Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Imaginaari
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 111
Rejestracja: śr cze 20, 2007 7:13 pm

wt sie 21, 2007 8:45 pm

bob_thorp W imieniu zainteresowanych dziękuję za przedstawienie opinii o ilustracjach na bardzo wysokim poziomie ;> A coś o treści może?
 
Awatar użytkownika
bob_thorp
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 119
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 1:47 pm

śr sie 22, 2007 1:10 am

Chyba najbardziej podoba mi się zwyczajność i normalność bijąca z pierwszego opowiadania i tekstu wstepnego. Oczywiscie mamy dziwancze postacie i cała gadke o dwóch światach, ale dużo bardziej rozwalił mnie tekst o pewnej zmianie jaka zachodzi w Podmienicu - mam na mysli piekno ktore odnajduje w świecie.
Najfajniejsze jest to że nie chodzi o żadne spektakularne zachody słońca czy spotkanie oko w oko z Kate Mos :D tylko o te momenty kiedy coś zupełnie zwyczajnego i znanego powala nas swoim pięknem... i tu od razu wskakuje scena z American Beauty -reklamówka szarpana przez wiatr (nawet polecają ten film w inspiracjach) a potem poezja amerykaniska tak bardzo obdarta z poetyckiego patosu i jeszcze D.Coupland i Ch. Palahniuk, bardzo mi odpowiada to skupienie się na szczególach i zwyczajnosci i wyciąganie z tego zupłnie nowej jakosci.
Jest taka scena w otwierajacym opowiadaniu w ktorej koles wchodzi do mieszkania samotnej dziewczyny i zaczyna się opis brzęcznia mikrofalowki, zapachu mrożonego jedzenia itd, wszystko jest takie... poprosu.
Jesli otwierajace opowiadanie ma ustawić klimat systemu to zdecydowanie jesteśmy daleko od Dreamingu. W Lost niestety juz doroślismy i ta dorosłosć nie jest wcale fajna.
Zdecydowanie bardziej okrutny i zimny świat (nie chcę uzywa slowa mroczny bo jest zbyt gotyckie :D )... nie wiem moze powinno zostac - okrytny, gorzki i zimny. Byc moze tak. Opowiadanie napisane calkiem fajnie, z paroma literacko ciekawymi momentami. Fabularnie dosyc proste ale ustawiajace klimat w bardzo sugestywny sposob.
Wstęp także mocno zachęca do przeczytania reszty, jedynym minusem są inspiracje ktore wlasciwie nie moga zaskoczyc (ok American Beauty odrobine, ale niestety takich nie oczywistych wkrętow jest bardzo mało)
Pamiętajcie że piszę to po przeczytaniu poczatku...wiec jeszcze duzo moze sie zmienic, ale teraz wiem jedno - jest juz za poźno na never never grow up....

p.s co do ilustracji- dla mnie zawsze mocno wpływaja na odbior gry, albo inspiruja i zachecaja albo odbieraja energie. Obrazki Pana LeBlanca czy ilustacje postaci z miami naprawde niszczą klimat.
pozdro.
 
DeathlyHallow
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 276
Rejestracja: pt sie 24, 2007 8:00 pm

pt sie 24, 2007 8:35 pm

Ależ wam zazdroszczę. Ja sobie zamówiłem, ale w hurtowni w Niemcach jakieś problemy i se pewnie poczekam...
 
Awatar użytkownika
Garnek
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1469
Rejestracja: wt maja 13, 2003 3:32 pm

ndz sie 26, 2007 12:48 pm

Czytam sobie Changela już któryś dzień i jestem zauroczony.
Bardzo silnie kojarzy mi się z klimatami Nigdziebądź, ma dużo narzędzi do podkreślania nastroju przerażających baśni dla dorosłych. Do tego jeden z lepszych rozdziałów o przygotowywaniu i prowadzeniu kroniki, jakie ostatnio czytałem.
No i te kształtowanie snów, i ta psychoaktywna Gęstwina (Hedge) między ziemią a Arkadią. No i te Dwory, no i te umowy, obietnice i przysięgi...
Piękna rzecz :-)
 
Awatar użytkownika
Vesa1
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 215
Rejestracja: czw cze 23, 2005 2:32 pm

ndz sie 26, 2007 1:00 pm

Witam,
A ta gęstwina to nie tak za bardzo pompatycznie z hedge ?
Źywopłot mi się bardziej podoba :)

pozdrawiam
 
Awatar użytkownika
Garnek
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1469
Rejestracja: wt maja 13, 2003 3:32 pm

ndz sie 26, 2007 1:22 pm

Bezkresne labirynty śmiertelnych cierni, które odzierają cię z duszy i wspomnień, krajobrazy zmieniające się wraz z twoim nastrojem, miejsce nieskończonych dziwów i nieogarnialnej grozy, miejsce polowań Panów i Dam, kraina utkana z materii snów - nie mam serca nazwać tego Żywopłot :-)
 
Awatar użytkownika
Vesa1
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 215
Rejestracja: czw cze 23, 2005 2:32 pm

ndz sie 26, 2007 3:15 pm

hehe faktycznie :)
ale czasami można właśnie nazwać coś tak banalnie - wtedy jak się widzi to coś i wie że to żywopłot to słowo zmienia znaczenie i więcej strzaszy.
ale to już inna sprawa i taki zabieg nie musi pasować do wszystkiego.

pozdro
 
Awatar użytkownika
bob_thorp
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 119
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 1:47 pm

ndz sie 26, 2007 7:21 pm

Gąszcz, Gęstwina, Chaszcze - wszystko jest ok :) są gorsze propozycje.
nie wiem czy znacie takiego niezależnego reżysera z ameryki -Hala Hartley'a - koleś jest kultowy w pewnych kręgach, dla innych jest zdecydowanie bardziej męczący niż kultowy...
jego krótkometrażowy film Kimono - http://7ff.eranowehoryzonty.pl/film.do?id=627
może być interesujący dla fanów Odmieńca - oglądając go z tej perspektywy film nabiera fajnego charakteru.
http://www.greylodge.org/gpc/?p=953
 
Awatar użytkownika
Imaginaari
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 111
Rejestracja: śr cze 20, 2007 7:13 pm

ndz sie 26, 2007 9:16 pm

Jak dla mnie żywopłot nie jest zły.
W kontekście nabiera nowych znaczeń.

Jest żywy, ale nie w sensie gałązka i parę listków.
Tylko na prawdę jest żywy, a zarazem niebezpieczny.

Przy odpowiednim podejściu wcale nie brzmi głupio.
 
Kastor Krieg

ndz sie 26, 2007 9:36 pm

Jakby się nie bawić w prawdziwe znaczenia, to Żywokost jeszcze lepszy :P
 
Awatar użytkownika
bob_thorp
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 119
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 1:47 pm

ndz sie 26, 2007 11:04 pm

Ciernisko? mi kojarzy się za bardzo z ścierniskiem... wiec odpada.
A po prostu Ciernie? W Cierniach... sam nie wiem.
Pozdro.
 
Kastor Krieg

ndz sie 26, 2007 11:12 pm

Z dalszym offtopem proszę tu. :spoko:
 
Awatar użytkownika
bob_thorp
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 119
Rejestracja: wt kwie 19, 2005 1:47 pm

wt sie 28, 2007 11:19 pm

Kolejny link który może fajnie zagrać z chengelingiem -
http://www.youtube.com/watch?v=XUTzscc-jM4
Chłopaki grają na zabawkach,a sama muzyka jest dość dziwaczna, choć zabawna.
 
Zdan
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 42
Rejestracja: ndz gru 05, 2004 1:03 pm

sob wrz 08, 2007 9:32 pm

Changel był właściwie jedynym obok Wilkołka system z WoD-a który lubiłem. Z tego co czytam nadal tak będzie. Mam nadzieję tylko, że bajkowe szaleństwo które było tak charakterystyczne dla starego C w tym także się znajdzie.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości