Jestem pocz±tkowym MP i nie mam pomys³ów na przygody... Piszcie o czym mog± byæ Postaram siê je wykorzystaæ <br />-------------- <br />tu nekromancer:<!--coloro:red--><span style="color:red"><!--/coloro--> zmieni³em nazwê w±tku, tak by bardziej odpowiada³a faktycznej rozmowie w ¶rodku.<!--colorc--></span><!--/colorc-->

A mug³by¶ powiedziec jak± masz dru¿yne?? Iluosobow± i jakie twoi gracze maja klasy i charakter. <br /> <br />Ja na pocz±tek proponuje jak±¶ oficjaln± przygode, zobaczysz co i jak, a potem samemu bêdzie ³atwiej wymy¶leæ ca³± resztê ( -ja tak zaczyna³em ). <br /> <br />Pomys³ów na przygody/kampanie jest praktycznie nieskoñczono¶æ. Daje to MP du¿e pole do popisu...

Pomysłów może być tyle ile zechcesz, praktycznie nieograniczona ilość. Kampania zazwczaj to coś dużego, co zmienia obraz świata, lecz zaczyna się od małego kroczku. Naprzykład drużyna w pierwszej przygodzie ratuje wioskę przed złymi bandytami których szef ma na obojczyku wytatułowaną liczbę 14 i w ten sposób wpadają na trop tajemnego bractwa, aż w końcu ratują świat powstrzymując wezwania megademona przez to bractwo.

Na początek by mieć mnóśtwo pomysłów, należy zanurzyć wiaderko na pomysły w każdą z postaci uczestniczących w rozgrywce. <br />Poproś swoich graczy by opisali historię swojej postaci na stronę A4 <br /> <br />Będą do postaci przywiązani - bo włożyli w nią trud. <br /> <br />A ty będziesz miał mnóstwo pomysłów co z daną drużyną zrobić. <br /> <br />Jeśli chodzi o sztampowe pomysły: <br />Uratować świat !!!!!!!! <br />A do tego prowadzi mnóstwo dróg. <br /> <br />BTW. Temat podobny twojemu już kiedyś się pojawił nawet w wielu wersjach... gdzieś nawet podali fragment "100 pomysłów na przygodę" z Gildii RPG <br /> <br />No nic, pozdrawiam i dobrej nocy życzę.

W mojej Dru¿ynie jest: Nizio³ek-³otrzyk, Elf-czarodziej, Krasnolud-wojownik, ³owca-pó³elf, Cz³owiek-wojownik, wywo³ywacz-elf, elf-nekromanta. Tak sobie my¶le czy nie podzieliæ ich na dwie grupy... Strasznie du¿o ich jest... A to ¿eby opisali swoje postacie to nawet niez³y pomys³, powiem im to...

Charaktery. Do¶æ wa¿na sprawa. Podaj charaktery. ?li bêd± chcieli robiæ co¶ innego, ni¿ dobrzy. Czekam na odpowied¼. <br />I jeszcze jedno: nie widzê sensu zak³adania takiego tematu. Ca³e subforum 'Przygody' jest o tym, wiêc... <br />Proponujê poprzegl±daæ starsze tematy i dopiero pó¼niej pisaæ. I zamkn±æ temat. <br /> <br />Pozdrawiam, CHomik <br />---------------- <br />tu nekromancer:<!--coloro:red--><span style="color:red"><!--/coloro--> Chomiku, ¶ciskam Ciê serdecznie. By³em ciekawy, czy kto¶ to zaproponuje. Jednak dajmy szansê w±tkowi jeszcze na moment. Pojawiaj± siê propozycje sensowne i je¶li autor napisze co¶ o charakterach, to mo¿e kto¶ mu pomo¿e. Ja tymczasem zmieniê nazwê w±tku - bo nie bêdziemy to przecie¿ rozwa¿aæ ogólnego problemu "O czym mog± byæ kampanie i przygody". To raczej w±tek "Pomó¿cie wymy¶leæ przygodê dla konkretnej dru¿yny"<!--colorc--></span><!--/colorc-->

Jeden z nich ma PD, troje ChD. dwoje N, i jeden ChZ. Normalnie dzisiaj poprowadzi³em ich przez przygodê w której chodzili po róznych komnatach (jak zawsze) z wielk± ilo¶ci± pu³±pek:D Strasznie mnie to ¶mieszy³o, tylko by³ jeden problem... Nie moge³m wymy¶leæ Fabu³y do niej:(

LG i CG mówisz ? Zestaw klasowy dość klasyczny, więc prosta fabuła do przygody. <br />- Rzeka toczyła swoje leniwe wody, stary młyn powoli obracał swoim kołem, niewielkie chmury sennie przelewały się po niebie, sielankowa wioska wchodziła w upalne letnie popołudnie - <br />Drużyna trafia do niewielkiej pięknej wioski, której ufni pogodni mieszkańcy wydają się wyjęci z innej bajki. Są gościnni, piekni i zdrowi, mili dla przybyszów, ich dziewki, jak rzepy, skłonne do dogodzenia drużynie. Czeka ich szczęśliwy dzień. <br />Pierwsza część przygody niech upłynie na części aktorskiej, niech zapoznają się z mieszkańcami i polubią ich, niech też zauważą że coś jest nie tak. <br />Piękno wioski ma swoją cenę, raz na 5 lat muszą oni zaoferować ze swojego grona kilka ofiar ( gdzie kilka = drużyna ) dla bóstwa/demonów/illithidów/drowów, czy czegokolwiek. Gracze przytrafiają się w samą porę. <br />Chłopi spijają ich i zatruwają i w końcu zostawiają na pastwę tych istot w starych ruinach, niech jakaś dobra dusza z wioski uzna jednak że to się nie może ciągnąć i postanowi że gracze się nadają w sam rz do powstrzymania kłopotów. Teraz graczy czeka starcue o własne życie z bestią. Na powierzchni czy w kompleksie jaskiń, czy w lesie, nie będzie miało znaczenia, wystarczy że bedzie ostro i widowiskowo. <br />( Wiem że to raczej banalny schemat, ale na początkową przygodę w sam raz ).

Pomys³ nie jest wcale banalny. Dokonajmy drobnych modyfikacji. <br /> <br />Potwory zwane s± Morlokami. Wychodz± z podziemi i ³api± tych wie¶niaków - Eloyów. Kontroluje ich inteligentna istota z mózgiem na plecach - UberMorlock, aby nie pozabijali wszystkich od razu. Elojowie s± oczywi¶cie pokarmem Morloków. BG znajduj± szkielet rycerza Hartdegena (zgin±³ z rêki Uber-Morlocka), jego notatki - dziennik oraz zardzewia³± machinê. <br /> <br />Mog± spróbowaæ uruchomiæ d¼wigniê. Maszyneria teleportuje ich do zameczku Hartdegena – wa¿ne, aby zabrali choæby przypadkowo czê¶æ szkieletu. Tam z utêsknieniem czekaj± Gospodyni Hartdegena Pani Watchit i przyjaciel, uczony gnom Philby. Zasmuci ich wie¶æ o ¶mierci rycerza. Philby wpadnie jednak na pomys³, aby ustawiæ maszynê ponownie na datê z dziennika - kiedy rycerz wyruszy³. O dziwo BG l±duj± w wiosce Elojów razem z o¿ywionym Hartdegenem. Dziêki notatkom ju¿ znaj± tajemnicê tego miejsca. Hartdegen prze¿ywa deja vu i nie jest w stanie walczyæ. Gracze musz± sami pokonaæ Morloków, którzy, wed³ug dziennika, za kilka godzin napadn± na Elojów. Mog± przygotowaæ jakie¶ pu³apki. To bêdzie proste. Dalsza wyprawa do podziemi bêdzie trudniejsza, a¿ do fina³owego starcia z Uber-Morlokiem. <br /> <br />Wehiku³ Hartdegena powinien zostaæ przez Morloków zniszczony, gdy¿ mo¿e zak³óciæ równowagê w dalszych przygodach. Podró¿e w czasie nie powinny zdarzaæ siê czêsto. <br /> <br />Kto wie, o jak± powie¶æ chodzi? <br /> <br />Adi

Krótko mówi±c do³±czcie jakiego¶ nizio³ka æpuna (pal±cego fajkowe ziele), w mojej dru¿ynie by³ ju¿ taki! Staraj siê ubarwniaæ grê humorem na max. ale tak by nie rozwaliæ gry (ja ostatnio przez taki sposób rozwali³em ca³± grê, ale to szczegó³, ¿e ze wszystkiego siê ¶mia³em a MG by³ wredny). Je¶li chodzi o pomys³ to dajmy na przyk³ad twierdzê. Twierdza zosta³a opanowana przez gobliny. Wy jeste¶cie najemnikami którzy mieli s³u¿yæ u goblinów. Jednak pewna k³ótnia wszystko wali i tak oto sami sobie rad¿cie.

<!--QuoteBegin-Adi Cherryson+-->

Adi Cherryson pisze:

<!--QuoteEBegin-->  <br />Kto wie, o jaką powieść chodzi?  <br />Adi

<br />"Wehikuł Czasu" Wells'a jeżeli mnie pamięć nie myli. <br />Mówiąc banalna miałem na myśli że fabuła zaproponowana przeze mnie była już wałkowana setki razy. <br />Za to rzeczywiście powstaje bardzo ciekawa fabuła dla Crawla.

Do¶æ Ciekawie siê zapowiada Na pewno bêd± zadowoleni... A tak wogóle, powiedzcie mi sk±d moge ¶ci±gn±æ sobie MM bo nie posiadam takowego jeszcze, ale za to mam tak± ksiêge zasad z tej planszówki D&D co wysz³a nie dawno... No niestety na razie nie mam funduszy i troszku lipa [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img]

Ech.... Zobacz ten temat. I zwróć uwagę na dwie rzeczy, Jest przyklejony, i jego nazwa sporo mówi. <br />Wykaż człowieku choć trochę inicjatywy, a nie by Ci wszystko podawano na tacy.......

Pomys³y na scenariusze s± podane na 138str "Przewodnika Mistrza Podziemi". Jak siê niektóre ze sob± po³±czy mo¿e wyj¶æ co¶ ciekawego. <br />Pozdrawiam

Inaczej - twoja dru¿yna po ma³ej przygodzie spotyka go¶cia ze z³ego bractwa x. ChZ³a postaæ niby co¶ z ni± rozmawia - wtedy bierzesz PG na stronê, mówisz mu ¿e chc± go zwerbowaæ, ¿e ma doprowadziæ dru¿ynê prosto w pu³apkê a w zamian zostanie cz³onkiem bractwa x. Po kolejnych nieudanych próbach zabicia PG, postaæ ChZ³a musi siê jako¶ t³umaczyæ. Rozwi±zañ jest kilka <br />1. Postaæ zespala siê z dru¿yn± i postanawia o wzystkim im powiedzieæ. <br />2. Jak wy¿ej, tylko ¿e nic nie mówi. <br />3. Postaæ dowiaduje siê ¿e bractwo x zosta³o rozgonione po ca³ej krainie, oraz ¿e jego mistrzowie nie ¿yj± - postanawia kontynuowaæ podró¿ z teamem. <br />4. PG gin± - nie polecam

Standard: Gracze siedz± w karczmie i popija piwko/grog/wino/trójniak(czy jako¶ tam)/lemoniadê/mleko na zewn±trz wieje wiatr/pada ¶nieg/pada deszcz/¶wieci s³oñce/pogoda pod psem/nie ma okien nie widaæ pogody i nagle rozpoczyna sie bójka/w jednym z pokój w karczmie wybucha po¿ar/rozpoczyna sie trzêsienie ziemi/co¶ je*** w piwnicy karczmy/do BG podchodzi wyj±tkowa laska (tylko jak w dro¿ynie jest bard)/BG s± ¶wiatkami morderstwa/do karczmy wpada zakrwawiony my¶liwy/na jeden ze sto³ów wchod¼ kole¶ wygl±daj±cy na wojownika i og³asza wielkie ³owy na gobliny/gnolle/orków/elfów/krasnoludów/ludzi/Bóg wie na co jeszcze/do jakiego¶ innorasowca z dru¿yny podchodzi banda "drechów"/jeden z BG zauwa¿a na ¶cianie jaki¶ przedmiot który dla jego rasy/rodziny/niego/jego ukochanej/ukochanego ma wielkie znaczenie/na zewn±trz s³ychaæ przenikliwy d¼wiêk gongu/rogu/dud które mieszkañcy krajny kojarz± z odwiecznym z³em (te dudy najlepiej pasuj± ) <br /> <br />No i teraz trzeba uruchomiæ wyobra¼nie i dopisaæ ci±g dalszy. (tutaj mo¿na wszystkiego u¿yæ do rozpoczêcia przygody! Np. <br />1) lemoniada: gracze którzy poprosili o piwo dostaj± lemoniadê. Dlaczego? Miejscowy gorzelnik za¿±da³ zbyt wielkiej ceny i naj±³ najemników którzy blokuj± drogi przed karawanami innych gorzelni/na wioskê spad³o przeklêcie piwa i staje sie ono lemoniada /gorzelnia jest nawiedzona i wszyscy boja sie do niej wchodziæ. <br />2) W gospodzie nie ma okien: oj to jest typowa przygoda dla wygadanych i ambitnych!! Gospoda jest w rzeczywisto¶ci minisfer± bez wyj¶cia i teraz BG musza sobie za pomoc± intelektu "wyr±baæ" drogê na zewn±trz. (taki schemat przygodówki klikaj±c wszystko na wszystkim tylko z wykorzystaniem ludzi i ich dawnych (mo¿e byæ nawet kilkusetletnich) k³ótni. Oczywi¶cie w gospodzie 1 rok to sekunda w realu. <br />3) Na jeden ze sto³ów wchodzi kole¶ wygl±daj±cy na wojownika i og³asza wielkie ³owy na Bóg wie co! Wielka przygoda o wybrañcach dawno zapomnianego Boga!! BG po wys³uchaniu owego woja (mo¿e lepiej kap³ana?) postanawiaj± siê dowiedzieæ o co w tym wszystkim biega i tak okazuje siê ze ów Bóg mia³ na ziemi wrogów. Staro¿ytny ród dziwnych zmienno kszta³tnych istot. Teraz aby on móg³ siê przebudziæ trzeba ich wszystkich powybijaæ. I tak BG wyruszaj± na ³owy! Ale okazuje siê ze mimo tego ¿e Bóg jest PD a rasa ChZ to ich potomkowie ju¿ tacy nie s± owszem zd±¿aj± siê sk******** ale tak¿e i prawdziwi ¶wiêci. Czy BG przy³o¿± rêkê do ¶mierci tylu sprawiedliwych? Ile razy najd± ich w±tpliwo¶ci? Dodajmy tylko ¿e je¿eli ten Bóg nie nadejdzie ¶wiatu stanie siê „co¶ bardzo z³ego” (jako MP wszyscy mamy 10 tomowa encyklopedie o tym jak zrobiæ BG/¶wiatu „co¶ bardzo z³ego”). Tak¿e z³e demony pragn± wykorzystaæ wizje (bo BG nie mog± od razu wiedzieæ kto jest tym potomkiem. Bóg zsy³a im wizje podczas snu. ¯eby jeszcze bardziej pognêbiæ BG ka¿dy z nich bêdzie mia³ inn± wizie. Normalnie UBAW OP PACHY! [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/laugh.gif[/img] ) <br /> <br />3majcie sie Vel <br /> <br /><!--coloro:indigo--><span style="color:indigo"><!--/coloro-->Twoja notka zosta³a ocenzurowana. Na tym forum nie u¿ywamy przekleñstw. Proszê, ¿eby sie to wiêcej nie powtórzy³o. - Loethlin<!--colorc--></span><!--/colorc--> Au Zonk!! Przepraszam pisa³em notê na szybko i jako¶ sie dosta³o

Mój pomys³ jest taki aby¶ sprowadzi³ ich do pewnego w³adcy, który prosi twoj± dru¿ynê aby z³apali szalej±cego w mie¶cie bandytê. Ten oto bandyta okazuje siê kobiet± i to ¿±dn± krwi kobiet±. W m³odo¶ci by³a wychowywana przez bandytê Jakiego¶tam. Gdy dochodzi do walki gracze dowiaduj± siê jest to siostra w³adcy, który przydzieli³ im to zadanie. W tym momencie daj im wybór, czy chca j± zabiæ czy tylko unieszkodliwiæ i zanie¶æ do króla. Je¶li j± zabij± i król siê dowie, ¿e to by³a jego siostr± <br />to sprawy zmieni± siê na gorzsze. Zrozpaczony w³adca bêdzie chcia³ zg³adzic tw± dru¿ynê, a ci bêd± musieli jako¶ z tego wybrn±æ np. zanosz±c cia³o do pewnego kap³ana który bêdzie móg³ j± wskrzesiæ dziêki pewnemu artefaktowi. Jednak¿e kap³an mo¿e to uczyniæ tylko raz, a wiêc gracze bêd± musieli sobie na to zas³u¿yæ wykonuj±c dla niego pewne misje w Najwy¿szej Radzie Kap³anów. <br /> Je¶li jednak zdecyduj± siê tylko na jej unieszkodliwienie , i opowiedz± o zdarzeniu królowi, to on bêdzie chcia³ siê zem¶ciæ na tym, który tak zmieni³ jej charakter. Gdy ju¿ go pokonaj±(mo¿e siê okazaæ ¿e to by³ wampir,albo co¶ w tym stylu) król wyda im rozkaz aby wyrószyli do pewnego kap³ana, który bêdzie móg³ zmieniæ jej z³± naturê. <br /> <br />Mo¿esz dodaæ, ¿e unieszkodliwiona kobieta ucieknie z zamku i wy¶le po¶cig za twymi graczami.

Hyh Teraz to ju¿ nie mam problemu... Po¶wiêci³em 49 zecisza na kampaniê która pozwoli awansowaæ graczom z 4 na 14 poziom... "Powrót do ¶wi±tyni z³ych ¿ywio³ów" Dziêki za odpowiedzi... Moderatorzy mog± ju¿ skasowaæ to forum.