Zjedz mnie!
Przyzywanie (Tworzenie)
Poziom: Cza/Zak 9
Komponenty: W, S
Czas rzucania: 1 runda
Zasięg: bliski (7,5 m + 1,5 m/2 poziomy)
Cel: 1 istota
Czas trwania: 1 runda/poziom, maksymalnie 10 rund
Rzut obronny: patrz opis
Odporność na czary: tak
Za pomocą tego zaklęcia czarujący wywołuje dwa efekty. Pierwszym (podrzędnym) jest przemiana miecza (traktowanego jako koncentrator wtajemniczeń) w niewielkiej ilości owoc/orzech (taki, który połyka się zazwyczaj w całości). Drugim efektem zaklęcia jest uwięzienie wybranej istoty w stworzonej przez maga pół-sferze (działa podobnie jak zaklęcie labirynt).
Ofiara zostaje przeniesiona do ciasnego, ciemnego pokoiku. Na środku pomieszczenia widnieje oświetlony stół, na którym umieszczony zostaje porcelanowy talerzyk z owocem; obok znajduje się kartka z napisem "Zjedz mnie!" (we Wspólnym). Pomieszczenie jest szczelnie zamknięte, duszne i nie można wydostać się z niego za pomocą konwencjonalnych i magicznych środków (tylko Zmiana planów może uwolnić daną istotę). Po dwóch rundach przebywania w pomieszczeniu uwięzionej istocie musi udać się test Woli, w przeciwnym wypadku zostanie ona poddana sugestii i zje owoc znajdujący się na stole (warto pamiętać, że cel zaklęcia sam podejmuje decyzje, gdy jest uwięziony i może spróbować wcześniej zniszczyć owoc lub uszkodzić go - wtedy owoc natychmiastowo zmienia się w miecz). De facto - na każdą następną rudnę przebywania w pomieszczeniu z nieuszkodzonym lub niezniszczonym owocem uwięziona istota musi wykonać test Woli.
Jeśli uwięziona istota zniszczy owoc lub za każdym razem test na siłę woli się powiedzie - zostanie wyrzucona z pomieszczenia po rundzie/poziom rzucającego (teleportuje się z powrotem podobnie jak w przypadku czaru Labirynt). Jeśli jednak owoc zostanie połknięty i znajdzie się w jej żołądku - oba efekty zaklęcia zostają rozproszone. Tzn. ofiara zostaje wyrzucona z pomieszczenia, owoc zamienia się na powrót w miecz, który przeszywa ją od środka (powoduje to spadek PW ofiary do 0; lub śmierć, gdy posiadała mniej niż 10 PW). Miecz nie jest traktowany jako magiczny, jeżeli chodzi o redukcję obrażeń. Umagiczniony miecz nie zada więcej obrażeń, jest więc obojętne, czy ostrze posiada jakiekolwiek umagicznienie, czy też nie (chyba, że chodzi o ewentualną odporność celu np. na broń zwykłą).
Uwaga:
- zaklęcie nie działa na istoty olbrzymie. Istoty nieumarłe, konstrukty, stworzenia pozbawione własnej świadomości, lub
takie, które nie odczuwają głodu, lub w których naturze nie leży jedzenie zostają zaledwie uwięzione w stworzonej przez
czarującego sferze na rundę/poziom.
- podrzędny efekt zaklęcia wymaga wykorzystania transmutacji, jednak główną szkołą, do jakiej należy to zaklęcie jest przyzywanie (tworzenie). Mimo to magowie specjaliści, dla których szkołą opozycyjną jest właśnie transmutacja nie mogą korzystać z tego czaru
Koncentrator: nieuszkodzony miecz
Autor: Ruffle z niewielką pomocą Bela Esprita