Haer'dalis pisze:<br />Mógłbyś to jakoś uzasadnić? Według mnie heroic nie wymaga zazwyczaj bardzo dobrego wczucia się w postać, bo dylematy moralne nie są raczej domeną tej odmiany RPG. Nie rozumiem jednak czemu granie "mroczne", na ten przykład, ma wymagać większego aktorstwa... <br /> <br />Myślę, że ważną cechą heroica jest pozwolenie w pewnych sytuacjach na rzeczy prawie niemożliwe do wykonania, nie zwracanie uwagi na komplikujące życie szczególy. W innych konwencjach taki brak realizmu mógłby być dość rażący, jednak podczas heroicznych przygód wcale się tego nie odczuwa. Moim skromnym zdaniem w heroicu nikt nie przejmuje się tym, że gdzieś trzeba się umyć, coś zjeść. Dylematy typu " co ja zrobię z moim rumakiem podczas wyprawy do podziemi?" raczej nie występują.<!--QuoteEBegin-->Dla mnie heroic jest przedewszystkim dobrą zabawą nie wymagającą aż tak wielkich zdolności aktorskich (choć te są mile widziane)
Haer'dalis pisze:<br />Pierwsze skojarzenie - inaczej, niż w światach tzw. mrocznych, w światach 'heroic' nie ma niejasności...nie ma szarości, jest czerń i biel, wiadomo: my jesteśmy dobrzy, oni są źli, więc to my mamy rację. <br />?wiaty tzw. mroczne <bawi mnie odrobinę to określenie > zwykle stawiają żyjącego w nich osobnika przed całym nawałem dylematów moralnych...i sądzę, że faktycznie granie w takim świecie jest trudniejsze, chociażby z tego powodu, że trzeba opowiedzieć się czasem po stronie, która nie jest tą właściwą...nie wszyscy to potrafią. <br />Niestety, grozi to sztucznym przeładowaniem atmosfery, sileniem się na 'mroczność' tam, gdzie mimo wszystko sytuacja jest jasna <br />I dlatego, po latach całych grania/prowadzenia w ten sposób dobrze jest odetchnąć, np. jako bohater dobry i prawy bronić uciśnionych <br />Może przesadziłam <br />W każdym razie, to chyba lubię najbardziej w tzw 'heroicu' - możliwość, przez chwilę, bycia mieszkańcem rzeczywistości, która nie doprowadza do rozstroju nerwowego<!--QuoteEBegin-->Jeśli tak to wytłumaczam. System ?wiata Mroku wymagają dokładnego poznania psychiki postaci by mogła ona być dobrze odgrywana, a do tego trzeba trochę praktyki.
Molobo pisze:<br />Oczywi¶cie ¿e mo¿na, ale systemy nieheroiczne (¿eby nie u¿ywaæ s³owa "mroczne") maj± to do siebie ¿e prostolinijno¶æ takich postaci bardzo szybko jest wysuwana na próbê-czêsto prowadz±c do zmiany ¶wiatopogl±du.<!--QuoteEBegin-->Poza tym ten argument o psychice jest z³y-nie ka¿dy ma skomplikowan± psychikê-s± ludzie prostolinijni i równie¿ takimi mo¿na graæ IMHO.
<br />Czyli przewa¿nie wychodzi "z³oty ¶rodek".Most campaings are going to fall between these two extremes.