YEY dalej gram:D już się pogodziłem z tym że to koniec a tu taka miła niespodzianka! Ja tam jestem za podróżą do Miasta Drzwi tam moja postać mogłaby się na coś przydać.
1. Wyszczególniłem dawno temu w
swojej notce podstawowe zalecenia odnośnie formatowania tekstu. Do części wciąż się nie zastosowałeś pomimo dania Ci dodatkowego czasu na edycję posta...
2. W ogóle nie zrobiłeś z tym postem chyba niczego. W świetle tego nie mam najmniejszej gwarancji, że zaoferujesz w tym zakresie cokolwiek więcej...
3. Przypominam, że wciąż jest poniedziałek, a ja w żaden sposób nie dałem Ci do zrozumienia, że zostajesz...
Przykro mi, jeśli jestem szorstki. Po prostu w życiu zawodowym i akademickim jestem przyzwyczajony do ponoszenia za swe "dokonania" pełnej odpowiedzialności, do ciągłej pracy nad sobą oraz do oceniania i bycia ocenianym ze realne efekty. Wymagam od siebie, żeby zapewnić należytą jakoś sesji, ergo jestem obowiązany wymagać również od Was.
Nie musisz się kłopotać z pisaniem kolejnych postów. Oszczędź mąk sobie i nam. Miej w pamięci choć niektóre porady co do pisania postów, a może nasze szlaki sesyjne kiedyś się przetną.
Ostatnia porada z dedykacją dla Ciebie: język jest subtelnym narzędziem, lecz traci całą subtelność, jeśli ekspresja przytłoczyć zdoła estetykę.
Nie zwykłem wprowadzać niezgrabnych modyfikacji do tego, co się już było wydarzyło; co zostało powołane do istnienia tworzywem słowa. Graczy proszę więc o traktowanie postaci Brilchana jakby żyła. Do czasu...