Zrodzony z fantastyki

 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

śr lut 25, 2004 12:24 am

Ryoga -> Fenomenalny pomys³! Tylko marze o tym, by miec czas na wymyslenie czego¶ godnego zamieszczenia tutaj... Mo¿e to zrobiê, ale nie w najbli¿szych dniach...
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

sob mar 13, 2004 10:26 pm

Sebastianie, Mój Kochany <br /> <br />            Serce me zadr¿a³o, gdy, siedz±c na kru¿ganku i wypatruj±c przybycia twego, ujrza³am w dali je¼d¼ca. Przeje¿d¿a³ przez most, na którym dwa lata temu na twych ustach z³o¿y³am swój pierwszy poca³unek. Pamiêtasz li, mój rycerzu? Pamiêtasz te unosz±ce siê wokó³ nas ¶wietliki? Magiê tego momentu, gdy twe piêkne usta wyszepta³y te cudowne s³owa? "Wyjd¼ za mnie" - serce moje dr¿y na samo wspomnienie... Dr¿a³o równie¿ tego smutnego wieczora, gdy to czeka³o ze mna na twój powrót. Czeka³o a¿ je¼dziec ubrany w czarn± zbrojê przyjedzie i twym miêkkim g³osem powie "Kocham Ciê...". Ku memu rozczarowaniu, to jednak nie by³es Ty, mój ukochany... Powiedziano mi, ¿e twój powrót zosta³ prze³o¿ony. Przydzielono Tobie ostatnie zadanie tej wiosny...  Nasz ¶lub bêdzie musia³ zatem poczekaæ.  <br />             Wracaj do mnie, Sebastianie. Wracaj, albowiem nie mogê ju¿ doczekaæ siê tego dnia, w którym ujrzê na mo¶cie Ciebie pêdz±cego na Ebonie. Spojrzê wtedy na twe cudne, rozwichrzone czarne w³osy, zobaczê twój ciep³y, promienny u¶miech i szepnê: "Mój rycerz wróci³..." <br /> <br />                                                                   Na zawsze twoja, <br />                                                                                     Natalie
<br /> <br />W trakcie swej podró¿y, nasi awanturnicy natkn± siê na stoj±cego na rozdro¿u konia. Je¼dziec le¿y na ziemi, jego martwe oczy spogl±daj± w niebo. Po bli¿szemu przyjrzeniu siê nieszczê¶nikowi, gracze stwierdzaj±, i¿ by³ to m³ody, przystojny m³odzieniec ubrany w czarn± zbrojê. Na metalowym napier¶niku widnieje symbol upiornie usmiechaj±cego siê pó³-anio³a-pó³-demona. Przy denacie znajduje siê jego torba podrózna, której zawarto¶æ - dziesi±tki zwojów i listów le¿y rozsypana na ziemi. Wszystkie wiadomo¶ci s± odpieczêtowane. <br /> <br />Martwym rycerzem jest oczywiscie Sebastian - cz³onek Zakonu Anio³ów Firaziela. <br /> <br />Dwie g³ówne koncepcje: <br /> <br />1) Sebastian by³ pos³añcem, który pêdzi³ z wa¿n± wiadomo¶ci± do Twierdzy Shadowrock. Po drodze wpad³ w zasadzkê zastawion± przez ludzi z Zakonu Brzasku. Wojownicy ¶wiat³o¶ci nie chcieli dopu¶ciæ do tego, by przesy³ka dotar³a do Wielkiego Mistrza Anio³ów Firaziela. Niestety, list, który zabrali by³ zwyk³ym "decoyem". Prawdziwa wiadomo¶æ zosta³a zawarta w medalionie Sebastiana - zacznie on ¶wieciæ fioletowym blaskiem, gdy Bohaterowie Graczy zbli¿± siê do martwego cia³a m³odego rycerza. <br /> <br />2) Sebastian by³ jednym z napastników, lecz zosta³ zabity w starciu z pos³añcem. Pos³aniec ten przewozi³ wa¿n± przesy³kê dla Wielkiego Mistrza Zakonu Brzasku. Sêk w tym, ¿e owa wiadomo¶æ zosta³a zapisana w "jego ciele". Zatem prawdziwy je¼dziec zosta³ porwany przez Anio³y Firaziela, lecz zdo³a³ zostawiæ wiadomo¶æ dla tych, którzy chcieli by go wytropiæ (i uwolniæ :)) - ma³±, bursztynow± broszê. Jeden z awanturników "przypadkowo odnajdzie" ten trop przy martwym m³odzieñcu. Przy obraniu tej opcji warto by by³o równie¿ umo¿liwiæ graczom przekazanie smutnej nowiny narzeczonej Sebastiana. ?adko chyba wasi gracze o dobrym charakterze maj± mo¿liwo¶æ tak g³êbokiego wejrzenia w ¿ycie osobiste "popleczników z³a"? :wink: <br /> <br />Przygody oparte na dwóch powy¿szych koncepcjach mog± byæ ró¿ne: Wiadomo¶æ, któr± przewozi³ pos³aniec mog³a siê okazaæ kluczem do w³adzy nad ¶wiatem, lecz równie dobrze mog³a to byæ sprawa mniejszej wagi, odpowiednia dla niskopoziomowych dru¿yn. <br /> <br />Ogólnie ca³e zdarzenie by³oby chyba ca³kiem ciekawym wstêpem do wiêkszej kampanii zwi±zanej z Anio³ami Firaziela. <br /> <br /> ?yczê mi³ej zabawy, <br /> Kiaryn'Veil duskryn
 
Awatar użytkownika
Ryoga
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 598
Rejestracja: ndz maja 09, 2004 10:56 pm

sob mar 13, 2004 11:39 pm

Interesujące Kiaryn - rozwinę trochę tę myśl i wrzucę bardzo wstępny zarys scenariusza. <br />Na skrzydłach diabła i anioła. <br />Krótka przygoda wprowadzająca do kampanii Anioły Firaziela, dla postaci poziomów 1-3. <br />Miejsce akcji: Wioska Glywenheir pogranicze Sembii i Cormyru - okoliczne lasy, drogi i jaskinie. <br />Dramatis Personae: <br />Sebastian Nir'Leif - Młody rycerz Zakonu Anioły Firaziela, posłaniec z wyjątkowo ważną wiadomością - obecnie dość martwy z uwagi na wpadnięcie w zasadzkę. <br />Dalaran Yarang - Członek zakonu powyższego, przyjaciel z dzieciństwa Sebastiana i jego obecny zwierzchnik. Odziany zazwyczaj w ciężką zbroję, stale prezentuje się jako wielki pan, oczekuje przybycia Sebastiana, zaniepokojony jego dwudniowym brakiem ogłosił skromną nagrodę dla kogoś kto będzie miał jakieś wieści o nim. <br />Taris Lairfirie - Elfi ?owca który przybył tu z rozkazuVirgo, dowodził zasadzką na Sebastiana. Jego zwiadowca doniósł mu o obecności Dalarana w wiosce, stwierdził że coś jest nie tak i postanowił zostać jeszcze przez chwilę. <br />Namira Kriss - Pół elfia łotrzyca, zwiadowca w oddziale Tarisa, od momentu pojawienia się BG i ich kontaktu z Dalaranem stały cień BG. <br />Gorad, Bolhard i Thoumas - Trzech wojowników z oddziału Tarisa, uczestniczyli w zasadzce. <br />Virgo - Tajemniczy kobiecy głos, który komunikuje się z Tarisem przez zaklęty kamień, jej twarz pozostaje chwilowo nieznana. <br />Przebieg wydarzeń: <br />1. Przybywając traktem trasę drużyna natrafia na obraz sytuacji tak jak go nakreślił Kiaryn w wariancie 1. <br />2. Sebastian ma do przekazania jednak jedną wiadomość, przybycie drużyny aktywuje Magic Mouth, które przekazuje "Coś jest nie tak, podejrzewam że jestem śledzony, gdybym nie zdołał dotrzeć i przekazać wiadomości, to zapisałem ją– znajdziecie ją pod kamieniem w jaskini zabaw, pamiętasz pewnie jeszcze gdzie." Powód dla którego zaklęcie aktywowało się przed drużyną jest nieważny. <br />3. Drużyn trafia do woski Wioska Glywenheir, gdzie mają okazję poznać Dalarana Yaranga. Dowiadują się też że wyznaczył nagrodę dla kogoś kto ma jakąś wiadomość o nim. Jeżeli gracze się zgłoszą do niego i od razu przekażą mu wiadomość z zaklęcia - Dalaran zaproponuje im podwójną stawkę za towarzyszenie mu w drodze i przygotowaniach. Jeżeli tylko zgarną nagrodę i oleją wiadomość to patrz 4. Niezależnie od wydarzeń gracze zyskują ogon w postaci Namiry. <br />4. Jeżeli gracze nie nawiązali jeszcze współpracy z Dalaranem to w trakcie nocy Namira wejdzie do nich i zaproponuje spotkanie z kimś ciekawym. Niedaleko od miasta oczekuje Taris i pozwoli im porozmawiać z Virgo - ta proponuje im wynagrodzenie w zamian za przekazanie wiadomości im, oraz Dalaranowi i wystawienie go grupie. Drużyna jeżeli odrzuci propozycję zostanie ostrzeżona że jeżeli jutro w południe wciąż będzie w wiosce zostanie uznana za wrogów. <br />5. Jeżeli gracze chcą kontynuować sprawę niech z rana dołączą się w końcu do Dalarana i przystąpią do przygotowań - niech w ich trakcie Kilka zachowań i wydarzeń ze strony pracodawcy wskaże że coś jest z nim nie tak. <br />6. Na rozstaju dróg przed lasem Dalaran opuści grupę informując że musi sobie przypomnieć jak się szło do jaskini. W czasie oczekiwania grupę napadnie Gorad, Bolhard i Thoumas. Jeżeli grupa działa z ramienia Dalarana są wysłani przez Tarisa, jeżeli zaś drużyna pracuje dla Virgo, postanowili działać na własną rękę. <br />7. Po starciu grupa dotrze w końcu do jaskini - Dalaran uruchomi drugie zaklęcie Magic Mouth i treść wiadomości stanie się jasna wszystkim - Dalaran to najwyraźniej członek bardzo złej organizacji i właśnie wyjmuje broń gotów do walki, chcąc się pozbyć niewygodnych świadków. Jeżeli starcie będzie się rozwijać źle dla drużyny Taris i Namira przybędą na pomoc. <br />8. Po zwycięstwie Głos Virgo zaproponuje bardziej stałą współpracę w walce z Zakonem i zaprosi BG do Cormyru. <br />Oczywiście jest to na razie zarys zarysu i trzeba to porządnie opisać, ale na razie jakie można by poprawki wprowadzić do tego dość chaotycznego planu ?
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

wt mar 16, 2004 10:56 am

Jak dla mnie wszystko jest na swoim miejscu i stanowi niemal gotowy opis przygody. Przyda³y by siê tu jakies sugerowane statystyki NPCów. Dobrze równie¿ by by³o wtr±ciæ co najmniej dwa przyk³adowe opisy sytuacji lub osoby (taki przyk³ad na to, jak by¶ Ty opisa³ np. pierwsze spotkanie z Dalaranem). Warto te¿ pogrubiæ kluczowe nazwy, ale to ju¿ szczegó³.
 
Isio
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 93
Rejestracja: wt lip 29, 2003 6:39 pm

pt cze 11, 2004 5:58 pm

Albo zamiast pisaæ przygody ktore maj± na celu zniszczenie zakonu napisaæ takie które pozwol± graczom wspi±æ sie po szczeblach w³adzy i decydowaæ nad losem zakonu. <br /> <br />Prawdepowiedziawszy zgadzam siê z Ryog± ¿e jest to doskona³y pomys³ na pod³o¿e do kampanii.
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

pt cze 11, 2004 6:57 pm

Serdecznie zapraszam wszystkich forumowiczów do wspó³tworzenia Zakonu. Pomys³y na kampanie, przygody, historyjki, magiczne przedmioty, nowi NPC... Oczywi¶cie, w akcie tworzenia polecam wykorzystanie ju¿ zamieszczonego w tym temacie materia³u. Stwórzmy jedno wspólne dzie³o, które samo siebie napêdza. Niech w historii o stajennym, który odnalaz³ w zamku Shadowrock tajn± komnatê przewinie siê czasem Archanio³ Zion, czy te¿ Haze. Niech nowy NPC bedzie przyjacielem/wrogiem/dawn± mi³o¶ci±/potomkiem/innym cz³onkiem rodziny ju¿ stworzonych postaci. A mo¿e stworzycie opis jakich¶ nowych miejsc w Twierdzy? Serdecznie zapraszam i zapewniam, ¿e prêdzej czy pó¼niej wszystko bêdzie zebrane w jednej notce zbiorczej. <br /> <br />Najwa¿niejsze informacje o Anio³ach Firaziela znajdziecie w linku na dole, w moim opisie (mo¿ecie te¿ po prostu klikn±æ na 10 stronê tego tematu :razz:). <br /> <br />Pozdrawiam Forumow± Braæ, <br /> <br />Kiaryn'Veil Duskryn
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

pt cze 11, 2004 7:00 pm

Na pocz±tek zamieszczam zbiór stworzonych do tej pory pier¶cieni rady: <br /> <br />Pier¶cieñ Rady Archanio³a Eliasa <br /> <br />Posiada nastêpuj±ce w³a¶ciwo¶ci magiczne: <br />1. Zapewnia premiê +4 do rzutów obroonych przeciwko wszelkim efektom oddzia³owywuj±cym na umys³ w³a¶ciciela. <br />2. Pozwala na komunikacjê telepatyczn± z dowolnym innym cz³onkiem rady. Komunikacja jednak jest do¶æ ograniczona, pozwal przekazaæ jedno zdanie, albo oko³o dwudziestu s³ów. Komunikacja mo¿e zostaæ nawi±zana co oko³o 20 minut. <br />3. Ta w³a¶ciwo¶æ pozwala niejako kontrolowaæ siê cz³onkom rady nawzajem. Kiedy gdzie¶ zbierze siê conajmniej trzech w³a¶cicieli pier¶cieni to aktywuje siê specjalna strefa, kiedy który¶ z nich sk³amie, pozostali zdadz± sobie z tego sprawê, lecz nie bêd± znali natury k³amstwa, wiedzieæ bêd± jedynie ¿e s± ok³amywani. <br />4. Moc specjalna/indywidualna - Raz dziennie moze przywo³aæ w wyznaczonym przez siebie miejscu "hologram" ³adnej dziewczynki, która wygl±da jak córeczka Eliasa. Czas trwania tej iluzji wynosi 10 minut. Hologram wygl±da, jak zwyk³a stoj±ca dziewczynka, która nie wydaje ¿adnego d¼wiêku (mruga, "oddycha", u¶miecha siê ale nic wiêcej). Elias u¿ywa czasem tej niezwyk³ej w³a¶ciwo¶ci jako "zmy³ki" maj±cej na celu odwrócenie uwagi przeciwnika. Dodatkowy, makabryczny efekt ujawnia siê na trzy minuty przed koñcem trwania iluzji. Dziewczynka zaczyna na oczach widzów siê rozk³adaæ i wiæ siê w agonii. Pod sam koniec dzia³ania czaru wydaje z siebie przera¼liwy wrzask (jedyny d¼wiêk towarzysz±cy efektowi mocy pier¶cienia), który raz na miesi±c mo¿e na ¿yczenie Eliasa mieæ efekt Wail of the Banshee. Osoby o s³abych nerwach moga nie wytrzymaæ tego widoku... <br />------------------------------------------------------------------------------------------------------- <br /> <br />Pier¶cieñ Cz³onka Rady Wernera von Soden <br /> <br />Posiada nastêpuj±ce w³a¶ciwo¶ci magiczne: <br />1. Zapewnia premiê +4 do rzutów obroonych przeciwko wszelkim efektom oddzia³owywuj±cym na umys³ w³a¶ciciela. <br />2. Pozwala na komunikacjê telepatyczn± z dowolnym innym cz³onkiem rady. Komunikacja jednak jest do¶æ ograniczona, pozwal przekazaæ jedno zdanie, albo oko³o dwudziestu s³ów. Komunikacja mo¿e zostaæ nawi±zana co oko³o 20 minut. <br />3. Ta w³a¶ciwo¶æ pozwala niejako kontrolowaæ siê cz³onkom rady nawzajem. Kiedy gdzie¶ zbierze siê conajmniej trzech w³a¶cicieli pier¶cieni to aktywuje siê specjalna strefa, kiedy który¶ z nich sk³amie, pozostali zdadz± sobie z tego sprawê, lecz nie bêd± znali natury k³amstwa, wiedzieæ bêd± jedynie ¿e s± ok³amywani. <br />4. Moc specjalna/indywidualna - Pozwala raz dziennie wzmocniæ poprzedni± w³a¶ciwo¶c ustalaj±æ przyczynê k³amstwa wypowiadanego przez cz³onka Rady <br /> <br />Werner von Soden nie u¿ywa tytu³u Archanio³a <br />Na pytania dlaczego odpowiada : "Werner von Soden jestem . To wystarcza za tytu³ " <br /> <br />-------------------------------------------------------------------------------- <br /> <br />Pier¶cieñ Rady Archanio³a Arvena <br /> <br />Ten pier¶cieñ zosta³ wykonany przez Remusa Bremervoorta dla jego podw³adnego, Hanemanna. <br />Posiada nastêpuj±ce w³a¶ciwo¶ci magiczne: <br />1. Zapewnia premiê +4 do rzutów obroonych przeciwko wszelkim efektom oddzia³owywuj±cym na umys³ w³a¶ciciela. <br />2. Pozwala na komunikacjê telepatyczn± z dowolnym innym cz³onkiem rady. Komunikacja jednak jest do¶æ ograniczona, pozwal przekazaæ jedno zdanie, albo oko³o dwudziestu s³ów. Komunikacja mo¿e zostaæ nawi±zana co oko³o 20 minut. <br />3. Ta w³a¶ciwo¶æ pozwala niejako kontrolowaæ siê cz³onkom rady nawzajem. Kiedy gdzie¶ zbierze siê conajmniej trzech w³a¶cicieli pier¶cieni to aktywuje siê specjalna strefa, kiedy który¶ z nich sk³amie, pozostali zdadz± sobie z tego sprawê, lecz nie bêd± znali natury k³amstwa, wiedzieæ bêd± jedynie ¿e s± ok³amywani. <br />4. Moc specjalna/indywidualna - pozwala Hanemannowi dowolnie zmieniaæ g³os (uzupe³nienie Hat of Disguise). Raz dziennie pozwala te¿ rzuciæ kombinacjê czarów Zaprogramowany Obraz i Niewidzialno¶æ. <br /> <br /> -------------------------------------------------------------------------------- <br /> <br />Pier¶cieñ Rady Archanio³a Wirwena <br /> <br />Posiada nastêpuj±ce w³a¶ciwo¶ci magiczne: <br />1. Zapewnia premiê +4 do rzutów obroonych przeciwko wszelkim efektom oddzia³owywuj±cym na umys³ w³a¶ciciela. <br />2. Pozwala na komunikacjê telepatyczn± z dowolnym innym cz³onkiem rady. Komunikacja jednak jest do¶æ ograniczona, pozwal przekazaæ jedno zdanie, albo oko³o dwudziestu s³ów. Komunikacja mo¿e zostaæ nawi±zana co oko³o 20 minut. <br />3. Ta w³a¶ciwo¶æ pozwala niejako kontrolowaæ siê cz³onkom rady nawzajem. Kiedy gdzie¶ zbierze siê conajmniej trzech w³a¶cicieli pier¶cieni to aktywuje siê specjalna strefa, kiedy który¶ z nich sk³amie, pozostali zdadz± sobie z tego sprawê, lecz nie bêd± znali natury k³amstwa, wiedzieæ bêd± jedynie ¿e s± ok³amywani. <br />4. Moc specjalna/indywidualna -Na wewnêtrznej stronie pier¶cienia jest wygrawerowana ma³a klepsydra.Pozwala ona na rzucenie raz na tydzieñzatrzymania czasu-celem zmiany losów bitwy.Ponadto pier¶cieñ daje wla¶cicielowi moc niewidzialno¶ci- celem niezauwa¿onych ucieczek.Moc uaktywnia siê raz dziennie odpowiednim has³em i trwa pó³ godziny. <br /> <br />-------------------------------------------------------------------------------- <br /> <br />Pier¶cieñ Rady Archanio³a Iris <br /> <br />Kiedy¶ by³ to jej sygnet rodowy przechowywany w jej(ubogiej)rodzinie przez pokolenia.Po przy³±czeniu Iris do Zakonu zosta³ na nowo wykuty. <br />Posiada nastêpuj±ce w³a¶ciwo¶ci magiczne: <br />1. Zapewnia premiê +4 do rzutów obroonych przeciwko wszelkim efektom oddzia³owywuj±cym na umys³ w³a¶ciciela. <br />2. Pozwala na komunikacjê telepatyczn± z dowolnym innym cz³onkiem rady. Komunikacja jednak jest do¶æ ograniczona, pozwal przekazaæ jedno zdanie, albo oko³o dwudziestu s³ów. Komunikacja mo¿e zostaæ nawi±zana co oko³o 20 minut. <br />3. Ta w³a¶ciwo¶æ pozwala niejako kontrolowaæ siê cz³onkom rady nawzajem. Kiedy gdzie¶ zbierze siê conajmniej trzech w³a¶cicieli pier¶cieni to aktywuje siê specjalna strefa, kiedy który¶ z nich sk³amie, pozostali zdadz± sobie z tego sprawê, lecz nie bêd± znali natury k³amstwa, wiedzieæ bêd± jedynie ¿e s± ok³amywani. <br />4. Moc specjalna/indywidualna - raz na dzieñ pier¶cieñ pozwala na u¿ycie profanacji.Zwi±zane jest to z wewnêtrznym zbrukaniem jego w³a¶cicielki.Poza tym pozwala on ostudziæ swoj± w³a¶cicielkê po je napadzie sza³u.
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

sob cze 12, 2004 2:17 pm

B³yskawica przeciê³a niebo gdy rozpêdzona kareta przejecha³a Widmowy Most i zatrzyma³a siê na dziedziñcu Twierdzy Shadowrock. Wo¼nica zeskoczy³ ze swego miejsca i otworzy³ drzwiczki swego powozu. Ust±pi³ na bok, pozwalaj±c smuk³ej, zakapturzonej postaci wysi±¶æ i stan±æ dumnie naprzeciwko Adamantowej Bramy - jednego z czterech wej¶æ do g³ównego zamku. Deszcz rzêsi¶cie uderza³ w po³y bordowego p³aszczu przyby³ej, która szybkim krokiem przest±pi³a wrota i wesz³a do sk±panego w bursztynowym ¶wietle holu. Tam ju¿ sta³a Iris otoczona zakutymi w b³yszcz±ce zbroje ¯elaznymi Dziewicami. Zakapturzona postaæ sta³a tak przez chwilê bez ruchu, krople skapywa³y z niej tworz±c pod kobiet± stale poszerzaj±c± siê ka³u¿ê. <br /> <br />- Witaj w naszym Niebie, Feiranno. - Rzek³a Iris dono¶nym g³osem w stronê stoj±cej na ¶rodku sali postaci - zdejmij kaptur bym mog³a ujrzeæ oblicze osoby, o której wiele siê ostatnio tu mówi... <br /> <br />Feiranna jednym, zdecydowanym ruchem odchyli³a do ty³u kaptur i zdjê³a oplatajacy j± szal. Przywódczyni ¯elaznych dziewic tylko rozszerzy³a oczy gdy spojrza³a na rysy swego go¶cia. "Ma jego oczy..." Rzek³a do siebie w my¶lach Iris "I osobowo¶æ..." <br /> <br />- Ty jednak jeste¶ tym za kogo siê podajesz... - Odezwa³a siê znów Iris - Zaiste, to bêdzie interesuj±ce... "pojednanie". Oczywi¶cie, jesli Werner von Soden faktycznie jest twym ojcem... <br /> <br />Feiranna (von Soden?) (NE female human Ex-pal3/Sor8/Blk1) <br /> <br />Str 12; Dex 10; Con 14; Int 13; Wis 13; Cha 20 <br /> <br />Atuty: Spellcasting Prodigy, Spellfire Wielder (!!!) <br /> <br />Opis: Niezwykle atrakcyjna kobieta o szczup³ej figurze i uwydatnionych piersiach :wink:. Jej d³ugie, czarne w³osy s± spiête srebrn± brosz± z ametystem w okolicach karku i opadaj± wzd³u¿ jej pleców falist± kaskad±, która koñczy siê w okolicach jej jêdrnych po¶ladków. Jej oczy, ciemne niczym noc, b³yszcz± uporem spod uwydatnionych czarnych brwi. Zazwyczaj nosi na sobie czarny strój, który opinaj± skórzane pasy oraz tego¿ samego koloru wysokie buty. Na to wszystko nak³ada bordowy p³asz oraz znoszony we³niany szal (pami±tka po matce). <br /> <br />Ta tajemnicza dzewczyna posiada rysy twarzy bardzo przypominaj±ce Wernera von Soden, za¶ jej oczy sa niemal wiern± kopia oczu inkwizytora. Jednak nie do koñca wiadomo, czy ona jest naprawde jego córk±... <br /> <br />Jej obecno¶æ w Zakonie mo¿e wprowadziæ odrobine zamieszania i stanowiæ inspiracjê do ciekawych przygód. W koñcu nasz von Soden jest zazwyczaj uwa¿any za do¶æ wstrzemiê¼liwego, zimnego i przestrzegaj±cego zasad cz³owieka. Jego reakcja na pojawienie siê Feiranny mo¿e byæ bardzo ciekawa :wink:.
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

czw wrz 09, 2004 4:52 pm

Watpie, by taki temat cieszyl sie duzym zainteresowaniem. Duza czesc osob, ktora wniosla cos do Zakonu nie odzywa sie na Forum od bardzo dawna (w tym ja) :mrgreen:
 
Kiaryn'Veil Duskryn
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2940
Rejestracja: wt lip 01, 2003 11:17 am

czw paź 14, 2004 1:03 am

Kwatery Captain Blue <br /> <br />- Witaj w mym królestwie - rzek³ z promiennym u¶miechem Bart i zatoczy³ rêk± poziomy ³uk jakby podkre¶la³ liniê jakiego¶ niewidzialnego horyzontu. lnza wkroczy³a do pokoju stukaj±c zakutymi w p³yty stopami o posadzkê. Nadzorowanie s³u¿±cych i czysto¶ci pokojów by³o prac±, która absolutnie nie odpowiada³a ¶wie¿o upieczonej oficerce Zakonu. ¦wiadomo¶æ, i¿ wiêkszo¶æ jej towarzyszy znajdowa³a siê poza murami Twierdzy - na s³u¿bie by³a nie do zniesienia. Inza zacisnê³a zêby... Dosta³a ten przydzia³ i bêdzie musia³a wype³niæ sw± misjê do koñca. Poza tym mia³a mo¿liwo¶æ zwiedzenia miejsc w Shadowrock, których do tej pory nie zna³a. A by³o co ogl±daæ. Musia³a przyznaæ, ¿e by³a mile zaskoczona, gdy wkroczy³a do komnat nale¿±cych do m³odego maga. Przystojny kapitan zawsze by³ czysty i schludnie ubrany, jednak jego rostrzepana natura pozwala³a s±dziæ, i¿ w jego miejscu zamieszkania móg³ byæ taki sam ba³agan co w jego g³owie. Nadzorczyni jednak by³a zachwycona fantazyjnym wystrojem okr±g³ego pomieszczenia, do którego wesz³a. Ca³e pomieszczenie zosta³o zbudowane na planie ko³a o ¶rednicy piêtnastu metrów. ¦ciana i kopulaste sklepienie pokoju by³y z b³êkitnego marmuru z ciemnoniebieskimi ¿y³kami. Na ¶cianie, na wysoko¶ci oczu kobiety rozci±ga³ siê szeroki czarny onyksowy pas ozdabiany z³otymi motywami ro¶linnymi i wizerunkami przedstawiaj±cymi wodne zwierzêta. W samym ¶rodku komnaty za¶ znajdowa³o siê okr±g³e ³o¿e o ¶rednicy 4 metrów. Zbudowana z czarnego drewna podstawa mia³a z³ote krawêdzie, za¶ miêkki materac po³o¿ony nañ by³ koloru nieba. Takiej samej barwy by³y poduszki, na których l¶ni³y wyszywane z³ote nici uk³adaj±ce siê w skomplikowane wzory. Na ¶cianie za ³o¿em, naprzeciwko drzwi wej¶ciowych znajdowa³o siê okno, które by³o czê¶ciowo przes³oniête granatowymi zas³onami, spomiêdzy których s±czy³a siê smuga jasnego ¶wiat³a s³onecznego. Po prawej stronie od okna znajdowa³ siê wro¶niêty w ¶cianê stó³ w kszta³cie szerokiego ³uku, przy którym ustawionych by³o rzêdem piêæ okr±g³ych puf, koloru niebieskiego, oczywi¶cie. Wiêksz± czê¶æ czarnej powierzchni sto³u zajmowa³a sprawnie urz±dzona aparatura alchemiczna, za¶ na pó³kach, które by³y umieszczone trochê wy¿ej i wygl±da³y niczym wro¶niête w ¶cianê czarne pó³kola sta³y wsparte na hebanowych podstawkach ksiêgi. <br />- Miejsce do spania i stanowisko do pracy - wymrucza³a Inza, bardziej do siebie ni¿ do stoj±cego ko³o niej i szczerz±cego zêby czarodzieja - a gdzie chowasz swe inne rzeczy? <br />Na te s³owa Bart zrobi³ przebieg³± minê i podszed³ do lewej, bardziej pustej czê¶ci pokoju. Podszed³ do jednego ze z³otych zdobieñ ¶ciennego pasa i przycisn±³ palcem wskazuj±cym ozdobê przedstawiaj±c± muszlê. W tym momencie czê¶æ ¶ciany powoli, z cichym "zzz" zaczê³a