śr cze 18, 2003 11:48 am
Droga Ingwaz.
<br />
<br />Ja rowniez zalecalbym Tobie uwazne czytanie i podejscie bez emocji (Ty swoje wylaczaj jesli chcesz), do cudzych postow i komentarzy.
<br />Kazda dyskusja sprawia, ze w mniejszym czy tez wiekszym stopniu wkladamy w nia emocje, szczegolnie wtedy, gdy roznimy sie podejsciem i argumentami. To chyba normalne, prawda?
<br />No, chyba, ze nie, wtedy mamy zarzuty o "werbalna agresje - choc bardziej pasowaloby, slowna", czy tez "bezpodstawne ataki na autora". Wybacz, ale jesli tak stawiasz sprawe, to ja rowniez moglbym oskarzyc Cie o taka wlasnie agresje (srednionegatywna) i odpowiednio sklasyfikowac. Powiedziec, ze swietnie pasujesz do jednego z moich, okreslonych typow ludzkich zachowan. Nie jest to chyba przyjemne. Ani takie slowa, ani szufladkowanie.
<br />
<br />Poza tym, musze napisac, ze zle interpretujesz cudze wypowiedzi, w moich nie bylo agresji. Tylko emocje, co zrozumiale i wytlumaczone wyzej. Dla mnie to normalne. Zreszta do agresywnych osobnikow nie naleze, a to, ze lubie i chce bronic swojego stanowiska nie stawia mnie pod taka nazwa, nie powinno klasyfikowac mnie jako osobnika agresywnego.
<br />
<br />Ja rowniez nie bede sie z Toba spieral, ani mi to w glowie. Wyrazam swoje zdanie. "Po to jest to forum". A Twoje zalozenia sa nieprawdziwe, wiekszosc mojego otoczenia jest normalna, nie stara sie poprzez gre zatuszowac swoich niedoskonalosci i to zarowno w sferze wygladu fizycznego jak tez i psychicznego. Tak wiec to, oczym piszesz generalizujac, jest tak naprwde marginalneym zjawiskiem, a Twoje obserwacje tym samym sa nieprawdziwe, wzglednie (do tego bardziej sie przychylam) oparte na bardzo, ale to bardzo waskim gronie "badanego" materialu. Dla mnie Twoja hipoteza/teoria juz jest obalona. No, chyba, ze opierasz ja na marginesie wszystkich bawiacych sie w RPG. Wtedy, moze masz racje.
<br />
<br />Niczym rowniez mnie nie oburzasz, co najwyzej przeczytalem kolejny, nudny (sztampowy) artykul o tym czym jest RPG i (co najwazniejsze) kim sa tak naprawde ludzie w nie grajacy. Wg Ciebie, rzecz jasna.
<br />
<br />Pozdrawiam, nieagresywny DZIAD.
<br />
<br />PS Swoja droga, Twoj post potraktowalem osobiscie. Ciekawe czy byl to wynik zaowolowanej agresji i ukrytego pietna?