Zrodzony z fantastyki

 
Franek
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 180
Rejestracja: pt lis 08, 2002 3:22 pm

Naprawdê du¿y problem (Jak zachêciæ do RPG?)

ndz lis 17, 2002 5:40 pm

Cze¶æ ! <br />Mam ostatnio NAPRAWDê DU?Y PROBLEM . Chcia³em zachêciæ kolegê do gry w D&D . Wydaje siê proste ale spójrzcie ... <br />1 - kolega przychodzi do mnie . <br />2 - rozgrywamy przygodê . <br />3 - wszyscy naraz t³umacz± mu , ¿e gdy chce trafiæ potwora to musi rzuciæ d20 i ... <br />4 - go¶ciu po wype³nieniu karty postaci i skumaniu zasad stawia figurkê na planszy i ... <br />5 - odgrywamy rozmowê w karczmie ka¿dy negocjuje o wy¿sz± nagrodê ka¿dy mówi nietypowym g³osem . A teraz co dalej kilka mo¿liwo¶ci reakcji A - go¶æ nas wy¶miewa i idzie do hausy . <br /> B - go¶æ onie¶miela siê naszym zachowaniem i siedzi cicho . <br /> C - go¶æ czuje siê jak u siebie i gra z nami w ¶wietnym nastroju . stopieñ prawdopodobieñstwa :a - 78 <br /> b - 18 <br /> c - 4 <br />W oczach zwyk³ych ludzi (mugoli [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] ) jeste¶my ... ¶wirami ! tak niestety tak ! Jak± przygodê najlepiej przygotowaæ i jak mamy siê zachowywaæ ? PLEASE ! POMOCY !
 
ZaReQ
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 64
Rejestracja: pn lis 04, 2002 8:04 pm

ndz lis 17, 2002 6:07 pm

starajcie sie aby kazdy z graczy i ty MG byl do niego milo nastawiony... zbierz swoich zaufanych graczy i wytlumacz im o co chodzi, powiedz zeby w zadnym wypadku sie z niego nie smiali, aby kazdy byl usmiechniety... <br />i zrobcie przygode pod niego... mozesz powiedziec graczom o czym bedzie przygoda, jak maja sie zachowywac... chodzi o to aby on najwiecej w tej przygodzie sie odzywal... najpierw gracze musza troche sie wykazac a potem caly czas robic tak aby gracz poczul ze on jest swoja postacia powiedz mu zeby opisal swoja postac jak wyglada jaka reakcje maja ci go go zobacza, jakim glosem mowi(i tu mozesz mu powiedziec zeby sprobowal to odgrywac) ja tak zrobilem z dziewczyna i niezle sie bawila.... <br />gra z nami do tej pory. najwazniejsze aby inni gracze byli przyjacielscy w stosunku do niego/niej.... <br />powodzenia <br />PS sorry za wyglad tego co napisalem ale sie spieszylem...
 
Awatar użytkownika
Mirit
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 905
Rejestracja: ndz wrz 28, 2003 3:54 pm

ndz lis 17, 2002 6:11 pm

Wiesz, problem, problemem, ale czy nie powiedziales że jest on Twoim kolegą ? Więc o co chodzi ? No wiesz ja nie mam takich problemów moi gracze to są dziwolągi bo czytają mangi itp. sam to robię i mi to jakos nie przeszkadza ze to chinskie bajki. <br /> <br />A tak jesli już cos nie pójdzie po Twojej mysli możesz spojrzec na to z perspektywy AKTORSTWA przecież każdy aktor wczuwa się w rolę w ten sam sposób co gracz! <br /> <br />Jak by Ci to powiedziec, przygotuj Fajną,Ciekawą przygodę w której bedzie mógł się wykazac na tle innych, pokaże co jest wart, jak pokona jakiegos wroga opisz to bardziej szczegółowo, ( inni gracze wyobrażają sobie jak pokonują i wygrywają itp ) Ty musisz mu to przedstawic bardziej Fabularnie tak jak w książkach, innymi słowy TEN gracz musi się poczuć częscia drużyny, pomagac im , powinien miec w tym rolę. <br />Porozmawiaj przed sesją z pozostałymi aby dali mu czas na zastanowienie sie nad zaistnialą sytuacją w przygodzie. <br />Przemysl wszystko dokładnie. <br /> <br />Pozdrawiam i Powodzenia.
 
