Zrodzony z fantastyki
-
-
Mroczny Pomiot
Częsty bywalec
- Posty: 235
- Rejestracja:
Najbardziej ispirujący rpg
Jak myślicie jaki rpg ma największy potencjał? Jaki można poprowadzić w prawie dowolnej konwencji, jednocześnie nie tracąc jego specyfiki? Do jakiego systemu najłatwiej stworzyć fajny scenariusz?
-
-
zegarmistrz
Zespolony z forum
- Posty: 1002
- Rejestracja:
-
-
iron_master
Wyróżniony
- Posty: 2815
- Rejestracja:
The Pool (tłumaczenie http://ddr.wikidot.com/thepool polskie)
Oryginał na stronie: http://www.randomordercreations.com/thepool.htm
Na The pool poprowadzisz dosłownie wszystko, ale to stosunkowo prosty system.
Oryginał na stronie: http://www.randomordercreations.com/thepool.htm
Na The pool poprowadzisz dosłownie wszystko, ale to stosunkowo prosty system.
-
-
Jehuchannach
Użytkownik zaawansowany
- Posty: 36
- Rejestracja:
Myślę, że poczciwy dedek. Jeżeli coś nie pasuje, to mówisz że tak jest i zaiste tak jest. W każdym dedekowskim świecie jest wszystko, od skrajnego dobra do skrajnego zła. Po małych, podkreślam małych (dzień pracy) modyfikacjach bez d20 modern możesz grać w dowolnej czasie i przestrzeni. D20 - ma potencjał, a nigdy nie straci specyfiki. Co do scenariusa to powiem tak: do każdego. Do Neuroshimy nie stworzysz takiego samego scenariusza jak do Warhammera. Wszystko zależy od naszej pomysłowości i weny.
Z systemów polecam Savage Worlds. Można na tym poprowadzić dowolny setting od prymitywnego plemiennego fantasy po hi-tech sf. Do tego nie ma problemów by po przeczytaniu jakiejś książki, lub obejrzeniu filmu przenieść pomysły które pojawiły nam się w głowach na sesję. Główną zaletą tego systemu jest to, że nie trzeba za dużo myśleć o mechanice i można się w pełni skupić na pomysłach i części fabularnej 
Z settingów polecam Gasnące Słońca. Bardzo uniwersalny świat, można grać w nim niemalże we wszystko, poczynając od survivalu w postapokaliptycznej scenerii Pandemonium, przez intrygi na dworach Byzantium Secundus i military sf na Stygmacie, na twardym sf w przestrzeni kosmicznej kończąc. Horror również tam wchodzi bez problemów. Ba! W świecie GS można zrobić nawet fantasy (na planecie Li Halanów) jak się ktoś uprze
Z settingów polecam Gasnące Słońca. Bardzo uniwersalny świat, można grać w nim niemalże we wszystko, poczynając od survivalu w postapokaliptycznej scenerii Pandemonium, przez intrygi na dworach Byzantium Secundus i military sf na Stygmacie, na twardym sf w przestrzeni kosmicznej kończąc. Horror również tam wchodzi bez problemów. Ba! W świecie GS można zrobić nawet fantasy (na planecie Li Halanów) jak się ktoś uprze
Earthdawn... Ten system można poprowadzić na wiele sposobów jednocześnie nie tracąc nic z jego specyfiki. Począwszy od dungeon-crawla przez action adventure, kryminał, survival aż po horror. System jest tak różnorodny, że można w nim znaleźć miejsce na praktycznie wszystko... jest też namiastka cyberpunkowych wszczepów... Szkoda, że system stał się niszowy...
Dhaerow pisze:Z systemów polecam Savage Worlds. Można na tym poprowadzić dowolny setting od prymitywnego plemiennego fantasy po hi-tech sf. Do tego nie ma problemów by po przeczytaniu jakiejś książki, lub obejrzeniu filmu przenieść pomysły które pojawiły nam się w głowach na sesję. Główną zaletą tego systemu jest to, że nie trzeba za dużo myśleć o mechanice i można się w pełni skupić na pomysłach i części fabularnej Smile
Hej, ja tam lubię mechanikę SW - ma parę fajnych bajerów, kilka dobrych manewrów i tak dalej.
Ale generalnie +1
Na Savage Worlds da się poprowadzić każdy setting, chociaż nie każdą konwencję - SW premiuje konwencję filmową, nie do końca podlegającą regułom realizmu.
Z mechanik FATE, FATE, FATE 
. Da się poprowadzić wszystko, chociaż trzeba się pogodzić z jej gruboziarnistością.
Co do settingow, właściwie sporo mainstremowych można poprowadzić w różnych konwencjach. Czasami odejeście od preferowanej przez autorów dododaje sporo świeżości grze. Proponuję Warhammera, całkiem nośny świat w którym przy odrobinie wysiłku można zaoferować graczom bardzo różne przygody.
. Da się poprowadzić wszystko, chociaż trzeba się pogodzić z jej gruboziarnistością.
Co do settingow, właściwie sporo mainstremowych można poprowadzić w różnych konwencjach. Czasami odejeście od preferowanej przez autorów dododaje sporo świeżości grze. Proponuję Warhammera, całkiem nośny świat w którym przy odrobinie wysiłku można zaoferować graczom bardzo różne przygody.
-
- Ramel
Drachu pisze:
Hej, ja tam lubię mechanikę SW - ma parę fajnych bajerów, kilka dobrych manewrów i tak dalej.
Drowowi chodzi chyba o to, ze spokojnie mozesz bawic sie mechanika i nie wplywa to na faublarna czesc gry. Sprobuj pobawic sie bajerami i manewrami w starych DL
Albo przeprowadz walke na miecze w HoE A mecha SW rzadzi Drachu pisze:Na Savage Worlds da się poprowadzić każdy setting, chociaż nie każdą konwencję - SW premiuje konwencję filmową, nie do końca podlegającą regułom realizmu.
+1! Generalnie - da sie poprowadzic kazdy film. A Piraci juz w poniedzialek
Postawione w temacie pytanie zależy głównie od gustu odbiorcy. Jednego nakręcą Mity Cthulhu i będzie w stanie poprowadzić najróżniejsze przygody w samym Zewie, inni zachłysną się różnymi podejściami do świata Mroku, jeszcze inni zaczną zgłębiać mnogość światów D&D, uniwersalność zasad GURPSa itp. itd. Zależy to od ogólnego podejścia do RPG, preferencji co do sposobu opisu świata, przyzwyczajenia do takiej czy innej mechaniki, wreszcie chwilowego kaprysu.
Dla mnie najbardziej inspirującym światem jest np. Śródziemie. Nie gram w nie, nie prowadzę, ale pozwoliło mi ono stworzyć całkiem nowy świat i zawsze znajduję coś arcyciekawego w pracach Tolkiena, lub komentarzach do nich.
Każdy w miarę dopracowany system jest inspirujący, jeśli się go dobrze poznało i ma się pod ręką chętnych, twórczych graczy.
Dla mnie najbardziej inspirującym światem jest np. Śródziemie. Nie gram w nie, nie prowadzę, ale pozwoliło mi ono stworzyć całkiem nowy świat i zawsze znajduję coś arcyciekawego w pracach Tolkiena, lub komentarzach do nich.
Każdy w miarę dopracowany system jest inspirujący, jeśli się go dobrze poznało i ma się pod ręką chętnych, twórczych graczy.
Najbardziej inspirujący - Mag Wstąpienie. Większego multiuniwersum przeładowanego fluffem i konceptami nie widziałem.
Zresztą, strasznie subiektywny jest. Ma potencjał na prowadzenie i granie, ale...jest z tym pewien problem, mówiąc osobiście.
Do czego się najlepiej(stosunek najłatwiej do nafajniej) pisze scenariusze?
Odpowiedź: Do tego systemu, który lubisz.
Zresztą, strasznie subiektywny jest. Ma potencjał na prowadzenie i granie, ale...jest z tym pewien problem, mówiąc osobiście.
Do czego się najlepiej(stosunek najłatwiej do nafajniej) pisze scenariusze?
Odpowiedź: Do tego systemu, który lubisz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości