Däniken to zakała współczesnej archeologii. Mimo tego, że posiada dosyć ciekawą teorię nie potrafi jej udowodnić. Co więcej myli się w interpretacji znalezisk oraz ogólnie w szczegółach dawnych kultur. Jednak co warte zaznaczenia nie boi się stawiać pytań, na które trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź. Niemniej nie jest to temat o paleoastronautyce
Indy i kosmici, dodać Rosjan, zimną wojnę i co z tego wyniknie? Chociaż wydaje mi się, że sama czaszka nic nie znaczy, mimo jej dosyć problematycznego kształtu.
Ciekawostka, wszystkie znane obecnie kryształowe czaszki ( około 13 ) są odwzorowaniem ludzkiej co zresztą wcale nie dziwi. Jednak jest podawana w wątpliwość autentyczność wszystkich "okazów". Być może mamy tutaj do czynienia z zapomnianą technologią lub wielkim fałszerstwem.
BTW. Sam pomysł filmu Jonesie i tym artefakcie dosyć ciekawy. Oby z powrotem wskrzesił legendę kina, dosyć tych Mumii i Skarbów Narodów.