Awatar użytkownika
Mirit
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 905
Rejestracja: ndz wrz 28, 2003 3:54 pm

ndz lis 17, 2002 6:15 pm

Wiesz ZaReQ ale nie zgodzę się z Tobą co do tworzenia przygody pod gracza, bo to wielki błąd, reszta może czuc sie niepotrzebna i poczuc się gorsza od NIEGO. W tej grze każdy powinien byc sobie równy ,powinien polegac na innych, bo TO JEST GRA ZESPO?OWA! <br /> <br />Pozdrawiam. <br /> <br />Ps. Dlaczego tak uważam bo robiłem takie rzeczy i fatalne w skutkach to było.
 
Rend
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 3065
Rejestracja: sob paź 05, 2002 9:03 pm

ndz lis 17, 2002 6:54 pm

Wytłumacz co to RPG, ze tam ani nie gryzą ani nie biją (zazwyczaj :) ) graczy. Powiedz to w taki sposob, żeby się napalił na sesję i żeby nie mógł się jej doczekać. Wytłumacz też mu podstawy systemu (realia, zasady itp.). A na sesji powinno już pójść gładko o ile się wczuje w postać.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

ndz lis 17, 2002 7:18 pm

Przede wszytkim odrzuæcie absurdalne wyobra¿enie o RPG i przestañcie zmieniaæ g³os graj±c postaciami, nie jeste¶cie bowiem aktorami.Nawet dla mnie do¶wiadczonego wieloletniego gracza takie zachowanie by³oby ¿enuj±ce.To nie teatr do diab³a. <br />W dru¿ynie w której gram obecnie s± oprócz mnie dwaj gracze z do¶wiadczeniem ponad 10letnim ,Mistrzowie Gry i ¿aden tak nie robi bo jest po prostu ¶mieszne(w najlepszym wypadku). <br />Nikt z was nie ma prawdobodobnie skoñczonej szko³y aktorskiej ,rzadko te¿ zdarza siê kto¶ kto gra w teatrze,a nawet je¶li to przecie¿ RPG nie jest teatrem. <br />Odgrywanie mo¿na interpertowaæ jako odgrywanie roli wojownika ,kap³ana itd.Je¶li chcesz go zachêciæ to przygotuj du¿o wygrzewu i magicznych przedmiotów. <br />Chyba ¿e jest nadwra¿liwym zamkniêtym w sobie alternatywnym cz³owieczkiem ,który lubi "prze¿ywaæ", to wtedy musisz znale¿æ inne podej¶cie -ale raczej tacy lubi± udawaæ tajemniczych go¶ci i taka atmosfera(dziwaczne zachowanie) mu nie przeszkadza.
 
Awatar użytkownika
Mirit
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 905
Rejestracja: ndz wrz 28, 2003 3:54 pm

ndz lis 17, 2002 9:47 pm

Molobo masz racje z aktorstwem ale mi chodzi o to że najlepiej będzie jak gracz się utorzsami ze swoją postacią, to jest sęk mojej wypowiedzi.
 
Awatar użytkownika
bukwa
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1749
Rejestracja: pn gru 08, 2003 12:48 pm

Spojrzenie na RPG

ndz lis 17, 2002 10:17 pm

<!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->Przede wszytkim odrzućcie absurdalne wyobrażenie o RPG i przestańcie zmieniać głos grając postaciami, nie jesteście bowiem aktorami.Nawet dla mnie doświadczonego wieloletniego gracza takie zachowanie byłoby żenujące.To nie teatr do diabła.
<br />Molobo - z uporem maniaka forsujesz swoje stanowisko odnośnie tego, czym jest, a czym nie jest RPG. <br /> <br />Ja także jestem wieloletnim graczem i takie zachowanie nie jest dla mnie żenujące; co więcej - uwielbiam spędzać czas na sesji odgrywając postać (lub - gdy jestem MG - bohaterów niezależnych) i bawiąc się w domorosłego aktora. <br /> <br />Temat ten był dogłębnie przedyskutowany w wątku Odgrywanie postaci na sesji http://dnd.pl/viewtopic.php?t=331, w którym wiele osób przedstawiło odmienny od Twojego punkt widzenia. <br /> <br />Lepiej by było dla dyskutantów na forum, gdybyś wyzbył się swojego szowinistycznego podejścia... [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img] <br /> <br /><!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->Chyba że jest nadwrażliwym zamkniętym w sobie alternatywnym człowieczkiem ,który lubi "przeżywać", to wtedy musisz znależć inne podejście -ale raczej tacy lubią udawać tajemniczych gości i taka   atmosfera(dziwaczne zachowanie) mu nie przeszkadza.
<br />Proszę Cię - nie kompromituj się. Powtarzanie tego samego cały czas jak mantry (vide posty w cytowanym wątku) nie świadczy najlepiej o Twoim stanowisku. <br /> <br />W wątku Odgrywanie postaci na sesji wykazałeś się przez chwilę pewną dozą tolerancji: <br /> <br /><!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->Jednakże podsumując - wydaje mi się , że  w tej dyskusji przedstawione zostały dwa odmienne stanowiska - na podstawie których każdy może  w jakiś sposób ocenić co powinien zaproponować sobie i graczom.Ja przedstawiłem co moje , inni zaś swoje upodobania . Dwie różne metody grania , z których żadna nie jest ani dobra ani zła - są po prostu inne i dają różne efekty .
<br /> <br />Musiałeś chyba wtedy być jednak opanowany przez obcy umysł (to żart) ;-) i nie byłeś do końca sobą. <br /> <br />[wykasowane po następnym poście Molobo] <br /> <br />I jak tu Cię polubić? [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img]
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

ndz lis 17, 2002 11:10 pm

Bukwa-problem jaki tu jest przedstawiony wi±¿e siê z dyskusj± któr± prowadzili¶my wcze¶niej.Wskazywa³em wówczas na problem ¶mieszno¶ci zwi±zany z amatorskim odgrywaniem ról i przesadnym akcentowaniu tego czynnika w grze. <br />Sprawia to i¿ dla osób nie bêd±cych fanatykami tego typu gry wydaje siê ona ¶mieszna i niepowa¿na,natomiast gra oparta na szeroko pojêtym wygrzewie ³atwiej wzbudza zainteresowanie i emocje. <br />Je¶li ju¿ zamierzamy siê powo³ywaæ na opinie Bukwa to pamiêtam ¿e by³e¶ zdania i¿ wolisz je¶li bêdzie mniej graczy je¶li maj± oni nie graæ w twój preforowany sposób(czyli wol± wygrzew),¿e nie chcesz aby RPG rozwija³o siê je¶li oznaczaæ ma to zmianê stylu gier na bardziej zbli¿óny do Hack'n'Slash.Ja piszê tu tylko jak uwa¿am ¿e mo¿na tego typowego gracza zachêciæ do grania , a czym zniechêciæ.Ty o ile wiem wolisz aby by³o graczy mniej ,ale graj±cych w bardziej wyrafinowany sposób(niekoniecznie lepszy) <br />PS:Uparcie przedstawiam mój pogl±d na to jak przyci±gaæ graczy do RPG.Zdajê sobie sprawê ¿e graæ mo¿na na ró¿ne sposoby,ale ten który ty preferujesz mnie jako pocz±tkuj±cego gracza odstrasza³ i s±dzê maj±c za przyk³ad opisany powy¿ej problem nie tylko mnie.W sprawie za¶ g³osu ,mi wystarcza wyobra¿ni aby widzieæ i s³yszeæ kolegê jako krasnoluda,jego skrzecz±cy g³os móg³by to wyobra¿enie zniweczyæ.
 
Awatar użytkownika
bukwa
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1749
Rejestracja: pn gru 08, 2003 12:48 pm

Re: Naprawdę duży problem (Jak zachęcić do RPG?)

ndz lis 17, 2002 11:14 pm

<!--QuoteBegin-Franek+-->
Franek pisze:
<!--QuoteEBegin-->Mam ostatnio NAPRAWDę DU?Y PROBLEM . Chciałem zachęcić kolegę do gry w D&D . (...) <br />W oczach zwykłych ludzi (mugoli  :lol: ) jesteśmy ... świrami ! tak niestety tak ! Jaką przygodę najlepiej przygotować i jak mamy się zachowywać ? PLEASE ! POMOCY !
<br />Moja rada jest następująca: <br />Wasze postępowanie powinno być zależne od stylu grania, który preferujecie. Nie chcielibyście przecież zainteresować kolegi rozrywką, w której nie gustujecie. <br /> <br />W przeciwieństwie do Molobo większość osób lubi zróżnicowaną rozgrywkę: trochę penetracji lochów, trochę myślenia nad zagadkami, trochę odgrywania postaci i trochę walki. To "trochę" jest zależne od ich preferencji... <br /> <br />O tym, czym dla graczy jest RPG możesz poczytać wątku "Odgrywanie postaci na sesji". Bardzo ciekawa jest wypowiedź Adiego Cherrysona i następne innych erpegowców dotyczące ich preferencji odnośnie proporcji walki i odgrywania ról. <br /> <br />Przedstawcie zatem "nowemu" styl, który Wam odpowiada. Najlepiej przed sesją opowiedzcie mu, czym w Waszym ujęciu jest RPG, jak lubicie się bawić, jaką satysfakcję dają Wam sesje. Spróbujcie zarazić go swoim entuzjazmem! (nic tak nie przyciąga uwagi, jak entuzjazm). <br /> <br />Nie każcie mu od razu losować postaci. Niech posiedzi, poprzygląda się, nabierze apetytu. Gdy zacznie się mocniej interesować, sam poprosi o możliwość zagrania. :-)
 
Awatar użytkownika
bukwa
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1749
Rejestracja: pn gru 08, 2003 12:48 pm

Rozmowy o RPG

ndz lis 17, 2002 11:31 pm

<!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->Jeśli już zamierzamy się powoływać na opinie Bukwa to pamiętam że byłeś zdania iż wolisz jeśli będzie mniej graczy jeśli mają oni nie grać w twój preforowany sposób(czyli wolą wygrzew),że nie chcesz aby RPG rozwijało się jeśli oznaczać ma to zmianę stylu gier na bardziej zbliżóny do Hack'n'Slash.
<br />To chyba zrozumiałe, że wolę, żeby było więcej osób preferujących mój styl grania. Nie chcę nikogo do niego na siłe przekonywać... Czy wolałbym częściej spotykać ludzi, z którymi lepiej by mi się grało? Odpowiedź nasuwa się sama. <br /> <br />Mam swoje preferencje odnośnie RPG. Chciałbym, żeby rynek rozwijał się zgodnie z moimi preferencjami. Nie wyśmiewam się jednak - jak Ty to czynisz - z innych sposobów grania w RPG. Zwróć uwagę na tę różnicę. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->Uważam że postępujesz troszkę nie fair umieszczająć na końcu swej wypowiedzi cytat będący moim żartem ,który wyrwałeś z kontekstu a który tak ukazany stawia mnie w negatywnym świetle.
<br />Rzeczywiście - to było nie fair. Już usunąłem ten cytat. Przepraszam. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->PS:Uparcie przedstawiam mój pogląd na to jak przyciągać graczy do RPG.Zdaje sobie sprawę że grać można na różne sposoby,ale ten który ty preferujesz mnie jako początkującego gracza odstraszał i sądzę że mając opisany powyżej problem nie tylko mnie.
<br />Dlaczego jednak zakładasz, że "nowy" będzie szukał w D&D tylko hack'n'slash? Przecież może właśnie spotykając grupę grającą w taki sposób zniechęcić się do RPG... <br /> <br />Czy nie jest lepiej napisać na forum o różnych stylach rólgrania, a nie deprecjonować ex definitione pewnych z nich? Wydaje mi się, że znowu przyznasz mi rację, a potem, za jakiś czas, będziesz wyśmiewał "odgrywanie postaci". <br /> <br />Postaram się teraz zacytować Twoją wypowiedź, która będzie potwierdzeniem Twojego lekceważącego stosunku do innych preferencji, a jednocześnie nie będzie w stosunku do Ciebie nie fair: <br /> <br /><!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->To mój ostatni konstruktywny tekst na temat.Od tej pory będę traktował ludzi odgrywających postacie tak jak należy. Jak ginący gatunek , którym są! :evil:
<br /> <br />Problemem w dyskusjach z Tobą jest to, że jesteś odporny na argumenty. Po pewnym czasie wracasz do swojego stanowiska i nieprzyjemnego sposobu dyskutowania. Co można zrobić, żeby podjąć z Tobą merytoryczną, ale i przyjazną dysputę?
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

ndz lis 17, 2002 11:39 pm

Niekoniecznie bêdzie szuka³a Hack'n'Slash natomiast odgrywanie postaci najwidoczniej tego gracza niezbyt poci±ga.Przynajmniej tak odebra³em ja ten post.Druga sprawa ¿e jednak ³atwiej jest chyba wzbudziæ emocje (szczególnie u pocz±tkuj±cych graczy)przez walkê ni¿ odgrywanie postaci.
 
Łukasz B.
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 573
Rejestracja: wt cze 25, 2002 11:39 pm

pn lis 18, 2002 1:32 am

Fakt faktem, ¿e w mojej grupie jest dwóch m³odych wiekiem i sta¿em graczy, którzy najlepiej ze wszystkich graj±cych wczuwaj± siê i odgrywaj± role. Dlaczego? Poniewa¿ im siê chce. <br />A co dla nowego gracza bêdzie bardziej naturalne: rozmowa z j±kaj±cym siê karczmarzem czy nieustaj±ca mantra- trafi³em w 23AC, 15 obra¿eñ, pud³o, trafi³em, 10 obra¿eñ itd...
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pn lis 18, 2002 1:46 am

Bior±c pod uwagê ¿e du¿a czê¶æ potencjalnych m³odych graczy ma ju¿ za sob± do¶wiadczenia Diablo,Icewind Dale czy te¿ BG to drugie bêdzie bardzo zrozumia³e i oczekiwane.Tak mi siê przynajmniej wydaje.
 
Simon__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 17
Rejestracja: wt lis 12, 2002 10:53 am

pn lis 18, 2002 11:38 am

Jestem nauczycielem (matematyki) i znam mlodziez, ktora zaczyna zabawe z RPG. Wydaje mi sie, ze nowi gracze, ktorzy nie maja zadnego doswiadczonego kolegi, ktory wprowadzilby ich , beda grali tak jak preferuje MOLOBO. W koncu same wskazowki w podrecznikach sa za skromne aby grac tak jak preferuje BUKWA (i ja takze). Wiec jezeli jestes juz doswiadczony to pokaz nowemu graczowi ta strone, ktorej nie mogl poznac czytajac podreczniki, czyli strone Fabularna. <br />Jezeli nie spodoba mu sie, to trudno. Byc moze jedyne ksiazki, ktore czyta to podreczniki z matmy i fizyki. Byc moze warto mu najpierw podrzucic kilka ksiazek Fantasy, a potem dopiero zaprosic na sesje. <br />Wydaje mi sie, ze MOLOBO i mu podobni gracze, rownie dobrze czuli by sie w kasynie grajac w kosci. Trudno znalezc mi roznice miedzy ta gra, a RPG traktowane jako czysta mechanika walki. <br /> <br />Nie ma prawie nic nudniejszego niz MG, ktory zawsze mowi tym samym glosem, bez zadnych chocby emocji.
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

pn lis 18, 2002 11:59 am

Franek. <br /> <br />Wydaje sie mi, ze dobrym rozwiazaniem jest poprowadzenie Twojemu (niezdecydowanemu/nie wiedzacemu o co chodzi) koledze sesji 1/1. <br />Podczas takiego spotkania, MG nie jest skoncentrowany na wielu osobach (graczach) i scenariuszu jednoczesnie. Jest MG, scenariusz i jeden gracz. Mozesz swietnie poprowadzic modol - pod klase postaci - skupic sie na pewnych nawet nie istotnych elementach, tak by odgrywajacy np. zlodzieja gracz mial wypieki na twazry i sadzil, ze naprwde juz za chwilke wydobedzie osadzony w scianie klejnot. <br />W czase takiego spotkania latwiej jest sie zapytac, latwiej uzyskac odpowiedz. Lamia sie (moze nie za pierwszym razem) jakies bariery, opory przed zagraniem tak, a nie inaczej - by inni sie nie smieli, by to glupio jakos nie wyszlo. Takie sesje naprawde duzo daja, potrafia wciagnac. Wyobraznia pracuje, ze hej! <br />Pokaz mu, ze RPG to nie tylko rzucanie koscmi, ze mozna gestykulowac, grac mimika, glosem, a czasami pokazac "co ja robie". W ten sposob mozesz zainteresowac swojego kumpla i jednoczesnie zaszczepic mu pewien typ grania, pozyskac swietnego gracza. <br /> <br />Pozdrawiam. <br /> <br />PS Ja tak wlasnie zaczynalem...choc do RPG nie trzeba bylo mnie zachecac!
 
nekromancer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2114
Rejestracja: wt maja 16, 2006 9:12 pm

pn lis 18, 2002 12:05 pm

Patrz±c na pocz±tki grania mojego i moich przyjació³ to chcê powiedzieæ, ¿e zaczê³o siê od uwra¿liwienia na ten typ poetyki, opowie¶ci. Zanim zagra³em, czyta³em ju¿ Tolkiena oraz jakie¶ tam fantasy. Mia³em w ³apie pierwsze jakie¶ gry fantasy, planszowe, paragrafówkê (jak ona siê nazywa³a...? Nie wa¿ne. By³o na innym w±tku) <br />To otwiera, przygotowuje i zachêca. Osobê, która nie liznê³a takich klimatów IMO trudno by³oby zachêciæ.
 
Dziad
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1720
Rejestracja: wt maja 14, 2002 11:02 am

pn lis 18, 2002 12:09 pm

To fakt (w nawiazaniu do wypowiedzi Necromancera), ze osoby nie interesujace sie fantastyka, w tym wypadku fantasy nie musza "lykac" bakcyla. Bonie interesuje ich taka forma spedzania wolnego czasu. <br /> <br />Pozdrawiam.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

śr lis 20, 2002 7:44 pm

Z drugiej strony spotka³em siê z graczami ,którzy nie czytali fantasy prawie w ogóle.Co do nieczytania a stylu gry, to niekoniecznie ma to wp³yw na chêæ odgrywania postaci. <br />Przeczyta³em Tolkiena w wieku lat kilku ,jako dziecko wyczerpa³em zasoby fantasy i sf w pobliskich bibliotekach(czyta³em minimum trzy ksi±¿ki dziennie!-zamiast graæ w pi³kê [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img] ) <br />Obecnie jako dojrza³y 22letni cz³owiek moj± ukochan± rozrywkê stanowi rozszarpywania ,æwiartowanie ,mordowanie wyimagonowanych przeciwników (no i zabieranie im skarbów).Tak wiêc wp³yw ksi±¿ek na styl gry niekoniecznie musi byæ jednoznaczny.
 
Bajant
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 88
Rejestracja: ndz cze 09, 2002 8:10 pm

śr lis 20, 2002 10:06 pm

HI ALL <br /> <br />Oto przpis na zachecenie goscia do grania w RPG !!!! <br /> <br />1. Najpier nalezy usadzic delikwenta przed kompem ... i wlaczyc Baldura . <br />2. Gdy mu sie spodoba wlaczyc kolejne czesci gry <br />3. Dac mu ksiazke z seri Forgotten Realms ( niewazne jaka ) <br />4. Pokazac mu podrecznik do D&D <br />5 Jezli nie zaskutkuja za pierwszym razem powtorzyc czynnosc 24 razy .
 
Bulkers
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 462
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:13 pm

śr lis 20, 2002 10:21 pm

<!--QuoteBegin-Dziad vel por Hiacynt+-->
Dziad vel por Hiacynt pisze:
<!--QuoteEBegin-->To fakt (w nawiazaniu do wypowiedzi Necromancera), ze osoby nie interesujace sie fantastyka, w tym wypadku fantasy nie musza "lykac" bakcyla. Bonie interesuje ich taka forma spedzania wolnego czasu.
<br />Nie mo¿na oczywi¶cie stawiaæ tak bezpo¶rednio znaku równo¶ci miêdzy fantastyk± a RPG. Oczywi¶cie, po Tolkienie dzieciakowi ³atwiej jest zagraæ w fabularki, ale to nie jest ¿adna regu³a. Tutaj potrzebna jest wyobra¼nia, chêæ poznania czego¶ nieznanego, zainteresowania literatur± (równie¿ g³ównego nurtu, ile ja ju¿ sesji prowadzi³em na Gombrowiczu, Kafce (to siê tak odmienia?) czy Wyspiañskim) czy te¿ w ogóle ciekawo¶æ ¶wiata. ?miem twierdziæ, ¿e ludzie ograniczeni (sorka, za to s³owo) do fantasy czêsto bywaj± mocno toporni na sesjach, s± zamkniêci w jaki¶ tam schematach i 35. tomie Sagi o Zielonym Smoku czy czym¶ takim...
 
Xariell
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 112
Rejestracja: czw lis 21, 2002 9:30 am

pt lis 22, 2002 1:34 pm

Wiecie co? Ja my¶lê, ¿e ¿eby zchêciæ kogo¶ do grania to ten kto¶ musi mieæ wyobra¼niê... Ja na przyk³ad zawsze gdy spotyka³am siê z tak± moj± przyjació³k±, to opowiada³am jej o sesjach... I w koñcu stwierdzi³±, ¿e zagra... Fakt faktem, ¿e nie dosz³o do tego, bo uzna³a ¿e wtedy bêdzie mia³a na³óg, jak ca³e moje otoczenie, ale ja jeszcze nie zrezygnowa³am! :) I siê nie poddam... I Wy te¿ siê nie poddawajcie... Dla chc±cego nic trudnego... :)
 
Awatar użytkownika
Mirit
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 905
Rejestracja: ndz wrz 28, 2003 3:54 pm

pn mar 10, 2003 8:51 am

Tak, z tym nałogiem to niestety prawda :), zresztą moze i dobrze :mrgreen:
 
Hobibit__
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 35
Rejestracja: wt mar 04, 2003 11:56 am

pn mar 10, 2003 8:56 am

Niektu¿y pal± inni pij± jeszcze inni graj± w RPG. <br />A jeszcze inni graj±, pij± i pal± (3w1)
 
Demus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 40
Rejestracja: sob mar 01, 2003 4:20 pm

pn mar 10, 2003 9:21 am

Hmmm ... w pewnym stopniu mo¿e to i na³óg. Ale pozytywny na³óg ... wole zagraæ sobie ni¿ zalaæ gorza³± czy innym profesjonalnym trunkiem ... no ale lampka winka na sesyjce nie zaszkodzi a rozgrzeje ... no a pomieszczenie duszne i zadymione od papierosów nieodzownie wprowadza klimat ... ale klimat to ju¿ inna sprawa :razz: A tak wogóle to niewidze problemu we wkrêcaniu osób ... je¶li wydaje siê wam ¿e osoba ma na tyle wyobra¼ni ¿e nadawa³a by siê do gry to zapro¶cie ich na sesjê. Je¶li osoba siê wacha wci¶nijcie jej dobr± ksi±¿kê opart± na serii. To wam przygotuje grunt .... :) Ja tak wkrêci³em pare osób w DragonLance :razz: <br /> <br />Pozdrawiam
 
Awatar użytkownika
AdamWaskiewicz
Szef działu
Szef działu
Posty: 6448
Rejestracja: śr lut 05, 2003 1:06 pm

pn mar 10, 2003 10:04 am

Zgadzam siê z Bukw± - dobrym pomys³em jest zaproszenie gracza na sesjê, na której jeszcze nie bêdzie gra³ - kiedy zobaczy, jak to wygl±da, i bêdzie mia³ ju¿ jakie¶ pierwsze wra¿enie, mo¿na zrobiæ mu postaæ - najlepiej nie zasypywaæ nowicjusza od razu mechanik±, tylko dowiedzieæ siê najoogólniej, jakiego rodzaju bohaterem chcia³by zagraæ, i odnie¶æ to do literatury czy filmu (barbarzyñca z wielkim mieczem - Conan, potê¿ny mag - Gandalf, etc.). <br /> <br /> A potem poprowadziæ mu samodzieln± mini-sesjê, na której bêdzie mia³ mo¿liwo¶æ spróbowania swoich si³ nie krêpuj±c siê innych graczy - taka sesja powinna byæ skonstruowana specjalnie pod jego postaæ, daæ mu mo¿liwo¶æ zapoznania siê ze swoimi mo¿liwo¶ciami, przeæwiczenia mechaniki. Jak ju¿ kto¶ napisa³, tworzenie normalnej sesji pod nowego gracza mo¿e nie podobaæ siê pozosta³ym jej uczestnikom - w koñcu nikt przecie¿ nie lubi robiæ za t³o. <br /> <br /> Pozdrawiam, <br /> Adam
 
pandi
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 164
Rejestracja: ndz sty 12, 2003 11:38 pm

wt mar 11, 2003 11:18 am

Franek, czy nie s±dzisz, ¿e kolega nie jest stworzony do RPG? Je¶li tak nie jest to powinien sam siê wci±gn±æ... :evil:
 
Niziolica
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 230
Rejestracja: czw paź 03, 2002 4:18 pm

wt mar 11, 2003 12:02 pm

Hehe... Jeden gracz? Tylko jeden? S³uchaj, a gdyby tak namówiæ innego nowicjusza, by ten nie czu³ siê samotny? Oczywi¶cie dobrze jest go zapoznaæ wpierw z ksi±¿kami, przyprowadziæ na parê sesji, mo¿na nawet posadziæ go przy cRPG (Tak, tak, wiem, ¿e teraz Ci do¶wiadczeni ¶miej± siê ze mnie i pukaj± siê w g³owê, ale czy gry BioWare to naprawdê a¿ takie gnioty? No nie s±dzê...)... A potem namówiæ takiego na sesjê z nim i innym zielonym... Je¶li bêdziesz mia³ szczê¶cie i nie dojdzie do jakiej¶ niemo¿liwej rywalizacji, to gwarantujê, ¿e bêdzie to jedna z twoich najwspanialszych sesji...
 
Gantolandon__
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 628
Rejestracja: śr lis 13, 2002 10:18 pm

wt mar 11, 2003 5:51 pm

Có¿... Z tym zapraszaniem na sesjê jest jeden problem... Niektóe osoby siê po prostu krêpuj± w obecno¶ci tych, których nie znaj±. Czasami z kolei po prostu krêpuje je obecno¶æ na sesji osób postronnych, nie graj±cych... Wiêc sprowadzenie dodatkowej osoby warto uzgodniæ wpierw ze swoimi graczami, ¿eby nie popsuæ któremu¶ zabawy.
 
Earendil Nailoufin
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: czw lut 27, 2003 8:37 pm

wt mar 11, 2003 6:43 pm

Trudno jest czasami zebrac ludzi na sesje i szuka sie nowicjuszy zeby "wypelnic szyki", a z tym krepowaniem to chyba lekka przesada, no chyba ze robicie orgie na sesji.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości