Zrodzony z fantastyki

  • 1
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7
 
Bulkers
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 462
Rejestracja: sob wrz 21, 2002 12:13 pm

sob lis 30, 2002 5:25 pm

U mnie mniej wiêcej R7, W3, tak my¶lê. Walka wystêpuje jedynie w kulminacyjnych momentach scenra i najczê¶ciej nie trwa zbyt d³ugo. Tylko mam pewne pytanko. Rozumiem R-rólgranie, W-walka, a co z intrygami, rozwi±zywaniem zagadek, pomys³ami graczy itd. To je W czy R?
 
Horned_Rat
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 935
Rejestracja: pt wrz 02, 2005 11:26 am

sob lis 30, 2002 11:22 pm

U mnie mielismy w grupie mala rewolcje czesc grupy chciala rzezni mordobicia i odgrywania postaci (czyli zamias "bije go krzyczac muwia "AAAAAAA"):mrgreen:a druga czesc chciala zeby bylo tak jak przedtem ;troche rzeni troche myslenia a czasem lamigluwki ze szczena opada..Wygrali zwolennicy RZezni maxymalnej [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img] ale tu dobra nowina po 3 tygodniach znudzilo im sie mieli juz dosyc.....dlatego terz uwazam ze odgrywanie jak i odpowiednio dopasowana gra do checi graczy daje rajski efekt... :mrgreen:
 
Awatar użytkownika
Xavier
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 561
Rejestracja: pt maja 06, 2005 4:13 pm

pn gru 09, 2002 6:45 pm

U mnie wszyscy wczuwają się w role. Czasami palną jekieś głupstwo albo pokręcą se z kogoś beke, ale tak ogólnie jest wporzo!
 
Cercamon
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 84
Rejestracja: sob sie 31, 2002 3:46 pm

pn lut 17, 2003 5:52 pm

Moim zdaniem taka ankieta jest trochê bez sensu bo to jest najpiêkniejsze w rpg, ¿e ka¿dy mo¿e graæ tak jak lubi. Ale jak ju¿ trzeba to u mnie jest: W5 R5. <br /> <br />Po wielu przemysleniach doszli¶my z dru¿ynk± do wniosku, ¿e najlepiej bêdzie, kiedy w ogóle odpu¶cimy aktorstwo (ale nie odgrywanie ról) i pozwolimy dzia³aæ wyobra¼ni. Wyszli¶my z za³o¿enia, ¿e nie jeste¶my aktorami i wszelkie próby gry aktorskiej wychodz± dosyæ ¿enuj±co (np. kiedy chcemy odgrywaæ gro¼nego krasnoluda a mamy piskliwy g³osik). Poza tym i tak nie pomo¿e to zapomnieæ, ¿e po drugiej stronie sto³u nie siedzi smuk³y elf tylko jaki¶ gruby Kazio. Tak wiêc postawili¶my na dok³adne opisy postaci i narracjê bardziej ksi±¿kow±. Tzn. nie mówimy bezpo¶rednio jakby¶my byli swoimi postaciami (" Witaj drogi drudzie mi³o nam ciê widzieæ") tylko opisujemy bardziej jakby to by³a narracja w ksi±¿ce ("witamy siê z druidem"). W ten sposób pozwalamy dzia³aæ wyobra¼ni bazuj±c na dobrych opisach postaci. <br /> <br />Zrezygnowalismy te¿ z archaizowania jêzyka na rzecz poprawnej polszczyzny i unikania kolokwializmów. <br /> <br />Mam nadziejê, ¿e za³apali¶cie o co chodzi...a jak to jest u was?
 
Abaddon__
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 216
Rejestracja: śr cze 18, 2003 3:30 pm

ndz sie 03, 2003 7:05 pm

Co robiæ??? <br />Wyt³umaczyæ im co oznacza stwierdzenie "Wczuæ siê w postaæ". <br />Najleprj z ka¿dym graczem osobno. <br />Wyt³umaczyæ mu na jego indywidualnym przyk³adzie. <br />Potem z cierpliwo¶ci± odczekaæ kilka sesyjek upominaj±c ich na ka¿dej sesji.... <br />Potem zacz±æjechaæ im po XP..a je¿eli to nie poskutkuje.....to :evil: poszukaæ nowej dru¿yny. <br />Wiem, ¿e brutalne..ale przynajmniej ja ym tak post±pi³.
 