siê otwieraæ, ods³aniaj±c owalny otwór, w którym znajdowa³a siê szafa z ubraniami i innymi rzeczami m³odego kapitana. Wszytkie uzupe³nia³y siê doskonale w gamie kolorów, która obejmowa³a odcienie niebieskiego, czerñ i z³oto. <br />- Ubrania ¶wiadcz± o cz³owieku - powiedzia³ przystojny czarodziej, tym razem obdarzaj±c Inzê jednym ze swych czaruj±cych u¶miechów - Trzeba uwa¿aæ... nigdy nie wiadomo kto mi mo¿e kiedy¶ pozazdro¶ciæ mej garderoby. Po raz pierwszy tego dnia, na twarzy nadzorczyni pojawi³ siê cieñ czego¶, co mo¿na by by³o nazwaæ u¶miechem. <br /> <br />Captain Blue (Bart - B³êkitny kapitan... ech... te ograniczenia jêzykowe (N male human Wiz5) <br /> <br />Str 11 Dex 13 Con 13 Int 18 Wis 14 Cha 17 <br /> <br />Ten m³ody uczeñ Remusa Bremervoorta bardzo szybko wydosta³ siê spod skrzyde³ swego mistrza i zacz±³ pi±æ siê po szczeblach kariery. Jego pseudonim - "Captain Blue" jest kompilacj± dwóch cech charakteryzuj±cych jego osobê. Jedn± z nich jest fakt, i¿ posiada on status Anio³a Kapitana w¶ród oddzia³ów Remusa. Druga z cech odnosi siê do wygl±du Barta - jego w³osy s± koloru nieba i m³ody mag lubuje siê w noszeniu bogato zdobionych, niebieskich szat. Jego cera jest per³owobia³a, za¶ oczy s± czarne niczym noc. Maj±c zaledwie 17 lat Bart posiada reputacjê swoistego genialnego dziecka, które stosunkowo szybko nauczy³o siê korzystaæ ze swego magicznego potencja³u. Captain Blue nosi przy sobie w³óczniê +2 i robi z niej czêsty u¿ytek, gdy tylko jego czary wody i b³yskawice okazuj± siê niewystarczaj±ce. <br /> <br />Inza Emberhart (LE female human Ftr3) <br /> <br />Str 15 Dex 8 Con 12 Int 14 Wis 13 Cha 13 <br /> <br />Ulubiona broñ: miecz d³ugi <br /> <br />Inza jest obecn± nadzorczyni± Twierdzy Shadowrock. Jest to wysoka (184 cm), czarnow³osa kobieta o bia³ej niczym ¶nieg cerze. Nawet gdy nie jest na s³u¿bie, chodzi niemal zawsze ubrana w sw± czarn± zbrojê p³ytow±... zawsze czujna, zawsze surowa... lustruj±ca wszystko doko³a przeszywaj±cym spojrzeniem swych czarnych oczu. Przy boku b³yszczy czêsto rêkoje¶æ "Malefanthorna" - jej srebrnego miecza rodowego, który jest powodem jej wielkiej dumy. <br /> <br />Malefanthorm - +1 icy burst longsword <br /> <br />Nadzorca Twierdzy <br /> <br />Co miesi±æ, funkcja ta przypada wybranemu spo¶ród ni¿szych oficerów 'nieszczê¶nikowi', który sprawdza czysto¶æ i sprawno¶æ s³u¿by tam, gdzie nie ma g³ównego majordoma - Murdocka. Wielu rycerzy kwestionowa³o w przesz³o¶ci przydatno¶æ tej funkcji, uwa¿aj±c j± za jaki¶ g³upi, z³o¶liwy ¿art prze³o¿onych. Jednak funkcja ta jako¶ przetrwa³a i uros³a do miana "ma³ej tradycji" w¶ród s³u¿by fortecy.
 
Duncan laird McLean
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 814
Rejestracja: czw wrz 04, 2003 9:26 am

pt lis 26, 2004 6:06 pm

Werner von Soden nie ma nie¶lubnych dzieci. Ma natomiast brata-bli¿niaka :mrgreen:

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości