Zrodzony z fantastyki

 
Alpha-Omega
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 271
Rejestracja: śr kwie 25, 2007 8:11 am

Czary rzucane przez kilka dni

śr gru 12, 2007 4:38 pm

Wiele czarów epickich i parę zwykłych wymaga czasu czarowania o długości min. dnia.

I mam pytanie: jak to wygląda? Czy mag cały czas czaruje (nielogiczne), czy też czaruje 8 godzin dziennie (a potem wraca do zawieszonego w powietrzu czaru)?
 
Awatar użytkownika
Merlin wszech
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 193
Rejestracja: czw maja 04, 2006 1:07 pm

śr gru 12, 2007 7:25 pm

Ogólnie rzecz biorąc czarodziej/zaklinacz musi spędzać określony czas nad czarem bez dłuższych przerw dziennie, jest to najwyżej 8godzin (po czym wymaga się odpoczynku). A czynności jakie wykonuje pozwalają mu na odrobinę swobody, przeszkadzają natomiast elementy takie jak walka- przez co proces (oprócz potrzebnych materiałów) zazwyczaj należy wykonywać od początku.
Tak więc magowi pozostaje wolne około 8godzin, które może poświęcić na jedzenie, picie, rozmowy itp.
 
Awatar użytkownika
Rayen
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 262
Rejestracja: sob mar 18, 2006 1:18 pm

wt gru 18, 2007 1:11 pm

Generalnie Merlin wszech +1

Z rzucaniem takich czarów jest identycznie, jak z tworzeniem przedmiotów magicznych. Pracujesz 8 godzin, a później odpoczywasz. Oczywiście, możesz czrować cały czas, ale wtedy problemem staje się wyżywnienie, potrzeby fizjologiczne, zmęczenie etc.
 
Atlantis
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 74
Rejestracja: czw gru 06, 2007 8:08 pm

pt gru 28, 2007 3:00 pm

No ale załóżmy że taki np. licz nie potrzebuje zaspokajać potrzeb fizjologicznych. A więc teoretycznie mógłby non stop czarować.

A więc jeśli bazowy czas rzucania czaru to 3 dni, to taki licz rzuciłby to w 1 dzień.
 
Awatar użytkownika
Kymil Nimesin
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1267
Rejestracja: wt maja 02, 2006 10:20 am

pt gru 28, 2007 3:38 pm

Manaster pisze:
A więc jeśli bazowy czas rzucania czaru to 3 dni, to taki licz rzuciłby to w 1 dzień.

Nie, gdyby tak było, zostało by to uwzględnione w którymś z podręczników.
 
Awatar użytkownika
Ammanas
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 934
Rejestracja: pn lis 24, 2003 11:31 am

pt gru 28, 2007 3:40 pm

Rayen pisze:
Z rzucaniem takich czarów jest identycznie, jak z tworzeniem przedmiotów magicznych.

Bzdura.
Nie znalazłem żadnego cytatu który bo to potwierdzał. Jeżeli casting time to kilka dni to znaczy że spellcaster rzuca ten czas kilka dni. Bez przerw na herbate i bogowie wiedzą co jeszcze.
No chyba że mi ktoś rzuci cytatem który twierdzi inaczej ;F
 
Awatar użytkownika
Varmus
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1443
Rejestracja: śr sty 18, 2006 5:52 pm

pt gru 28, 2007 4:41 pm

Ammuś - moznaby założyć, że podczas rzucania czaru czynności fizjologiczne (sen, jedzenie, sranie) zostają zatrzymane... To by nawet miało ręce i nogi. Potężna magia utrzymuje arkanistę rzucającego epickie zaklęcie przy życiu. Klimacik ma taka wizja czarodzieja lewitującego w powietrzu w środku wiru wielokolorowej, trzaskającej, magicznej energii, dnie i noce bez przerwy śpiewającego magiczną inkantację głosem brzmiącym niczym echo w górach... :3
 
Steenan
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 1299
Rejestracja: czw mar 04, 2004 8:58 pm

pt gru 28, 2007 5:20 pm

Można do tego podejść jeszcze inaczej. Czar rzuca się przez te kilka dni bez przerwy, ale w żaden sposób nie likwiduje to biologicznych potrzeb maga. Musi zadbać o nie innymi metodami (czary, magiczne przedmioty, zmienienie się w nieumarłego). A jeśli nie jest w stanie, to najwyraźniej do rzucania epickich czarów jescze nie dorósł...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości