Zrodzony z fantastyki

 
Craven

Mission: Dishonorable

wt wrz 11, 2007 10:50 pm

To chyba najlepsza przygoda jaką miałem przyjemność przeczytać. Na moment obecny już wstępnie mam plan poprowadzić to dwóm ekipom. Mission: Dishonorable ociera się o doskonałość :mrgreen: Stąd przed poprowadzeniem (a po również chętnie) chciałbym porozmawiać na temat tego scenariusza, nie ukrywam, że w sporej mierze jestem ciekaw co napisze Magda, gdyż miała okazję przetestować ten scenariusz.


Obawy:
- Romans w 5 minut. Boję się jak wypadnie ta scena, gdzie ekspresowo mamy przeprowadzić wątek miłosno-emocjonalny. Nie jest to budowane długo tylko "wpada nagle". Przynajmniej w tym momencie mam takie wrażenie i obawiam się czy nie wyjdzie sztucznie. Oczywiście wyśmienita graczka byłaby tu dużym ułatwieniem ;-)
- Scena na schodach. Na dobrą sprawę poza wymianą spojrzeń, nie mamy nic. Jakkolwiek wymowne by były. Potem dopiero dochodzi do spotkania pod koniec. Jestem ciekaw jest to wypadło w praktyce.
- Retrospekcja Kruka. Obawiam się, że ta scena następuje bardzo późno. Przez całą przygodę tworzy się bardzo negatywny wizerunek Cesarza i dopiero na minuty przed ostatnią konfrontacją podejmujemy próbę obrócenia Kruka o 180', nie wiem czy tak nagle uda się gracza "nawrócić" tudzież nawet jeśli pójdzie za "strzałką MG" czy nie wyjdzie to sztucznie tudzież, czy nie poczuje się jakoś oszukany?


Problemy:
- Lwie Serce na schodach. Na dobrą sprawę jako tak istotny BN może wyjść na leszcza - no bo nie powalczy w pierwszym rzędzie, do tego potem niejako "znika" - albo on, albo trzeba opisać, że gracze mu umknęli. Czyli niestety robi się z niego migawka :(.


Modyfikacje:
Na koniec chciałbym powiedzieć o swoich planach co do prowadzenia tego cudeńka, w szczególności, o tym gdzie wprowadzę swoje modyfikacje.
- Tytuł - Podoba mi się nawiązanie, ale jest dla mnie zbyt mocno narzucone. Raczej zaserwuję coś kiczowatego, ale bliższego L5K.

- Muzyka - Jak wyżej. Nie będzie na pewno motywu z M:I. Ale będzie trochę rzeczy z pogranicza L5K. Np. przy wejściu niewidzialnej straży mam już plan puszczenia Battle Ignition - z anime Bleach. Na początku rozbrzmi przemontowane specjalnie na potrzeby prologu intro z drugiej części Ghost In The Shell. Początek (narrację graczy) posklejałem tak, by łatwo się dała zapętlić, następnie fragment oddalenia z masą ciał jest osobno:
http://student.uci.agh.edu.pl/~craven/RPG/l5k/ - tu zamieszczam informacyjnie te dwie mp3.
Wykorzystam również z pewnością śpiewy z filmu "Cesarzowa" (jak ktoś pamięta - finałowe sceny, gdy śpiewa chór) - opis pałacu, lub gdzieś przy końcu (bo retrospekcja Wilka jest świetnie zasugerowana). Prawdopodobnie użyję również ścieżki z Seven Swords - film słaby, muzyka wyśmienita.
Co do katany Wilka - jeśli zdecyduje się kogoś zaatakować, wtedy pasowałby mi Forth Eorlingas - z drugiego władcy pierścieni. Jest tam około minutki bardzo podniosłej muzyki, w sam raz na pobłogosławione ostrze.

- Karty postaci - śmaja musi sobie radzić ;-) Dlatego zrobiłem już wstępną wersję karty Wilka, tak by nie musieć niczego wycinać i wklejać:
http://student.uci.agh.edu.pl/~craven/RPG/l5k/
 
Awatar użytkownika
MEaDEA
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 18
Rejestracja: pt kwie 09, 2004 3:17 am

Romans

wt wrz 11, 2007 11:13 pm

Dziękuję ogromnie za tyle słów pochwały, jest mi niezmiernie miło. :oops:

Przygodę prowadziłam na GRAMY! jednak była ona ze względu na czas mocno okrojona, a także charakter konkursu sprawił, iż starałam się bardziej przetestować graczy, niż przeprowadzić zamierzoną fabułę.

<b>Romans Księżycowa Ćma - Lwie Serce</b>

Ponieważ historia miłosna to fabuła, która lubi podporządkowywać sobie całośc opowieśći, zdecydowałam się, iż w <b>Mission: Disshonorable</b> opowiem raczej historię naglęgo i namiętnego uczucia, a nie rozbudowanej emocjonalnie więzi dwojga ludzi. Gdyby wątek kapitana straży i zabójczyni rozbudować, zdominowałby reszte opowieści i zmienił cały jej charakter.

Dlatego sceny pomiędzy Ćmą i Lwem są gwałtowne, rwane. Mają zasygnalizować graczce-graczowi, iż zapłonoł namiętnością do Bohatera Niezależnego. Miłosna tematyka to moja ulubiona tematyka. Wydaje mi się, iż lepiej wychodzą niedopowiedziane, tajemnicze historie o spotkaniu uwikłanych w honor i obowiązek smaurajów, niż przegadane i przesiedziane w herbaciarnii związki.

Co do prezentacji postaci Lwiego Serca, istotne jest, iż pojawia się on także w retrospekjach pozostałych graczy. W tych scenach po części skierowanych do odtwórczyni Księżycowej Ćmy, Mistrz Gry buduje obraz bohatera niezależnego.

Dziękuję za opinię i czekam na wszelkie inne uwagii :]
 
streetfighter2
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: wt cze 21, 2005 11:50 am

wt paź 16, 2007 2:51 pm

Przymierzam się właśnie do prowadzenia "MD" mam jednak dużo trudności. Przygoda jest naprawdę świetna ale gubię się w informacjach, do końca nie wiem co gracze wiedzą a czego nie?
Przygotowałem karty postaci (szkoda że nie są już gotowe, spędziłem nad tym dobre kilka godzin, wklejanie, odklejanie, wkońcu drukowanie...heh) nie znalazłem nigdzie konkretnej informacji co dostają gracze na początek: gotowe karty, lew ma dodatkowe karty pamiętnika, do tego inforamcje z tabelki " wiedza postaci i gracza str15, ale co jeszcze? Czy gracze dostają "opisy postaci" (strony od 7 do 11) ??

- Dalej co z "relacjami" (str 18 ) czy są one przedstawiane podczas gry czy gracze już wiedzą o nich wcześniej?

- Nie zrozumiałem o co chodzi w "cięciu scen" (str 23)

- Karteczki dla Lisa str 61, wynikałoby że każda z postaci ma po 3 sekrety które może odkryć postać Lisa, czy po wydaniu przez kogoś punktu pustki Lis otrzymuje wszystkie 3 informacje w jednej wiadomości? Czy dla każdej postaci są przygotowane 3 osobne karteczki? Jeśli dla każdego są przewidziane po 3 karetczki, Lis zapewne dowie się wszystkiego pod koniec przygody bo przecież gracze będą czekać na końcówkę i dopiero wtedy będą korzystać z punktów pustki.

Proszę o pomoc bo przygoda jest super i bardzo chcę ją przeprowadzić.
 
Craven

śr paź 17, 2007 10:17 am

streetfighter2 pisze:
gotowe karty, lew ma dodatkowe karty pamiętnika, do tego inforamcje z tabelki " wiedza postaci i gracza str15, ale co jeszcze? Czy gracze dostają "opisy postaci" (strony od 7 do 11) ??

Oczywiście, że nie mogą dostać tych opisów postaci, bo w nich pisze dokładnie wszystko czego mają się dowiedzieć w trakcie przygody - np. prawdziwa misja/tożsamość Kruka. Należą im się tylko karty postaci, i kilka słów wyjaśnienia - np na czym polega dar żurawia, trucizna ćmy, czy zmysł lisa. Z Wilkiem wręcz dogadałem utworek muzyczny, który miał towarzyszyć sięgnięciu po miecz.

streetfighter2 pisze:
- Dalej co z "relacjami" (str 18 ) czy są one przedstawiane podczas gry czy gracze już wiedzą o nich wcześniej?

Powinny wyniknąć na sesji.

streetfighter2 pisze:
- Karteczki dla Lisa str 61, wynikałoby że każda z postaci ma po 3 sekrety które może odkryć postać Lisa, czy po wydaniu przez kogoś punktu pustki Lis otrzymuje wszystkie 3 informacje w jednej wiadomości? Czy dla każdej postaci są przygotowane 3 osobne karteczki? Jeśli dla każdego są przewidziane po 3 karetczki, Lis zapewne dowie się wszystkiego pod koniec przygody bo przecież gracze będą czekać na końcówkę i dopiero wtedy będą korzystać z punktów pustki.

Oczywiście, że po jednej karteczce za punkt pustki - w przeciwnym razie można by wszystkie informacje umieścić na jednej kartce. Co do punktów pustki - też się obawiałem, że wszystko wyjdzie pod koniec, tymczasem jeszcze przed finałową sceną wydali sporo punktów pustki - dwie osoby po trzy, jedna chyba jeden, co dało 7 sekretów dla lisa. Natomiast istotnie - nie było okazji dla lwiego serca i cesarza.

EDIT:

Przegapiłem te "cięcia". Dla mnie fragment też nie jest aż tak jasny, ale chodzi tu o możliwe mniej, lub bardziej efekciarskie opisy. Jak Ci pasuje. Jedni wolą "książkowy" opis inni filmowy do bólu - jak opis z jakiej perspektywy ukazuje scenę kamera itd. Np. w labiryncie opisałem walkę z dalszej perspektywy, mówiąc że kamera otacza ten okrągły placyk, kiedy shishin znalazł się w jednej linii z walczącymi i kamerą, zasłaniając ich, opisałem, że obraz zmienia się w świat duchów, gdzie jest on złotym lewem, naprzeciw którego stał shugenja.
 
streetfighter2
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 3
Rejestracja: wt cze 21, 2005 11:50 am

śr paź 17, 2007 4:52 pm

dzięki bardzo za odpowiedzi, teraz pójdzie już lepiej :) jak gdzieś się znów zgubię będę pisać :lol:
 
Awatar użytkownika
Repek
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 8702
Rejestracja: śr mar 24, 2004 4:41 pm

sob paź 20, 2007 5:40 pm

Streetfigher2,
Na większość odpisał Craven, dodam tylko dwie uwagi:

Craven pisze:
Natomiast istotnie - nie było okazji dla lwiego serca i cesarza.

Tu można wykorzystać dowolne sytuacje związane z tym, jak żyje zamek. Czyli - jeśli gracze spotykają się z jakimś efektem działań Lwiego Serca lub Cesarza - można dać im karteczkę.

- Nie zrozumiałem o co chodzi w "cięciu scen" (str 23)

W cięciu scen chodzi nie o opisywanie [styl opisu sugerowany jest gdzie indziej], ale przede wszystkim o to, by nie przeciągać poszczególnych sekwencji. Wielu graczy i MG ma tendencje do rozwlekania pojedynczych scen, gadania o niczym, deklarowania mało istotnych rzeczy, takiego 'babrania się'. Tu ważne jest, by takie sytuacje w miarę szybko ucinać.

W podanych przez Magdę przykładach chodzi natomiast o chwyty stylistyczne, znane z kina akcji. Czyli - masz w scenie ujęcie na miecz [ostrze], ktoś wykonuje cięcie lub coś się w nim odbija i razem z tym faktycznym cięciem dochodzi też do cięcia między scenami i przejścia do nowej sytuacji.

Pozdrawiam

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości