Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

[d20] Ofiara w celowniku snajpera helpless czy flat-footed?

pt cze 20, 2003 1:53 am

Jak to mówią snajperzy "one shot-one kill" ale...no właśnie. Z jednej strony, gdy to gracz trzyma karabin, zazwyczaj oczekuje, że jego ofiara po celnym strzale będzie w najgorszym przypadku poważnie ranna. Z drugiej strony jeśli to gracz jest na celowniku, to trochę niezręcznie jest powiedzieć MG tekst w stylu:" no wiesz...po tym strzale jesteś sparaliżowany" czy też "Twoja głowa zmieniła się w kupę spalonego mięsa i kości" :? Ważne jest też by starać się traktować postacie w miarę podobnie. NPC nie mogą być w zdecydowanie gorszej sytuacji od postaci graczy. Jakie są Wasze propozycje?
 
Darklord
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 9630
Rejestracja: sob lis 15, 2003 2:03 pm

Re: Ofiara w celowniku snajpera helpless czy flat-footed?

pt cze 20, 2003 10:43 am

<!--QuoteBegin-Darklighter+-->
Darklighter pisze:
<!--QuoteEBegin-->[...]Jakie s± Wasze propozycje?
<br />Mo¿e by wprowadziæ jaki¶ test przeczucia? (Czujesz na sobie czyj¶ wzrok. lub Wiesz, ¿e za chwilê stanie siê co¶ z³ego.) Jednak dobrze by by³o, aby ró¿ni³ siê od wyczucia niebezpieczeñstwa jakie posiadaj± wyczulenia na Moc. Mo¿e to bêdzie test Spostrzegawczo¶ci (Spota) z jak±¶ kar±, na przyk³ad -10 kontra pewna trudno¶æ (20 a mo¿e 25 lub ostatecznie test opozycyjny z Ukrywaniem siê [Hide])?
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

Re: Ofiara w celowniku snajpera helpless czy flat-footed?

pt cze 20, 2003 11:41 am

<!--QuoteBegin-Darklord+-->
Darklord pisze:
<!--QuoteEBegin-->Może by wprowadzić jakiś test przeczucia? (Czujesz na sobie czyjś wzrok. lub Wiesz, że za chwilę stanie się coś złego.)
<br />Chyba tylko jeśli gracz poświęciłby Force Pointa ale to i tak trochę naciągane. <br /><!--QuoteBegin-Darklord+-->
Darklord pisze:
<!--QuoteEBegin-->Jednak dobrze by było, aby różnił się od wyczucia niebezpieczeństwa jakie posiadają wyczulenia na Moc. Może to będzie test Spostrzegawczości (Spota) z jakąś karą, na przykład -10 kontra pewna trudność (20 a może 25 lub ostatecznie test opozycyjny z Ukrywaniem się [Hide])?
<br />Dostrzeżenie snajpera przy takim minusie (-10) równałoby się dostrzeżeniu wroga z 40m. Snajper będący w odległości 400m jest raczej trudniejszy do dostrzeżenia. Spot ma modyikator -1 za każde 4m odległości od celu. Test opozycyjny Hide vs Spot jest modyfikowany przez odległość.
 
Skie__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 435
Rejestracja: sob cze 14, 2003 1:37 pm

ndz cze 29, 2003 11:38 am

U nas w dru¿ynie te¿ jest snajper. Gdy ja prowadzê to staram siê pamiêtaæ, ¿e wiêkszo¶æ npc tp 'nie-bohaterowie', nie maj± vitality points. Wiêc po jednym strzale le¿±. A snajper przeciwko BG - to jak assasin z trucizn±. Zero heroizmu. SW to nie Cyberpunk, tu chodzi o to, by stan±æ z przeciwnikiem twarz± w twarz... A zdrugiej strony dobry snajper jako NPC w kulminacyjnym momencie przygody - te¿ moze siê sprawdziæ, powoli 'skubi±c' BG z Vitality. I nie przesadzajmy, bronie w SW s± ca³kiem zabójcze - 2,3 celne strza³y z rifle (je¶li dobry snajper to pewnie ma podrasowan± broñ) i mo¿na siê zacz±æ obawiaæ o swoj± postaæ...
 
Mythos__
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 32
Rejestracja: ndz mar 23, 2003 8:42 pm

ndz cze 29, 2003 8:22 pm

Popieram Skie - snajperzy s± zabójczy i zabójczo efektywni. Gracz-snajper nie ma ³atwego ¿ycia - jego broñ jest wysoce nieleglana on sam ma szansê tylko na 1 strza³ (chyba ¿e ofiar± jest "zwyk³y" szturnowiec, ale kto na takiego ¶le snajpera?). Wysy³anie na BG snajpera jest dopuszczalne, ale zykle oni wiedza wtedy o tym, ze kto¶ bardzo ich nie lubi i powinni dzialac paranoicznie ¿eby wyj¶æ z opresji (inaczej snajper gór±). Zwykle malo prawdopodobne jest, aby snajper zosta³ zatrudniony, a cel nie mia³ o tym bladego pojêcia- powód musi byæ wa¿ny ¿eby wynaj±æ snajpera. A poza tym fakt- Star Wars to Fantasy, wiêc wiêcej tu miejsca na pojedynki na miecze (nawet zwyk³e) ni¿ wynajmowanie snajpera. Lepiej wynaj±c ex-Royal Guarda :evil:
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

śr lip 02, 2003 10:06 pm

<!--QuoteBegin-Mythos+-->
Mythos pisze:
<!--QuoteEBegin-->Popieram Skie - snajperzy są zabójczy i zabójczo efektywni. Gracz-snajper nie ma łatwego życia - jego broń jest wysoce nieleglana on sam ma szansę tylko na 1 strzał (chyba że ofiarą jest "zwykły" szturnowiec, ale kto na takiego śle snajpera?). Wysyłanie na BG snajpera jest dopuszczalne, ale zykle oni wiedza wtedy o tym, ze ktoś bardzo ich nie lubi i powinni dzialac paranoicznie żeby wyjść z opresji (inaczej snajper górą). Zwykle malo prawdopodobne jest, aby snajper został zatrudniony, a cel nie miał o tym bladego pojęcia- powód musi być ważny żeby wynająć snajpera. A poza tym fakt- Star Wars to Fantasy, więc więcej tu miejsca na pojedynki na miecze (nawet zwykłe) niż wynajmowanie snajpera. Lepiej wynając ex-Royal Guarda  :twisted:
<br />Myślałem także o sytuacjach gdy gracze są komandosami (zaawansowane postacie 12 lvl+) wykonującymi jakąś misję i jeden z nich jest snajperem. Podkradają się do obozu/twierdzy wroga i snajper postanawia "zdjąć" po cichu jedego czy dwóch strażników. Jedynym rozsądnym wyjściem jest chyba zrobienie strażników Thugami(żołnierzami bez Vitality Points). W innym przyadku snajper nie zdejmie ich jednym strzałem. :? Jego szanse rosną jeśli ma np.15 poziom(6 Soldiera i 9 Elite Troopera). Wtedy ma dostęp do zdolności Deadly Strike. Jeśli na dodatek posługujw się zmodyfikowanym Senate Guard Ceremonial Blaster Rifle i ma wykupione Improved Critical to jego trafia krytycznie przy wartościach 11-20 (bazowo karabin ma krytyka 18-20. modyfikujemy go na 17-20, improved critical daje 16-20, deadly strike dubluje wszystko do 11-20) zadjąc zawsze maksimum obrażeń. Przy tej broni jest to 30 :evil: . <br />W podstawce przy opisie helpless defender jest takie zdanie: <br />
You can sometimes approach a target who is unaware of your presence, get adjacent to him, and treat him as helpless.
<br />Zostawmy na razie fragment z adjacent. Jeśli np. taki wartownik stoi czy też wolno spaceruje, nie mając bladego pojęcia, że jest namierzany przez snajpera, to powinien być traktowany jako helpless.
 
Lightstorm
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 154
Rejestracja: pt lis 08, 2002 8:20 pm

śr sie 06, 2003 4:24 pm

Ja uwa¿am ¿e (w kazdym systemie w³±cznie z <!--sizeo:23--><span style="font-size:12pt;line-height:100%"><!--/sizeo-->DnD<!--sizec--></span><!--/sizec-->) je¿eli snajper ma ju¿ kogo¶ na celowniku (np. z km.) i ta osoba jest tego nie¶wiadoma, lub nie wie z której strony nadejdzie atak, a snajper jest do¶wiadczonym strzelcem( jak TOM BERENGER w "SNAJPERZE" czy panowie STALLONE i BANDERAS w "ZABOJCACH")to ofiara pomimo du¿ej ilo¶ci VITALLITY., WOUNDS powinna zgin±æ, b±d¼ rzucaæ baaaardzo du¿± trudno¶æ na ¶mieræ. <br />Pewnie zostanê zaatakowany przez "inteligentnych" fanów heroizmu w D20, przypomnê jednak ¿e nawet starej edycji ADnD taka opcja by³a mo¿liwa, i pomimo tego nasze sesje "kipia³y" heroicznymi czynami.
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

śr sie 06, 2003 4:50 pm

Jasne, już widzę kolejną moją sesję do DnD :). <br />Gracze sobie przyjdą, usiądą, a ja im powiem, że nie żyją, koniec sesji, idźcie do domu... Bo ten Baron którego zrobiliście w konia, wynajął najlepszych snaiperów-kuszników... <br />Jest realistycznie? Jest :?.
 
Lightstorm
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 154
Rejestracja: pt lis 08, 2002 8:20 pm

śr sie 06, 2003 4:56 pm

Gracze powinni zdawaæ sobie sprawe z konsekwencji swoich poczynañ, wiêc je¿eli podpadaj± komu¶ takiemu jak opisujesz to niech lepiej nie zostawiaj± wrogów za plecami, albo niech tego niech mu nie podpadaj±. Czy¿by¶ by³ zwolennikiem aby ka¿dy czyn graczy uszed³ im p³azem?Moi gracze w CTHULHU raz zadarli z NYARLOTHOTEPEM i do koñca ¿ycia bêdzie on o nich "pamiêta³" :mrgreen: umilaj±c ¿ycie im i ich rodzinom.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

śr sie 06, 2003 9:39 pm

W Afganistan d20 tak autorzy przedstawili zdolno¶ci snajperów-aby dokonaæ ataku snajperskiego trzeba najpierw zu¿yæ 2rundy na wycelowanie(ataku takiego mo¿na dokonaæ tylko broni± w której ma siê specjalizacjê).Je¶li cel biegnie lub dokonuje podwójny ruch-atak jest nieudany.Pierwsza runda to namierzanie, druga to coup de grace. <br />S± te¿ inne mo¿liwo¶ci ataku(okaleczenie,demoralizacja ¿o³nierzy,zepsucie pojazdu itd)
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

śr sie 06, 2003 10:58 pm

Wraz z pojawieniem się podręcznika Hero's Guide mogę już wyjaśnić jak postrzega się ofiarę w celowniku snajpera. Jest wprowadzona zasada aiming(celowanie). Każdy z niej może korzystać. Wykonuje się ranged touch attack przeciw ofierze, jeśli się powiedzie ofiara w następnej rundzie nie ma bonusów z Dex'a(zręczności) do Defense(obrony)(klasy z uncanny dodge są na to "odporne".) Odpowiednie pozycje strzeleckie dodatkowo redukują minusy za odległość, dodatkowo różnorakie wsparcia zmniejszają także szansę na chybienie--->dwójnogi czy też improwizowane podpory (pojazd, drzewo, ściana). <br /> <br />Pojawia się także klasa prestiżowa Sharpshooter, który pośród wielu specjalnych zdolności posiada jedną o nazwie deadly aim(może mieć do niej dostęp już na 11-tym poziomie :!: ). Dzięki niej może stosować coup de grace na odległość, naprawdę dużą odległość jeśli wykorzysta swe inne umiejętności i będzie wyposażony w dobry sprzęt.
 
Molobo
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 5011
Rejestracja: pt cze 28, 2002 11:29 pm

czw sie 07, 2003 12:36 am

Pytanie Off-topic-gdzie mogê znale¿æ dok³adny opis lub informacje na temat tego podrêcznika ?
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

czw sie 07, 2003 1:25 am

<!--QuoteBegin-Molobo+-->
Molobo pisze:
<!--QuoteEBegin-->Pytanie Off-topic-gdzie mogę znależć dokładny opis lub informacje na temat tego podręcznika ?
<br />Pisałem o nim w Wiadomościach z Coruscant. Zamieściłem też link do recenzji jaka ukazała się na stronie Gaming Report. <br />Polecam także recenzję ze strony The d20 Magazine Rack, gdzie podano dość szczegółowe opisy niektórych zasad z podręcznika.
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

czw sie 07, 2003 10:32 am

S P O I L E R - dotyczy przygody "Głos w Snach" <br /> <br />Lightstorm - kłopot w tym, że większość inteligentnych złych panów ma dużą szansę uciec bohaterom. Dlatego życie Poszukiwacza przygód może się kończyć już w okolicach 3-4 poziomu. By nie szukać daleko - przygoda "Głos w Snach" i postać Ghaerleth Axom'a. W tej samej przygodzie mamy też do czynienia z atakiem skrytobójców, gdyż bohaterowie narazili się złemu, bo uratowali miasto. Bohaterowie nie mają szans w tym starciu, jedyna ich szansa to ucieczka ulicami miasta... A teraz dajmy tam prawdziwych zawodowców i mastera klasy "jeden strzał - jeden trup"... Po prostu: "Twórzcie nowych bohaterów".
 
Lightstorm
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 154
Rejestracja: pt lis 08, 2002 8:20 pm

pt sie 08, 2003 12:31 pm

Trzeba przypomnieæ ¿e nie ka¿dego staæ na najlepszych zawodowców, ale pamiêtajmy ¿e ka¿da akcja poci±ga reakcjê,w tym wypadku rozgniwanie jakiej¶ "szychy" poci±gnie za sob± odpowiednie dzia³anie z jej strony.G³upot± jest my¶lenie;zabili¶my potê¿nego wojownika który by³ synem jakiego¶ bogatego szlachcica, a tamten ograniczy siê tylko do ¿a³oby.
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

pt sie 08, 2003 1:39 pm

Jasne Lightstorm - tylko jedno ale, jest różnica pomiędzy zabiciem kogoś dla zabawy, poza quest'em; a co innego, jeśli jest to wymagane przez scenariusz. <br />Gdy znudzona banda rebeliantów zamiast "iść na przygodę", gwałci przez pół sesji jakąś księżniczkę z dziwnymi słuchawkami na uszach, tatuś pewnie rozda cały majątek, by dorwać drani. Snajper jest nawet wskazany (jak i poszukanie sobie nowej drużyny do prowadzenia). <br />Gdy jednak inna banda okrada posiadłość jakiegoś senatora (bo takie mają zadanie), to chyba jest niesprawiedliwe w nagrodę wysłać za nimi snajpera... <br /> <br />Snajper vs. Drużyna : tak jak w serialach, snajper zawsze chybia w głównego bohatera (bo to akurat chciało mu się zawiązać buta, bo się przewrócił o pudelka, bo dostał w papierośnicę)... I chyba o to chodzi. Martwy bohater jest mało śmieszny. I już się nie boi.
 
Awatar użytkownika
Darklighter
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1600
Rejestracja: wt lut 08, 2005 8:02 pm

wt sie 19, 2003 2:16 am

<!--QuoteBegin-Beamhit+-->
Beamhit pisze:
<!--QuoteEBegin-->Snajper vs. Drużyna : tak jak w serialach, snajper zawsze chybia w głównego bohatera (bo to akurat chciało mu się zawiązać buta, bo się przewrócił o pudelka, bo dostał w papierośnicę)... I chyba o to chodzi. Martwy bohater jest mało śmieszny. I już się nie boi.
<br />Oficjalnie w SW już to nie działa. Choć oczywiście ostatnie słowo należy do MG, a jak wiemy klasy prestiżowe są opcjonalne i nie muszą być dopuszczane :wink:. <br />Cóż, takie podejście wymaga bycia konsekwentnym, a co za tym idzie wyeliminowania z gry wszystkich podobnych specjalnych zdolności, dających możliwość zabijania od razu deady aim czy też death attack(który może zakończyć życie bohaterów nawet w oficjalnej przygodzie :wink: ). <br />Warto wziąć pod uwagę, że w drużynach znajdują się często postacie (Jedi, magowie, klerycy), których nadzwyczjane zdolności potrafią ochronić resztę przed takimi przykrymi niespodziankami.
 
Lightstorm
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 154
Rejestracja: pt lis 08, 2002 8:20 pm

pn wrz 08, 2003 11:44 am

To jakie powinny byæ wg. Ciebie BEAMHIT konsekwencje zadarcia z np. HUTTAMI, pomimo ¿e zak³ada³a tak przygoda? Czy nie powinni nie zadzia³aæ, zauwa¿ ¿e za SOLO odrazu wys³ali ca³a armiê ³owców nagród na czele z FETTEM.

Zwracam uwagê aby w±tek nie przybra³ postaci "jakie ¶rodki zastosuje Hutt, jak kto¶ mu podpadnie". O tym mo¿na podyskutowaæ w temacie o Huttanach i gangsterce w SW
Darklighter
 
Pietrucha__
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 643
Rejestracja: wt gru 30, 2003 1:12 pm

wt lut 08, 2005 11:59 pm

Jak dla mnie to, co odró¿nia bohaterów od reszty to to, ¿e czê¶ciej maj± farta. Tego farta mo¿naby oddaæ np. za pomoc± rzutu monet± - w przypadku powodzenia bohater np schyla siê po co¶ itp, jak napisa³ Beamhit. Sesja SW czy innego systemu trochê powinna przypominaæ ksi±¿kê/film (to akurat po prostu moja koncepcja), a wyobra¼cie sobie Dartha Vadera, którego ¶ci±ga snajper ;)

[WC-2.SB]

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości