<br />Ok, ok. <br />No to zaczynamy:<br />1. Napisałem, że moja ulubiona postać (po której mam nick) jest Neutralna Dobra. Czemu? Bo tak sobie ją wymyśliłem. Pomaga potrzebującym, jest życzliwa i dba o dobro ogółu. Nie łamie prawa i stara się robić wszystko legalnie, ale gdy musi to nie zawaha się popełnić jakiegoś wykroczenia w imię wyższego dobra.<br />2. Napisałem, że sam jestem Chaotyczny Dobry. Pisałem to już kiedyś w (chyba) Karczmie w temacie o charakterach forumowiczów. Jeszcze raz przytoczę bardzo prosty przykład wyjaśniający mój charakter. Na klasówkach daję ściągać kolegom. Jest to nieuczciwe, ale bez tego by sobie nie poradzili. Łamię wiec prawo dla czyjegoś dobra.<br />3. Zagłosowałem na Chaotyczny Nutralny ze względu na to, że jest to najbardziej uniwersalny charakter. Postać o takim charakterze może zrobić niemal wszystko i MG nie powie: "To niezgodne z twoim charakterem". Taki bohater ma bardzo dużą swobodę działania, a wolność sobie bardzo cenię. No i moja kolejna postać będzie CN (o ile obecna nie przeżyje przygody). Tak sobie zaplanowałem, że postawię na wolność wyboru i brak ograniczeń.Przy okazji, prosiłbym Tomo i Ravena(TS) o rozbudowanie swoich wypowiedzi chociaż o 2-3 zdania, wyjaśniające, dlaczego włąsnie takie charaktery preferujecie i jak rozumiecie wybrany charakter (jakie cechy postaci się z nim wiążą, jakie mu sprzeciwiają).
Tak, zwłaszcza na dłuższą metę im to pomaga w nauce... <br />Na klasówkach daję ściągać kolegom. Jest to nieuczciwe, ale bez tego by sobie nie poradzili. Łamię wiec prawo dla czyjegoś dobra.
Niestety większośc graczy, mam wrażenie, traktuje taki CN jako "Mogę zrobić wszystko, co mi (mi, nie postaci) w danym momencie przyjdzie do głowy, niezależnie jak idiotyczne by nie było, a MG nie ma prawa złego słowa mi powiedzieć, ani wyciągać z tego konsekwencji, bo ja tylko odgrywam charakter postaci."..Zagłosowałem na Chaotyczny Nutralny ze względu na to, że jest to najbardziej uniwersalny charakter. Postać o takim charakterze może zrobić niemal wszystko i MG nie powie: "To niezgodne z twoim charakterem"
<br /><br />Po czê¶ci (przynajmniej moim zdaniem) rzeczywi¶cie tak jest. Postaæ chaotyczna neutralna jest zdolna do wszystkiego. W podejmowaniu decyzji (jak wszystkie zreszt± chaotyczne postacie) kieruje siê impulsami, a moralne konsekwencje jej wyboru zazwyczaj ¶rednio j± interesuj±. Tym, czym moim zdaniem odró¿nia siê od postaci chaotycznej z³ej, jest zdecydowany brak z³ej woli. Chaotyczny z³y czyni z³o ¶wiadomie, jednak jego zachcianki okazuj± siê dla niego wa¿niejsze. Czêsto nawet czerpie przyjemno¶æ i satysfakcjê z ranienia innych. Postaæ chaotyczna neutralna po prostu czêsto nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji swoich dzia³añ. Dlatego te¿ tacy osobnicy s± kompletnie nieobliczalni - zale¿nie od impulsu, zdolni do czynu pod³ego lub prawego. Czêsto równie¿ zupe³nie amoralni i ¿yj±cy poza spo³eczeñstwem, nie przejmuj±cy siê jego normami. Czê¶æ socjopatów zapewne bêdzie mia³a w³a¶nie taki charakter.<br /><br />W ¿adnym wypadku nie zgadzam siê z kryterium: "Rani innych, zatem musi byæ z³y". Wbrew pozorom, nawet chaotyczne dobre postacie potrafi± nieraz postêpowaæ paskudnie, chocia¿ g³ównie nie¶wiadomie. Mimo to, jako osoby kieruj±ce siê g³ównie impulsami, nieraz maj± problemy z zapanowaniem nad sob±.<br /><br />Niestety wiêkszo¶c graczy, mam wra¿enie, traktuje taki CN jako "Mogê zrobiæ wszystko, co mi (mi, nie postaci) w danym momencie przyjdzie do g³owy, niezale¿nie jak idiotyczne by nie by³o, a MG nie ma prawa z³ego s³owa mi powiedzieæ, ani wyci±gaæ z tego konsekwencji, bo ja tylko odgrywam charakter postaci."..
<br /><br />Kolejny mit - praworz±dni ¼li, wbrew pozorom, niekoniecznie musz± byæ najlepszymi intrygantami. Nie rozumiem, sk±d bierze siê przekonanie, ¿e im bli¿ej prawa, tym lepiej siê knuje, za¶ chaotyczni nie s± w ogóle zdolni do czegokolwiek, poza ruszeniem z wrzaskiem na wroga. Ju¿ kiedy¶ o tym pisa³em przy dyskusji o rasach biesów. Rzecz w tym, ¿e zdolno¶ci do knucia po mojemu nie zale¿± od charakteru. To raczej kwestia inteligencji, roztropno¶ci i charyzmy. Faktem jest, ¿e chaotyczni czêsto maj± problemy z samodyscyplin±, ale bez przesady... nie róbmy z nich t³umoków. Ich zalet± jest niesamowita elastyczno¶æ i umiejêtno¶æ spontanicznego reagowania na nieprzewidziane sytuacje. Praworz±dni maj± z tym spore problemy. Uk³adaj± piêkne i skomplikowane plany, ale nie ka¿dy z nich jest na tyle przewiduj±cy, aby uwzglêdniæ w nich wszystkie okoliczno¶ci... a w momencie, gdy co¶ pójdzie nie tak i sytuacja wymaga b³yskawicznej naprawy, czêsto siê gubi±. Maj± te¿ tendencjê do zapominania, ¿e ich "pionki" maj± w³asn± wolê i nie zawsze przesun± siê tak, jak siê tego od nich oczekuje. No i nieco zanadto poci±ga ich w³adza i chêæ "bycia na ¶wieczniku". Je¶li zatem ju¿ mówiæ o optymalnym do intrygowania charakterze, to jest nim raczej neutralny z³y...<br /><br />¯eby nie byæ OT - zazwyczaj przesuwam siê nieco bardziej ku chaotycznej osi, powodem tego jednak nie s± osobiste preferencje. Po prostu upodoba³em sobie wszelkiego rodzaju szaleñców i postacie chore umys³owo, a o tych ³atwiej po chaotycznej stronie. Przy bardziej normalnych postaciach zazwyczaj nie sk³aniam siê ani ku prawu, ani ku chaosowi. Obie postawy wydaj± mi siê na równi nieodpowiedzialnePRAWORZADNY Z£Y<br />Skoro jestem liszem nie moge mieæ inny charakter ( w koñczu lisze intryguj± i knuj±)
<br />Temat nadawałby się do Karczmy. Możemy się troszkę posprzeczać .<br /><br /><br />Tak, zwłaszcza na dłuższą metę im to pomaga w nauce...Na klasówkach daję ściągać kolegom. Jest to nieuczciwe, ale bez tego by sobie nie poradzili. Łamię wiec prawo dla czyjegoś dobra.
<br />Tak jak sam później napisałeś większość ludzi uważa osoby chaotyczne jako zbyt roztargnione czy "nie mogące usiedzieć na miejscu". Często takie osoby nie mogą się skupić nad zaplanowaniem jakiejś poważnej intrygi i zmieniają nagle zdanie. Jednak przecież w D&D słowo Chaotyczny nie opisuje stanu umysłu, a jedynie stosunek do prawa. To, że ktoś nie dba o przepisy otwiera mu wiele dróg, z których osoba Praworządna nie skorzysta podczas knucia swych planów. <br /><br />Kolejny mit - praworządni źli, wbrew pozorom, niekoniecznie muszą być najlepszymi intrygantami. Nie rozumiem, skąd bierze się przekonanie, że im bliżej prawa, tym lepiej się knuje, zaś chaotyczni nie są w ogóle zdolni do czegokolwiek, poza ruszeniem z wrzaskiem na wroga.
<br />Mit Praworządnego osobnika knującego złowrogie plany może właśnie wynikać z tego, że Praworządni nie są elastyczni i w razie jakiejś nagłej wpadki nie wiedzą co robić. Układają więc całą masę planów na wszelkie okazje by później wiedzieć co robić. Chaotyczne osoby częściej ufają swoim umiejętnością improwizacji więc nie przykładają większej uwagi do planów. Wierzą, że sobie poradzą gdyby wyniknęło coś nieprzewidywalnego. I chyba dlatego jednak Praworządni częściej knują i spiskują z wyprzedzeniem układając sobie plany.Ich zaletą jest niesamowita elastyczność i umiejętność spontanicznego reagowania na nieprzewidziane sytuacje. Praworządni mają z tym spore problemy. Układają piękne i skomplikowane plany, ale nie każdy z nich jest na tyle przewidujący, aby uwzględnić w nich wszystkie okoliczności... a w momencie, gdy coś pójdzie nie tak i sytuacja wymaga błyskawicznej naprawy, często się gubią.
<br /><br />Rzecz w tym, ¿e intryga niekoniecznie musi uwzglêdniaæ szczegó³owy i dok³adny plan. Mo¿e siê ona opieraæ w³a¶nie na improwizacji i modyfikowaniu swojego planu w miarê jego wprowadzania. W ka¿dym z tych przypadków inteligencja oraz wyczucie s± niezbêdne.Mit Praworz±dnego osobnika knuj±cego z³owrogie plany mo¿e w³a¶nie wynikaæ z tego, ¿e Praworz±dni nie s± elastyczni i w razie jakiej¶ nag³ej wpadki nie wiedz± co robiæ. Uk³adaj± wiêc ca³± masê planów na wszelkie okazje by pó¼niej wiedzieæ co robiæ. Chaotyczne osoby czê¶ciej ufaj± swoim umiejêtno¶ci± improwizacji wiêc nie przyk³adaj± wiêkszej uwagi do planów. Wierz±, ¿e sobie poradz± gdyby wyniknê³o co¶ nieprzewidywalnego. I chyba dlatego jednak Praworz±dni czê¶ciej knuj± i spiskuj± z wyprzedzeniem uk³adaj±c sobie plany.
<br />Jednak mimo wszystko zazwyczaj uwzględnia taki plan.<br /><br />Rzecz w tym, że intryga niekoniecznie musi uwzględniać szczegółowy i dokładny plan.
<br />To tak na poparcie tego co napisałem.słownik wyrazów obcych<br /><br />intryga (Europa)<br />(fr. intrigue z łc. intricare ‘zakłopotać’) 1. podstępne, zaplanowane i skomplikowane działanie mające na celu doprowadzenie do zamierzonego celu. <br /><br />Opracowano na podstawie Słownika wyrazów obcych, red. naukowa prof. Irena Kamińska-Szmaj, Wydawnictwo Europa, rok wydania 2001, ISBN 83-87977-08-X
<br />Oczywiście masz rację, ale jednak mówimy tu o ogólnym podejściu do knowań i intryg. Postacie Chaotyczne częściej mają nieprzewidziane zachcianki, ale by wcielić je w życie zdecydowanie rzadziej od Praworządnych zastanawiają się "co by było gdyby...". Wyobraźmy sobie taką sytuację, że dwaj bohaterowie - Praworządny i Chaotyczny - chcą np. zdobyć jakiś zamek. Postać praworządna będzie kombinowała jak przekupić strażników, oszukać poddanych, pozbyć się rodziny królewskiej i zdobyć koronę. Postać chaotyczna oczywiście, że nie pojedzie do zamku i nie zarząda korony. Byłaby wtedy nie chaotyczna, ale po prostu szalona. Taki bohater też ułoży sobie "plan", ale zapewne ograniczy się on do tego by na początku przekupić straż. Co będzie dalej to ustali po tym jak jej się uda ze strażnikami. To raczej nie plany, ale pomysły.<br /><br />Jednak plan może być bardziej skomplikowany, lub mniej. A także bardziej elastyczny, lub mniej.<br /><br />Postacie chaotyczne raczej nie idą zupełnie na żywioł. Wiedzą, co chcą osiągnąć i (mniej więcej) jak. Po prostu ich plany nie są aż tak skomplikowane i sztywne.
<br />To jest akurat jasne. Tyle, że nie nazwałbym tego planami tylko, jak powyżej, pomysłami. Mają pomysły jak coś zrobić, ale ich realizacja często jest dość spontaniczna. A ponieważ wszystko zaczęło się od licza snującego skomplikowane intrygi wiec w tym przypadku zdecydowanie przychylam się do Praworządności. <br />Jednak w pełni popieram zdanie, że charakter NZ jest najbardziej elastyczny przy próbach wprowadzenia w życie jakichś knowań. Taka postać przyłoży się do planu, ale też w razie gdyby wszystko wymknęło się spod kontroli będzie potrafiła szybko zareagować.<br /><br />Kończę i przepraszam za offtopic.Postacie chaotyczne raczej nie idą zupełnie na żywioł. Wiedzą, co chcą osiągnąć i (mniej więcej) jak. Po prostu ich plany nie są aż tak skomplikowane i sztywne.