Na dniach mam zamiar zacząć swoją karierę w Warhhamer FB. Chciałbym prosić aby ktoś mi wyjaśnił na czym polega przerabianie figurek. Kolega który się na tym zna powiedział, że mogę kupić sobie 3 regimenty skin-ek (tych jaszczurek podstawowych) i je poprzerabiać na magów i takich latających (doczepić im skrzydełka i postawić na druciku). Czy to znaczy, że ja mogę kupić dowolną figurkę i ją przerobić na inną? Czy to nie jest tak, że razem z figurką(kami), dostaję kartę ze statystykami tej jednostki? Skąd miałbym mieć taką kartę gdybym zaadaptował inną jednostkę na inną? Czy nikt się nie "czepia", że tak niektórzy robą?

Wybaczcie, że niektóre rzeczy piszę taki nieprofesjonalnym językiem, ale nOObik jestem w te sprawy:-).

Po pierwsze nie radził bym na raz kupować aż trzech paczek skinków, jedna na początek w zupełności wystarczy , a jak później uznasz, że potrzebujesz więcej to zawsze można dokupić.

dobrydzem pisze:

Czy to nie jest tak, że razem z figurką(kami), dostaję kartę ze statystykami tej jednostki?

Statystyki, historię armii, dużo klimatycznych grafik oraz zdjęcia profesjonalnie pomalowanych modeli znajdziesz w księdze armii Jaszczuroludzi. Zapewne kupisz ją w tym samym sklepie co figurki, lub jeśli jesteś nieuczciwy, ściągniesz z internetu DC++ lub czymś w tym guście .

Co do przeróbek, po pierwsze aby zacząć na serio przerabiać figurki przydało by się mieć spory zapas niepotrzebnych części (w stylu główki, ręce, uzbrojenie itp. itd.) a te zaś zwykle zostają po kupieniu jakiś większych zestawów figurek. Dobrym pomysłem może też być kupienie jakiś starych modeli w komisie i użycie ich do przeróbek zwykle wychodzi taniej.

Raczej nikt się nie czepia często na turniejach za ładne konwersje można nawet dostać dodatkowe punkty. Podejrzewam jednak, że ktoś zaczął by się czepiać, jeśli byś zwykłemu skinkowi przylepił tylko większe narzędzie zbrodni i powiedział, że jest to jakiś super hiper lord, który normalnie kosztuje 100zł

dobrydzem pisze:

Czy to nie jest tak, że razem z figurką(kami), dostaję kartę ze statystykami tej jednostki?

Takie karty występują w niektórych innych grach bitewnych (np. Confrontation). Do Warhammera nie ma osobnych kart.

Konwertowanie figurek ma dwa cele:
- zabawę - są tacy, którzy to lubią, a po za tym figurka dobrze skonwertowana wygląda ciekawiej, jest wyjątkowa, i można ją dopasować do własnych gustów i pomysłów.
- łatanie - konwertując jesteś w stanie zrobić armię, która kupiona w sklepie byłaby droższa. Czasami bywa też tak, że figurki której potrzebujesz, nie da się kupić (do wszystkie już sprzedano i trzeba zrobić ją samemu.

dobrydzem pisze:

Czy to znaczy, że ja mogę kupić dowolną figurkę i ją przerobić na inną?

Istnieją pewne granice. Z jaszczurki nie zrobisz tyranozaura. Z człowieka nie zrobisz pająka (przynajmniej nie bez wysiłku )Figurka, którą bedziesz modyfikować powinna przypominać to co chcesz osiągnąć w finale (jesli chodzi o wielkość, rasę, ułożenie ciała itp.)

A więc.Jeśli chcesz zacząć grać w WH:FB to polecam Ci najpierw zagrać kilka bitew wyciętymi kartonikami i skserowanymi zasadami.Gdy zobaczysz, że Ci się to podoba to kupić wszystkie potrzebne podręczniki i Box podstawowych figórek.Konwersją zajmuj się troche póżniej,maluj modele, aż pewnego dnia stwierdzisz że chcialbyś stworzyc własaną figurkę.
Miłego grania!
Pozdrawiam

Jeśli jeszcze aktualne, to w WFB nie obowiązuje zasada widzianego ekwipunku. W teorii powinien zgadzać się jedynie rozmiar podstawki, jednak na większości turniejów figurka musi być zbieżna rozmiarem, rasą i wielkością z oryginałem. Ekwipunek powinien się częściowo zgadzać, głównie jesli chodzi o pancerz (nie wystawia się nagiego wojownika z ciężkim pancerzem zapisanym w rozpisce ). Poza tym obowiązuje względna dowolność, jednak w granicach zdrowego rozsądku.

Fingor pisze:

Poza tym obowiązuje względna dowolność, jednak w granicach zdrowego rozsądku.

Co prawda nie jestem bywalcem turniejów, ale czytając regulamin jednego z nich zauważyłem, że gdy uzbrojenie figurki zgadza się z rozpisanym to dostawało się dodatkowe punkty (w punktacji turnieju).

To już zależy od turnieju. Są turnieje na których trzeba mieć pomalowaną armię, są takie na których za pomalowane figurki są po prostu dodatkowe punkty.