W moim ¶wiecie powstaje wazne miasto, na wzór Valut City (Fallout 2) <br />Niby w³adzê w mie¶cie utrzymuj± elfy, ale g³ównodowodz±cy jest kontrolowany przez Drowa - zniewalacza umys³ów. <br />I taka pro¶ba do ludzi którzy obcowali z F2 - czy mogliby¶cie pomóc opracowaæ mi prawa w tym mie¶cie? <br />Póki co opracowa³em pewien zars: <br />- Punkt który nie mo¿e zostaæ zmieniony nikt poza obywatelami miasta nie moze rzuczaæ czarów na terenie miasta. <br />- Chcia³bym zrobiæ co¶ jak przepustka dzienna (day pass) z Falluta. <br />- Niewolnictwo jest legalne. <br />- Ogólnie bycie obywatelem bêdzie dawa³o wiele mo¿yliwo¶ci. <br />Staram siê ca³y czas wymy¶liæ co z tego ma ten drow i nie mam jakigo¶ specjalnego pomys³y, za sugestie odno¶nie tego, te¿ by³bym wdziêczny.

Może zamiast Drowa, wziąłbyś Illithida? Wtedy wiadomo, jakie korzyści będą mieli. Daypass jest dobre, ale: Jeśli miasto jest duże, a gracze nie posiadają żadnego środka transportu, mogą nie zdążyć załatwić swoich spraw.

I w³a¶nie dlatego bycie obywatelem bêdzie takie cenne <br />Co do w³adz - to musibyc drow - (dlaczego ? nie mogê powiedzieæ - moi graczowie od czasu do czasu przegl±daj± to for)

A ja mam takie pytanko: <br />Co w tym mie¶cie bêdzie interesuj±cego, aby gracze chcieli tam wej¶æ?

Wielki Lataj±cy He³mie (Ojcze Chrzestny) to wcale nie musi nic ciekawego. Mog± przed kim¶ uciekaæ. Pój¶æ siê uleczyæ. Pój¶æ co¶ kupiæ. itp.

Nie bêde ci tu Pawe³kowa³ <br />Ale chodzi mi o to, ¿e np. je¿eli op³ata bêdzie wysoka, to gracze bêd± woleli pouciekaæ dalej (to tylko przyk³ad).