moja pierwsza trudna decyzja:
<br />W mie¶cie grasowa³ wilko³ak i t³uk³ ludzi z okolicy zastawili¶my na niego pu³apkê nie mieli¶my co daæ na przynête wiêc poszed³em na ochotnika i potem nie ¿a³owa³em mimo ¿e wilko³ak ma³o co mnie nie zat³uk³ koledzy zaspali wiêc musia³em zabiæ go sam(prawie) przywi±zali mnie do drzewa, kiedy wilko³ak nadszed³, wpad³ w furiê
i rozci±³ wiêzy rani±c mnie dobieg³em do pobliskich ska³ek, wdrapa³em siê na pó³kê skaln± og³uszy³em go kamieniem i wtedy przybiegli moi kumple troche za pó¼no