Bjorn Westlander
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 686
Rejestracja: sob lis 29, 2003 2:11 pm

wt mar 02, 2004 10:51 pm

Dla mnie najlepiej jest R:4 W:6 ... <br />"Wczuwanie siê w postaæ" a la Bjorn: <br />Mój MG mówi za NPC. Dru¿yna odpowiada normalnie, a nie operuje "pytaniami Gosi". <br />Przypomnia³a mi siê scena ze sklepu w Thayu: <br />MG: Hobgoblin wyrywa ci z rêki topór i wciska piêæ brudnych, poplamionych z³otych monet. <br />"Ty mieæ tu z³oto!" <br />Bjorn nie zareagowa³. Sta³ zbarania³y i nie bardzo wiedzia³, co ma odpowiedzieæ. Np. <br />"Ej, stary, a jeszcze pi±tkê?!"
 
Awatar użytkownika
Mortis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1074
Rejestracja: sob lut 21, 2004 9:39 am

wt mar 09, 2004 4:34 pm

Aby gracze bardziej się wczuwali w role, można podrzucić im gry komputerowe takie jak Baldur's Gate... To działa. Potem nie będą już tylko się patrzyć na kostki i czekać na swoją kolej, ale z tekstów typu "przeszedłem smoka z CR 15" będzie "Pokonałem tego wrednego smoka, który gnębił wioskę od trzech lat i jestem popularny". Po prostu nie ma szans, żeby ktoś (o ile lubi cRPG) nie wczuł się w postać grając 40 godzin w jakąś grę... Tylko ma to tą wadę, że po BG i BG2 gracze będą chcieli przedmiotów+5, a najlepiej, żeby mieli ich po kilka, jak to było w Tronie Bhaala...
 
0k0
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 83
Rejestracja: ndz mar 26, 2006 12:14 pm

wt mar 09, 2004 4:45 pm

<!--QuoteBegin-mortis+-->
mortis pisze:
<!--QuoteEBegin-->Aby gracze bardziej się wczuwali w role, można podrzucić im gry komputerowe takie jak Baldur's Gate... To działa. Potem nie będą już tylko się patrzyć na kostki i czekać na swoją kolej, ale z tekstów typu "przeszedłem smoka z CR 15" będzie "Pokonałem tego wrednego smoka, który gnębił wioskę od trzech lat i jestem popularny". Po prostu nie ma szans, żeby ktoś (o ile lubi cRPG) nie wczuł się w postać grając 40 godzin w jakąś grę... Tylko ma to tą wadę, że po BG i BG2 gracze będą chcieli przedmiotów+5, a najlepiej, żeby mieli ich po kilka, jak to było w Tronie Bhaala...
<br />IMO jeśli już decydować się na taki zabieg to o wiele lepszym wyborem będzie Torment.
 
Awatar użytkownika
Mortis
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1074
Rejestracja: sob lut 21, 2004 9:39 am

wt mar 09, 2004 5:11 pm

0k0 MA RACJę- Torment też jest spoko, ale BG sprawdziłem na graczach, a Tormenta jeszcze nie i na razie ne muszę...
 
Sołtys
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 193
Rejestracja: wt paź 21, 2003 5:30 pm

śr kwie 07, 2004 6:03 pm

U mnie najczêstszym przyk³adem niwczuwania siê w postaæ jest mówienie: "Podchodzê do niego i mówiê... No dobra, po prostu streszczam mu ca³± sytuacjê.".
 
Awatar użytkownika
Elek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 344
Rejestracja: wt mar 02, 2004 9:43 pm

sob maja 08, 2004 2:41 pm

U mnie to brak odgrywania najczęściej objawia się w małej barwności postaci i kiepskiej gadanie. O tak dobra gadanina graczy i wczuwanie się w postać to chyba najważniejsza rzecz jak gracze odgrywają swoje postacie i wymyślają coś więcej niż tylko statystyki to wtedy gra się naprawdę dobrze.
 
Awatar użytkownika
joseph__
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 361
Rejestracja: czw mar 25, 2004 3:45 pm

wt maja 11, 2004 11:03 am

Tak to jest większość ludzi olewa w prosty sposób grę. Np. na jednej z sesji jeden z graczy (sesja miała miejsce u niego w domu) wyszedł sobie z pokoju i wrócił za moment z jedzeniem i zaczął żreć!!! Na sesjach gdzie gram jest zero odgrywania postaci [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/sad.gif[/img] Niestety nie wiem jak przekonać innych aby się trochę wczuli ja sam osobiście też nie jestem w tym najlepszy (nawey dobry) ale chiałbym aby inni coś z siebie dali. Niestety na nich żadne metody perswazji nie działają. Jeśli znacie naprawdę skuteczny pomysł to pomóżcie. :?: :!: :?:
 
Awatar użytkownika
Xavier
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 561
Rejestracja: pt maja 06, 2005 4:13 pm

śr maja 12, 2004 4:01 pm

Wszystko zależy od MG. Należy z nim porozmawiać i powiedzieć że RPG to nie jest Rąbać, Palić i Gwałcić, tylko Roleplay Game, czyli odgrywanie ról. Powinien za odgrywanie ról przyznawać extra XP, to zawsze motywuje graczy.
 
Awatar użytkownika
Elek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 344
Rejestracja: wt mar 02, 2004 9:43 pm

śr maja 12, 2004 5:20 pm

JA daje "bonusowe" punkty doświadczenia za odgrywanie. I to nie jak za przygodę było 3000 to za odgrywanie 100 czy 200 tylko 600, a jak gracze by mnie zachwycili to nawet 1000! :mrgreen: <br />Bo to czy graczom chcę się odgrywać złą bądź jakąś inną postać ma duży wpływ na to jak fajnie się gra, a jestem pewien, że jak każdy by odgrywał własną postać (dokładnie obmyśloną tzn. z historią, przyzwyczajeniami, odzywkami czy zasadami) to grało by się o połowę lepiej. Niestety mało kto tak gra, a już na pewno nie moja drużyna. :x [img]style_emoticons/<#EMO_DIR#>/crying.gif[/img]
 
Awatar użytkownika
AdamWaskiewicz
Szef działu
Szef działu
Posty: 6449
Rejestracja: śr lut 05, 2003 1:06 pm

czw maja 13, 2004 11:19 am

<!--QuoteBegin-Xavier+-->
Xavier pisze:
<!--QuoteEBegin-->Wszystko zale¿y od MG. Nale¿y z nim porozmawiaæ i powiedzieæ ¿e RPG to nie jest R±baæ, Paliæ i Gwa³ciæ(...)
<br /> <br /> Oczywi¶cie ¿e nie - Rabowaæ, nie R±baæ. :)
 
wulfgar__
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 9:39 am

śr sie 25, 2004 2:16 pm

Aby gracze bardziej siê wczuwali w role, mo¿na podrzuciæ im gry komputerowe takie jak Baldur's Gate...
<br />Oj to nie zawsze dziala ja przeszedlem cala sage BG ale na pierwszej (moze wlasnie dlatego?) sesji i paru kolejnych wczuwanie sie w role przychodzilo mi bardzo trudno (moze to dlatego ze gralem mialle?:)) <br />A jesli chodzi o ogolne wczuwanie sie w role to w grze planszowej D&D bardzo sie nudzilem juz po paru przygodach. Ale jak nasz MP stworzyl przygode w ktorej moglismy sobie pogawedzic z orkiem:) i oszalalym krasnoludzkim krolem to bylo naprawde super:).
 
Morog__
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1332
Rejestracja: czw kwie 25, 2002 7:57 pm

śr sie 25, 2004 2:53 pm

<!--QuoteBegin-wulfgar+-->
wulfgar pisze:
<!--QuoteEBegin-->
<br />A jesli chodzi o ogolne wczuwanie sie w role to w grze planszowej D&D bardzo sie nudzilem juz po paru przygodach. Ale jak nasz MP stworzyl przygode w ktorej moglismy sobie pogawedzic z orkiem:) i oszalalym krasnoludzkim krolem to bylo naprawde super:).
<br /> <br /> <br />jak± planszow± gre D&D masz na my¶li? :?
 
Awatar użytkownika
mergan
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1005
Rejestracja: pn lis 01, 2004 10:12 am

śr sie 25, 2004 3:29 pm

Morogu, domyślam się, że chodzi o D&D Grę Przygodową. Jeszcze niedawno była w wirtualnym sklepie ISY, teraz nie mogę jej tam znaleźć. Nawet na REBEL-u :? W każdym razie - jest to coś (wiem, bo kuzyn zakupił) coś, mające na wprowadzeniu ludzi do D&D. Ot, taka mała rzecz, a wielu cieszy.
 
Stong
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 122
Rejestracja: wt paź 12, 2004 9:42 pm

wt lis 23, 2004 3:04 pm

W³a¶nie wpad³em na pomys³, który mo¿e okazaæ siê przydatny dla MG, przyznaj±cych PD w ukryciu. Kiedy nie przydzielamy PD otwarcie, to gracze nie wiedz± za co je dostali. Proponujê wiêc, aby na koniec (albo wtedy kiedy gracz ma awasnowaæ) dawaæ graczm kartki, na których wyszczególnione by³oby za co i ile PD zosta³o przydzielone np. Potwory - 450, Questy - 600, Odgrywanie postaci - 250, Inne - 100. Mo¿ te¿ napis±c nieprawdziwie i po d³ugiej sesji o wielu walkach, graczowi, który uczestniczy³ w jednej walce mniej (ale o tym najprawdopodobniej nie pamiêta), i który s³abo odgrywa³ postaæ, zapisaæ, ¿e mniej PD dosta³ za s³abe odgrywanie a nie za walkê. Ale z tym ju¿ ostro¿nie, zby inni gracze nie poczuli siê zbyt pewnie.
 
RipmawMyked
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 27
Rejestracja: sob lis 27, 2004 1:45 pm

Odpowied¼.

pn lis 29, 2004 1:14 pm

Cze¶æ Wam! Stong, to dobry pomys³ aby dawaæ graczom PD'ki z 'ukrycia', ni¿ ogólnie - uniknie to sytuacji zdenerwowania i frustracji bo "on dosta³ wiêcej/bo ja dosta³em mniej". Moim zdaniem, problemem w takiej sytuacji mog³a by byæ k³ótnia z MG o to, "dlaczego akurat za to zadanie otrzyma³em xxx pd a nie yyy pd? To nie fair!". Takie zagrywki s± czêsto stosowane przez graczy, którzy przejawiaj± sk³onno¶æ do zdobywania jak najwiêkszych ilo¶ci PD'ków. Moim zdaniem, Twój pomys³ móg³by wypaliæ, ale przy za³o¿eniu absolutnej tajno¶ci ilo¶ci do¶wiadczenia - tj. do¶wiadczenie gracza xxx zna tylko gracz xxx i MG. Osobi¶cie, przyznajê BG punkty wedle prostego, a jednocze¶nie niekiedy trudnego schematu :) . Mianowicie - je¶li widzê, ¿e przygoda im siê podoba³a i wczuli siê w ni± wszyscy, nie ¿a³ujê PD'ków - je¶li jednak, jaki¶ gracz wybitnie ola³, moim zdaniem normaln± przygodê - wtedy restrykcje s± ju¿ powa¿niejsze. Np. ostatnia przygoda - grupa bawi³a siê ¶wietnie (¿eby nie by³o - to ich s³owa), rozda³em w sumie 2700 pd'ków dla ka¿dego z nich - umo¿liwi³o to im awans na nastêpny poziom. Ale np. czujê siê olewany, gdy jaki¶ gracz siedzi sobie i rysuje jakie¶ obrazki, nie zwi±zane niczym z dan± akcj± - có¿, wtedy PD'ków by³o znacznie mniej. Pozdrawiam serdecznie.
 
 Garrett
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 8
Rejestracja: śr sty 12, 2005 2:01 pm

pn sty 24, 2005 2:50 pm

Cytat:
Aby gracze bardziej siê wczuwali w role, mo¿na podrzuciæ im gry komputerowe takie jak Baldur's Gate...

Najlepiej, moim zdaniem, ¿eby na koncie mieli ju¿ pare PieCowych RPegów takich jak w³a¶nie Baldur's Gate, Nevervinter Nights, Tormenta, Morrowinda itp. Do¶wiadczenie zdobyte podczas tych gier przyda siê w graniu w papierowego DnD. Chyba ka¿dy, kto gra³ w kilka klasycznych RPegów, spotka³ siê z sytuacj± "kurde, a w tym momencie to powiedzia³bym temu NPCu zupe³nie co innego...". Dziêki temu bêd± wiedzieæ nietylo CO powiedzieæ NPCowi, ale JAK...
 
Hans__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: wt sty 25, 2005 5:53 pm

śr sty 26, 2005 4:29 pm

Pewnie i wielu jest takich graczy, którym te gry sie przyda³y ale znam i takich, którzy tworzyli postacie z przeró¿nymi charakterami i mimo tego, ¿e grali w BG czy te¿ ID zawsze postaciami kierowali tak jakby sami nimi byli. Powiedzcie co zrobiæ by taki kto¶ nie gra³ sob± tylko postaci± i kierowa³ siê jego charakterem nie swoim???
 
Hans__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: wt sty 25, 2005 5:53 pm

śr sty 26, 2005 6:33 pm

Zgadzam sie w 100% i nawet jak s³ysze kogo¶ kto chce stworzyæ zwyk³± postac po to by zabiæ pare stworków i zdobyæ jak najwy¼szy poziom to a¿ mi sie ¶miaæ chce...
 
Tab
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 32
Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:56 am

śr sty 26, 2005 6:48 pm

Takei s± pocz±tki gry w dnd... Zawsze chce sie byæ najpotê¿niejszym. A potem jak sie wgra, to stara siê byc nie najpotê¿niejszym, lecz kim¶, kto jest znany. Chocia¿ nei zawsze siê to udaje :D
Co do kierowania sie charakterem postaci. To jest w³a¶nie drugi problem. Je¿eli taki gracz co zawsze jest mi³y i u³o¿ony i chce zagraæ chaotycznym z³ym skrytobójc± ... to ja zakoñczê t± wypowied¼.

Pozdro

Tab

P.S. Wyjdzie na to ¿e bêdzie z zaskoczenia mordowa³ kurczaki na rosolek :D
 
Dalamar Velkyn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1898
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 6:52 pm

śr sty 26, 2005 6:54 pm

Takei s± pocz±tki gry w dnd... Zawsze chce sie byæ najpotê¿niejszym. A potem jak sie wgra, to stara siê byc nie najpotê¿niejszym, lecz kim¶, kto jest znany. Chocia¿ nei zawsze siê to udaje


Jak to pocz±tki? Gram ju¿ ³adne pare lat (mo¿na by ju¿ mówiæ o na¶cie ale takie ma³e na¶cie :)) I moje postacie prawie zawsze chc± byæ najpotê¿niejsze :) taka uroda z³ego charakteru. Jednak¿e odgrywanie tego chcenia jet najwa¿niejsze :). Poza tym ostatnio bardzo dobrze mi idzie odgrywanie wredoty Drowa :) Nic nie zyska zabijaj±c kompanów to przynajmniej siê na nich wy¿yje :) oni te¿ nic mu nie zrobi± bo jest potrzebny :) i tak kó³ko siê zamyka.
 
Hans__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: wt sty 25, 2005 5:53 pm

śr sty 26, 2005 10:12 pm

Szkoda, ¿e niewielu jest takich, którym chce sie dobrze odgrywaæ te role. Czêsto to odgrywanie koñczy sie na pytaniach ala :"No to kiedy idziemy co¶ znowu rozwaliæ albo kogo¶ zabiæ bo mnie nudzi to ³a¿enie". Jak zachêciæ kogo¶ tak nastawionego? Czy jest to mo¿liwe?
 
Dalamar Velkyn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1898
Rejestracja: ndz gru 12, 2004 6:52 pm

śr sty 26, 2005 10:19 pm

Szczerze mówi±c powiedz im ¿e jak chc± co¶ zabiæ to niech zabij±. Niech ci powiedz± gdzie id±, kogo chc± zabiæ a ty im po fakcie powiesz jakie bêd± konsekwencje.
 
Hans__
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 24
Rejestracja: wt sty 25, 2005 5:53 pm

śr sty 26, 2005 10:27 pm

Ale to nie ma sensu bo jak zgin± albo co¶ obok to i tak nie zmienie ich nastawienia do gry. Wrêcz przeciwnie - zniechêce ich do gry. Ja bym wola³ ¿eby polubili graæ bardziej rozumem a nie miê¶niami.
 
Dark Elf__
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 40
Rejestracja: pn sty 24, 2005 6:00 pm

czw sty 27, 2005 12:03 am

Mo¿e zacznij dawaæ do¶wiadczenie za odgrywanie po sesji? tak, aby gracze lepiej odgrywaj±cy dostawali wiêcej do¶wiadczenia, a samego do¶wiadczenia dawaj tyle, ¿eby stanowi³o mniej wiêcej (z przewag± wiêcej :wink: ) do¶wiadczenia zdobytego podczas sesji. Gracze, którzy odgrywali gorzej bêd± odgrywaæ lepiej i mo¿e poziom siê wyrówna. Spróbuj u mnie siê sprawdzi³o :).
  • 1
  • 3
  • 4
  • 5
  • 6
  • 7

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości