Drogi Markósie,
Widzisz, z Pandoranami, jest jak z Paradoksem- zwykły człowiek neguje ich istnienie. Gdy "przypadkowo" Pandoran trafi na człowieka, ten nie uwierzy w to co zobaczył, a sam stworek po prostu zamieni się w jakiś obiekt na ulicy i będzie nim, dopóty będzie na widoku ludzi. Ten stan nazywa się "dormant" w orginalnej terminogloii P:tS
A co do Centimani, to są oni beużyteczni w przypadku, gdy wielu ludzi jest wookół, bo nie mogą w pełni korzystać z transmutacji Pandoran