raczka nie znajduje sie na koncu i nie jest przedluzeniem ostrza,ale jest do niego rostopadla i jest polozona na srodku ciezkosci, który jest przeniesiona na 4/5 dlugosci ostrza. Walka ostrzem polega na obracaniu go w okól wlasnej osi
<br />A jak zamierzasz obracaæ czym¶, co ma r±czkê umieszczon± w ¶rodku ciê¿ko¶ci? Nie uwa¿asz, ¿e rozkrêcenie tego ostrza stanowi³oby pewien problem?
Jezeli ostrzem walczy sie obracajac nim w okol jego osi, to zyskuje sie kare -2 do trafienia, ale jest 75% szans, ze kazdy, kto przebywa w obszarze zagrozenia moze ostac zraniony
Na to równie¿ bym siê nie zgodzi³.
<br />
<br />
Nie wiem, chcialem jak najlogiczniej rozpisac ta bron. Ale wydaje mi sie, ze nasz mistrz, Herr, raczejby sie na to nie zgodzil...
<br />Zdecydowanie bym siê na to nie zgodzi³.
Jezeli ostrzem walczy sie obracajac nim w okol jego osi, jest 75% szans, ze kazdy, kto przebywa w obszarze zagrozenia moze ostac zraniony. Wlasciwosc ta dziala tylko na lekko- i srednio opancerzonych.
<br />Wyt³umacz mi to logicznie.
<br />
<br />Moja propozycja: Ma³a egzotyczna, obra¿enia 1k6, krytyk 19-20 x2, Specjalne: po ka¿dym trafieniu nale¿y broñ rozkrêciæ drug± rêk±, zu¿ywaj±c na to akcjê standardow±.