Kiven Wilvarte pisze:<br />Niech gracz sam napiszê swoj± historiê (najlepiej na kilka stron ) <br />Jesli popracuje trochê nad swoj± postaci±, bêdzie do niej bardziej przywi±zany.Porozmawiaj z nim o wszystkich szczegó³ach i powiedz, ¿e nie pozwalasz na dalsze zmiany tej postaci.Mo¿esz z nim równie¿ zagraæ sam na sam i sprawdziæ, czy ten typ bohatera mu odpowiada.<!--QuoteEBegin--> marnuje to nie tylko mój czas, bo uk³adam w±tki, dorabiam przesz³o¶æ, <br />
dla mnie jest to troche nielogiczne - przecie¿ móg³by siê na co¶ wysiliæ i wymy¶liæ wszysto sam oszczêdzaj±c przy okazji du¿o czasu Tobie !!uk³adam w±tki, dorabiam przesz³o¶æ, chcê nadaæ postaci trochê realizmu i my¶lê jak tu osadziæ j± w sadze
<br />Nie by³bym tego taki pewien, czy jest to dobre rozwi±zanie. Mo¿e z pozycji DMa tak sie wydaje, ale inaczej odbieraja to gracze. Bo co moze zrobiæ 1 levelowiec w druzynie na 7 poziomach. Nic. Jedynie s³u¿yæ za traga¿a. I nie ma mowy o dobrej zabawie dla tego gracza. "A skoro on robi mi tak" - pomy¶li - "to ja sie odegram". I wedle zasady "jak DM kubie, tak Kuba DMowi" zaznie jeszcze bardziej psuæ zabawê. I nie dosæ, ¿e w koñcu bedziesz zmuszony wyrzucic go z dru¿yny, to jeszcze najpewniej stracisz dobrego kumpla. Za to znacznie lepiej, by zaczyna³ 1-2 poziomy ni¿ej. Bêdzie oczywi¶cie s³abszy, ale jednak dalej w stanei cos zrobiæ.chociaz musze przyznac ze w odroznieniu od innych kar, zaczynanie na 1st lev to bardzo rozs±dne rozwi±zanie. W koncu inni gracze bardzo siê mêczyli, ¿eby zarobiæ doswiadczenie na postacie ktorymi graj±. Przez wiele przeszli i najedli siê nerwów. Zw³aszcza, ze nie daje na sesji wiêcej niz 700 xp. Dlaczego niby mialby zaczynac z takiego samego poziomu. od teraz bedzie 1st levelowcem.
Ikki pisze:Hmmm... jest to do¶æ denerwuj±ce, ale ten cz³owiek ma chyba drobne problemy w ¿yciu (niemo¿no¶c podjêcia decyzji). <br />Ja natomiast, gdy przygotowujê postaæ, zmieniam koncepcjê kilkakrotnie. Czasem i ca³y weekend spêdzam nad kart± i podrêcznikiem, na medytacjach i ustaleniach - ¿eby mi siê dobrze gra³o, no i ¿eby pasowaæ do dru¿yny. Jednak gdy podstawowy pomys³ siê skrystalizuje, to trudno mnie z niego wytr±ciæ. <br />Wed³ug mnie wiêkszym problemem jest sytuacja opisana przez Tolka, Luska i im podobne. Gracze, którzy dla draki zmieniaj± co i rusz postacie. Mo¿e ich to bawi, ale przeszkadza bawiæ siê innym.<!--QuoteEBegin-->Ja mam znajomka z klasy, jego zmienianie postaci wygl±da mniej wiecej tak: <br />Pon: "-s³uchaj stary, bêdê gra³ pó³orkiem barb. chcê siê wyluzowac i pograæ g³upaw± postaci±. <br />- Ok." <br />Wt. "Wiesz co na my¶li³em siê i jednak bêdê gra³ tropicielem, a pó¼niej wezmê mistycznego ³ucznika, dobra. Alt to ju¿ na 100% ? <br />- ... ok" <br />?r: "- nie wiesz co przemy¶la³em na powarznie tê sprwê i bedê gra³ ³otrzykiem, a gdzie¶ ko³o 6-7 lvl. wezmê tancerza cienia, ok ? <br />- ...................................." <br />Jest to dok³adna inscenizacjia - nawet raz zdarzy³o sie ¿e w ci±gu 6 godzin lekcyjnych facet zmnieni³ postanowienie DWA razy. <br />nic ju¿ nie mówiê, nic........
Zak Sey Ghareth pisze:Tak, masz racje. Ale co innego, gdy jest to wywo³ane koncepcj± postaci, a co innego, gdy ba³aganiarskim widzimisiê. Sam stwierdzi³e¶, ¿e zmieni³e¶ feats tylko raz i ju¿ na sta³e, to rozumiem. Ale s± tacy, co chc± je zmieniaæ co sesja.<!--QuoteEBegin-->Mnie to siê wydaje dobrym pomys³em ¿eby daæ mo¿liwo¶æ zmian na pocz±tku gry, gdy zauwa¿y siê ewidentne b³êdy, a nie potem mêczyæ siê w trakcie rozgrywki.
Terai pisze:<br />Terai powiem tylko tyle ze pomysl jest zly. Zauwaz jak bardzo postacie odstaja od siebie rozniac sie tylko o chocizby 3 levelki ... Na poczatku gdy postacie sa na niskich poziomach taki gracz co zaczyna od poczatku nie ma zbyt duzych szans na przezycie. Co innego na bardzo wysokich ... tam juz jest zupelnie inna sprawa ...<!--QuoteEBegin-->Ja sobie stworzy³em maga i jeszcze ani razu go nie zmienia³em. Je¶li chodzi o to ¿e pomys³ z zaczêciem jako 1-poziomowa postaæ jest z³y, to powiem tak, u mnie jest z tym pomys³em dobrze poniewa¿ gracze nie maj± jeszcze zbyt wysokich poziomów, ale je¶li ju¿ bêd± mia³y te powiedzmy 10 poziomy, to pozwolê graczowi zacz±æ na powiedzmy 7 poziomie, ale jakimi¶ niezbyt dobrymi przedmiotami.
<br />Zależy od typu przygód, w detektywistycznych to nie robi różnicy. Nam ten pomysł się sprawdza. Co do szans na przeżycie, dużo zależy od współpracy z resztą drużyny. <br /> <br />Co do graczy zmieniających często postacie, to mamy jednego. I jest on strasznie denerwujący z tymi zmianami. Kombinował jak zacząć na 3 poziomie z doświadczeniem starej postaci, kiedy średni poziom drużyny wynosił coś koło 2,(3). Jest tylko jedna metoda naprawdę skuteczna: Oduczyć gracza takich zachowań.Terai powiem tylko tyle ze pomysl jest zly. Zauwaz jak bardzo postacie odstaja od siebie rozniac sie tylko o chocizby 3 levelki ... Na poczatku gdy postacie sa na niskich poziomach taki gracz co zaczyna od poczatku nie ma zbyt duzych szans na przezycie. Co innego na bardzo wysokich ... tam juz jest zupelnie inna sprawa ...