Co do głów, przynajmniej w Jap; to pod Kabuto kładziono niezwykle mocne zioła, które miały wonią zakłócać woń zepsucia. Oprócz tego, że mieli stojaki , mieli także specjalne pawilony do przechowywania tychże. Głowy były specjalnie oprawiane i konserwowane, gdyż świadczyły o zwycięstwie samuraja. Co ciekawe znalazłem informacje o tym, że rytuałem tym zajmowały się żony samurajów.
Podczas popełniania sepukku, nie każdy mógł służyć za sekundanta. Powinien on bowiem odciąć głowę tak, by zadac śmierć, ale by głowa nie upadła na nic co mogłoby ja skazić/uczynić nieczystą.
Ktoś wspomniał tutaj o Usagim, oczywiście odcinano głowę swego martwego pana i wynoszono poza bitwę, na tę/tej głowę/ie samurajowie przysięgali po bitwie dokonanie zemsty.
Co do polowań i skór wyprawionych i nie. Określcie co rozumiecie przez "mięso", "skórę" i "futro" ?
Bo polowanie na jelonki, jak się zapewne większości wydaje nie miało miejsca, z tego prostego powodu, że jelonek to czerwone mięso. Polowanie mogło dotyczyć zwierząt stanowiących zagrożenie( niedźwiedź ?), ptaków...
W "Szogunie" jest ładnie pokazane że nie każde zwłoki są nieczyste, ale każde zwłoki mogą zburzyć harmonię i spokój domu samuraja. Nie podchodźmy wszyscy do Rokugańczykow jak do fanatycznych wyznawców swoich własnych ograniczeń, popatrzcie na nich jako na ludzi praktycznych i rozumnych.
Buty z futra, dopóki stosowane tam gdzie są niezbędne, są dopuszczalne. Ptactwo nie jest czerwonym mięsem, więc jego pierze jest dopuszczalne. Zabity w walce wróg jest czysty ponieważ umarł jako honorowy człowiek. Co do owijania skrwawionych przedmiotów ... proponuje jedwab, wszakże ostrza katany tez nie dotyka się bezpośrednio ręką. owija się papierem lub jedwabiem. To samo ostrze produkuje się by było umaczane w cudzej lub własnej krwi i takoż posiada własny rytuał oczyszczenia.
Większość dziwnych tabu, jest IMHO spowodowana wzorowaniem świata na krajach dalekiej Azji i jednoczesnym wyrównaniem praw kobiet w Rokuganie, co jednocześnie zlikwidowało całkowicie pewny szczebel kulturalno-ekonomiczny. I nie twierdze tego jako seksista, stwierdzam po prostu fakt.