[Z życia szarego elfa] - komentarze

Osk · ndz wrz 14, 2003 7:34 pm

A więc... przede wszystkim, nie przeczytałeś regulaminu - to od razu rzuca się w oczy.

Dalej... jest krótkie i nie wiadomo dokładnie, o co chodzi. Może następne odcinki coś wyjaśnią.

Imiona piszę się z dużej litery, tak samo pierwsze słowo kolejnego zdania

, także dobrze by było, gdybyś nie zapominał o polskich znakach podczas pisania.

Kolejne - jak widzę różne polskie słówka rozpoczynające się na "u" to mnie krew zalewa, tak więc "ulistowienie" trochę mi nie pasowało - nie lepiej powiedzieć "fioletowe listowie"?

Świadczyło o ich egzotyce, nie egzotyczności.

Po czym - piszę się osobno, nie zaś razem.

Symfonie, nie symfonje :wink:

Więcej błędów nie znalazłem :wink:

potrzebne są kolejne odcinki opowiadania, żeby miało ono jakiś sens.

Pozdrawiam

Zelvherst · ndz wrz 14, 2003 7:52 pm

Według mnie na razie błędem jest całe opowiadanie. Jest ono (na razie) bez sensu. Jesteś tu nowy ( jak ja) ale regulamin mogłeś przeczytać. Mam nadzieje że następne części będą lepsze (i dłuższe).

Jierdan · ndz wrz 14, 2003 8:10 pm

Eee, czy ja czegoś nie rozumiem? Co to w ogóle jest? Jakiś pamflet? Trochę się pogubiłem w kwiecistości Twojego opowiadania

Tak nawiasem mówiąc, to regulamin jest po to, żeby go czytać. Tzn, najpierw się czyta, potem łamie. Ale żeby łamać, to trzeba go przeczytać! A widać od razu, że nie czytałeś.

Nie żebym się czepiał, czy coś, ale powiedz mi, o co chodzi w Twoim opowiadaniu? Będzie jakiś dalszy ciąg, czy będzie to enigmatyczny, wprawiający wszystkich w zdumienie, epizod w życiu forumowiczów?

Terai__ · ndz wrz 14, 2003 8:20 pm

Cóż, popracuj nad ortografią oraz sensem twoich opowiadań. Ja się załamię jeśli część druga i ostatnia to będzie opis walki. Opowieści powinny opowiadać coś wartego opowiedzenia.

Malaggar · ndz wrz 14, 2003 8:31 pm

Marne opowiadanie. Sporo błędów ortograficznych, krótkie. Nie podoba mi się Twój styl, odniosłem wrażenie że starasz się popisać językiem.

Vern · ndz wrz 14, 2003 10:44 pm

Coś mi się zdaje, że albo chciałeś drogi autorze wzbudzić ogólne zainteresowanie swoją osobą oraz wątpliwej treści opowiadaniem albo potrzebna ci była kolejna notka do kolekcji. Na następny raz przyjrzyj się innym opowiadaniom zamieszczonym w tym dziale a dopiero później zamieszczaj swoją twórczość.

Moranor · pn wrz 15, 2003 12:40 am

Hmmm.... Nie ma co najdłuższe opowiadanie na forum

.

Ale nie czepiajcie się biednego człowieka - w końcu do dopiero pierwsza część, a widziałem już gorsze zagęszczenie błędów ortograficznych w "klocu" którego nie dało się przeczytać.

Aha - taka drobna rada dla autora - nie wiem czy moje przypuszczenie będzie słuszne, ale wydaje mi się, że napisałeś opowiadanie "ot tak" bez żadnego pomysłu na... cokolwiek. Najpierw zastanów się co chciałbyś przekazać - potem pisz. Bo styl masz nie najgorszy - pomijając błędy ort.

A ogólnie rzecz biorąc - kiepściutko... Jak na razie... Jak na razie

Vern · pt wrz 19, 2003 4:36 pm

Po pierwsze - pisze się w poście [KOMENTARZE] jeśli chodzi o opowiadania. Poza tym współczuję ci gustu i upodobań. Chyba jakiś gość przy tworzeniu ciebie wylosował bardzo słabe współczynniki.

Dwie ostatnie notki zostały przeniesione we właściwe miejsce. - Darklord

I Helm zapłać za to

Moranor · ndz wrz 28, 2003 10:45 pm

A jednak się zawiodłem... drugiej części jak nie było, tak nie ma (a można było z tym wiązać jakieś tam wątłe, ale zawsze, nadzieje...).

W sumie szkoda, ale może to i lepiej... ?

Carnloch · pn wrz 29, 2003 3:56 pm

Po pierwsze interpunkcja, szczególnie w pierwszym opowiadaniu praktycznie jej nie ma, tak samo wielkich liter, oddzielaj zdania bo ciężko się to czyta. Niezły ten bohater, otrzymał taki cios, że odrzuciło go do tyłu a mimo to w locie rzucił zaklęcie? Spadając w przepaść schował miecze na miejsce? Może jeszcze zdążył pranie zrobić? Sorry ale jak dla mnie to jest zbyt naciągane.

Terai__ · wt wrz 30, 2003 7:25 pm

Właśnie przeczytałem drugie opowiadanie, chciałem tylko powiedzieć, że będąc wyrzuconym w powietrze i rannym, rzucić zaklęcie, schować miecze, po czym spaść w przepaść i przeżyć to trochę naciągane (możliwe że to ostatnie jeszcze jakoś wyjaśnisz, ale kto wie). Poza tym, nie jestem pewien czy w twoim opowiadaniu o coś w ogóle chodzi, mam nadzieję, że wkrótce będzie tam jakiś wątek trwający dłużej.

Moranor · wt wrz 30, 2003 7:47 pm

Co to znaczy, że "jego sylwetka zadrgała i rozpłynął się w powietrzu"? Ma nadzwyczajną zdolność przemiany w mgłę, czy może rzucił jakieś zaklęcie (a jeśli tak to dlaczego nie zostało to opisane i zaznaczone).

Z tym naciąganiem mógłbym się zgodzić z przedmówcami, ale w gruncie rzeczy mamrotanie w locie nie powinno być zbyt trudne, a odruchowe chowanie mieczy może się zdążyć każdemu :mrgreen:

.

A poza tym - druga część wcale nie jest dłuższa. Sorry, ale te kilka (naście?) zdań więcej nie czyni z niego porządnego kawałka czegoś co naprawdę chciałoby się przeczytać. Fajnie, że odważyłeś się zamieścić dalszą część opowiadania, mimo że zostało ono, mówiąc delikatnie zbesztane, ale to ciągle nie jest nic, co może się podobać (przykro mi). Popracuj nad tym jeszcze trochę, popraw interpunkcję i ortografię, pisz to co trzeba z dużej litery i jeśli masz dobry pomysł (a masz jakiś, prawda?) to może z tego wyjść coś stawnego. Zresztą co ja będę mówił - porównaj swoje opowiadanie z "Objawieniem" Oska, czy "The Nameless Story" Jierdana.

Może to będzie coś wartego przeczytania, kto wie...

shen la de touisant · wt wrz 30, 2003 8:12 pm

Powiedzmy sobie szczerze ,każdy robi błędy,staram się pisać coraz lepiej w miarę jak zaczynam orientować się o co tu chodzi.Rozumiem wasze niezadowolenie z powodu mało udanej pracy ,ale wszyscy zgodzą się chyba że druga część była lepsza.No więc wypierzcie skarpetki,umyjcie zęby,weźcie coś na uspokojenie i nauczcie się tolerować moje wybryki.

Komentarze przeczytałem i obiecuję że niedługo wyjdzie z tego całkiem ładna opowieść a poza tym :mój elf jest zaklinaczem,dobrze walczy i jest

przystojny jeśli ktoś chciałby napisać o nim lepszą historię to nie ma sprawy.

Póki co muszę stwierdzić że nie bardzo podnosicie mnie na duchu i mam nadzieję że to się zmieni.

shen la de touisant :evil:

Carnloch · wt wrz 30, 2003 9:17 pm

Zamieszczając tutaj swoje opowiadanie na co liczysz? Na szczere opinie które pozwolą skorygować błędy i następnym razem napisać lepsze opowiadanie czy na chóry zachwytu jak to wspaniale piszesz i jakim cudem jeszcze Nobla z literatury nie dostałeś? Naucz się przyjmować krytykę i wyciągać z niej wnioski, może Ci to wyjść tylko na dobre. A wcale nie zostałeś jakoś strasznie ostro skrytykowany więc nie masz się o co wściekać.

Z ciekawości, który mniej więcej poziom ma ten zaklinacz bo walczy jak ninja, rzuca czary lecąc w powietrzu, chyba jakiś zaklinacz/wojownik na poziomie epickim. Sorry za ironię.

Co do mamrotania lecąc w powietrzu, pomamrotać sobie można ale żeby z tego coś wyszło to już bardzo mało prawdopodobne, w końcu do rzucania czarów jest potrzebne skupienie a on nie leciał od tak sobie ale dlatego że dostał bardzo potężny cios.

Eylon · wt wrz 30, 2003 10:49 pm

No cóż, widać, ze to początkujący (w pisaniu opowiadań). Owszem są błędy i niedociągnięcia np. z tym wypowiadaniem zaklęcia podczas lotu itp. ale myślę, ze autor ma dobre chęci i jeżeli weźmie pod uwagę krytykę forumowiczow, to poprawi się i w przyszłości kolejne opowiadania będą ciekawsze i dopracowane. Może coś z tego wyjdzie. Oczywiście mogę się mylić, ale myślę, ze przy szczerych chęciach autora to jest możliwe...

Carnloch · wt wrz 30, 2003 11:19 pm

Jasne że może pisać lepiej ale tym bardziej powinno się od razu wytknąć wszystkie błędy niż gdyby miał je utrwalać i powielać w następnych opowiadaniach.

Shen, jeśli Cię uraziłem to przepraszam, nie było to moim zamiarem.

Zak Sey Ghareth · śr paź 01, 2003 10:31 pm

Kto jest autorem trzeciego opowiadania?

Jeżeli to ty shen la de touisant odpowiedz jednak na pytanie, które postawiłem w "wyznaniu", bo to, co piszesz, powinien umieć opowiedzieć każdy, porządny MG, a kwestia przelania opisu walki na papier to banał.

Jaki to ma sens? Dno!

Quewen Veladorn · śr paź 01, 2003 10:49 pm

shen, mógłbyś przestać robić sobie jaja? Usiądź na tym, popracuj i napisz coś dłuższego niż pół strony. Na to co teraz piszesz szkoda miejsca na forum. Nie obraź się, bo nią miałem zamiaru Cię obrażać, ale naprawdę mógłbyś wziąć się za coś porządnego.

Osk · czw paź 02, 2003 6:14 pm

Shen, szczerze mówiąc, to drugie opowiadanko to... niestety... dno. Zauważ, że to ma zaledwie kilka linijek! Nie tak powinno wyglądać opowiadanko.

Udzielę Ci rady, której niegdyś udzielił mi mój starszy kolega (Dziś sam jestem dziadkiem :wink:

): Zanim zaczniesz pisać własne opowiadania, siądź spokojnie i przeczytaj, jak to robią inni. I ucz się od tych innych.

I chyba ta rada wyszła mi na dobre. Zatem i Tobie polecam przejrzenie innych opowiadanek na tym forum. Zatrzymaj się dłużej przy "Nameless Story" Jeirdana, przejrzyj dokładnie "Fell" Chrizzili. A potem zastanów się, dlaczego te opowiadania wszystkim się podobają. I bierz z nich przykład.

[Z życia szarego elfa] - komentarze

[Z życia szarego elfa] - komentarze

bez jaj

Kto jest online