Zrodzony z fantastyki

 
Haer
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 5081
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 4:30 pm

ndz mar 09, 2003 2:46 am

Co do ³otrzyka to chyba nie ma przeciwskazañ by przebywa³ z paladynem tak d³ugo jak ma PD charakter...a asasyn z paladynem ? Có¿ mój PD krasnolud kap³an Moradina by³ zmuszony nie raz wspó³pracowaæ ze z³ymi postaciami ( PZ kap³an Bane'a, NZ ³otrzyk diabelstwo, PZ magini z Thay, CZ magini drowka !!!!, NZ psionik drow, CN nizio³ek sorceror s³u¿acy jakiemu¶ demonowi )-wszystkie te postacie by³y PG, oczywi¶cie nie spotka³em wszystkich naraz-i jako¶ ¿y³em.Z drowk± nawet siê jako-tako zaprzyja¼ni³em (btw. by³a ona moj± pierwsz± towarzyszk± podró¿y).Najwiêcej k³opotów sprawia³y mi dwie postacie (obie prowadzone przez jednego gracza) tj. kap³an Bane'e który mnie paskudnie zdradzi³ (a pó¼niej przez swoj± g³upotê zgin±³ :mrgreen: ) oraz nizio³ek który ci±gle dyba³ na moj± skórê (w koñcu gdy ju¿ mia³em wyzwaæ go na pojedynek by skoñczyæ z tym wszystkim, okaza³o sie ¿e bêdziemy musieli wspó³pracowaæ je¶li chcemy prze¿yæ). Nizio³ obecnie jest bóstwem (tak jako¶ mu wysz³o) ja "tylko" wybrañcem Moradina, oboje siê nieznosimy co prowadzi do sytuacji typu-on wysy³a swych wyznawców na mnie, a ja si³± rzeczy muszê ich usuwaæ, potem oni siê mszcz±, ja znów siê broniê i tak w kó³ko....
 
Devik Crazystar
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1135
Rejestracja: śr maja 26, 2004 2:23 am

sob mar 15, 2003 12:31 am

.
Ostatnio zmieniony śr mar 16, 2011 4:59 am przez Devik Crazystar, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód:
 
Beherit__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 115
Rejestracja: wt maja 06, 2003 8:44 pm

śr maja 07, 2003 2:11 pm

za³o¿my ze twoi gracze zostali uwiezieni....po paru dniach niwoli nagle ktos otwiera zakratowane drzwi ....to w³asnie nowy bohater ktory za³uzmy jest nizio³kiem z³odziejem...pomaga twoim graczom odzyskac bron i uciec z wiêzienia....tak oto maj± do niego zaufanie....
 
Awatar użytkownika
danant
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2997
Rejestracja: wt kwie 29, 2003 12:16 pm

śr maja 07, 2003 2:11 pm

Witaj! <br />Po pierwsze zapraszam do zarejestrowania się na forum i dołączenia do naszej małej społeczności :wink: <br /> <br />Po drugie, jeżeli chcesz jakiejś pomocy, podaj więcej szczegółów... W jakim świecie gracie, w jakich realiach, jakie to są postacie, jaka postać chce się przyłączyć itd. <br /> <br />Pozdrawiam <br />danant
 
Azuth
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 214
Rejestracja: pt lip 12, 2002 8:21 pm

pt maja 09, 2003 7:12 pm

1.Mogli spotkaæ tropiciela jak polowa³ i tropi³ na gobliny niedaleko obozu(z rozkazu w³adcy lub dla przyjemno¶ci) <br />2.Tropiciel zosta³ pojmany przez kilka goblinów i wioz± go do obozu. <br />3.Tropiciel jest pomocnikiem zleceniodawcy, który kaza³ ukra¶æ ksi±¿kê, i ma was przypilnowaæ.
 
iliphar
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 65
Rejestracja: śr kwie 02, 2003 1:37 pm

pt maja 09, 2003 7:29 pm

Ostatnio wpad³em na pomys³ ¿eby graczy ³±czyæ poprzez poprowadzenie tym którzy mog± nie pasowaæ do standardów, oddzielnych krótkich przygód które wiod± ich z rodzinnych ziem do miejsca splotu ¶cie¿ek. Jest to moim zdaniem lepsze ni¿ sp³ycanie wszystkiego do "historii na najemnika", czyli : "przybyles tu za nagrod±", albo "potê¿ny kto¶ zlec³ ci zadanie" itp. itd. Jest to co prawda wymagaj±ce (trzeba pog³ówkowaæ nad czasem do¶æ zawi³± krótk± przygod± no i oczywi¶cie wpa¶æ wcze¶niej na pomys³ jak i dlaczego takiego go¶cia przywia³o z drugiej strony ¶wiata), ale dziêki temu nie ma czarnych dziur w historii.
 
Melkor__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 12
Rejestracja: śr maja 21, 2003 3:23 pm

pt cze 13, 2003 9:21 pm

Nie wiem czy ta odpowiedz tu pad³a ale najlepiej i najbezpieczniej dla pocz±tkuj±cego MP jest po³±czyæ graczy poprosty w nastêpuj±cy sposób: "Budzicie siê w pomieszczeniu..(tu opis)..oprucz swych imion i umiejêtno¶ci nic nie pamiêtacie". Dwa pomieszczenia dalej jaka¶ broñ i kilka z³owieszczych szczurów, a pu¼niej samo poniesie
 
Rafael__
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 27
Rejestracja: ndz cze 01, 2003 12:51 pm

pt cze 13, 2003 11:16 pm

A wiecie co mi siê ostatnio spodoba³o? <br /> <br />?±czenie dru¿yny w trudnych okoliczno¶ciach. Zajmuje to trochê czasu, ale jaki efekt. Wyobra¼cie sobie sytuacjê kiedy ka¿dy gracz osobno penetruje tajemniczy opuszczony zamek i pokolei na siebie wpadaj±. Np. podczas walki, albo w bardziej strasznych sytuacjach. dajmy na to kiedy jeden gracz, negocjuje z wypakowanym trupo-nekromant± o swoje ¿ycie, a tu wchodzi inny i rzucza siê na czarownika! :wink:
 
JaaA
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 70
Rejestracja: czw cze 12, 2003 8:10 pm

sob cze 14, 2003 11:02 am

Ja swoich graczy po³±czy³em tak: <br /> <br />?yti sobie w mie¶cie przy rzece. Pewnego razu miasto napad³a armia z³yh bestii. Ludzie uciekali ³odziami w dó³ rzaki. w¶rud nih byli BG. P³yneli se i p³yneli, mineli kilka zaplanowanyh przezemnie miast i w koñcy dotarli do koñca mapy (bo dalej jeszcze ¶wiata nie zrobi³em) i (niespodziewanie skoñczy³y im sie zapasy. Musieli wysi±¶æ.
 
Demandread
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 99
Rejestracja: czw lip 10, 2003 6:40 pm

pt wrz 12, 2003 11:50 pm

Hm...czytam i czytam i faktycznie jakbym wszystkie te warianty juz przerobil. Jednak slowo "najlatwiej" wcale nie znaczy nie tyle "najlepiej", co chocby "dobrze". <br />Pomysl z nieudacznikiem-pracodawca byl dobry. Nie mowie tu, ze pomysly sa malo oryginalne ( bo to wcale nie wyklucza isc uzytecznosci ) lecz moim zdaniem nadal nie rozwiazuja jako takiego problemu. <br />4 graczy - nie znaja sie, nigdy sie nie spotkali - powiedzmy, jeden to nekromanta ( czlowiek, dla przykladu ) sa tez postaci klasyczne, a wiec lase na zloto i moze jakas postac, ktora stawia swoje cele powyzej bogactwa. Wydaje mi sie, ze problem tu stanowi pewne niepisane zalozenie czynione przez przedmowcow, ze gracze powinni sie starac doprowadziac do powstania druzyny - ale czy powinni ? Moim zdaniem nie. Z kolei prowadzenie kazdemu graczowi osobno, by w koncu po X sesjach mozna bylo zaczac mowic o druzynie to jak juz ktos wspomnial, zadanie bardzo czasozerne. Przyjecie strategii "znamy sie i jestemy zgrani" tak naprawde utrudnia bardzo gre i graczom i DM, gdyz nie kryje za soba konkretow, a gracze na biezaco moga poszerzac swoja blizej nieokreslona przeszlosc na potrzeby obecnie przezywanych przygod. Dla mnie problem nadal pozostaje razem z pytaniem - jak polaczyc graczy, ktorzy trzymaja sie zarysowanych postaci i ktorzy na tyle odgrywaja postaci, ze nie beda naginac wlasnych poczyznan "zeby byla druzyna" ? Jak pogodzic sprzecznosc oczekiwan ? ( zakladam, ze charaktery nie sa razaco rozne ). W koncu jak nie tracac paru (tygo)dni na przygotowanie fundamentow stworzyc zespol ludzi, ktorzy nie tylko zmuszeni zostana byc razem z soba jakis czas, ale ktorzy w przyszlosci stworza podstawe do dalszych przygod ? Standardem jest "wymuszanie" ich kooperacji na poczatek ( choc i tego typu przykladow padlo bardzo malo ), ale wymuszanie istnienia druzyny przez caly czas jest juz naciagane. Zaznaczam, ze przyjmuje udzial graczy, ktorzy nie beda wcale szli na reke DM i nie bede na sile dazyc do powstania druzyny... Coz wtedy ? <br /> <br />P.S. Przepraszam, ze taki dlugi ten post - staram sie zwalczac wodolejstwo, ale trudna to sprawa - niejedno zaliczenie dzieki takiemu stylowi sie zyskalo na studiach :)
 
Duncan laird McLean
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 814
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 9:26 am

sob wrz 13, 2003 2:38 am

U mnie sprawa z uwagi na granie w systemie kampanijnym sprawa jest prostsza. Nowa druzyna dostaje zlecenie od którejs ze starszych postaci. Nawet czêsto mo¿na zalo¿yæ ¿e znaj± siê ju¿ wcze¶niej-czêsto co prawda tylko z widzenia.
 
Bathoris
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 74
Rejestracja: wt lip 01, 2003 6:08 pm

Wyj±tkowe Pierwsze Spotkania

ndz paź 05, 2003 1:23 am

Czasami najtródniejsz± czê¶ci± dla Mistrza Gry jest....sprawiæ aby postacie graczy spotka³y sie w jak najmniej sztampowy pomys³.Tak,aby nie by³o to standardowe spotkanie w karczmie,nie wynajêcie wszystkich przez potê¿nego czarodzieja/Lorda/demona albo inne paskudztwa,aby nie spotykali sie na trakcie id±c w tê sam± stronê,albo ratuj±c sobie na wzajem ty³ek.Je¿eli macie jakie¶ fajne opowiastki co do Gatherowania waszej wspólnej ekipki napiszcie.Mo¿e bêdzie mo¿na kiedy¶ czê¶c z nich wykorzystaæ....Zapraszam :)
 
Duncan laird McLean
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 814
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 9:26 am

ndz paź 05, 2003 1:30 am

Nie wiem czy by³o to ratowanie ty³ka ale jedna druzyna w WFRP spotka³a siê w wiêzieniu za dlugi i siedz±c we wspólnej celi wykombinowala sposób ucieczki. Druzyna tzw z³odziejska powstala z osób uwolnionych spod w³adzy ?upie¿cow Umys³u.
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

ndz paź 05, 2003 1:43 am

Có¿, ciekawie siê to u³o¿y³o na sesji prowadzonej w³a¶nie przez Bathorisa (siemka, stary! 8) ). Jeden z bohaterów - ranger Virfeliusz spotka³ po raz pierwszy mojego nekromantê - Zefiriona w do¶æ nietypowych okoliczno¶ciach... Mój praktykant magii koñczy³ swe praktyki u mistrza paroma godzinami spedzonymi nad anatomi±. Ju¿ zabiera³ siê za krojenie ¶wie¿o zakupionego (w wiadomych celach) trupa, gdy u¶wiadomi³ sobie, ¿e martwy cz³owiek nie jest taki do koñca martwy... i bynajmniej nie by³a to nastêpna sztuczka o¿ywieñcza! "Trupem" by³ nie kto inny, jak jego przysz³y towarzysz w przygodach - Virfeliusz :). Okaza³o siê pó¼niej, ¿e nieszczêsny ranger by³ w stanie ¶mierci klinicznej, lecz jakim¶ cudem jego organizm zacz±³ funkcjonowaæ na nowo... Ciekaw jestem, czy znajomo¶æ Zefiriona i Virfeliusza bêdzie siê uk³adaæ równie ciekawie, co ich pierwsze spotkanie [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] .
 
Asimm
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 27
Rejestracja: czw wrz 25, 2003 4:07 pm

pn paź 13, 2003 9:40 am

Sta³y zlecenio dawca jest dobrym pomys³em cz³owiek który wynajmuje graczy ka¿dego oddzielonie i p³aci im za wykonanie jakiego¶ zadania je¿eli skoñcz± zadanie to otrzymój± kolejne po pewnym czasie mo¿na graczy wypu¶ciæ z pod "klosza" :roll: wtedy bêd± ju¿ dzia³aæ jak grupa.
 
Sir Sacks
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: czw lis 27, 2003 11:55 am

Jak wprowadziæ nowego gracza?

śr gru 03, 2003 8:22 pm

Witam! <br />Nie znalaz³em nigdzie odpowiedzi na moje pytanie, wiêc mo¿e Wy mi pomo¿ecie! <br />Otó¿ prowadzê trzy osobow± dru¿ynê. Wszyscy maj± 5 poziom. W ostatnim czasie chce do nas do³±czyæ jeszcze jeden gracz. Moje pytanie brzmi - Jak wprowadziæ go w sprytny i logiczny sposób? <br />Chodzi mi tu przede wszystkim o to, jaki poziom powinnien mieæ "nowy". Chcia³bym, ¿eby by³o sprawiedliwie. Reszta graczy walczy³a o nowe poziomy, a on dostanie je za darmo. <br />Co proponujecie? <br />Dzieki za wszelkie pomys³y.
 
Matis99
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1112
Rejestracja: pt mar 25, 2005 7:32 pm

śr gru 03, 2003 8:41 pm

Proponuje związać go z drużyną na jeden z dwóch sposobów: <br /> <br />1.Znał się już wcześniej z którymś z BG. Może być jego bratem, kuzynem, kolegą z akademii czarnoksięskiej, towarzyszem broni z którejś wojny, dawno nie widzianym przyjacielem, siostrzeńcem, który zaginął w dzieciństwie... Cokolwiek. Ten BG będzie się już znał z nowym i może odpowiednio go przedstawić. Najlepej wykorzystać tu gotowych eNPeCów z historii postaci jednego z graczy. Tak będzie najprościej i najlepiej - zakładając, że któraś ze wspomnianych w historii osób pasuje do postaci nowicjusza. <br /> <br />2.Nowy będzie treścią przygody. Podróżny, którego należy ochraniać, uczeń starający się o mistrza (jednego z BG), sojusznik, który pojawi się podczas przygody i będzie związany z jej fabułą (uwolnią go w lochach, odbiją z rąk właśnie mających przypiekać go goblinów), postać kluczowa do rozwiązania jakiejś zagadki/pokonania przeciwnika/użycia potężnego artefaktu/wypełnienia celów misji, zleceniodawca questa itd. <br /> <br />Nie mogę podać Ci dokładniejszych pomysłów, gdyż nie opisałeś ani swojej drużyny, ani postaci nowego. <br /> <br />Poziom: proponuje dać o jeden lub dwa niższy od reszty drużyny, czyli 4. albo 3. Nie możesz dac równego poziomu, gdyż ,jak sam sam przyznałeś, byłoby to niesprawiedliwe, a 1-poziomowa postać będzie na sesji nieprzydatnym popychadłem.
 
Peruk
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 250
Rejestracja: wt lip 29, 2003 11:26 pm

śr gru 03, 2003 8:42 pm

Witam <br /> <br />Je¿eli chcesz ¿eby by³o uczciwie, a zarazem ¿eby ten do³±czany gracz nie odstawa³ od reszty (bo o to chyba chodzi) i naprawdê ci na tym zalezy, to mo¿e warto przygotowaæ dla "nowego" osobny solowy scenariusz w którym bêdzie móg³ sie wykazac a jednocze¶nie z¿yje sie troche z postaci±. To te¿ jest wa¿ne, bo wchodz±c do grupy która dobrze siê zna, powinien wiedzieæ w miarê dok³adnie jak widzi miejsce swojej postaci w dru¿ynie. Pozwoli mu to unikn±æ potem roli "ogona" <br /> <br />Pozdrawiam <br />Peruk
 
Sir Sacks
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 5
Rejestracja: czw lis 27, 2003 11:55 am

śr gru 03, 2003 8:55 pm

Podoba mi siê pomys³ obni¿enia poziomu nowego gracza o 1 w stosunku do innych. Nie mo¿e byæ to wieksza ró¿nica, bo wtedy zbytnio odstawa³by od dru¿yny. <br /> <br />Moi dotychczasowi gracze to: Gnom Bard, Elf ?owca i Cz³owiek Czarodziej. Jaka klasa pasowa³aby najlepiej dla tej dru¿yny? <br />Moim zdaniem dobrze by³oby do³±czyæ tutaj wojownika. A jakie jest Wasze zdanie?
 
storm_shadow__
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 31
Rejestracja: pt wrz 05, 2003 3:04 pm

śr gru 03, 2003 9:13 pm

?owca mo¿e wystarczyæ za wojownika, a przede wszystkim zapytaj gracza jak± chce graæ postaci±, aby móg³ siê z ni± jak najbardziej z¿yæ, i czerpaæ wiêksz± rado¶æ z sesji :) Poza tym namawiam na solowy scenariusz z nowym grczem, aby lepiej siê wczu³ w postaæ, a mo¿e te¿ aby posiada³ jaki¶ inny, w³asny cel.
 
Phobos
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 620
Rejestracja: sob maja 03, 2003 11:20 am

śr gru 03, 2003 9:16 pm

Niech np. bêdzie koleg± jednego który op³aci³ szkolenie u jakiego¶ tam mistrza i nie brakuje mu do¶wiadczenia. Niech ma 4 poziom i po³owê do¶wiadczenia do 5. <br /> <br />Umieszczenie go w grze pozostawiam twoje ocenie. <br />Ale jak chcesz to mam parê pomys³ow.
 
śmierć__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:08 pm

śr gru 03, 2003 9:43 pm

wprowadzenie gracza zalezy tez od tego kim on jest( klasa)
 
Devik Crazystar
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1135
Rejestracja: śr maja 26, 2004 2:23 am

śr gru 03, 2003 11:55 pm

.
Ostatnio zmieniony pn sie 07, 2023 3:46 am przez Devik Crazystar, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Volorius
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: czw gru 04, 2003 8:16 pm

czw gru 04, 2003 9:11 pm

Wszystko zale¿y od charakteru przygody i sytuacji. Zaczynaj±c kampanie z góry ustalonymi postaciami dobrym sposobem jest opisany powy¿ej sposób "Jeste¶cie mieszkañcami jednego miasteczka". Mnie zdarzy³o siê osobi¶cie ju¿ wcze¶niej u¿yæ sposobu "Jeste¶cie w wiêzieniu", choæ trzeba uwa¿aæ na postaci graczy bo przecie¿ paladyn nie znajdzie siê w wiêzieniu a je¶li tak to MP musi mi to baaardzo dobrze wyt³umaczyæ (np. przed przygod± MP przez 15 min opisujê co dzia³o siê w dniach poprzednich i na przyk³ad opisujê sytuacje gdzie gracze zostali przez pomy³kê oskar¿eni" ale to te¿ trochê naginane w sprawie paladyna ale nie mówiê nie, wszystko zale¿y od wyobra¼ni MP). Je¿eli jest to przygoda pojedyncza zawsze mo¿na spróbowaæ kwesti±: "Jeste¶cie w mie¶cinie Vingrad i siedz±c w karczmie Pêkniêta Beczka widzicie jak stra¿nik miejski przybija do ¶ciany wewn±trz kartkê, na której jest... [tu wpisz zadanie za du¿e pieni±dze]". <br /> <br />Tak naprawdê wszystko zale¿y i od MP jak i od graczy bo na upartego ka¿dy gracz mo¿e stwierdziæ, ¿e jego postaæ jest takiego a nie innego charakteru i nie zainteresuje siê takim zadaniem (wtedy w MP krew siê gotuje). Ale kwestia relacji MP i graczy jest tematem na inn± rozmowê. <br /> <br />Kiedy kto¶ zaczyna graæ w momencie ju¿ utworzonej dru¿yny i stara siê do niej do³±czyæ to mo¿na spróbowaæ np. "Algad budzisz siê i zauwa¿asz, ¿e le¿ysz zwi±zany jak prosiak przy ognisku obok siedz±cych trzech orków. Prawdopodobnie zosta³e¶ napadniêty w nocy kiedy spa³e¶. Takie s± skutki podró¿owania samemu". <br /> <br />Wszystko zale¿y od rodzaju postaci...
 
Volorius
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 2
Rejestracja: czw gru 04, 2003 8:16 pm

sob gru 13, 2003 5:11 pm

A tobie siê to nie nudzi ??? Mnie mêczy³aby dru¿yna, której nie da siê poprowadziæ ciekawej przygody. Je¶li co sesje ka¿dy z graczy próbujê siê zabiæ to widaæ, ¿e zapomnieli o wa¿nej zasadzie RPG, ¿e s³u¿y by siê dobrze bawiæ. A wg mnie takie zachowanie nie s³u¿y dobrej atmosferze. Chyba, ¿e ca³a dru¿yna bez wyj±tku jest zlepk± zapaleñców, którzy jedynie krew widz±, mo¿e czas zmieniæ dru¿ynê ???
 
Awatar użytkownika
Sony
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2660
Rejestracja: śr cze 23, 2004 9:21 am

czw lut 26, 2004 8:54 am

Ja staram się poprowadzić sesje a każdym graczem osobno. Jest to ciężki sposób ale można połączyć zupełnie obce postacie. I staram się dla każdej wymyślić inną przygodę. Nie zawsze wychodzi ale cóż. Na konwentach to inna inszość. Nie ma czasu na wprowadzenie, więc zwykle jedna postać wynajmuje inne. Lub spotykają się w karczmie, (dziesięć stolików, przy każdym siedzi człowiek w kolczudze z długim mieczem [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] ) jakiś bar fight. ale wtedy zwykle mówię, że nie ma czasu na wstępy. :mrgreen:
 
Feliks_Srebrny
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 44
Rejestracja: sob mar 13, 2004 9:46 pm

Jak zebraæ dru¿ynê?

wt sie 17, 2004 5:43 pm

Powiedzcie, jak w waszych pierwszych przygodach kampanii zbieracie dru¿ynê? Czy lepiej robiæ to si³±, czy pozostawiæ im wybór? Lepiej robiæ d³u¿sze wprowadzenie czy szybko zebraæ ich do kupy i wys³aæ na misjê? <br /> <br />Mi nigdy siê nie udaje... Ostatnim razem dwóch bohaterów trafi³o do wiêzienia, a poniewa¿ miejscowy kap³an (gracz) by³ pewien ich niewinno¶ci, umówi³ siê z konstablem, ¿e w zamian za uwolnienie wype³ni± dla niego zadanie. Co do czwartego gracza... tu tak¿e nie by³o ciekawie... Odgrywanie u nich zerowe, bard przywi±za³ kufel do bicza i obk³ada³ karczmarzy, zaklinacz ukrad³ drzwi :?... Musia³em siê nie¼le natrudziæ, aby wreszcie poszli na tê misjê, a i tak by³o to mocno naci±gane.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości