Podobnie jak przedmówca, nie s±dzê, aby rasy mieszane by³y bezp³odne. Przecie¿ dowolnie krzy¿owane psy zostaj± p³odne. Przecie¿ istniej± rasy dnd-owskie, które z za³o¿enia maj± mieæ domieszki krwi takiej a takiej, ale nie a¿ 50%. Ponadto bezp³odno¶æ by³aby bardzo nieprzyjemna dla graczy i chyba mo¿na im tego oszczêdziæ. I oznacza³oby to, ¿e pó³elfy by³yby ¿adko¶ci±, bo któ¿ chcia³by mieæ syna eunucha? Przyk³ad z Berenem i Luthien te¿ dobry, chocia¿ dnd do ¶wiata tolkienowskiego mo¿e siê mieæ nijak.
Sugerowa³bym wprowadziæ nastêpuj±ce zasady krzy¿owania ras:
1) Dowolne z ras humanoidalnych rozmiaru od ma³ego do du¿ego mog± mieæ potomstwo z dowoln± inn± tak± ras±, przy czym niektóre kombinacje s± szczególnie rzadkie i praktycznie niespotykane (co nie znaczy, ¿e nie mog³yby zaistnieæ), np. krasnolud z eflem.
2) Krew miesza siê równomiernie, to znaczy, ¿e je¿eli postaæ stanowi±ca mieszankê 50% krwi A z 50% krwi B miesza siê z postaci± o 50% krwi C i 50% krwi D, to powstanie istota o 25% ka¿dej z czterech krwi.
3) Je¿eli ilo¶æ danej krwi nie jest wielokrotno¶ci± 25%, to nale¿y j± przybli¿yæ w kierunku wybranym b±d¼ przez MG b±d¼ przez BG (je¶li go to dotyczy). Krew, która zosta³a wyparta mo¿e zostaæ odnotowana, je¶li jest taka potrzeba, i jest okre¶lana jako domieszka. Na przyk³ad, ród R zapocz±tkowany zosta³ przez pó³boga i ludzk± kobietê. W nastêpnych pokoleniach ich potomkowie kopulowali wy³±cznie z lud¼mi, tworz±c ród ludzi z domieszk± brwi boskiej. Jeden z takich potomków zwi±za³ siê z pó³elfk±. Powsta³ wiêc æwieræ-elf z domieszk± krwi boskiej.
4) Cechy ras "po³owicznych" powinny byc wy¶rodkowane pomiêdzy cechami ras sk³adowych. Rasy æwieræ-krwi powinny w dodatku do cech rasy g³ównej posiadaæ niektóre cechy rasy pobocznej (je¶li mamy do czynienia z kompletn± mieszanin± krwi, to postêpujemy, jakby rasa g³owna nie mia³a ¿adnych cech charakterystycznych). Domieszki krwi daj± pozornie nieistotne modyfikacje, chyba, ¿e rasa poboczna jest bardzo potê¿na (np. domieszka krwi elfa daje bardziej spiczaste uszy i d³u¿sze ¿ycie, a krew boga moce magiczne, etc.). Np. æwieræ-elf, æwieræ-tryton, pó³ cz³owiek z domieszk± smoczej krwi bêdzie mia³ kilka cech elfich (uszy, bystry wzrok, mo¿e +1 dex, -1 con), co¶ z trytona (p³ywanie, zmianê koloru skóry i w³osów) i wiêkszo¶æ cech charakterystycznych cz³owieka (których jest niewiele, wiêc mo¿emy je pomin±æ) i nieznaczne odchy³y w stronê smoków (np. oczy, odporno¶æ na czary (ale nie za silna), lekko zmieniona skóra, nieco zmodyfikowane rysy twarzy).
5) Ka¿da krew mo¿e przejawiaæ siê nieco silniej, lub nieco s³abiej, (lub normalnie) w zale¿no¶ci od MG i BG. Na przyk³ad mo¿e byæ pó³ork o bardzo mocnych cechach orczych (bardziej zbli¿ony do 3/4-orka), czyli staty prawie jak ork, tylko trochê nagiête w stronê cz³owieka, wygl±d i¶cie orczy; albo mo¿e byæ bardziej ludzki (trochê jak æwieræ-ork) i mieæ wygl±d prawie ludzki, tylko znacznie brzydszy, nieco mniejszy modyfikator do cech.
6) Istniej± rodzaje krwi, które s± niejako przeciwstawne (np. dwarf i elf) i je¶li zostan± po³±czone, dadz± bardzo nieprzewidywalne rezultaty (rzadko¶æ) lub siê nawzajem zredukuj± (czêstsze) daj±c krew pseudo-ludzk±. Przyk³adowo, elfka zosta³a zgwa³cona przez cz³owieka z 1/2 krwi krasnoluda (bo nie wyobra¿am sobie, ¿eby sama siê na to zgodzi³a). Mo¿e siê urodziæ bardzo dziwne dziecko (elf z brod±
) albo æwieræ-elf (1/2 elf + 1/4 dwarf + 1/4 cz³owiek=> (1/2 - 1/4)elf + 1/4 cz³owiek => 1/4 elf + 1/4 cz³owiek, co po dope³nieniu krwi± ludzk± daje æwieræ-elfa).
To chyba tyle ode mnie. Mo¿na oczywi¶cie przyj±æ, ¿e minimalna domieszka wynosi 1/2 i postêpowaæ dalej wg. w.w. zasad, co nie bêdzie a¿ tak komplikowaæ.
Mo¿na by te¿ zrobiæ listê proponowanych modyfikatorów za konkretne domieszki konkretnych krwi i daæ premiê do dyplomacji, je¶li mieszanka nie razi (jak przy pó³elfie z handbooka).
Zaznaczê tylko, ¿e dwie postaci o takiej samej mieszance krwi wcale nie musz± byæ identyczne (kojarzycie np. pó³elfy ze ¦ródziemia)