Zrodzony z fantastyki

 
Decain
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 120
Rejestracja: czw sie 08, 2002 9:35 pm

Sta³y MG czy ci±g³e zmiany?

ndz sie 18, 2002 12:30 pm

Chyba nie muszê nic dodawaæ do tematu ... chodzi oczywi¶cie o to czy w waszym gronie jest jeden MG, a reszta gra czy kilku zmieniaj±cych siê co jaki¶ czas? Jak d³ugo trwa kadencja MG? Od czego uzale¿nione s± zmiany?
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

ndz sie 18, 2002 12:38 pm

W mojej grupie jest tak, ¿e ka¿dy z graczy jest równie¿ MG. Ale przy okazji ka¿dy MG ma inny system do prowadzenia. I jest tak: <br />-ja zajmuje siê ogólnie pojêtym *D&D, czasem Warhammer <br />-Ralph (bêdê podawa³ nicki obowi±zuj±ce w naszej grupce 8) ) - Star Wars <br />-Sikor - g³ównie Zew Cthulhu, kiedy¶ Warhammer <br />-Young - Cyberpunk i Warhammer <br />Od czasu do czasu inne systemy - a prowadzi ten, kto najlepiej czuje siê na si³ach 8) .
 
Regis__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 205
Rejestracja: pn sie 05, 2002 10:49 pm

ndz sie 18, 2002 1:53 pm

Ja sam jestem MG i gram ci±gle z tymi samymi graczami - jest to do¶æ wygodne, bo dobrze ich znam. Jednak nie przeszkadza³o by mi, gdyby który¶ z nich chcia³ pomistrzowaæ - gorzej gdyby by³ to kto¶ z zewn±trz i zaproponowa³by graczom gre kartami z moich sesji - jakby mi namiesza³ w kampanii, to bym sie wkurzy³ :)
 
Undead__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 245
Rejestracja: pt sie 09, 2002 10:18 pm

re

ndz sie 18, 2002 5:42 pm

zazwyczaj ludzie dobieraj± siê w taki sposób, i¿ jedni lubia graæ a innym rado¶c prznynosi prowadzenie. czasem mistrz gry moze zaczac siê nudzic i te¿ chcia³by gdzie¶ zagraæ nie znam takiego który by nie chcia³ - wtedy najlepiej jest doleic siê do jakis innej dru¿yny aby jednego systemu, w tym samym gronie nie prowadzi³o kilku DM. jest to szczegolnie wa¿ne w przypadku D&D. <br />sam kiedy zaczynalem jakies 10 lat temu - jeszcze w krysztalach czasu - <br />bylo nas 3 i kazdy rowadzil i gral na zmiane. co sesjê kto¶ inny. na szczê¶cie te czasy minê³y dawno temu i teraz jest juz opór graczy. <br />pozdrawiam <br />[email protected]
 
nekromancer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2114
Rejestracja: wt maja 16, 2006 9:12 pm

pn sie 19, 2002 1:33 pm

od ponad 10 lat gramy w zasadzie w tej samej grupie. niestety tylko dwóch masterów. ja i on. ale teraz czeka nas zastrzyk ¶wie¿ej krwi masterskiej. ciekawy jestem jak to bêdzie. w koñcu styl prowadzenia tego drugiego mastera znam jak ulubiony film. on zna mój. a teraz obydwaj si±dziemy ¿eby obejrzeæ film, którego nigdy nie widzieli¶my ani nawet specjalnie nie wiemy o czym to jest. nie mogê siê doczekaæ.
 
Thomas Percy
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2969
Rejestracja: śr lip 03, 2002 11:50 am

pn sie 19, 2002 2:00 pm

<!--QuoteBegin-nekromancer+-->
nekromancer pisze:
<!--QuoteEBegin--> a teraz obydwaj siądziemy żeby obejrzeć film, którego nigdy nie widzieliśmy ani nawet specjalnie nie wiemy o czym to jest. nie mogę się doczekać.
<br /> <br />Tylko bez zlosliwosci, pochopnych wnioskow i nie dania drugiej szansy :-)
 
takisobieMG
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1169
Rejestracja: sob sie 17, 2002 8:01 pm

wt sie 20, 2002 10:15 pm

Sta³y MG. Stale Ja.
 
Decain
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 120
Rejestracja: czw sie 08, 2002 9:35 pm

wt sie 20, 2002 10:23 pm

Ja za¶ muszê stwierdziæ ¿e czêsto siê wszystko zmienia. Zwykle ja jestem MG, ale nic nie trwa wiecznie ... i obecnie z przyjemno¶ci± oddajê siê rozkoszy grania. W sumie ka¿dy ma jaki¶ ulubiony ¶wiat b±d¼ system ale D&D ³±czy nas wszystkich. Zwykle wygl±da to tak ¿e prowadzê przez kilka (3-6) sesji, potem nastêpuje albo przerwa, albo zmiana czego¶ i postacie losujemy od nowa ...
 
Phobos
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 620
Rejestracja: sob maja 03, 2003 11:20 am

ndz cze 01, 2003 9:08 am

A u mnie jest ró¿nie ale kadencja MG trwa zwykle bardzo krótko. <br />Kwestia przyjemno¶ci niektórym lepiej jest graæ.
 
Awatar użytkownika
Tilirith
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 66
Rejestracja: pt kwie 25, 2003 9:42 pm

ndz cze 01, 2003 12:17 pm

U mnie, jest kilku mistrzów, prowadzących, w zależności, w jaki klimat chcemy zagrać. Inny MG prowadzi ZC, inny CP a jeszcze inny coś z fantasy. Każdy czuje się najlepiej w innej konwencji.
 
Azuth
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 214
Rejestracja: pt lip 12, 2002 8:21 pm

ndz cze 01, 2003 12:37 pm

U mnie ja jestem MG.Prowadzê kampanie, a potem dam pomistrzowaæ innemu graczowi.Co prawda ju¿ raz mistrzowa³( ten gracz) i mu nie wysz³o za dobrze. <br />Ju¿ nie mogê siê doczekaæ, bo jednak granie i mistrzowanie to dwie ró¿ne rzeczy i trochê odmienno¶ci zawszê siê przyda.
 
Vordhuine
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 144
Rejestracja: śr wrz 18, 2002 12:45 pm

ndz cze 01, 2003 12:49 pm

Ja od zawsze (3-4 lata ) mialem jednego mistrza gry i chyba nie chce miec innego .... ró¿nie to nam wychodzi³o ( nieporozumienia, z³o¶liwo¶ci ), ale uwa¿am ¿e jest najlepszym MG na ¶wiecie ( bez obrazy ). <br /> <br />POZDRAWIAM
 
Ad'Rinn
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: pt wrz 20, 2002 11:10 pm

ndz cze 01, 2003 7:10 pm

U mnie jest tak, ze caly czas ja prowadze, jednak dalbym wszystko by moc zagrac i by poprowadzil ktos inny jednak w mojej grupie nie ma "odwaznego":-) A chcialbym bardzo pograc "po tej drugiej stronie".
 
Uata
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: sob maja 31, 2003 2:26 am

pn cze 02, 2003 3:26 am

U mnie jest jeden mistrz - ja. Chodzi oczywiscie o D&D. Bo jezeli brac pod uwage inne systemy to juz jest roznie. <br />Zreszta jestem przeciwny ciaglemu zmienianiu sie prowadzacych, bo z czasem robi sie maly chaos. No chyba ze kazdy z mistrzow prowadzi osobna druzyne (ci sami ludzie, inne karty postaci)
 
Yuz'Ef
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 230
Rejestracja: pt maja 09, 2003 12:39 pm

pn cze 02, 2003 8:12 am

U mnie to wyglada nastepuj±co. Mamy 2 MG jednego na miejscu drugiego w W-awie. No i jesli ten z -awy jest to gramy u niego a jak ten "miejscowy" to na odwrót :)
 
pandi
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 164
Rejestracja: ndz sty 12, 2003 11:38 pm

pn cze 02, 2003 9:54 am

wasil, sake, nie czytaæ ! <br /> <br />Stale mistrzujê ja. Choæ czasem mam ochotê pobyæ graczem, to jednak trochê siê bojê. Czasami zdarza³o mi siê delikatnie eeee..... naginaæ zasady... , a moi gracze my¶l±, ¿e tak by³o w DMG... Nie, ¿ebym robi³ to z premedytacj±, wynika³o to raczej z nieznajomo¶ci zasad :roll: , a je¶li o moich kilku b³êdach dowiedzieliby siê gracze, dowiedzieliby siê, ¿e nie jestem nieomylny [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/crying.gif[/img] . <br /> <br />Pozdrowienia
 
Gilthoniel
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 91
Rejestracja: pt sty 24, 2003 7:15 pm

pn cze 02, 2003 10:10 am

U nas mo¿na powiedzieæ, ¿e jest pewien g³ówny MG, który jednak daje co pewien czas pomistrzowaæ innym. Co do znajomo¶ci zasad; u nas ja pierwszy nauczy³em siê wszystkich zasad i nikomu to nie przeszkadza³o, ¿e MG pyta³ siê co pewien czas, czy rzucaæ na to, a mo¿e na co¶ zupe³nie innego :)
 
Xantos
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 53
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 12:33 am

pn cze 02, 2003 12:10 pm

Ja jestem na zmianê MG z moim kumplem, obydwaj lubimy mistrzowaæ ale obydwaj lubimy te¿ graæ
 
Dragonik__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 310
Rejestracja: sob maja 25, 2002 11:51 pm

pn cze 02, 2003 1:09 pm

A u mnie to ró¿nie, ka¿dy chocia¿ troszke pomistrzowa³, ale ostatnio ustalili¶my, ¿e: <br />- ja - Oriantal (Rokugan) <br />- adam i jachu - Forgottenik <br /> <br />Inni gracze MG'uja jezeli s± w dobrym humorze. Tak to u mnie wygl±da 8)
 
Nagash__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 126
Rejestracja: pt lut 07, 2003 10:50 pm

wt cze 03, 2003 2:21 pm

Jakie¶ 10 lat temu w naszej dru¿ynie nie by³o sta³ego MG. Prowadzi³ kto chcia³ prowadziæ, gra³ kto chcia³ graæ. <br /> <br />Jako przyszli powergamerzy postanowili¶my wykorzystaæ z kolesiem lukê w systemie aby siê dopakowaæ. Tak wiêc zagrali¶my sesje 1 na 1 najpierw prowadzi³em ja a potem on. <br /> <br />Po zakoñczeniu przygód w ¶wiecie pojawi³y siê dwa cyborgi zdolne zrównaæ wszystko z ziemi±. <br /> <br />WNIOSEK: Ci±g³e zmiany nie s± dobre.
 
Awatar użytkownika
go0r
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 126
Rejestracja: pn lut 17, 2003 5:48 pm

wt cze 03, 2003 2:57 pm

U mnie wygląda to w ten sposób że ja prwadze do D&D i juz ostatnio prawie w ogole do Earthdawna. Jedna osoba do Wiedźmina następna do gasnących Słońc trzecia to różnie bywa ale najczęściej do GS i Wiedźmina, a jedna jedyna graczka nie prowadzi żadnego systemu. I tak zazwyczaj gramy. ?adko zdarzają się jakieś zmiany. <br />A jeżeli chodzi o zmiany MG ale grając tylko w jeden system to u nas było tak że był jeden główny MG a reszta jak miała jakiś pomysł na przygodę to mogła sobie poprowadzić. A co do wyboru systemu to gramy w to co mamy najbardziej ochotę, no albo w ten system do którego ktoś ma przygodę :)
 
pingus
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 47
Rejestracja: pn maja 26, 2003 2:30 pm

wt cze 03, 2003 3:29 pm

U mnie kiedys (gralismy bez kosci bez zasad wszystko wymyslone przez mg) to mistrzowal albo kolega albo kiedy mialem jakis pomysl to ja [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] a teraz spodobalo mi sie z zasadami i sie wlasnie podlaczam do dzialajacej grupki. :roll:
 
Awatar użytkownika
Malaggar
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3222
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 3:36 pm

śr cze 18, 2003 4:53 pm

Ja osobiście uważam że powinien być jeden MG na jeden system.
 
Rend
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 3065
Rejestracja: sob paź 05, 2002 9:03 pm

śr cze 18, 2003 6:30 pm

<!--QuoteBegin-Malaggar+-->
Malaggar pisze:
<!--QuoteEBegin-->Ja osobiście uważam że powinien być jeden MG na jeden system.
<br />Z tym się nie zgodzę. DM może na jeden system być dwadzieścia, czy pięćdziesiąt, tylko najlepiej jest kiedy na każdego DM jest osobna postać. Czyli jeden DM na jedną postać (u każdego gracza).
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

czw cze 19, 2003 10:08 am

U mnie jest sytuacja podobna. Nie mamy ostatnim czasy ani czasu ani pomysłów na kampanię, a sypanie przygodami z rękawa, także się skończyło. Przy zaufaniu, jaki mamy do MówGy każda postać odgrywana jest tak, że nie wyklorzystuje informacji spoza gry o danym bohaterze. Muszę przyznać, że wolałbym stałego [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img]
 
Dark__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 161
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:14 pm

pn cze 23, 2003 10:34 pm

Ja jestem stanowczo za sta³ym mistrzem gry.Dziêki temu gracze mog± siê lepiej zgraæ ze sob± i nie ma miêdzy nimi ¿adnych konfliktów.W konsekwencji tego gracze lepiej siê rozumiej± i wymy¶laj± ciekawe pomys³y.Oczywi¶cie mg chce czasem odpocz±c wiêc mo¿e wtedy poprowadziæ kto¶ inny lecz takich sytuacji jest niewiele.(tak jest w mojej grupce)
 
DeathWing
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 72
Rejestracja: pn maja 19, 2003 10:31 pm

wt cze 24, 2003 12:40 am

Hmmm... A ja i moi koledzy prowadzimy na zmiane... raz jeden raz drugi ... ale tylko nas 3 bo czwarty to szkoda gadac... <br />byc moze bedziemy mieli stalego lecz to zalezy jak sie chlopak sprawdzi na obozie ...
 
Dark__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 161
Rejestracja: sob cze 21, 2003 6:14 pm

wt cze 24, 2003 12:45 am

Ciekaw jestem tylko czy grywacie ró¿nymi postaciami czy tymi samymi z ró¿nymi mistrzami gry.
 
Tementhor
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 229
Rejestracja: pn kwie 14, 2003 11:49 am

wt cze 24, 2003 9:16 am

Ja w Dedeki mogê u siebie tylko prowadziæ. A to spowodowane jest tym, ¿e ja najlepiej znam ich zasady. A szkoda, bo naprawdê chcia³bym sobie zagraæ w D&D. Mo¿e kiedy¶...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości