Zrodzony z fantastyki
A co te mapki powinny pokazywać? <br />Rozmieszczenie sił w skali całego obszaru działań, czy sytuacje w konkretnych miejscach, takich jak Destna czy okolice Ozrod?<br />przynajmniej schematyczne -(...), mapki?
Nie ma.<br />Czy w pobliżu Destny znajdują się na rzece Imal jakieś brody?
Jeśli Destna zostanie otoczona dnia 15 to jest bardzo duża szansa że najemnicy nie zdąża dostać się do miasta. Jeśli oblężenie się trochę opóźni to powinni zdążyć.Kilka dni, znaczy jak zakładano dzień 15, czy też zaszł jakieś nieprzewidziane wypadki/przeceniono wytrzymałość najemników i spóźnią się oni?
Schematyczna mapka opisująca sytuacje w okolicy Destny <br />
<br />Kwadraty oznaczają tysiące żołnierzy, czerwone to Tarnorzy, żółte wojska Ulm, a pomarańczowy znaczą siły Destny, kwadrat siatki oznacza kilometr.<br /><br />Schematyczna mapka opisująca sytuacje w okolicy Ozrod <br />
<br />Czerwoni są Tarnorzy, niebieskie wojska Hagry, jedno przekreślenie oznacza średnią piechotę, dwa ciężką, romb łuczników, okręgi -kawalerię.<br /><br />Prosił bym tylko o nie nadużywanie tych mapek, w końcu żadna ze stron nie ma do dyspozycji satelitów zwiadowczych.
<br />Kwadraty oznaczają tysiące żołnierzy, czerwone to Tarnorzy, żółte wojska Ulm, a pomarańczowy znaczą siły Destny, kwadrat siatki oznacza kilometr.<br /><br />Schematyczna mapka opisująca sytuacje w okolicy Ozrod <br /><br />Czerwoni są Tarnorzy, niebieskie wojska Hagry, jedno przekreślenie oznacza średnią piechotę, dwa ciężką, romb łuczników, okręgi -kawalerię.<br /><br />Prosił bym tylko o nie nadużywanie tych mapek, w końcu żadna ze stron nie ma do dyspozycji satelitów zwiadowczych.
Niby również mam wolne, ale w praktyce to jakoś tak wychodzi, że mam teraz mniej czasu na dnd niż w sesji egzaminacyjnej 
. I naprawdę nie zanosi się, żeby prędko się to zmieniło (przeprowadzka, remont, wyjazd z Ukochaną, praca nad publikacją naukową).<br /><br />Było ciekawie, ale na razie na pewno nie będę w stanie kontynuować symulacji. Jeśli chcecie ruszyć ją niedługo, to proponuję Vernowi zastąpienie mnie w prowadzeniu Hagry. O ile oczywiście będzie chciał. A poza tym nie wiadomo przecież co z Seadragonem i Canthirem...
. I naprawdę nie zanosi się, żeby prędko się to zmieniło (przeprowadzka, remont, wyjazd z Ukochaną, praca nad publikacją naukową).<br /><br />Było ciekawie, ale na razie na pewno nie będę w stanie kontynuować symulacji. Jeśli chcecie ruszyć ją niedługo, to proponuję Vernowi zastąpienie mnie w prowadzeniu Hagry. O ile oczywiście będzie chciał. A poza tym nie wiadomo przecież co z Seadragonem i Canthirem...Ja tak tylko na chwilę, w sumie przypadkiem. <br />Moją działalność na tym forum w dużej mierze zawiesiłem, więc i mój dalszy udział w Kupieckiej Wojence jest niemożliwy. Dowodzenie moim państwem oddaję w chętne ręce (o ile takie się znajdą)<br />Dzięki za wspólną grę.<br />Pozdrawiam<br />Seadragon
No i się nam symulacja rozpada... Szkoda, ciekawie się zapowiadało...<br />Blitzkrieg w wykonaniu Hagry i zajęcie Ozrod pokrzyżowało mi nieco plany i zmusiło do diametralnej zmiany taktyki, wiedziałem, że muszę coś zmienić, ale nie wiedziałem jak i skończyło się na tym, że nie wiem co robić. W tym czasie straciłem rachubę kolejności zdarzeń w symulacji i nie pamiętam co się działo ostatnio, i czyja jest teraz kolejka...<br /><br />Widzę pewne rozwiązanie z naszej obecnej sytuacji: wspólne opracowywanie posunięć gospodarczo-dyplomatyczno-militarnych każdej ze stron. Przedstawiamy jakie zachowanie wydaje nam się najbardziej oczywiste i korzystne, dyskutujemy w celu opracowania szczegółów i symulacja małymi kroczkami posuwa się naprzód. Jak to widzicie?
<br />W sumie to nawet ciekawe. W praktyce, to w ostatniej fazie symulacji i tak zbyt wiele nie robiłem poza wypytywaniem AGrzesia o najbardziej optymalne z punktu widzenia moich doradców wojskowych manewry i posunięciaWidzę pewne rozwiązanie z naszej obecnej sytuacji: wspólne opracowywanie posunięć gospodarczo-dyplomatyczno-militarnych każdej ze stron. Przedstawiamy jakie zachowanie wydaje nam się najbardziej oczywiste i korzystne, dyskutujemy w celu opracowania szczegółów i symulacja małymi kroczkami posuwa się naprzód. Jak to widzicie?
. Jeśli chodzi o luźną dyskusję przy opracowywaniu posunięć, to pewnie nawet bym się raz po raz w nią włączył. Jestem za. Można by przynajmniej spróbować popchnąć symulację aż do jakiegoś względnego ustabilizowania sytuacji politycznej.Ja nie mam nic przeciwko wspólnemu opracowywaniu dalszego przebiegu symulacji. Zasadniczo kości zostały już rzucone, i do starcia prawdopodobnie doszło by w ciągu kilku dni symulacji.<br />Wobec czego w sumie przydało by się z kilku perspektyw spojrzeć na możliwy przebieg starć i rozważyć ich wyniki. Zwłaszcza że w obliczu znaczącego obszaru działań losy bitew leżą raczej w rękach dowódców polowych, a nie władców, którzy raczej mogą wpływać na strategię niż na taktykę.<br /><br />Ja ze swojej strony mogę spróbować w najbliższym czasie sporządzić notkę zbiorczo przypominającą, przybliżającą sytuację.<br /><br />Wydaje mi się że istotnym było by najpierw określić założenia strategiczne stron i sprecyzować jak naczelne dowództwo życzyło by sobie aby ich żołnierze zareagowali w przypadku napotkania sił wroga, jako że ,poza przypadkiem Destny, nie ma co liczyć na odpowiedź kwatery głównej na nagłe zdarzenia w czasie krótszym niż doba. Co może okazać się czasem wielokrotnie zbyt długim, no chyba że przeciwnik też siedzi i czeka na wytyczne.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość