Demus pisze:<br />Przydzielanie punktów indywidualnie może doprowadzić do niekontrolowanej rywalizacji. np. 1-Przewróciłem tego potwora? <br />Mg-tak <br />1-zamachuję się żeby go zabić <br />2- to w tym czasie ja zabijam potwora <br />1- nie możesz on jest muj <br />2- ha mam większą inicjatywe a nie wykonywałem ruchu <br />1- Hej <imię MG> powieedz mu coś <br /> <br />Niestety ale taka jest prawdA<!--QuoteEBegin-->Hmm ... takie naliczanie jest praktyczne i złącza drużynę w zgraną grupę ... ale czy na pewno ? Jak byście naliczali eXPa w przypadku gry w nierównym składzie ?Nasz MG ma standardową taktykę przydzielania punktów indywidualnie ... ale opcja dzielenia całości na części (wydaje mi się że...) jest dużo ciekawsza. Macie jakąś koncepcję ?
Anonymous pisze:Nie zrozumiałeś mnie, jeśli wszyscy wczuwają się w role, a jak ktoś śpi to go budze i wypraszam z sesji.<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-Xavier+-->Xavier pisze:<br /> Cóż widzę: Zenek wczuwał się w postać, więc wszyscy gracze dostają dodatkowe pedeki, łącznie ze Zdziśkiem, który przespał pół sesji? Chyba nie tędy droga. <br /> <br /> Pozdrawiam, <br /> Adam<!--QuoteEBegin-->(Xp za potwory+Xp za wykonane misję+Xp za wczuwanie się w rolę):liczba graczy=Xp na łebka
Xavier pisze:<br /> Trochê to nie tak - obaj bohaterowie brali udzia³ w walce, obaj dostaj± pedeki za pokonanie stwora. Poza tym mog± dostaæ jeszcze jakie¶ dodatkowe punkty indywidualnie za obmy¶lenie dobrej strategii walki, etc. Ale ich towarzysz, który w tym czasie balowa³ w karczmie, nie dostaje nic. Dzielenie do¶wiadczenia po równo pomiêdzy wszystkich uczestników sesji niestety promuje dekowników, którzy nie podejmuj± ¿adnego ryzyka, tylko siedz± z ty³u. <br /> <br /> Pozdrawiam, <br /> Adam <br /> <br /> P.S. Ten go¶æ dwie notki wy¿ej to ja.<!--QuoteEBegin-->Przydzielanie punktów indywidualnie mo¿e doprowadziæ do niekontrolowanej rywalizacji. np. 1-Przewróci³em tego potwora? <br />Mg-tak <br />1-zamachujê siê ¿eby go zabiæ <br />2- to w tym czasie ja zabijam potwora <br />1- nie mo¿esz on jest muj <br />2- ha mam wiêksz± inicjatywe a nie wykonywa³em ruchu <br />1- Hej <imiê MG> powieedz mu co¶ <br /> <br />Niestety ale taka jest prawdA
Xavier pisze:<br /> Przyk³ad celowo by³ przejaskrawiony. Ale przyjêcie takiego algotrytmu, jaki poda³e¶, sprawia, ¿e ci gracze, którzy nie wczuwaj± siê w role, niejako paso¿ytuj± na wczuwaniu siê innych. A ci drudzy wrêcz mog± siê zniechêciæ do odgrywania postaci widz±c, ¿e pracuj± na leserów i obiboków. <br /> <br /> Na przyk³ad Zenek ¶wietnie wczuwa³ siê w postaæ, co zas³uguje na przyznanie dodatkowego 1000 Punktów Do¶wiadczenia - wiêc ma dostaæ 200 pedeków, tak jak czterech pozosta³ych graczy, graj±cych przeciêtnie? Jako¶ tego nie kupujê <br /> <br /> Pozdrawiam, <br /> Adam<!--QuoteEBegin-->Nie zrozumia³e¶ mnie, je¶li wszyscy wczuwaj± siê w role, a jak kto¶ ¶pi to go budze i wypraszam z sesji.
Demus pisze:<br /> W grupie, w której ostatnio grywam, pedeki przyznawane s± na pocz±tku nastêpnej sesji - dziêki temu nie tylko przypominamy sobie, co dzia³o siê ostatnim razem, ale tak¿e pozwala unikn±æ takich sytuacji jak ta, któr± opisa³e¶ przed chwil± - nikt tak do koñca nie wie, czy pedeki dosta³ za walkê, pomys³owe wykorzystywanie umiejêtno¶ci, czy jeszcze co¶ innego. Chocia¿, je¿eli MG chce szczególnie zaznaczyæ jaki¶ element, który pragn±³by czê¶ciej widywaæ na swoich sesjach, zaznacza - i Zenek jeszcze 500 pedeków za punktualne przyj¶cie na sesjê, a Józek 1200 za napisanie kolejnej czê¶ci pamiêtnika postaci. <br /> <br /> Pozdrawiam, <br /> Adam<!--QuoteEBegin-->Hmm .. .wydaje mi siê to dobrym rozwi±zaniem ... jednak¿e nadal mam dylemat nad zastosowaniem tego przy nierównym poziomie gracza ... w szczególno¶ci gdy jest akcja w której nie wszyscy bohaterowie walcz±, jeden z zaciek³o¶ci± stara siê otworzyæ drzwi (w³amaæ ? :P ) które niespodziewanie siê zatrzasne³y. Wtedy expa od zabicia potwora jemu nie przydzielam ... co najwy¿ej za odegranie swojej roli i ... no w³a¶nie ... za udane wy³amanie drzwi ??? :twisted: Ujmê to tak ... taka akcja by³a ... MG nie pochwali³ siê czy da³ Expa czy nie ... no i rozpoczê³a siê wojna s³owna ... jakie¶ sensowne wyj¶cie mo¿e znacie z tej banalnej sytuacji ???
Adam Waśkiewicz pisze:<br />Moi gracze nawet nie podejżewają że stosuje coś takiego, więc nikt na nikim nie pasożytuje. A mam nadzieje że prowadze na tyle ciekawe sesje że graczom się nie nodzą.<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-Xavier+-->Xavier pisze:<br /> Przykład celowo był przejaskrawiony. Ale przyjęcie takiego algotrytmu, jaki podałeś, sprawia, że ci gracze, którzy nie wczuwają się w role, niejako pasożytują na wczuwaniu się innych. (bla,bla,bla) <br /> Pozdrawiam, <br /> Adam<!--QuoteEBegin-->Nie zrozumiałeś mnie, jeśli wszyscy wczuwają się w role, a jak ktoś śpi to go budze i wypraszam z sesji.
Demus pisze:Każdy ma swój przydział w sesji np. łotrzyk nie rzuci się w środek walki ponieważ od razu by go zabili, tak samo czarodzieje bardowie i zaklinacze trzymają się z daleka<!--QuoteEBegin-->Hmm .. .wydaje mi się to dobrym rozwiązaniem ... jednakże nadal mam dylemat nad zastosowaniem tego przy nierównym poziomie gracza ... w szczególności gdy jest akcja w której nie wszyscy bohaterowie walczą, jeden z zaciekłością stara się otworzyć drzwi (włamać ? :P ) które niespodziewanie się zatrzasneły. Wtedy expa od zabicia potwora jemu nie przydzielam ... co najwyżej za odegranie swojej roli i ... no właśnie ... za udane wyłamanie drzwi ??? :twisted: Ujmę to tak ... taka akcja była ... MG nie pochwalił się czy dał Expa czy nie ... no i rozpoczęła się wojna słowna ... jakieś sensowne wyjście może znacie z tej banalnej sytuacji ??? <br /> <br />Pozdrawiam