Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
 
Awatar użytkownika
Ballis
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 120
Rejestracja: sob lis 22, 2003 2:22 pm

czw cze 19, 2003 7:05 pm

Przepraszam, że się wtrące, ale przebrnąłem wreszcie przez tą dyskusję i aż rwę się do skomentowania kilku rzeczy:) Wszystkie cytaty - z Moloba;) <br /> <br /><NA PRO?Bę MOLOBA - WIELKI CIACH. ALE TO OSTATNI RAZ:)> <br /> <br />
A ja sobie pozwole zachować prawo do komentowania waszego zdania na forum i jeśli popełnicie błędy to je ukaże.Nie wydaje mi się aby poważny temat mógł być tak nazwanym jeśli zamyka się oczy na zasady. <br />Mam też nadzieję że nie oznacza to kolejnego napisanego wspólnie listu z obelgami wobec mnie.
<br />Dlaczego za jedyne i słuszne uważasz to, co związane z zasadami? Czy nie sądzisz, że to, co złe, głupie, czy utrudniające DOBR? ZABAWę powinno się wywalać, bądź zmieniać? <br /> <br />Piszesz o tym, że D&D to nie średniowiecze. Prawda, tylko że bliżej takim FR do średniowiecza właśnie, niż do jakiejkolwiek innej epoki. Poza tym - pewnych naturalnych skojarzeń nie da się uniknąć. Ważne, żeby nie zapominać, że LOGIKA zawsze, w każdej erze, epoce, czy w każdym wymiarze jest zawsze taka sama - zimna i bezwzględna. Obawiam się, iż takie trzymanie się zasad podpada pod fanatyzm i ćmi zmysły. <br />Ale to nie na temat, więc niech będzie EOT.
 
Anonim_1

czw cze 19, 2003 7:23 pm

Jeśli co trzecie zdanie ma być oskarżeniem o obelgę, chyba daruję sobie wpisywanie notek w tym temacie. Próbuję usilnie zająć się poważnym tematem, niestety Molobo nie pozwalasz przejść do sedna sprawy. Wyjaśnimy zatem kilka rzeczy (które od tej pory będziemy przyjmować jako twierdzenia podstawowe dyskusji), po czym przejdziemy do normalnej konwersacji: <br /> <br />1. W moim odczuciu D&D można, w niektórych aspektach, porównać do średniowiecza. Część użytkowników popiera to zdanie, inni nie. <br /> <br />Ten temat nosi nazwę Zarobki Chłopa. Jeśli chcesz dyskutować nad sensem porównania D&D ze średniowieczem, załóż osobny temat. <br /> <br />2. Temat ma dotyczyć zarobków chłopa oraz projektowania systemu ekonomicznego dla potrzeby moich sesji (oraz tych, którzy zechcą tego również). <br /> <br />Jego tematem nie jest tabelka 2-44 <br /> <br />3. Proszę, nie wpisuj po kilkanaście razy "oni mnie obrażają" skoro sam używasz ostrzejszych zwrotów. Jeśli sobie tego życzysz, z chęcią je zacytuję (z tych notek, których treści nie zmieniłeś). Podpowiem tylko, wspominając coś o "nawiedzonych frustratach". <br /> <br />Apeluję o powrót do tematu <br /> <br />Co sam właśnie uczynię... <br /> <br />Thomas - oczywiście, że magia powinna mieć zastosowanie poza przemysłem zbrojeniowym (tfu... to nie wykład z ekonomii) ...poza walką. Podany przez Ciebie przykład dotyczy państwa silnie magicznego. IMHO w normalnym kraju coś takiego byłoby niemożliwe.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

czw cze 19, 2003 7:28 pm

ShadEnc-sam przyzna³e¶ siê do tego i¿ znasz tre¶æ wysoce obra¿liwego listu na PW wys³anego przez Muad'Diba-nie jeste¶ obiektywny.Na notkê moj± w innym temacie zareagowa³e¶ atakiem.Przy okazji wyra¿eñ " <br />¿alosny","zafundowaæ ci przeszczep oczu","mam w d... twoje zdanie","idiota" ,aluzji ¿e matka siê na mnie wy¿ywa³a jak by³em m³ody ja nie u¿ywam w priv w przeciwieñstwie do niektórych.Wiêc nie cytuj priva. <br />
Ten temat nosi nazwê Zarobki Ch³opa.Jego tematem nie jest tabelka 2-44
<br />Ta tabelka okre¶la wyra¿nie maj±tek ch³opa na 1poziomie,wiêc jest podstawowym ¿ród³em informacji i jak najbardziej s³u¿y rozpatrzeniu sedna sprawy.Ignoruj±c go zaprzeczasz faktom. <br />
Podany przez Ciebie przyk³ad dotyczy pañstwa silnie magicznego
<br />Sam przyzna³e¶ ¿e w standardowym DnD wiêkszo¶æ wiosek ma kap³anów.
 
Awatar użytkownika
Ballis
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 120
Rejestracja: sob lis 22, 2003 2:22 pm

czw cze 19, 2003 7:41 pm

<!--QuoteBegin-Thomas Percy+-->
Thomas Percy pisze:
<!--QuoteEBegin-->1. Od lat prowadzę RPG pół strategię
<br />O, brzmi ciekawie. Można prosić o więcej informacji? <br /> <br /><!--QuoteBegin-Thomas Percy+-->
Thomas Percy pisze:
<!--QuoteEBegin-->2. Lubię, gdy magia zmienia wiele dziedzin życia, bo to ją uszlachetnia, zaprzęga w wehikuł postępu, zaczyna ona służyć cywilizacji i tworzyć świat nowy, inny. To jak odkrycie nowego kontynentu albo planety. <br />To także konsekwentne. Nie wierzę w wersję D&D wg Moroga, gdzie magowie nie szukają nowych pól i zastosowań dla mocy, tylko walą jak za króla ćwieczka-Aragorna Fireballami w gobliny.
<br />Hm... Zastanówmy się, czy takie wszędobylstwo, prawdziwy kosmopolityzm magii jest dobry. <br />No bo np. gracze nie boją się np. szarży na bandę ogrów. "Stary ElMonster nas poskłada, więc do atakuuuuuuuuuuuuu!!!". <br />Albo tak, jak w sprawie chłopa - kmieć Helmut z wioski Kocie Szczyny, a więc sioła dostatniego i zamożnego, którego sołtys planuje przejęcie jarmarku od podupadającego miasta Stinkburg zatrudnia sobie kapłana. Stać go na to, z innymi chłopami wznosi mały kościółek i hajda po ojczulka. Płacą mu, w zamian za jego usługi. Do czego to prowadzi? Do chaosu i steku bezsensownych sytuacji. <br />Chłopi stają się hardzi, każą kapłanowi zesłać jakąs zarazę na miasto, przejmują jarmark, Kocie Szczyny mają monopol na handel w rejonie, więc inna wieś, Psie Juhy, zatrudnia sobie kapłana (stać ich na to, bo mają kopalnię soli pod nosem), zsyła zarazę na Kocie Szczyny, przejmuje... <br />Magia, gdyby konsekwentnie się trzymać jej siły i wszechobecności zarazem, mogłaby w krótkim czasie doprowadzić do totalnego chaosu w świecie. <br />Może pomyślimy (w innym miejscu) jak możnaby "Ulogicznić"magię? Bo mimo tego, co pisał Molobo wydaje mi się, że fałszywe jest stwierdzenie, że magia jest realistyczna. Nie wiemy, jaka ona jest, a coś, co nie istnieje nie może być realistyczne, co chyba oczywiste. <br /> <br />Pozdrawiam
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

czw cze 19, 2003 7:43 pm

Nie wiemy, jaka ona jest, a co¶, co nie istnieje nie mo¿e byæ realistyczne, co chyba oczywiste.
<br />Znamy jej wp³yw i konsekwencje na system d20,który ¿e tak powiem jest odrêbn± rzeczywisto¶ci±.I na tej podstawie przewidujemy efekt na ¶wiat DnD.Jest kilka tematów po¶wiêconych temu na forum:Tabiland i wp³yw magii na wojnê w fantasy.
 
Łukasz B.
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 573
Rejestracja: wt cze 25, 2002 11:39 pm

czw cze 19, 2003 7:57 pm

Moje refleksje z ca³o¶ci w±tku: <br />1. Nie jest ca³kowicie jasne czy tabelka maj±tku dla NPC odnosi siê do wszystkich klas czy tylko do klas opisanych w rozdziale na koñcu którego ta tabelka siê znajduje. <br /> <br />2. Gear- czyli ekwipunek odnosi siê do ca³o¶ci maj±tku, do wszystkich przedmiotów i innych dóbr opisanych w PHB i DMG. <br /> <br />3. ?wiaty DnD s± bardzo podobne do ¶redniowiecza, z jednej strony ch³opom ¿yje siê tam lepiej (pomoc kap³anów) a z drugiej gorzej (hordy potworów, katastrofy magiczne) w zale¿no¶ci od regionu. <br /> <br />4. Wszystko jedno czy DnD czy ¶redniowiecze - w obu "systemach" funkcjonuje spo³eczno¶æ rz±dz±ca siê podobnymi zasadami i hierarchi± PAN-S?UGA. Je¿eli w³adca zauwa¿y ¿e jego ch³opom ¿yje siê za dobrze-podwy¿szy podatki. Zwykle ch³opom zostawiano tylko tyle ile trzeba do marnej egzystencji. Taka jest natura cz³owieka. W FR jedyni ch³opi o których mo¿na powiedzieæ, ze ¿yje im siê bardzo dobrze to ch³opi z Dolin i mo¿e z Golden fields. <br /> <br />5. Magia pomaga w uprawach, zbo¿e w Thayu wychodzi wspaniale ale za to w s±siednim Thesk ca³e po³acie kraju s± nie do zasiedlenia z powodu szalej±cych tam huraganów bêd±cych skutkiem ubocznym zakleæ pogodowych czerwonych magów. <br /> <br />6. Nie da siê stosowaæ zasad bez ich interpretacji pod wzglêdem celowo¶ci i spójno¶ci prowadzonego ¶wiata. DnD to nie konstytucja b±d¼ biblia. <br /> <br />7. Ciekawe jakie zmiany w ekonomii DnD przyniesie edycja 3.5 <br /> <br />8. Niech Balcerowicz przeczyta DnD i da mi pensjê plebejusza.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

czw cze 19, 2003 8:01 pm

Wszystko jedno czy DnD czy ¶redniowiecze - w obu "systemach" funkcjonuje spo³eczno¶æ rz±dz±ca siê podobnymi zasadami i hierarchi± PAN-S?UGA. Je¿eli w³adca zauwa¿y ¿e jego ch³opom ¿yje siê za dobrze-podwy¿szy podatki. Zwykle ch³opom zostawiano tylko tyle ile trzeba do marnej egzystencji. Taka jest natura cz³owieka. W FR jedyni ch³opi o których mo¿na powiedzieæ, ze ¿yje im siê bardzo dobrze to ch³opi z Dolin i mo¿e z Golden fields
<br />B³±d-sytuacja rzadko przypomina t± znan± nam z czasów feudalnych.Choæby dlatego ¿e ch³opi nie s± przypisani do ziemi a tak¿e du¿a czê¶æ umie czytaæ i pisaæ.Szlachta w DnD ma o wiele mniejsze znaczenie ni¿ w ¶redniowieczu.
 
Thomas Percy
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2969
Rejestracja: śr lip 03, 2002 11:50 am

czw cze 19, 2003 8:08 pm

<!--QuoteBegin-Ballis+-->
Ballis pisze:
<!--QuoteEBegin-->Magia, gdyby konsekwentnie się trzymać jej siły i wszechobecności zarazem, mogłaby w krótkim czasie doprowadzić do totalnego chaosu w świecie.
<br />Wiem o tym, ale z chaosu rodzi się nowy świat, dlatego chcę stworzyć niejako od podstaw państwo magów, czyli mago/czarokrację w BRT. <br />Już wyjaśniam. <br />Brt Anuria to cesarstwo, gdzie cesarz jest słaby a książęta i nie tylko gnoją się nawzajem aż ręce opadają. <br />W tym chaosie jeden z władców oficjalnie płaci wszelkie lenna cesarzowi i na wszystko się zgadza, ale u siebie w domu robi po cichu AKSAMITN? REWOLUCJę. <br />Jest magiem, wprowdadza rządy magii (magów i kapłanów). Na obrzeżach feudalnego imperium buduje Thay bis (dobre, bez niewolnictwa, Bane`a). <br />Zakłada, że gdy sen się ziści, cesarz i reszta świata będą już mogli mu naskoczyć. <br /> <br />Mnie, jako DM-a i miłośnika D&D ciekawią konsekwencje czarokracji dla tego kawałka świata. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Ballis+-->
Ballis pisze:
<!--QuoteEBegin-->Hm... Zastanówmy się, czy takie wszędobylstwo, prawdziwy kosmopolityzm magii jest dobry.
<br />Chcę zwrócić uwagę, że na 5.000.000 mieszkańców Thay, tylko 6000 jest magami. Jeden na tysiąc!! <br />W Brt jeszcze to zmniejszę, bo magowie mają do dyspozycji magię królestw (real spells). <br /> <br /><!--QuoteBegin-?ukasz B.+-->
?ukasz B. pisze:
<!--QuoteEBegin-->Magia pomaga w uprawach, zboże w Thayu wychodzi wspaniale ale za to w sąsiednim Thesk całe połacie kraju są nie do zasiedlenia z powodu szalejących tam huraganów będących skutkiem ubocznym zakleć pogodowych czerwonych magów..
<br />To bardzo ciekawe. Nie mam Unapprochable East. O co dokładnie chodzi? <br />Bo w opisach czarów pogodowych ani słowa nie ma o huraganach w sąsiednich prowincjach? <br /> <br /><!--QuoteBegin-Ballis+-->
Ballis pisze:
<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-Thomas Percy+-->
Thomas Percy pisze:
<!--QuoteEBegin-->1. Od lat prowadzę RPG pół strategię
<br />O, brzmi ciekawie. Można prosić o więcej informacji?
<br />Odpowiem z przyjemnością już wkrótce. <br /> <br />ShadEnc - na pytania o koszty fortyfikacji odpwiem wkrótce. Nie zamierzam ich wymyślać :-), tylko muszę w tej chwili wyjść.
 
Łukasz B.
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 573
Rejestracja: wt cze 25, 2002 11:39 pm

czw cze 19, 2003 8:09 pm

B³±d-sytuacja rzadko przypomina t± znan± nam z czasów feudalnych.Choæby dlatego ¿e ch³opi nie s± przypisani do ziemi a tak¿e du¿a czê¶æ umie czytaæ i pisaæ.Szlachta w DnD ma o wiele mniejsze znaczenie ni¿ w ¶redniowieczu.
<br />B³±d- nie we wszystkich ¶wiatach DnD. W Dark Sun czy Birtright klasa panuj±ca ma wladzê wiêksz± nawet ni¿ panowie feudalni. <br />Ch³op nie musi byæ przypisany do ziemi. W pó¼nym ¶redniowieczu te¿ nie by³, jego sytuacja uleg³a pewniej poprawie to fakt ale nie zmieni³a siê drastycznie. <br />Moja uwaga o hierarchi nie dotyczy³a tylko ¶redniowiecza ale struktury spo³eczeñstwa w ogóle. Jesli nie ma mechanizmów powstrzymuj±cych wyzysk to wyzysk istnieje. W ¶wiatach DnD nie ma demokracji czy konstytucji.
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

czw cze 19, 2003 10:20 pm

<!--coloro:blue--><span style="color:blue"><!--/coloro--><!--sizeo:18--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->Z tematu zosta³y usuniête fragmenty i notki naruszaj±ce dobre imiê i prowadz±ce jedynie do dalszej k³ótni. Niestety zabrak³o mnie pó³ dnia na forum i gor±cy temat wymkn±³ siê spod kontroli :? . <br /> <br />Zrobimy naradê co zrobiæ z uczesnikamy tej k³ótni (jak wróc± pozostali Przedwieczni). <br />Temat nie bêdzie kasowany, lecz wszelkie notki nie na temat bêd± usuwane!!!<!--sizec--></span><!--/sizec--><!--colorc--></span><!--/colorc--> <br /> <br />A jako po¿ywkê dla tematu polecam zapoznanie siê z oficjalnym podrêcznikiem dotycz±cym budowy i na jego podstawie wyliczyæ koszt zabudowy gospodarskiej i ceny ziemi - Stronghold Builder's Guidebook. Ja przez ostatnie dwa dni nie mia³em fizycznie czasu, aby nad tym posiedzieæ, ale postaram siê wkrótce to poruszyæ.
 
Anonim_1

pt cze 20, 2003 12:41 am

Dwie godziny spędzone nad książką o drewnie, kalkulatorem oraz masą luźnych informacji na temat budowy, doprowadziły do następujących wniosków: <br /> <br />Drewno, zaraz po ścięciu, ma spory ciężar własny - metr sześcienny waży od 1,4 do 1,6 tony. Musi zostać wysuszone by mogło nadawać się do budowy domu. <br />?redno przesuszone drewno waży niemal o połowę mniej - metr sześcienny waży od 0,7 do 0,9 tony. Drewno to, choć teoretycznie może nadawać się do obróbki, powinno zostać jeszcze przesuszone. <br />Suche drewno jest względnie lekkie - mert sześcienny ma masę od 0,3 do 0,6 tony. Właśnie ono służyło do budowy domostw (oraz służy nadal, gdzieniegdzie). <br /> <br />Proces suszenia drewna to dość skomplikowana sprawa. W naszych czasach wykorzystuje się do tego różnorakie maszyny, pomieszczenia klimatyzowane i ogrzewane. Dzięki temu trwa to kilka dni. Normalnie około miesiąca (oczywiście nie uzyska się takiego stopnia wysuszenia). Sądzę, że posiłkując się magią można dokładnie wysuszyć drewno oraz skrócić ten proces do około 15 dni. <br />Cięcie drewna również nie jest proste. Piły tarczowe, specjalne stoły, długie na kilkadziesiąt metrów, narzędzia do zdejmowania kory to standardowe wyposażenie tartaku. <br />Również transport drewna może nastręczyć sporych kłopotów. Materiał to ciężki, konie mają określoną siłę a wozy wytrzymałość. <br /> <br />Wydaje mi się, że pojedynczy człowiek nie poradzi sobie z zadaniem przeróbki drewna do postaci gotowych bal i desek. Potrzeba do tego fachowców. Zatem, jeśli nie zajdzie wyjątkowy przypadek, należy ustalić cenę drewna jako: <br /> <br />Koszt zakupu drzew (inaczej pozwolenia na wyrąb, niekiedy jest to niepotrzebne) + Koszt transportu (do tartaku i na miejsce budowy) + Koszt przeróbki (pracownikom tartaku). Wynik daje ostateczny koszt pozyskania drewna z dostarczeniem go na miejsce budowy. <br /> <br />Parterowy dom o powierzchni 64 metrów kwadratowych, wysokości ścian równych 2,5 metra i kryty strzechą potrzebuje 20 metrów sześciennych drewna. Liczy się to w następujący sposób: <br /> <br />?ciany są grubena 20 centymetrów, wysokie na 2,5 metra. Metr długości takiej ściany ma objętość 0,5 metra sześciennego. Liczy się obwód domu oraz długość ścian, dzielących izby. <br />Do tego trzeba doliczyć objętość podłogi (powierzchnia domu razy 0,02 metra sześciennego) oraz więźbę dachową - liczy około 2 metrów sześciennych na 100 metrów kwadratowych powierzchni domu. <br /> <br />Przykładowo: Dom ma powierzchnię 64 metry kwadratowe (8x8 metrów). Dzielony jest na trzy izby, długość wewnętrznych ścian to 12 metrów. Długość ścian to 4x8+12 metrów, czyli 34 metry. Ma to objętość około 17 metrów sześciennych. Do tego doliczamy podłogę o objętości około 1,2 metra sześciennego oraz więźbę o objętości 1,3 metra. Razem daje to 19,5 metra sześciennego. <br /> <br />Przyjmuję, że dom zbudowany jest z solidnego drewna. Jego gęstość to 400 kg na metr sześcienny. Daje to po zaokrągleniu masę 8 ton dla tego domu. <br /> <br />Jeśli chodzi o cennik drewna. Arms and Equipment Guide mówi, że koszt za 22,5 kg równy jest od 1 do 10 gp (mnożymy przez 45 aby otrzymać cenę tony), zależnie od dostępności, jakości i innych czynników. Zastanowię się w najbliższym czasie nad kwestią ustalania ceny drewna, dla powyższego przykładu przyjmę, że wynosi 5 gp (drewno dobrej jakości). <br /> <br />Tona drewna kosztuje 45 x 5 = 225 sztuk złota. Mnożąc otrzymaną cenę od tony przez masę otrzymujemy koszt drewna potrzebny do budowy domu. Koszt ten równa się 1800 sztukom złota. <br /> <br />Pytania do zainteresowanych - czy zgadzacie się z moimi założeniami? W których miejscach popełniam błędy, jeśli się nie zgadzacie?
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 12:45 am

Pope³ni³e¶ b³±d w obliczeniach.Cena domu zakupionego w podrêczniku wynosi 1000gp czyli nie mo¿e on kosztowaæ 1800gp.Oznacza to ¿e koszty s± ni¿sze od zak³adanych przez ciebie,trzeba je zredukowaæ o 800gp. <br />To jak równanie w któym masz podany wynik i musi wstawiæ liczby aby osi±gn±æ podan± w zadaniu liczbê bêd±c± wynikiem. <br />Pozdrawiam.
 
Anonim_1

pt cze 20, 2003 12:50 am

Takie są koszty według podręczników oraz specjalistów do spraw budownictwa średniowiecznego (obliczenia oparte na podstawie ilustracji do D&D, planów domów z FR Int. Atlasu oraz dodatków do AD&D 2 Ed). <br /> <br />Zresztą, koszt wybudowania zawsze jest wyższy niż koszt późniejszej sprzedaży. Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją, kiedy osoba, która buduje dom, sprzedaje go po kilku/kilkunastu latach za wyższą cenę. <br /> <br />Dodam, że analizuję właśnie FRCS, szukając informacji o innych gatunkach drzew. Umieszczę w jednej z kolejnych notek przykładowe gęstości drewna.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 12:54 am

. Jeszcze nie spotka³em siê z sytuacj±, kiedy osoba, która buduje dom, sprzedaje go po kilku/kilkunastu latach za wy¿sz± cenê.
<br />Chyba ¿e atrakcyjno¶æ miejsca i rejonu wzro¶nie i podwy¿szy siê cena. <br />Zreszt± niewa¿ne :razz:
 
Anonim_1

pt cze 20, 2003 12:57 am

Owszem, cena może się zwiększyć w kilku przypadkach: <br /> <br />- wzrośnie wartość ziemi, na której stoi dom <br />- w pobliżu zostaną odkryte złoża złota lub innego rzadkiego metalu <br />- dom zostanie umagiczniony <br />- zmienią się warunki polityczne
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 1:05 am

Inne okoliczno¶ci mog±ce wp³yn±æ na cene budowy domu: <br />-nale¿y uwzglêdniæ koszt ewentualnych zepsutych narzêdzi <br />-koszt kap³ana który powinien pob³ogos³awiæ budowlê <br />-wliczyæ ryzyko ¿e drewno ulegnie degradacji z powodu choroby lub plagi szkodników <br />-wliczyæ ryzyko wad konstrukcyjnych które mog± spowodowaæ fiasko budowy(oczywi¶cie jest to niewielki procent ale zawsze) <br />-wliczyæ koszta zatrudnienia architekta <br />-wliczyæ koszta wy¿ywienia robotników zatrudnionych przy pracy,lub obliczyæ czy za pieni±dze s± w stanie zapewniæ sobie wy¿ywienie <br />-nale¿y wliczyæ te¿ koszta noclego ewentualnego ch³opa w wynajmowanym pomieszczeniu skoro jego dom dopiero siê buduje <br />-obliczyæ koszt pozosta³ych elementów budowanego domu,gwo¿dzie,kamienie i wszelkiego rodzaju inny budulec <br />-nale¿y te¿ wliczyæ koszt zakupionej ziemi na której buduje siê dom
 
Muad'Dib
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 499
Rejestracja: pt wrz 27, 2002 8:59 am

pt cze 20, 2003 1:08 am

<!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->To jak równanie w któym masz podany wynik i musi wstawiæ liczby aby osi±gn±æ podan± w zadaniu liczbê bêd±c± wynikiem.
<br />Naszym (ShadEnca i moim) wcale nie musi. To st±d ten temat i nowe obliczenia na potrzeby NHE. <br /> <br />Co do domu - jego koszty mo¿na obni¿yæ jeszcze o usuniêcie pod³ogi z desek, a zastapienie jej glinianym klepiskiem (czêst tak ludzie mieszkali jeszcze po II W?). Niedu¿a to zmiana, ale zawsze kilka "miedziaków"...
 
Anonim_1

pt cze 20, 2003 1:08 am

Jak napisałem w swoich notkach, jest to dopiero koszt drewna. Kosztem smoły, strzechy, kamieni, wynajęcia robotników oraz szefa budowy, kapłana oraz inne elementy końcowego kosztu domu zostaną podliczone w dalszym czasie (kiedy skończę z drewnem). <br /> <br />Dzięki jednak za umieszczenie tych informacji. Z pewnością weźmiemy je pod uwagę.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 1:16 am

Dziêki jednak za umieszczenie tych informacji. Z pewno¶ci± we¼miemy je pod uwagê
<br />Doskonale.Proszê niczego nie przeoczyæ.Obliczenia musz± byæ jak najbardziej dok³adne.Nale¿y te¿ pamiêtaæ ¿e przecie¿ nie co ka¿d± wioseczkê jest tartak,dlatego nale¿y obliczyæ rozmieszczenie wiosek w stosunku do centrów cywilizacji tak aby zdywersikowaæ wahania cen us³ug i wprowadziæ zmien± w zale¿no¶ci od ilo¶ci zamawianych domów. <br />Pamiêtaæ nale¿y te¿ o tym ¿e podczas wypraw ku lasow istnieje losowa szansa na spotkanie potwora-zgodna z podrêcznikiem.To i szanse prze¿ycia nale¿y równie¿ wzi±æ pod uwagê.
 
Anonim_1

pt cze 20, 2003 1:22 am

Aż tak się bawić nie zamierzam (nie wiem, jak inni, ja w każdym wypadku nie). Chcę stworzyć dość spójny system, jednak nie taki, który będzie potrzebował osobnego podręcznika. Sądzę, że poszczególne elementy ceny drewna można rozgryźć ostatecznie tak: <br /> <br />X - bazowa cena drewna kupionego w pobliskim tartaku, wraz z ceną transportu <br />-20%X - jeśli chłop sam transportuje drewno <br />-10%X - jeśli tartak i/lub las położone są wyjątkowo dogodnie względem miejsca budowy <br />-30%X - jeśli drewno jest dostarczone przez chłopa (koszt jego ścięcia jest równy zero), wliczony w to jest transport do tartaku <br />+20%X - jeśli tartak znajduje się w dużej odległości <br />+20%X - jeśli potrzebne są bale i deski o niezwykłych wymiarach <br /> <br />Przyjąć należy za X wartość w gp, od 1 do 10 gp (można więcej, np. dla fanatyków budujących dom z ironwood). Poszczególne procenty się sumuje, dopiero potem modyfikuje wartość X.
 
Muad'Dib
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 499
Rejestracja: pt wrz 27, 2002 8:59 am

pt cze 20, 2003 1:37 am

Brzmi ca³kiem - ca³kiem. <br /> <br />IMO ten etap mo¿na uznaæ za zakoñczony, chyba ¿e kto¶ ma jakie¶ w±tpliwo¶ci, uwagi, pytania or sth, to chêtnie na nie odpowiemy, ew. uwzglêdnimy zmiany (o ile nie bêd± g³upie :evil: ) <br /> <br />Potrzeby zwierz±t nie s± tak du¿e jak ludzi, wiêc jak napisa³ ShadEnc w poprzedniej czê¶ci dyskusji, cenê pomieszczeñ gospodarczych(chlewiki, obory, stodo³y itp) mo¿na ustalaæ, dziel±c cenê analogicznej wielko¶ci domu przez 5.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 1:42 am

(o ile nie bêd± g³upie :evil:
<br />Proponuje by¶ zamieni³ na "nierozs±dne" to bardziej elokwentnie i mniej prowokuj±co. <br />Uwa¿am ¿e w rachunku ekonomicznym nie nale¿y pomijaæ niczego je¶li ma byæ on wiarygodny(np szansy na spotkanie potwora w zalesionym terenie).I tylko tyle. <br />Uwa¿am te¿,¿e ignorowanie zasad dotycz±cych bogactwa w podrêczniku jest nierozs±dne,a tak¿e ¿e poni¿ej pewnego poziomu jest okre¶lanie wypowiedzi jako "g³upie" <br />Co wiêcej s±dzê ¿e zamiast podwajaæ liczbê postów mo¿e tak ShadEnc po prostu przedstawi swoje pomys³y od razu i uniknie siê ich powtarzania przez Muad'Diba
 
Anonim_1

pt cze 20, 2003 1:45 am

W przypadku, kiedy dokładnie liczymy objętość zużytego drewna, możemy pokusić się o dokładniejsze obliczenia. Weźmy za przykład oborę, która ma pomieścić 4 krowy. <br /> <br />Każda krowa potrzebuje około 12 metrów kwadratowych powierzchni wymoszczonej sianem. 4 krowy to, zaokrąglając, 50 metrów kwadratowych powierzchni. Przy ścianach nieco cieńszych (nie musi im być tak ciepło, jak ludziom), grubości 15 cm daje to objętość (wysokość 2 metry) 0,3 metra sześciennego za metr długości ściany. Obora ma obwód około 30 metrów, zatem łącznie wychodzi 9 metrów sześciennych. Doliczyć do tego trzeba metr na zadaszenie. ?ącznie 10 metrów sześciennych drewna. <br /> <br />Drewno może być niego niższej jakości, powiedzmy 3 gp za 22,5 kg. Daje to po przemnożeniu 135 gp za metr sześcienny, czyli 1350 sztuk złota. Całkiem drogo. :-)
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 1:50 am

Ca³kiem drogo. :mrgreen:
<br />Co tylko dowodzi ,i¿ pope³niasz w którym¶ miejscu b³±d lub twe za³o¿enia s± b³êdne.Najwidoczniej w DnD znaj± tañsze metody budowy.
 
Anonim_1

pt cze 20, 2003 1:57 am

Niekoniecznie. Pamiętaj, dom opisany w podręczniku może być po prostu mniejszy (np. 5x5 metrów powierzchni). Nigdzie nie opisano ceny budowy obory (jutro poczytam na ten temat w Stronghold Builder's Guide). Zatem obliczenia są jak najbardziej prawidłowe.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 1:59 am

Zatem obliczenia s± jak najbardziej prawid³owe
Daj± wynik inny od tego w ksi±¿ce.
 
Anonim_1

pt cze 20, 2003 2:04 am

<!--QuoteBegin-DMG+ strona 152-->
DMG pisze:
<!--QuoteEBegin-->Te budynki i konstrukcje to jedynie przykłady. Lepiej pasujące do upodobań właściciela domy będą bez wątpienia kosztowały więcej. <br />Prosty dom: Ma od jednej do trzech izb, jest zbudowany z drewna i ma dach kryty strzechą. <br />Wielki dom: Ma od czterech do dziesięciu pokoi, jest zbudowany z drewna i ma dach kryty strzechą.
<br />Prosty dom wart jest 1000 gp, Wielki zaś 5000 gp. <br /> <br />Nie zapominaj ponadto, że obliczam koszt budowy. Późniejsza wartość domu może być niższa (uszkodzenia, zmęczenie materiału, szkodniki).
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 2:47 am

Proste pytanie-ile kosztowa³by przedmiot z mo¿liwo¶ci± rzucenia raz na dzien czaru Leomund’s Tiny Hut na 12 lub 24 godziny.
 
Uimar
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 463
Rejestracja: pt sty 03, 2003 8:44 am

pt cze 20, 2003 3:19 am

<!--QuoteBegin-ShadEnc+-->
ShadEnc pisze:
<!--QuoteEBegin--> Ka¿da krowa potrzebuje oko³o 12 metrów kwadratowych powierzchni wymoszczonej sianem. 4 krowy to, zaokr±glaj±c, 50 metrów kwadratowych powierzchni...
<br />Wydaje mi sie, ¿e przesadzi³e¶. Ju¿ kilka lat nie by³em na wsi, ale je¶li mnie pamiêæ nie myli, to jedna krowa mojego wuja nie zajmowa³a wiêcej jak 6 m2. My¶lê, ¿e taka liczba jest bli¿sza prawdy. To powinno zmniejszyæ trochê koszt budowy obórki. <br /> <br /><!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->Proste pytanie-ile kosztowa³by przedmiot z mo¿liwo¶ci± rzucenia raz na dzien czaru Leomund’s Tiny Hut na 12 lub 24 godziny.
<br />Czy¿by¶ sugerowa³, ¿e powinna byæ jaka¶ zale¿no¶æ miêdzy cen± domu, a cen± takiego przedmiotu ?
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

pt cze 20, 2003 3:34 am

Czy¿by¶ sugerowa³, ¿e powinna byæ jaka¶ zale¿no¶æ miêdzy cen± domu, a cen± takiego przedmiotu
<br />Nie-po prostu przyszed³ mi do g³owy podczas czytania.Uwa¿am te¿ ¿e poszukiwanie takich relacji jest niezdrowe.
  • 1
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości