych Masek, za niepożądane wtargnięcie. Podobno na takiej decyzji Kraba zaważyły antagonizmy między rodzinami – od setek lat Daidoji i Yasuki prowadzą ze sobą cichą wojnę, a Kijuro jest najwyraźniej zainteresowany, by przez sąsiadujące z terytorium Kraba ziemie Żurawia przetoczyła się tragedia najazdu Krain Cienia. Niezależnie od zdrady Yasuki zdesperowany Yurei postanawia natychmiast wyruszać w sukurs Shinden Asahina na czele swojego przerzedzonego bitwą oddziału. Rozkazuje Chizu, by ta udała się jak najszybciej do Kyuden Hida i tam zdobyła wsparcie wojsk Kraba w walce z mrocznym zagrożeniem jej ojczyzny. Shireikan wręcza jej list do Daidoji Ishihary, przedstawiciela klanu Żurawia w stolicy Kraba. Prosi jednocześnie pozostałych zgromadzonych bohaterów by w imię honoru i Cesarstwa pomogli jej w tej misji. Bohaterowie nie zawodzą oczekiwań pułkownika Daidoji. Ostrzega ich jednak, że Kijuro najprawdopodobniej będzie chciał nie dopuścić do ich misji. Następnie Yurei ponownie prosi Yukimoriego o wybaczenie za swoje posądzenia podczas ich konfrontacji w herbaciarni 3 dni temu, po czym żegna się z bohaterami i odchodzi.
Godzina Barana (13-15). Podczas pierwszej wymiany zdań między bohaterami o ich nowym wyzwaniu, Yukimori dostrzega czyjąś obecność w ogrodzie za herbaciarnią. Daje do zrozumienia Totoriemu, by ten zaczaił się przy drugim wejściu do ogrodu, a sam zrywa się gwałtownie i próbuje pochwycić intruza. Niestety, intruz zdążył już przesadzić mur odgradzający ogród od ulicy, Yukimoriemu mignęła jednak jego twarz – to Hiroshi, wójt Mura shita no Tare Yusuburu (Wioski pod Wiszącą Skałą), który parę tygodni wcześniej zbiegł, gdy bohaterowie odkryli, że był związany z napadem na karawanę Jednorożców zmierzającą do Ryoko Owari Toshi (Miasta Końca Drogi). Totori pokonuje mur, chwilę później czyni to również Yukimori. Yukimori decyduje o rozdzieleniu pościgu, sam kieruje się bezpośrednio za Hiroshim, Totoriego wysyła inną ulicą. W tym samym czasie Takeda bada ślady zostawione w ziemi w ogrodzie i dowiaduje się po ich głębokości, że najprawdopodobniej intruz słyszał całą rozmowę bohaterów z Yureim. Chizu nie tracąc czasu biegnie do stajni przy herbaciarni, dosiada swojego konia o wdzięcznym imieniu Inazuma (Błyskawica), po czym objeżdża gospodę i również rzuca się w pościg w ślad za Yukimorim. Jednorożec zaś przedziera się przez stragany rybne, czym wzbudza wściekłość i rękoczyny handlarzy i za co zostaje ukarany przez los wielką atramentową plamą na swoim lawendowym kimonie uczynioną przez bezwolnie uniesioną kałamarnicę. Nie tracąc Hiroshiego z widoku przebiega przez ulicę okupowaną przez żebraków wzbudzając ich zwykły roszczeniowy stukot w miseczki. Dotarłszy do głównego placu targowego grzęźnie jednak w tłumie. Nikt nie przejmuje się jego okrzykami wskazującymi na Hiroshiego jako na złodzieja. W tym momencie dogania go konno Chizu, Hiroshi jednak wciąż pozostaje poza zasięgiem jej czarów, a wrzawa placu nie sprzyja skupieniu. Chizu pozwala Yukimoriemu wskoczyć na swojego wierzchowca, a następnie konno we dwoje przedzierają się przez plac. Nie zsiadając z Inazumy wpadają do herbaciarni, w której zniknął Hiroshi i wyjeżdżają jej drugim wejściem, czyniąc wielkie zniszczenie i popłoch gości przybytku. Dopadają go w ślepej uliczce, Hiroshi jednak gdzieś znika. Asahina Chizu przeszukuje pobliskie budynki, Yukimori zaś zauważa, że Hiroshi mógł się ukryć za krawędzią dachu wskoczywszy tam po rozrzuconych koszach. Próbuje wskoczyć za nim, jednak upada, a faktycznie ukrywający się na dachu Hiroshi przesadza mur kończący uliczkę. Yukimori, nie czekając na Chizu, również przedostaje się przez mur. Za murem zaś znajduje się główny port Yasuki Yashiki. Chizu, opuściwszy budynek, dosiada Inazumy i okrężną drogą również dostaje się do portu. Hiroshi zaś biegnie wprost ku łodziom brzegiem platformy załadunkowej. Yukimori rzuca się za nim. Hiroshi popycha jednego z tragarzy, następni puszczają liny, co powoduje, że wciągane na platformę towary ześlizgują się po równi pochyłej wprost na inne towary i tragarzy, co tworzy olbrzymi rozgardiasz i spowalnia pościg Yukimoriego. Chizu, będąc oddzieloną od platformy rzeszą ludzi, uznaje dalszy pościg ze bezsensowny i zawraca. Ostatecznie Hiroshi dopada jednej z kobune (łódź żaglowa), która od razu odbija od pomostu, Yukimoriego zatrzymują zaś miejscy namiestnicy. Yukimori próbuje im się wymknąć i kontynuować pościg wskakując na pobliską kobune, jej szyper jednak odmawia mu pomocy. Yukimori wdaje się w bójkę z namiestnikami, którzy wskoczyli za nim, po krótkiej i bolesnej dla jednego z Krabów wymianie ciosów zostaje jednak obezwładniony. Po chwili na pomoście zjawia się sam Kijuro, który wyjaśnia Yukimoriemu, że nie pozwoli, aby on czy którykolwiek z jego towarzyszy w ciągu najbliższych dwóch tygodni opuścił miasto, polecając im jednak wszelkie jego rozrywki. Hiroshi uciekł, jego kobune jest już daleko, Yukimori zaś zostaje puszczony wolno i wraca do herbaciarni.
Godzina Małpy (15-17). Upijając się sake w herbaciarni, bohaterowie układają plan wydostania się z miasta. Dołącza do nich Asame przebrana za Daidoji Sasame, argumentując, że na ziemiach Kraba lepiej nie podróżować w barwach Skorpionów. Zapada decyzja, by jeszcze tej nocy uprowadzić z portu łódź. Problemem jest nie dostrzeżone przez namiestników przedostanie się do portu. Bohaterowie postanawiają więc, że każde z nich dotrze do łodzi na własną rękę. Problemem też jest przekonanie szypra, gdyż wśród bohaterów jedynie Satsu ma jakiekolwiek pojęcie o żeglowaniu, Chizu jednak daje do zrozumienia, że nie jest to problem nie do rozwiązania, jeśli zdobyć przychylność kami Powietrza…
Godzina Koguta (17-19). Asame przebiera się za heimina i wraz z gospodarzem wyprawia się do miasta w celu zdobycia kamuflującej odzieży. Yukimori sonduje czujność namiestników idąc na krótki spacer. Przekonuje się, że są pod stałą obserwacją, gdyż natychmiast zaczął być śledzony.
Godzina Psa (19-21). Asame powraca wraz z potrzebnymi do ucieczki okryciami. Oznajmia, że oznaczyła łódź i szczegółowo informuje o jej położeniu przy południowym pomoście. Bohaterowie ustalają, że do końca Godziny Byka wszyscy powinni się już znaleźć w porcie. Udają się na krótki spoczynek, by zgromadzić siły przed czekającym ich wyzwaniem.
4 dzień 10 miesiąca
Godzina Byka (1-3). Pierwsza wyrusza Asame ukrywając się na tylko sobie znane sposoby, po niej Satsu – zupełnie otwarcie. Yukimori i Totori przechodzą skrycie od strony ogrodu mur, a następnie wspinają się na dach pobliskiego budynku i dalej tą drogą przekradają się niezauważeni do portu w pobliże południowego pomostu. Chizu i Takeda pozorując wspólną nocną schadzkę zaszywają się w jednej z herbaciarni, by wymknąć się oknem na piętrze i dalej po dachach podobnie jak Jednorożce przemknąć na umówione miejsce.
Godzina Tygrysa (3-5). W porcie pijany marynarz, w którym bohaterowie rozpoznają Asame, przedostaje się do upatrzonej kobune, Satsu zaś wdaje się w sprzeczkę z namiestnikami pełniącymi straż w porcie. Yukimori wychodzi z Totorim z ukrycia i próbuje przekonać namiestników, by się uspokoili, nim między nimi i Satsu dojdzie do rękoczynów. Chizu szeptem kami Powietrza sprawia, że Kraby łagodnieją i tracą chęć do bliższego przyjrzenia się nocnym odwiedzającym w ciemnych płaszczach. Larum podnoszą jednak bardziej odległe punkty strażnicze, a za bohaterami rusza regularny pościg. Dopadają do wybranej przez Asame kobune, która zadbała już o skrępowanie niepokornego szypra. Chizu wdziera się do umysłu szypra i zmusza go do czasowego posłuszeństwa. Wkrótce z pomocą Satsu wychodzą z portu i zanurzają się w lepką czerń bezksiężycowej i bezgwiezdnej nocy, mając za sobą odgłosy wysłanego na łodziach pościgu i ognie pochodni, który jednak dość szybko gubi ich trop w nieprzeniknionych ciemnościach. Dzięki bardzo dobrym wiatrom kobune szybko pruje wody Jishin Sakana Wan (Zatoki Śniętych Ryb) zmierzając w kierunku przeciwnego brzegu, do ziem Hida. Do świtu jednak już niedługo, a wraz z nim losy ucieczki mogą się diametralnie odwrócić…
Godzina Zająca (5-7). Szyper porwanej kobune po rozwianiu się czaru mimo wszystko zgadza się na współpracę chcąc uratować siebie i łódź, a wysłane przez Chizu kami Powietrza potwierdzają szczerość jego słów. Bohaterowie obierają kurs na Sunda Mizu Mura (Wioskę Czystej Wody), miasto położone u ujścia Kawa no Kin (Rzeki Złota) do Jishin Sakana Wan. Według Satsu jest to jedyne miejsce, gdzie można bezpiecznie przybić na zachodnim brzegu, jako że reszta wybrzeża jest skalista, a żeglowanie między płytko zatopionymi ostrymi skałami jest śmiertelnie trudne w dzień, a co dopiero w nocy. Nagle, w połowie Godziny Zająca, noc rozświetlają wybuchające jeden po drugim pożary w znajdującym się przed nimi mieście. W płomieniach stoi cała flota handlowa i wojenna Kraba, która kotwiczyła w porcie Sunda Mizu Mura, płonie całe nadbrzeże, pożar rozprzestrzenia się na coraz to nowe fragmenty drewnianej zabudowy portu i przyległych dzielnic. Czerwona łuna bije wysoko w niebo. Z dala widoczne są sylwetki desperacko skaczące z pokładów w fale. Bohaterom zdaję się, że płyną wprost w we wrota Jigoku. Pomimo śmiertelnej grozy płomiennego pejzażu, który w okrutny sposób rozświetlił mroki przedświtu, bohaterowie muszą podjąć decyzję, co dalej czynić. Szyper zdradza, że jest pewna znana mu przytań rybacka w środku skalistego wybrzeża prowincji rodziny Hida, podejście do niej jest bardzo niebezpieczne. Bohaterowie nie mają jednak zbyt wielkiego wyboru.
Godzina Smoka (7-9). O żerdziach i bosakach w szarości nadchodzącego dnia bohaterowie przedostają się przez płytko zatopione skały do ukrytego w kamiennej zatoce pomostu. Opuszczają kobune, szyper przygotowuje się do jak najszybszego wyprowadzenia swojej łodzi i zostawienia jak najdalej za sobą niefortunnych pasażerów. Gdy jednak bohaterowie schodzą na stały ląd, w krwawym blasku świtu pomostem i kobune za nimi wstrząsa magiczna eksplozja, a z załomów skalnych i ukrycia między krzakami i sporadycznymi drzewami szarżuje na nich kilkunastu zbrojnych, którzy nie noszą żadnych monów. Yukimori, Totori, Satsu i Sasame stają do walki w pierwszym szeregu, Chizu i Takeda wyszarpują zaś ze swoich sakw zwoje, by skierować gniew kami przeciwko atakującym. Na początku starcie wydaje się układać po myśli bohaterów: Jednorożce ranią i powalają trzech roninów, Satsu i Sasame wiążą dwóch kolejnych, Takeda z pomocą kami Ognia zamienia jednego z agresorów w żywą pochodnię, a na dachu położonej nieopodal rybackiej chaty pojawia się nieoczekiwana odsiecz w postaci łucznika, który szyje do wrogów bohaterów, a którym okazuje się być później Heichi Natsui, samuraj z klanu Dzika. Na dodatek atakujący dziwnie unikają zadawania ciosów Jednorożcom. Na plac boju przybywa jednak po paru minutach kolejna grupa atakujących, wyposażona w sieci, co przechyla szalę starcia na niekorzyść bohaterów. A prowadzi ją nie kto inny jak Hiroshi, którego Natsui próbował wcześniej odnaleźć grotem strzały. Wkrótce Satsu pada martwy od otrzymanych ran. Natsui po brawurowej szarży wprost z dachu chaty zostaje przygwożdżony do jej ściany przez uderzenie maho, którego impet łamie mu żebra. Chwilę potem zraniony wcześniej strzałą Natsuiego maho-tsukai rozsypuje się na kawałki, kiedy dosięga go potężne jadeitowe uderzenie kami Ziemi przyzwane przez Takedę. Sam Takeda zostaje jednak ciężko ranny w nogi i tylko dzięki odsieczy Sasame i sile leczącej przyzwanych kami Wody odzyskuje możliwość poruszania się. Choć Chizu udaje się zdmuchnąć jedną z sieci, Totori zostaje zaplątany w drugą i wyłączony z walki. Yukimori dopada łuku porzuconego przez Natsuiego, lecz musi się bronić przed bezpośrednim atakiem. W ostatniej chwili, dzięki szczęściu zesłanemu na niego przez duchy Wody przyzwane przez Chizu, udaje mu się uprzedzić uderzenie, które rozpłatałoby go na pół. Poranieni i osłabieni, przyparci do ściany chaty, nie są w stanie zbyt długo się bronić. Roninowie zaś, rozochoceni przechyleniem się szali starcia na ich korzyść, zbierają się do ostatecznego uderzenia… Natsui przez krwawą mgłę dostrzega jednak szybującego w powietrzu czarnego ptaka, który wydaje się mu patrzeć prosto w oczy. Chwilę potem słychać niezbyt odległy ryk konchy. Niepewność co do znaczenia sygnału wkrótce znika. W końcu Godziny Smoka na przytań przybywa Smok, czyli znany Natsuiemu Kitsuki Mishima, który znaną tylko Smokom techniką Daisho – walki oboma mieczami na raz – włącza się do walki. Towarzyszy mu nie tylko jego towarzyszka Kitsune Reiko, ale przede wszystkim dosiadający włochatych kuców kawalerzyści Kraba, którym przewodzi nie kto inny, a rozpoznany przez Takedę po charakterystycznej zbroi Hida Tsuru, młodszy brat championa Kraba, Hidy Kisady.
Godzina Węża (9-11). To, co stało się później, nie zasługuje na jakiekolwiek inne miano niż rzeź. W kilka minut było po wszystkim, Tsuru ze swoją słynną bezwzględnością wyrżnął roninów do nogi. Totori został oswobodzony, Takeda zaś zamienił kilka słów z Tsuru, a Natsui z Mishimą, dziękując za bezcenną pomoc. Natsui dowiedział się wówczas od Mishimy i Tsuru, że Heichi Chokei, samozwańczy daimyo klanu Dzika, dwa tygodnie temu opuścił Kyuden Hida udając się z nieznanych powodów do Ryoko Owari. Yukimori, Mishima i Natsui udali się w nadbrzeżne skały w pogoń za Hiroshim. Wkrótce goniący wytropili i osaczyli go, jednak nim zdążyli wziąć go żywcem, Hiroshi rozpłatał sobie brzuch. Przed śmiercią wycedził, że pracuje dla mocodawców Yukimoriego – cokolwiek mogłoby to znaczyć. Chizu tymczasem odnalazła chwilę samotności wewnątrz chaty rybaków, gdzie mogła uspokoić myśli po jatce, której była świadkiem i uczestnikiem, a która w sposób tak rażący stała w sprzeczności z naukami, które otrzymała w szkole Asahina. Dołączyła do niej Reiko. Po zdawkowej wymianie zdań obie kobiety shugenja pogrążyły się w rozmyślaniach. Próba podjęta przez Chizu, by zajrzeć do umysłu Reiko, zakończyła się fiaskiem. Tsuru poganiał jednak do jak najszybszego powrotu do Kyuden Hida, wkrótce więc bohaterowie zebrali się do wymarszu. Ciało Satsu, z pogardą dla reguł rytualnej czystości, zostało wrzucone przez samurajów Hida na kulbakę jednego z kuców, by być godnie pochowane. Zgodnie z radą Natsuiego dwóch jeźdźców zostało wysłanych do Sunda Mizu Mura, by zbadać tożsamość kupca Nobu, który mienił się Dzikowi instygatorem napadu na przystani.
Godzina Konia (11-13). Podróż na południe Momiji Doro (Drogą Klonowych Liści) w kierunku Kyuden Hida minęła bohaterom głównie na prowizorycznym opatrywaniu ran i rozmowach Natsuiego z pozostałymi bohaterami: o jego spotkaniu z Takedą przed Puszczą Shinomen, o jego znajomości z Sunao, ojcem Chizu oraz o nienawiści, jaką chowa dla Skorpionów ze względu na wydarzenie w Shiro Kaotsuki no Higashi (Twierdzy Oblicza Wschodu), a także o tym, kim są Kitsune Reiko i Kitsuki Mishima. Swoją postawą w trakcie walki z roninami młody Dzik zyskał uznanie i szacunek pozostałych bohaterów, pomimo jego obsesji dowodzenia innym, że nie jest roninem, lecz członkiem pomniejszego klanu, któremu nigdy nie odebrano nazwiska, choć faktycznie nie istnieje on od kilkuset lat. Z Chizu połączyła go przyjaźń z jej ojcem i dług wdzięczności, jaki młoda shugenja Żurawia ma wobec niego za uratowanie od niegodnego jej narzeczonego. Z Takedą nić porozumienia zbudował swoją gotowością walki z wszelkimi przejawami maho, a ich wspólny związek z tajemnicami Yugure Yama (Gór Zmierzchu) może być podstawą dobrej współpracy. Z Yukimorim łączy go wspólne podejście do Skorpionów. Czy to wystarczy, by trwale związała się ich karma – przyszłość pokaże. Kraby zaś przede wszystkim mówiły o wielkiej tragedii pożaru w Sunda Mizu Mura. W oddali wciąż było widać ognie nad miastem, choć już znacznie mniejsze niż w nocy. Od przejeżdżających Momiji Doro gońców można się było dowiedzieć, że chociaż miasto powoli wygrywa z ogniem, w zgliszczach leży trzecia jego część, a straty we flocie są niepowetowane. Podobno Kisada jest rozwścieczony do granic. Wciąż oficjalnie nie wiadomo, jaki był powód pożaru.
Godzina Barana (13-15). Bohaterowie docierają w końcu do Kyuden Hida. Twierdza jest imponująca: wznosi się wysoko ponad głowami na wysokiej, pojedynczej skale wystającej wprost z kipieli zatoki, tuż przy ujściu Kawa sano Saigo no Kamae (Rzeki Spienionej Fali). Tuż za potężnym mostem zwodzonym oddzielającym skalną wyspę od lądu wznoszą się skrzydła stalowych wrót, nad którymi osadzono czerep największego oni, jaki kiedykolwiek stawił czoła armiom obrońców Kaiu Kabe (Muru Cieśli) – Paszczy. Każdy, kto wjeżdża do Kyuden Hida i spojrzy w puste oczodoły Paszczy, niech dobrze zapamięta ten widok, który świadczy o potędze i nieugiętości Kraba. Po przejściu bramy bohaterów czekała długa wspinaczka po wąskiej kamiennej ścieżce w górę zbocza aż do drugiej bramy, gdzie odłączyli się jeźdźcy Tsuru. Za nią na dziedzińcu ćwiczyli młodzi wychowankowie szkoły bushi Hida. Za trzecią bramą Tsuru powierzył gości miejscowym kwatermistrzom, którzy zaprowadzili ich do głównych pomieszczeń mieszkalnych, a sam udał się bezpośrednio do położonego na prawo od kwater donżonu, będącego siedzibą championa klanu Kraba. Yukimori zostaje zakwaterowany z Totorim, Chizu z Sasame, Takeda z Natsuim. Od kwatermistrzów Takeda dowiaduje się, że Kuni Yori, daimyo rodziny Kuni i jego sensei w jednej osobie, jest w twierdzy i że oczekuje go na szczycie wieży wznoszącej się nad koszarami. Udaje się tam bezzwłocznie, a gdy wraca, wydaje się być wstrząśnięty. W tym czasie Chizu odnajduje na zamku siedzibę przedstawicielstwa Żurawia, gdzie przekazuje Ishiharze list od Yureiego relacjonując wydarzenia. Ishihara postanawia działać natychmiast i pędzi prosić Kisadę o posłuchanie. Yukimori zaś spotyka się w cztery oczy z Mishimą.
Godzina Małpy (15-17). Do każdego z bohaterów dociera posłaniec wzywający go natychmiast przed oblicze Wielkiego Niedźwiedzia, głowy klanu Kraba – Hidy Kisady.
Wystąpili:
Dzik: Heichi Natsui
Feniks: Isawa Tadaka
Jednorożec: Ide Yukimori, Shinjo Totori
Krab: Hida Tsuru, Hiruma Satsu, Kuni Takeda, Kuni Yori, Yasuki Kijuro
Lis: Kitsune Reiko
Skorpion: Shosuro Asame
Smok: Kitsuki Mishima
Żuraw: Asahina Chizu, Daidoji Ishihara, „Daidoji Sasame”, Daidoji Yurei
Inni: Nobu, Kintaro, Sosshu, Hiroshi, Sobo, Mi