Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Demoon
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1295
Rejestracja: sob sty 29, 2005 4:34 pm

[10/05/2005] Filozoficzne przemy¶lenia nad Genezis forum

wt maja 10, 2005 2:31 pm

[center:8a8dd387dd]<span style='font-size:22pt;line-height:100%'>Filozoficzne przemy¶lenia Demoona nad sensem istnienia forum</span>[/center:8a8dd387dd]
[center:8a8dd387dd]"Stworzyli, zrobili, udoskonalili... ale po co?"[/center:8a8dd387dd]

<span style='font-size:25pt;line-height:100%'>K</span>a¿dy prze¿ywa pewien okres w swoim ¿yciu, kiedy nachodzi go chêæ do filozoficznych przemy¶leñ. Raz rozmy¶lamy nad tym, kto nas stworzy³, dlaczego, jaki jest tego cel... nieraz te¿ zastanwiamy siê, czy ziemskie ¿ycie jest warte tylu cierpieñ jakie przechodzimy. Jednak nie wszyscy rozmy¶laj± tylko o istnieniu ziemskim. Wielu chce obroniæ swoje pogl±dy co do pewnych wydarzeñ, czy rzeczy, wiêc i oni rozwa¿aj± wiele spraw z nimi powi±zanych. Wiele osób my¶li, co jest najlepszym sposobem na szczê¶cie, oraz jak najlepiej prze¿yæ ziemskie ¿ycie. Ja jednak pragnê zastanowiæ siê, po co stworzono forum.
Dwie osoby, które sprawuj± pieczê nad ca³ym forum, które je stworzy³y, na pewno znaj± odpowied¼ na nurtuj±ce mnie pytanie. Ale czy tylko oni?
Ka¿dy zapewne, gdy zada mu siê pytanie o sens istnienia forum, odpowie tak jak pewien mój znajomy, który równie¿ je u¿ytkuje:
Jak to po co? No ¿eby siê czego¶ o DnD dowiedzieæ, co nie?

Tak, jest to najprostsza odpowied¼. Jednak najprostsza, nie znaczy poprawna.
Dajmy choæby na przyk³ad naszego Mistrza Wiedzy, Darkie najprawdopodobniej z forum niczego siê nie dowie, gdy¿ jego wiedza jest ogromna, a dla wielu userów nawet niepojêta. Zostaje nam wiêc pytanie: po co u¿ytkuje on to forum? I na to pytanie jest prosta odpowied¼:
No ¿eby pomóc innym

Ta na pewno jest poprawna, ale czy mówi ca³± prawdê?
Spróbujmy siê jednak postawiæ w sytuacji kogo¶, kto od paru lat po¶wiêca wolny czas by pomóc nieznanym laikom. Czy to nie, chocia¿ po ma³ej czê¶ci, denerwuj±ce? Ma³o jest takich wolontariuszy.
Równie¿ poprawne jest stwierdzenie:
No bo dali mu moderatora, to na forum wchodziæ musi i porz±dku pilnowaæ te¿ musi.

Jednak mo¿na siê wycofaæ z funkcji moderatora.
Rozwa¿aj±c te dwa argumenty, zostaje jeden pomys³, po co u¿ytkowaæ forum je¶li niczego siê z niego nie dowiemy. Otó¿:
no taki kto¶ pewnie chcia³by poznaæ tych z którymi rozmawia, poza tym sprawia mu to pewnie jak±¶ satysfakcjê

Nic dodaæ, nic uj±æ.
Teraz postawmy siê w sytuacji statystycznego newba, który dopiero co zarejestrowa³ siê na forum, a jego wiedza na temat DnD jest bardzo nik³a. Pyta siê wiêc wszêdzie i wszystkich, o co tylko mo¿e, a¿eby móc zagraæ z kolegami i tym samym osobom pochwaliæ siê sw± wiedz±.
Ale czemu paru, czy mo¿e nawet wiêcej nowych u¿ytkowników, odpowiada na zadane im pytania, skoro nie wiedz± wiêcej (z regu³y) od u¿ytkownika bêd±cego d³u¿ej na forum? Czy¿by
Chcieli sprawdziæ, czy co¶ wiedz±?

Mo¿e i tak, mo¿e i nie.
Zajmijmy siê jednak tym, o czym felieton ma opowiadaæ:
Po co bukwa i Tabi stworzyli forum? Czy mogli wiedzieæ, ¿e a¿ tak siê rozro¶nie? Czy mogli wiedzieæ, ¿e niektóre osoby siê od tego forum prawie uzale¿ni±?
Otó¿ mogli. Ale zapewne nie wiedzieli.
Pytanie do Wybrañców: Co czuli¶cie, gdy dowiedzieli¶cie siê o wyró¿nieniu Was?
cholernie sie ucieszylem, pozniej potrzebowalem kilku dni zeby ochlonac

Pytanie do GrupyTrzymaj±cejW³adzê: Co czuli¶cie, gdy dowiedzieli¶cie siê o nadaniu Wam funkcji moderatora?
jak wyzej plus obawa czy podolam

Na podstawie tych wypowiedzi twierdzê, ¿e otrzymanie wyró¿nienia na tym forum w ró¿nych postaciach jest wielkim prze¿yciem dla wyró¿nionej osoby. Ale czemu tak jest? Czemu nasze serce staje, gdy bukwa albo inna wa¿na persona pisze nam, ¿e chce nas uhonorowaæ za zas³ugi dla forum? Na pewno ma na to wp³yw liczba u¿ytkowników.
Tak, 4500 userów jest liczb± niezwyk³±. Ogromn±. Tylko za ni± gratulacje sk³adaæ. Ale komu? Ka¿dy odpowie:
bukwie, tabiemu i innym takim [...] a wlasciwie to tylko im

Dalej: Czy dwóch takich, którzy stworzyli Forum wiedzia³o o tym, ¿e tylu ludzi by³oby zachwyconym, gdyby z jego ust (klawiatury) us³yszeli, ¿e dostaj± takie wyró¿nienia?
S±dzê, ¿e nie.
Czy wiêc taka odpowied¼ na pytanie: Kto z tego forum otrzyma³ najwiêkszy zaszczyt:
A ja wiem, chyba Darklord

Jest prawid³owa? Nie. Najwiêkszego zaszczytu dost±pili bukwa i Tabi.
Wymieñmy wady i zalety forum:

<span style='font-size:22pt;line-height:100%'>Zalety:</span>[LIST]na prawdê wiele mo¿na siê dowiedzieæ, dziêki innym u¿ytkownikom;
[*]mo¿na nauczyæ siê dobrego wys³awiania siê; zwiêkszamy zasób s³ów;
[*]nawi±zujemy znajomo¶ci;
[*]czasem uczymy siê jêzyka angielskiego;
[*]uczymy siê powierzchownie html;[LIST]

<span style='font-size:22pt;line-height:100%'>Wady:</span>[LIST]
[*]zabiera czas, przez co wiêcej czasu spêdzamy przed komputerem (to niezdrowe);
[*]³atwo o nieporozumienia;
[*]tracimy znajomo¶ci ze ¶wiata realnego, czasem DnD przejada siê naszym kumplom przez nas;
[*]wiedza po pewnym czasie staje siê zbêdna;
[*]wyrzuty, ¿e zamiast siê uczyæ to siedzimy na forum;[LIST]

Piêæ wad i piêæ zalet. Teoretycznie siê nak³adaj±. Ale czy na pewno? Czy wady nie s± wiêksze ni¿ zalety?
Popatrzmy: zalety kieruj± siê tylko do wiedzy o DnD i do nowych znajomo¶ci (ewentualnie kultura),
Wady kieruj± siê do nauki, os³abienia znajomo¶ci (!), zatracenia w ¶wiecie rzeczywistym... mo¿e to i przesadzone, ale sam prze¿y³em okres w którym jedyne o czym marzy³em po szkole to by wej¶æna forum.
Wnioskujê jedno: bukwa i Tabi, od których wszystko siê zaczyna i na których koñczy siê mój felieton, stworzyli forum by je mieæ. By mieæ co¶ w³asnego. Chcieli, by siê rozros³o, ale nie podejrzewali ¿e rozejdzie siê a¿ tak. Jednak mimo wielu wad, za forum pogratuluj± im wszyscy.
Na podstawie tego co napisa³em wynika, ¿e sens forum nie jest jednoznaczny, rozdzielam go przynajmniej na dwie rzeczy: [LIST]
[*]powiêkszenie wiedzy o DnD;
[*]zdobycie nowych znajomo¶ci;[LIST]
[center:8a8dd387dd]<span style='font-size:22pt;line-height:100%'>Na koniec parê s³ów od Wujka Demoona:</span>[/center:8a8dd387dd]
Powtórzê siê, a tak, bo to co powiem tu pasuje:
"Nu, pamiêtajmy by nie przesadziæ. Na godzinkê se usi±d¼my raz dziennie, to i forum upiêkszymy przemy¶lan± notk± i nie bêdziemy mieli opinii spamera. A i ludzie nas polubi±, bo nie wiem czemu, ale tak se ju¿ jest: nie lubimy tych, co robi± czego¶ za du¿o. Ot, tyle Wam powiem."
 
Awatar użytkownika
Canthir
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1053
Rejestracja: wt cze 27, 2006 5:13 pm

wt maja 10, 2005 3:16 pm

No comment. Tak było jest i być będzie. Dorzuce jeszcze od siebie jedno zdanie, które, mam nadzieję, na długo zapadnie w Wasze umysły:

Naszym celem jest socjalizm, a kto nie jest z nami, ten jest przeciwko nam.


Pozdrawiam

<span style='color:#003355'>Canthir</span>
 
MarcouMG
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 308
Rejestracja: pn wrz 08, 2003 8:02 am

wt maja 10, 2005 8:36 pm

Jak dla mnie ¶rednio. Tre¶æ mimo, ¿e w du¿ej mierze poparta przemy¶leniami i ciekawa, nie jest do koñca z tematem :) Zawarto¶æ tego felietonu odpowiada raczej na pytanie "Jaki jest sens u¿ytkowania tego forum?".
Inna sprawa,
uczymy siê powierzchownie html

Jak ju¿ to PHP, to forum chodzi na phpBB by Przemo, chyba ¿e chodzi³o Ci o co¶ innego.
Ponadto, budowa czytelna, a jêzyk poprawny(ni mniej ni wiêcej).
Na plus zaliczyæ mo¿na to, ¿e wywo³uje u nas trochê refleksji na temat zasadno¶ci tego forum i forów ogólnie.
 
Awatar użytkownika
Demoon
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1295
Rejestracja: sob sty 29, 2005 4:34 pm

śr maja 25, 2005 10:40 pm

<!--QuoteBegin-MarcouMG+-->
MarcouMG pisze:
<!--QuoteEBegin-->Zawarto¶æ tego felietonu odpowiada raczej na pytanie "Jaki jest sens u¿ytkowania tego forum?".

Marcou, przecie¿ sens istnienia forum zawsze bêdzie taki sam jak sens jego u¿ytkowania ;).
Popatrz, sens istnienia, to formu³a mówi±ca o tym, po co to co¶ istnieje- pod jakimi wzglêdami ma nam pomóc, albo zaciekawiæ.
Sens u¿ytkowania, to dalej to samo ;).
Mo¿e na pierwszy rzut oka zdaje siê byæ niezgodny z tematem [felieton], ale to moblizuje lub nawet wymusza na czytelniku g³êbsze wczytanie siê i zastanowienie siê nad ka¿d± czê¶ci±. Chcia³em, by to co napisa³em wywo³a³o refleksje :).
 
Ric Simane
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 72
Rejestracja: pt gru 17, 2004 3:27 pm

pn cze 06, 2005 4:43 pm

<!--QuoteBegin-Demoon+-->
Demoon pisze:
<!--QuoteEBegin-->Pięć wad i pięć zalet. Teoretycznie się nakładają. Ale czy na pewno? Czy wady nie są większe niż zalety?  
Popatrzmy: zalety kierują się tylko do wiedzy o DnD i do nowych znajomości (ewentualnie kultura),  
Wady kierują się do nauki, osłabienia znajomości (!), zatracenia w świecie rzeczywistym... może to i przesadzone, ale sam przeżyłem okres w którym jedyne o czym marzyłem po szkole to by wejśćna forum.


Mi się wydaje właśnie inaczej, że zalety są większe niż wady. Mówisz, że zalety kierują się tylko do wiedzy o DnD i do nowych znajomości, ale przecierz po to jest forum, co jeszcze Ci potrzrba??

<!--QuoteBegin-Demoon+-->
Demoon pisze:
<!--QuoteEBegin-->zabiera czas, przez co więcej czasu spędzamy przed komputerem (to niezdrowe);


Większość z nas i tak spędza dużo czasu przed komputerem, nie tylko na samym forum, a ci, którzy tego czasu nie mają tylko marzą by mieć go więcej. Na forum nie trzeba siedzieć długo, można wejść na chwilę, zobaczyć co nowego i wyjść. Ewętualnie możne robić sobie przerwy co np. 30 minut.

<!--QuoteBegin-Demoon+-->
Demoon pisze:
<!--QuoteEBegin-->łatwo o nieporozumienia;


Niezrozumiałem chyba o co Ci chodzi. Możesz mi ten punkt wyjaśnić? O nieporozumienia łatwo jest wszędzie, forum nie jest jakimś szczególnym miejscem wolnym od nich.

<!--QuoteBegin-Demoon+-->
Demoon pisze:
<!--QuoteEBegin-->wiedza po pewnym czasie staje się zbędna;


Uważam, że wiedza na temat DnD, staje się zbędna tylko wtedy, jak się w nie przestaje grać, choć nigdy nie wiadomo czy nie zacznie się od nowa. Zawsze można też przekazać tą wiedzę innym, choćby z forum.

<!--QuoteBegin-Demoon+-->
Demoon pisze:
<!--QuoteEBegin-->wyrzuty, że zamiast się uczyć to siedzimy na forum;


Przecież każdy z nas musi mieć choć chwilę wolnego czasu od lekcji i może go wykożystać by posiedzieć na forum. Ja na przykład dzisiaj zaraz po tym jak wróciłem ze szkoły, wszedłem na forum by napisać tą wiadomość, a następnie zabrać sie za robienie plakatu na plastykę, uczenie się do biologii, itp... A jak ktoś ma wyrzuty to niech lepiej w ogóle nie uruchamia komputera, kiedy ma dużo do uczenia się :twisted: .

Poza tym felieton jest fajny, miło się czyta i na pewno wzbudzi ludzi do refleksji :wink:

PS
No comment. Tak było jest i być będzie. Dorzuce jeszcze od siebie jedno zdanie, które, mam nadzieję, na długo zapadnie w Wasze umysły:  

Naszym celem jest socjalizm, a kto nie jest z nami, ten jest przeciwko nam.


Tak się zastanawiam, czy twój post Canthir wnosi coś do tematu czy jest tylko off-topicowym śmieciem :evil: .
 
Awatar użytkownika
Demoon
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1295
Rejestracja: sob sty 29, 2005 4:34 pm

czw cze 16, 2005 3:23 pm

<!--QuoteBegin-Ric Simane+-->
Ric Simane pisze:
<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-Demoon+-->
Demoon pisze:
<!--QuoteEBegin-->Piêæ wad i piêæ zalet. Teoretycznie siê nak³adaj±. Ale czy na pewno? Czy wady nie s± wiêksze ni¿ zalety?
Popatrzmy: zalety kieruj± siê tylko do wiedzy o DnD i do nowych znajomo¶ci (ewentualnie kultura),
Wady kieruj± siê do nauki, os³abienia znajomo¶ci (!), zatracenia w ¶wiecie rzeczywistym... mo¿e to i przesadzone, ale sam prze¿y³em okres w którym jedyne o czym marzy³em po szkole to by wej¶æna forum.

Mi siê wydaje w³a¶nie inaczej, ¿e zalety s± wiêksze ni¿ wady. Mówisz, ¿e zalety kieruj± siê tylko do wiedzy o DnD i do nowych znajomo¶ci, ale przecierz po to jest forum, co jeszcze Ci potrzrba??

