<!--QuoteBegin-Edo+-->
Edo pisze:<!--QuoteEBegin-->Osobi¶cie uwa¿am, ¿e w Sigil najlepiej prowadzi siê dru¿yny, których gracze nigdy o nim ni s³yszeli (nie grali w PT itp.). Wtedy naprawdê nie wiedz± gdzie s± i mog± byæ bardzo zafascynowani otaczaj±cym ich ¶wiatem. Do tego tak samo jak zwyk³y ¶miertelnik z jakiego¶ ¶wiata nie wiedz± kim jest Pani Bólu, tak samo z graczami i moga wyj¶æ z tego wspania³e przygody.
<br />W po³owie siê z Tob± zgadzam, a w po³owie nie. To fakt, ¿e mi³o jest poznawaæ to miejsce, ale je¶li gracze w³a¶nie grali w PT maj± chocia¿ ogólne pojêcie o jego wygl±dzie, czy panuj±cych tam zwyczajach. Przypu¶æmy, ¿e to jest ich pierwszy kontakt z Planescape. Wtedy mi³o by by³o, gdyby wiedzia³ jak wygl±da np. abishai, czy dabusy. Z drugiej jednak strony mo¿na stwierdziæ, ¿e gracze bêd± mieli lepsz± zabawê, jak sami se bêd± wyobra¿ali opisywane prza MP widoki- kwestia sporna.