Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
KhameirSarin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 966
Rejestracja: czw lut 10, 2005 6:37 pm

wt gru 27, 2005 9:53 pm

Deckard pisze:
Właśnie tego mi brakuje w EVI przed zniszczeniem SSD. A tak byłoby , hm, realistyczniej.

+1, zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości :)
Royal Guard pisze:
Szybko i sprawnie

Fakt...
Royal Guard pisze:
Bez potrzeby późniejszego sprzatania

No właśnie sprzątać trzeba było niestety ;)

A co powiecie o scenie miłosnej z Sokoło między Leią, Hanem, a palnikiem? Jak dla mnie to jest ona 100 razy lepsza niż to co widizmy pomiędzy Anakinem a Padme w NT :)

PS. Najlepsza i tak jest scena w kokpicie pomiędzy Leią i Solo :)
 
RG

wt gru 27, 2005 9:57 pm

Ta w której ten złoty blaszak im przeszkadza? Niezła. Fakt. Sceny uczuciowe ze starej sagi byly dużo lepsze od tych z nowej. Moze mniej płacili , dlatego tak sie starali żeby premie za naturalność dostać?
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

śr gru 28, 2005 12:33 pm

Hm. A może po prostu nasza kochana parka z NT nie umywa się do duetu Han - Leia? Może Christensen, choćby nie wiem jak się starał, nie potrafi dorównać kunsztowi aktorskiemu Harrisona Forda (w dowolnym momencie kariery)? Może sztuczna i sztywna gra panny Portman to jednak nie to samo co naturalna Carrie Fisher?
 
Awatar użytkownika
Deckard
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2097
Rejestracja: wt wrz 20, 2005 9:50 pm

śr gru 28, 2005 7:41 pm

A może to dziedzictwo Titanica i innych filmów z DiKarpio (przypomnijcie sobie adaptacje "Romea i Julii")? Po tych filmach już żaden pokazywany na ekranie galimatias uczuciowy nie mógł wyglądać normalnie...
 
RG

czw gru 29, 2005 4:38 pm

A co sadzicie o tej scenie w brzuchu tego galaktycznego robaka? Jak Solo ucieka? I tylko ta paszcza sie zamyka - chaps. Zawsze ta scena robiła na mnie duże wrazenie. Bo i robal duży.
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

czw gru 29, 2005 4:39 pm

Dobre to były sceny na Sokole podczas "pobytu w robalu" ;). Aż chciało by się coś takiego zobaczyć w NT.... ehhhh....
 
RG

czw gru 29, 2005 5:06 pm

Tak. Ale w NT nie zobaczyliśmy takich scen jak z Sokoła. A wiecie dlaczego? Proste. Nie było ROBALA!
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

czw gru 29, 2005 5:20 pm

Wniosek: Robal - najbardzie romantyczne i klimatyczne otoczenie dla scen miłosnych ;).
 
RG

czw gru 29, 2005 5:25 pm

SethBahl pisze:
Wniosek: Robal - najbardzie romantyczne i klimatyczne otoczenie dla scen miłosnych Wink.

Święte słowa. Tylko Robal potrafi zapewnić milosny klimat w świecie STAR WARS. Ciekawe tylko dlaczego?
 
Awatar użytkownika
Jade Elenne
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1264
Rejestracja: pn maja 09, 2005 4:39 pm

czw gru 29, 2005 5:45 pm

Bo to zły robal był... :D

Ja w ogóle nie przepadam za scenami uczuciowymi w filmach. IMO można się bez nich obyć bez uszczerbku dla fabuły. A love story w NT to już porażka kompletna... A mogło być tak pięknie, w końcu materiał (zakazana miłość, początki wojny) był niezły.
Hayden nie jest najgorszy, ale nie zmienia to faktu, że się zawiodła deczko. Bo jednak od SW oczekuję aktorów znakomitych...a Hayden jest dobry - i tylko dobry. Portman ładna jest niewątpliwie, ale Amidala powinna być żywą istotą, nie porcelanową lalką. Znacznie lepiej Natalie wypadła w innych filmach.

Syn Hanksa wygląda tak sobie, nie oglądałam żadnego filmu z jego udziałem, ale Kompania braci ponoć świetna była. Leoś jako Anakin - no comments. Ale fanki pewnie by spazmów dostały :wink:
Podobno Culkin (ten od "Kevina") też ostrzył sobie ząbki na rolę młodego Skywalkera. Mielibyśmy Vadera marszczącego się przy każdym słowie i walczącego ze wszystkimi złodziejami galaktyki :D
 
Awatar użytkownika
mOrF3u$
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 730
Rejestracja: wt mar 29, 2005 1:27 am

czw gru 29, 2005 7:54 pm

SethBahl móglbym Cię bardziej przerazic, ale kurcze nie chce byś zawału dostał :) Ogólnie mówiąc, znam dużo nazw, ale nie potrafie ich rozróżniac, co czy mjest :) Jakos mnie to nie pociaga, tak samo jak EU.
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

czw gru 29, 2005 8:02 pm

Mnie też nie... ale to raczej kwestia obycia z nimi mi sie wydaje. [OT Mode off]
 
Awatar użytkownika
Venomus
Z-ca szefa działu
Z-ca szefa działu
Posty: 358
Rejestracja: czw sie 11, 2005 10:29 pm

czw gru 29, 2005 8:33 pm

Mnie zawsze podobała się rozmowa Luke'a na DS II w RoTJ. Próby przeciagnięcia Luke'a na ciemna stronę i przezabawne minki Imperatora podczas ogłaszania, że DS II jest w pełni sprawna :D . A ogólnie McDarmid pokazał swój kunszt aktorski jako potężny Lord Sith.
 
RG

sob kwie 29, 2006 11:36 am

Ech. Zapomniałem o jednej istotnej scenie - jest to pierwsza scena OT NH. Gdy mała rebeliancka jednostka jest ścigana przez ogromnego ISD. Ta scena zawsze robiła na mnie wrażenie. Ten ogrom. Ta potęga Imperium. :wink:
 
Awatar użytkownika
KhameirSarin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 966
Rejestracja: czw lut 10, 2005 6:37 pm

sob kwie 29, 2006 4:59 pm

No faktycznie :) Tantive IV vs ISD... Prawdziwa potęga Imperium - wobec dużo słabszego i skazanego na porażkę :)
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

sob kwie 29, 2006 6:21 pm

Pamiętam jak kiedyś pracwałem jeszcze dla gorzowskiego fandomu SW, na jednym ze spotkań organizator tego całego przedsięwzięcia (facet tak ze 40-50 lat) opowiadał jak był na SW pierwszy raz .

Przeleciały żółte napisy i na ekranie pojawia się duuuuuuży statek. "To się nazywa SF". No i parę sekund później wleciał duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuży, a nawet jeszcze większy, ogromniasty ISD ;]. Wcisnęło w fotel.

Tak więc scena jak najbardziej pozytywna ;).
 
Awatar użytkownika
Oggasm
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 11:43 pm

ndz kwie 30, 2006 6:08 pm

Zdecydowanie najlepsze wrażenie na mnie zrobiła scena gdy Luke patrzy na słońca Tatooine... Jest po prostu ultraklimatyczna... Podobnież gdy pierwszy raz na ekranie pojawia się Imperator, tudzież świętowanie po zniszczenia GŚ w części VI. Swoją drogą to mój pierwszy post więc witam.
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

ndz kwie 30, 2006 6:26 pm

Oggasm pisze:
Swoją drogą to mój pierwszy post więc witam.

My również witamy :).

Oggasm pisze:
tudzież świętowanie po zniszczenia GŚ w części VI. Swoją drogą to mój pierwszy post więc witam.

Hm. Klimat tej sceny zależy od podkładu muzycznego... o którym podkładzie mówimy?
 
Awatar użytkownika
mOrF3u$
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 730
Rejestracja: wt mar 29, 2005 1:27 am

ndz kwie 30, 2006 6:29 pm

No, ta scena z Lukiem jest świetna. Szkoda, że takich scen w New Trylogy jest mało... naprawdę mało. Mi się równiez podobała scena, gdy Luke przychodzi do domu, i widzi swoje wujostwo na ziemii...

I tak przyokazji, kolor czerwony jest zarezerwowany dla moderatorów ;)
 
Awatar użytkownika
Oggasm
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: sob kwie 29, 2006 11:43 pm

ndz kwie 30, 2006 9:08 pm

Klimat tej sceny zależy od podkładu muzycznego... o którym podkładzie mówimy?


A to są różne wersje? O ile się nie myle to te sceny zostały dodane w nowszej wersji bo w pierwotnej nie było pokazane świętowanie na innych planetach niż Endor. Ogólnie ta scena + muzyka tworzą bardzo przyjemne zakończenie sagi... (mimo, że jestem za Imperium).
 
Awatar użytkownika
SethBahl
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3331
Rejestracja: sob lip 09, 2005 12:17 am

ndz kwie 30, 2006 9:34 pm

Oggasm pisze:
O ile się nie myle to te sceny zostały dodane w nowszej wersji bo w pierwotnej nie było pokazane świętowanie na innych planetach niż Endor.

Ale świętowanie, jako takie - było ;)
Ale z gorszym IMHO podkładem muzycznym. Bo ten z wersji 1997+ wymiata.
 
Darth Gogolius
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 28
Rejestracja: pn lut 27, 2006 4:23 pm

śr maja 03, 2006 10:11 am

Najlepsze sceny jak i najgorsze padły tu kilkakrotnie "I am your father", rozkaz 66, sceny Hana z Leią, walki statków wszelkij maści(owa moc Imperium) itd:D ogólnie 95% SW jest super:D:D:D:D
ale jest te 5%:P
Jar Jar
i jego bracia
nieudolność niektórych postaci aż razi w oczy
nic nie mam do Ewoków;)
naleze do ludzi którzy najpierw widzieli NT wiec mnie tak nie raża jak gunganie:P zreszta torche smiechu sie przydaje(jak w EIII podchodza te chude roboty bojowe do Anakina i Obiego na Niewidzialnej Dłoni
co do scen jaki bym wprowadził to juz gdzies pisałem ze zrobiłbym drugą czesc epizodu III jak Vader mieli wszystkich wrogów, zdobywając coraz większa pozycje:)

[WC-2.SB]

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości