Toudi pisze:<br />Mo¿na to zrobiæ na przyk³ad tak. <br /> <br />Wojownik (lub z³odziej/³otr) potkn±³ siê o wystaj±cy kamieñ i dziêki temu ostrze topora nie posz³o czysto. <br /> <br />Przypominam, ¿e w definicjê hit points wchodzi: <br />[quote=Player's Handbook na stronie 128][...]hit points may represent <!--coloro:blue--><span style="color:blue"><!--/coloro-->divine favor<!--colorc--></span><!--/colorc--> <br />Czyli bosk± ³askê/dar. <br /> <br />Czasem warto przejrzeæ podrêcznik dok³adnie .<!--QuoteEBegin-->[...]a co zrobisz (jako MG) gdy np wojownik (200hp) idze sobie ulic± a z ty³u skarda sie z³odziej, wojak niczego nie ¶wiadomy pada ofiar± sneak attaku w szyjê przez atak toporem z porz±dnego zamachu (normalnie odcina g³owê jak nic!)... i co... uznasz ¿e to by³o "tylko dra¶niêcie.. policzysz ¿e d³odziej zada³ dajmy na to 60 damagu a wojak dalej stoi?
Toudi pisze:<br />Zaraz uwierzysz : <br /><!--QuoteEBegin-->czli... (jak to wyczytałem w pewnym forum) jest to magiczny bufor zmniejszający obrażenia do "tylko draśnięć" ? <br />jakoś w to nie wierzę... <br />
<br />Cytat pochodzi z podstawki.Hit points mean two things in the game world, the ability to take physical punishment and keep going, and the ability to turn a serious blow into a less serious one. A 10th-level fighter who has taken 50 points of damage is not as badly hurt as a 10th-level wizard who has taken that much damage.[...] Why the difference? Partly because the fighter is better at rolling with the punches, protecting vital areas, and dodging just enough that a blow that would be fatal only wounds him.
Darklord pisze:<br />Eeee... ja wolałbym nie implikować niekompetencji łotrzykowi. Sam tłumaczyłbym raczej tak: <br /> <br />?otr podkrada się za wojownika, bierze szeroki zamach i uderza, mierząc w szyję wojownika. Tamten słyszy świst broni i instynktownie odskakuje, jednak za wolno. Ostrze topora ześlizguje się po jego pancerzu i znaczy ciało czerwoną bruzdą, z której zaraz zaczyna tryskać krew..."<!--QuoteEBegin-->Można to zrobić na przykład tak. <br /> <br />Wojownik (lub złodziej/łotr) potknął się o wystający kamień i dzięki temu ostrze topora nie poszło czysto.
Toudi pisze:<br />Widzê, ¿e pytasz (nie¶wiadomie) o redukcjê obra¿eñ od zbroi ---> Grim'n'Gritty wita Link<!--QuoteEBegin-->ale co by by³o gdyby np ten wojak nie mia³ tego chainmaila po którym ze¶lizn±³ siê topór?
Toudi pisze:<br />Poda³em jedn± z wielu mo¿liwo¶ci. Wiem, ¿e mo¿e ona wydawaæ siê zabawna , ale jest to mo¿liwe. <br /> <br />Nie chesz, aby siê potkn±³, to mo¿esz to zrobiæ tak: <br />-od broni niedosz³ego zabójcy odbi³o siê ¼ród³o ¶wiat³a (je¶li nie zabezpieczy³ siê przed tym) i wojownik zd±¿y³ je zauwa¿yæ i zareagowaæ (schodz±c z linni lotu topora, lecz jednak odnosz±c rany) <br />-zauwa¿a odbicie zabójcy w ka³u¿y (chyba, ¿e jest bardzo ciemno) i jak wy¿ej <br />-czuje na sobie wzrok zabójcy i jak wy¿ej <br />-ma przeczucie i jak wy¿ej <br />-itp. <br />-itd.<!--QuoteEBegin-->aha........ (przekonali¶cie mnie na 95%).... hmmmmm.... <br />ale czy sami nie uwa¿acie ¿e jest pewne ju¿ zbyt widoczne "naginanie"?(id±æ prost± ulic± wojownik co chodzi³ po górach, zwiedza³ podmrok i inne labirynty unikaj±c pu³apek it nagle potyka siê na prostej drodze o kamieñ )
Morog pisze:<br />Je¶li zak³adamy, ¿e cz³owiek unikaj±c odczuwa zmêczenie (co wydaje siê do¶æ logiczne), to wtedy czary lecz±ce sprowadzaj± now± si³ê w miê¶nie. <br /><!--QuoteBegin-Morog+--><!--QuoteEBegin-->zawsze uwazalem ze HP to takze w pewnym sensie zdolnosci unikonia ciosow <br />wrzystko bylo dobrze az dochodzilo do magicznego leczenia <br />magia zwracajaca uniki?[...]
Morog pisze:<br />Kap³an dziêki czarowi lecz±cemu prosi bóstwo o dalsz± ochronê ¿ycia danego osobnika. <br />A jak opisaæ spadek? Na przyk³ad: "Masz wra¿enie, ¿e w tej walce wyczerpa³a siê du¿a doza Twojego szczê¶cia." <br /> <br />To oczywi¶cie jedna z mo¿liwo¶ci, ale przy odpowiednim podej¶ciu mo¿na ró¿ne rzeczy wyt³umaczyæ . <br /> <br />Poza tym pamiêtajmy, ¿e magia to magia. A fantasy to fantasy. Tam dzia³aj± czynniki, które w ¶wiecie rzeczywistym raczej nie istniej±...<!--QuoteEBegin-->[...]pomysl z laska bogow rozwiazuje ten problem <br />tylko jak opisywac taka strate HP? <br />"czujesz ze po walce poziom Twojej laski bogow znacznie spadl? " [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img]
Toudi pisze:<br />Podalem, jak sie wyrazil Darklord, jeden z przykladow, pewne rozwiazanie. Swoja interpretacje. <br />Wyobraz sobie taka rzecz. <br />Dwoje bohaterow, nabity do granic wyobrazni (a nawet wykraczajacy poza nie) barbarzynca, noszacy na sobie, specjalna, robiona na zamowienie , zbroje - inna by nie wszla na tak dopakowane cialo. I nie jest to wcale efekt dzialnia anaboli... <br />barbarzynca ow, ma juz co nieco za soba, nie za duzo i nie za malo, ot w sam raz, by miec 10 poziom. <br />Obok niego stoi kompan,ktorgo postura i budowa ciala przypominaja obraz wieznia obozu pracy z zapadlej Korei Polnocnej. <br />Chudy, wiotkie misnie, Bron jego przyjaciela barbarzyncy (obosieczny Topor) przeciela by go bez wysilku. ten "chudzielec" 15 poziomy zlodziej. <br /> <br />Pierwszy, napakowany, moze lecz wcale nie musi, czerpac swoje "HP" z tezyzny i wytrzymalosci, ale jak wytlumaczyc zywotnosc "chudzielca". <br />Moim zdaniem, to zrecznosc, gracja, umiejetnosc czynienia unikow tak, by nie wpasc pod ostrze, przyjecie "mniej" szkodliwego ciosu, a unikniecie prawdziwej "petary". <br />Ot co. ja widze to wlasnie tak... <br /> <br />Pozdrawiam.<!--QuoteEBegin-->czli... (jak to wyczyta³em w pewnym forum) jest to magiczny bufor zmniejszaj±cy obra¿enia do "tylko dra¶niêæ" ? <br />jako¶ w to nie wierzê... <br /> <br />dla mnie HP to HIT (trafienie) POINTS, wiec powinny odzwierciedlaæ jak±¶ odpornosæ organizmu...
Darklord pisze:<br />Rozumiem opieke bosk± ale nie róbmy z systemu heroic ,systemu paranoja(by³ taki),trzeba patrzeæ sensownie,co nie znaczy ¿e nie mo¿na byæ HEROSEM. NP.taki wojownik(100hp) bêdzie ostrzegany,mia³ przeczucie przez 365 dni w roku kiedy bêd± go atakowa³y 1-2 poziomowe postacie a przyjdzie jaki¶ super bohater np.400 hp. i co bóstwa nagle LIPA ,gucio pomagaj± nagle bohater zostaje bez szóstego zmys³u,dajcie spokój beznadziejnym naci±ganiem i g³upim t³umaczeniom, bo wyjdzie ¿e pocz±tkuj±ce postacie nigdy nie mog± u¿yæ podstêpu przeciwko wy¿ej poziomowym i pozostaje im tylko strategia ;HUZIA NA JUZIA<!--QuoteEBegin-->Czyli bosk± ³askê/dar. <br />