A DnD jest tylko po to by pograæ, a przy okazji rozwija wyobra¼niê. W tym zdaniu chcia³em powiedzieæ ¿e bêd±c na forum mo¿emy zawrzeæ nowe przyja¼nie, albo dowiedzieæ siê czego¶ wiêcej o tym systemie. Raczej nic wiêcej, nawet je¶li nic wiêcej nie mia³o byæ w planie.
<!--QuoteBegin-Ric Simane+-->
Ric Simane pisze:
<!--QuoteEBegin--><!--QuoteBegin-Demoon+-->
Demoon pisze:
<!--QuoteEBegin-->zabiera czas, przez co wiêcej czasu spêdzamy przed komputerem (to niezdrowe);

Wiêkszo¶æ z nas i tak spêdza du¿o czasu przed komputerem, nie tylko na samym forum, a ci, którzy tego czasu nie maj± tylko marz± by mieæ go wiêcej. Na forum nie trzeba siedzieæ d³ugo, mo¿na wej¶æ na chwilê, zobaczyæ co nowego i wyj¶æ. Ewêtualnie mo¿ne robiæ sobie przerwy co np. 30 minut.

Nie trzeba, ale mo¿na. Niektórzy tego nie rozumiej±. Zdarza siê ¿e niektórzy wchodz± na forum by przeczytaæ jak najwiêcej/jak najwiêcej napisaæ. Szczególnie noobowie. Wtedy zabiera jednak czas i to ca³kiem sporo.
<!--QuoteBegin-Ric Simane+-->
Ric Simane pisze:
<!--QuoteEBegin-->
³atwo o nieporozumienia;

Niezrozumia³em chyba o co Ci chodzi. Mo¿esz mi ten punkt wyja¶niæ? O nieporozumienia ³atwo jest wszêdzie, forum nie jest jakim¶ szczególnym miejscem wolnym od nich.

Nie jest szczególnym, ale i tam mo¿na siê pok³óciæ. Dajmy na przyk³ad chocia¿by Molobo i Hekatonpsychosa- k³óc± siê, kiedy¶ bardzo czêsto, a przecie¿ mo¿na zadaæ takie proste i g³upie pytanie- czy gdyby nie wchodzili na forum, pok³óciliby siê?
 
kosa zbluzgany
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: ndz sty 30, 2005 12:35 am

ndz lip 24, 2005 7:46 pm

Pogmatwany ten felieton jaki¶, przeczyta³em go dwa razy i szczerze mówi±c nie wiem jaki jest jego cel, chyba tylko dalece "propagandowy". Tre¶æ nie niesie kompletnie nic odkrywczego, wszystkie opisane w pracy zjawiska dostrzeg³em wcze¶niej (i mniej wiêcej dla tego siê st±d wynios³em). Forma napisania felietonu te¿ jest cienka. Wiele zdañ konkretnie nic nie wyja¶nia i jest ca³kowicie zbêdna. Twórca mia³ co¶ na my¶li i, nieudolnie pos³guj±c siê skrótami my¶lowymi, nie zilustrowa³ tego w tek¶cie.

Poza tym w felietonie znalaz³o siê tyle cytatów, z których wszystkie o dziwo przedstawiaj± ten sam punkt widzenia - punkt widzenia autora. Stosowanie takiej ilo¶ci cytatów z pewno¶ci± ¶wiadczy³oby o poparciu znacznej liczby osób, przeprowadzonej wcze¶niej rozmowie b±d¼ te¿ chêci± zastosowania spostrze¿eñ opieraj±c siê na spójnej wypowiedzi zapisanej przez kogo¶ innego. Nie wiem do koñca jak to zjawisko okre¶liæ ale przedstawianie tego typu "opinii publicznej" naprawdê mi nie pasuje.

Podsumowuj±c, felieton jest do¶æ prostolinijny. Nie przedstawiono w nim ¿adnego g³êbszego problemu poza "sensem istnienia forum", któy nawet w jednym procencie nie zosta³ rozwi±zany. Podczas ca³ej tej "rozmowy z samym sob±" twórca wraz z wpisywaniem kolejnych cytatów przechodzi³ do koelejnych w±tków pozostawiaj±c poprzednie nie jasne b±d¼ nierozwi±zane po to, by pod sam koniec znów wróciæ do "w±tku g³ównego". Felieton wali siê bo nie posiada spójnego szkieetu na którym oparte by³oby ka¿de takie zagadnienie.

Tyle je¶li chodzi o podej¶cie bardziej gramatyczne. Je¶li chodzi o warto¶æ tego felietonu powiem tyle:

Forum zosta³o stworzone tylko i wy³±cznie do zapewnienia rozrywki. Wszystkie "manewry" zwi±zane z ¿yciem forum oraz stosunkami miêdzy u¿ytkownikami jest dleko przegiête. Nie po to zagl±dam tutaj od czasu do czasu ¿eby zobaczeæ czy tabi nadal lubi siê z bukw± ale ¿eby zaci±gn±æ nieco informacji do najbli¿szej przygody itd. Je¶li potrzebujê towarzystwa to nie wchodzê na forum DnD, bo na nim ¶wiat siê ani nie zaczyna ani nie koñczy tylko umawiam siê z kumplami. Idê z nimi na miasto albo gdziekolwiek a nie siedze przed komputerem i za wszelk± cenê staram siê pisaæ jak najwiêcej poprawnyc gramatycznie notek ¿eby mnie lubili ludzie których na oczy nie widzia³em. Charakter felietonu doskonale odzwierciedla podej¶cie jego twórcy, który (przynajmniej wg. moich obserwacji) wiêkszo¶c czasu na forum spêdza w egzystencji "¿ycia forumowego" ni¿ na spe³nianiu jego pierwotnego przeznaczenia (patrz wy¿ej). I to doskonale widaæ. Wracajæ do samego pocz±tku mojego postu chyba sam sobie odpowiedzia³em na pytanie o cel felietonu.

Pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
Demoon
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1295
Rejestracja: sob sty 29, 2005 4:34 pm

ndz lip 24, 2005 10:47 pm

Kos(o) zbluzgany!
Na prawdê Twój post wniós³ wiele do dyskusji. Wiêkszo¶æ z Twoich wypowiedzi zosta³y moimi mottami ¿yciowymi, chyba zaraz sobie je wydrukujê i powieszê na ¶cianie.
Jednak by¶ nie czu³ siê pokrzywdzony, odpowiednio Ci odpowiem. Bêdzie to dla mnie zaiste wa¿ne prze¿ycie, nie mówi±c o tym ¿e nawet nie wiem czy mi siê uda. Bo jak tu polemizowaæ z tak± wielk± s³aw± forumow±! Dlatego tylko poprê Twoje s³owa.
<!--QuoteBegin-kosa zbluzgany+-->
kosa zbluzgany pisze:
<!--QuoteEBegin-->Pogmatwany ten felieton jaki¶, przeczyta³em go dwa razy i szczerze mówi±c nie wiem jaki jest jego cel, chyba tylko dalece "propagandowy".

O Wielki Kosiarzu!
To zdanie, jak¿e m±dre i wynios³e, wskazuje tylko na Twój poziom intelektualny. Zaiste, daleko nam do takiego. Tak¿e ju¿ teraz idê czytaæ literaturê polsk± w postaci "Kaczora Donalda"- s±dzê ¿e pomo¿e mi my¶leæ choæ trochê podobnie do Ciebie, o Mistrzu.
<!--QuoteBegin-kosa zbluzgany+-->
kosa zbluzgany pisze:
<!--QuoteEBegin-->Twórca mia³ co¶ na my¶li i, nieudolnie pos³guj±c siê skrótami my¶lowymi, nie zilustrowa³ tego w tek¶cie

O Wielk(A) Koso!
Wyt³umacz mi proszê, bo obj±æ rozumem nie mogê- jak¿e mo¿na zilustrowaæ tekstem 8O ?
Zdaje siê ¿e jeszcze daleko mi do Twojego poziomu, zaprawdê powiadam. Czy jednak móg³bym zostaæ Twoim uczniem?
Ale nie o tym rozmowa. Nie wiem, czy mój, polski ojczysty jêzyk zdo³a³e¶ przet³umaczyæ na Swoja Trudna Bardzo Jêzyk, ale na moje to Ci nie wysz³o. Ewentualnie, pojawia siê taka mo¿liwo¶æ- mo¿e to mi nie wyszed³ test na t³umaczenie? Zdaje siê, ¿e tak, wiêc jeszcze raz mi powiedz- gdzie wykorzystywa³em skróty my¶lowe?
<!--QuoteBegin-kosa zbluzgany+-->
kosa zbluzgany pisze:
<!--QuoteEBegin-->Nie wiem do koñca jak to zjawisko okre¶liæ ale przedstawianie tego typu "opinii publicznej" naprawdê mi nie pasuje.

O Pokrzywdzony Mistrzu!
Powiedz mi tylko, co Tobie pasuje? Na pewno bêdê chcia³ mieæ Twój pozytywny komentarz w moim nastêpnym felietonie. Proszê, Mistrzu, jest to dla mnie równe wa¿ne jak ¿ycie- powiedz, b³agam, co mam zrobiæ by moje prace siê Tobie spodoba³y?
Ale, niestety, z wielkim smutkiem muszê stwierdziæ- cokolwiek to jest, je¶li jest na forum- Tobie nie pasuje :cry:.
<!--QuoteBegin-kosa zbluzgany+-->
kosa zbluzgany pisze:
<!--QuoteEBegin-->Nie przedstawiono w nim ¿adnego g³êbszego problemu poza "sensem istnienia forum",

:roll:
Mistrzu, tym mnie zaskoczy³e¶. Zdaje siê (choæ skoro Ty tego nie widzisz to i ja nie jestem pewien) ¿e nazwa tematu nosi nazwê: "Filozoficzne przemy¶lenia Demoona nad Genezis forum", a nazwa feleitonu- Filozoficzne przemy¶lenia Demoona nad sensem istnienia forum.
<!--QuoteBegin-kosa zbluzgany+-->
kosa zbluzgany pisze:
<!--QuoteEBegin-->któy nawet w jednym procencie nie zosta³ rozwi±zany.

O Wielki!
Proszê, powiedz mi (a przy okazji wyt³umacz, bo pewnie to wcale nie jest takie proste) wedle jakich zasad matematycznych dzia³asz? Je¶li to, co napisa³em to nie jest prawid³owa odpowied¼ nawet w jednym procencie, to jak tak na prawdê wygl±da sens u¿ytkowania forum? Proszê, powiedz mi to- je¶li obwieszczê tê zasadê ¶wiatu, to mo¿e zapiszê siê na kartach historii jako najwiêkszy matematyczny idiota? Zaprawdê, tytu³ dla mnie wa¿ny, szczególnie je¶li zostanê Twym uczniem.
Co do sprawy "warto¶ci felietonu", to nawet nie bêdê próbowa³ rozszyfrowaæ Twoich wywodów. Ot, nie widzê w nich nic merytorycznego poza pokazaniem, jak mo¿na obraziæ forum. Dodam- obraziæ, popieraj±c s³abymi argumentami.
Pozdrawiam gor±co Kos(ê)... i nic wiêcej! Kosa Kosa Yberales!
 
krfa
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 34
Rejestracja: ndz sie 20, 2006 5:42 pm

wt wrz 05, 2006 2:32 pm

<!--quoteo(post=218505:date=Jul 24 2005, 10:47 PM:name=Demoon)-->
Demoon pisze:
<!--quotec--><br />O Wielki Kosiarzu! <br />To zdanie, jak¿e m±dre i wynios³e, wskazuje tylko na Twój poziom intelektualny. Zaiste, daleko nam do takiego. Tak¿e ju¿ teraz idê czytaæ literaturê polsk± w postaci "Kaczora Donalda"- s±dzê ¿e pomo¿e mi my¶leæ choæ trochê podobnie do Ciebie, o Mistrzu.<br />
<br />Rany boskie, filozofie demoonie, czyby¶ a¿ tak nie móg³ przeboleæ jednej krytyki?<br />Nie zauwa¿y³am jako¶ w po¶cie kosy ¿adnych ataków skierowanych ku twojej osobie, felieton mu siê nie spodoba³ i pisze tak jak my¶li. A tu proszê, jak¿e to typowe forumowe zachowanie odnosiæ siê od razu do starego dobrego "bo widac, ¿e Twój poziom intelektualny...". Mnie ju¿ po pierwszym moim po¶cie tak zbluzgano.<br /><br />No i jak Ci siê demoonie od razu gramatyczny poziom podniós³, coby twoj± wy¿szo¶æ nad zbluzganym udowodniæ:wink:. Morze archaizmów i oceany sarkazmu- trzeba tak by³o felieton napisaæ:wink:<br /><br />Jak dla mnie felieton te¿ s³aby- przypomina mi raczej szkoln± próbê wzorcowej rozprawki. To, ¿e pisany z punktu widzenia osoby od takiej formy przekazu jak forum uzale¿nionej, budzi tylko wspó³czucie. Owszem, czyta siê szybko, ale po co siê to czyta?

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości