smaller, nie roz¶mieszaj mnie.
Nie wiem jak Kiarynowi, ale mi siê rozmawia³o bardzo fajnie.
Jednak takiego natê¿enia nieprzyjemno¶ci, jakie nas dotknê³y dziêki tobie dawno nie widzia³em. Sam nie rozumiem, jak mo¿na przenosiæ konflikty w grze na rozmowy "w realu". Na dodatek niepotrzebnie je wyolbrzymiaj±c do wymiarów takich, z jakimi mieli¶my do czynienia na ostatniej stronie
pomijaj±c ju¿ to, ¿e o tobie w ogóle nie mówi³em, to trochê nie do koñca ³apiê o czym jeste¶ ³askaw mówiæ. proszê ciê, nie kompromituj siê, jak mawia³ Molobo.
Nie obra¼ siê - ale a¿ taka niechêæ gracza, której powodem s± kompleksy BG, wylewana na g³owy innych w KOMENTARZACH, a nie sesji w³a¶ciwej mo¿e ¶wiadczyæ o wielu rzeczach.
i
Dojrza³o¶æ jest gdzie¶ na koncu tej listy.
Najprawdopodobniej albo nie czyta³e¶ moich postów, albo ich nie zrozumia³e¶. Dlatego nie mam zamiaru komentowaæ poszczególnych czê¶ci twojej 'wypowiedzi', bo po prostu mija siê to z celem.
I nie jestes wystarczaj±co kompetentny by twierdziæ o mojej niedojrza³o¶ci, m³ody przyjacielu
Mogê tylko ubolewaæ, ze odebra³e¶ to jako niechêæ i kompleksy. Nic, tylko ubolewaæ.
Bez komentarza.
No offense.
z-z-z-zone out