Zrodzony z fantastyki

 
keji
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: sob lut 17, 2007 9:39 pm

Bronie dwuręczne pytanie

śr cze 11, 2008 9:10 pm

Może to i głupie, ale nigdzie w ed. 4 nie znalazłem wzmianki na temat 1 1/2 S do obrażeń. Jeżeli nie ma, to w czym są lepsze? Oczywiście sam zauważyłem dodatki takie jak: Korzyści z atutu Power Attack, czy większe kości obrażeń. Lecz tylko tyle potrafiłem sam znaleźć. Proszę o pokazanie mi tych dobrych stron używania broni dwuręcznych w edycji 4.
 
Awatar użytkownika
Morog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: śr maja 05, 2004 9:30 am

śr cze 11, 2008 9:15 pm

A te o ktorych sam napisałeś nie wystarczą Ci?
 
keji
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: sob lut 17, 2007 9:39 pm

śr cze 11, 2008 9:21 pm

Starczą, ale wraz z kolegami mamy problem, gdzie podziały się te dodatkowe obrażenia wynikające z 1 1/2 S. Chciałem się tylko upewnić, że nie ma czegoś takiego w ed. 4 oraz dowiedzieć się, czy jest może coś, czego jeszcze sami nie zauważyliśmy. Dziękuje za odpowiedź.
 
Awatar użytkownika
Suldarr'essalar
Arcypsion
Arcypsion
Posty: 13173
Rejestracja: sob maja 28, 2005 9:27 pm

śr cze 11, 2008 9:22 pm

Trzymając versatile weapon oburącz dodajesz +1dmg. Nie znalazłem wzmianki jak idą obrażenia przy broniach dwuręcznych.
 
Awatar użytkownika
Bajer
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: wt cze 01, 2004 11:40 am

śr cze 11, 2008 10:38 pm

Nie ma dodatkowych obrażeń przy broni dwuręcznej:D
Przewagą tychże jest większa kość obrażeń (bardzo przydatne przy mocach x[W], gdyż średnio wychodzą nam większe obrażenia) oraz jak zauważyłeś niektóre moce zadają więcej, gdy używa się broni dwuręcznej.
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

sob cze 14, 2008 5:16 pm

Dodatkowo obrażenia nie zawsze idą z Siły. Poszło więc do uproszczenia, że dodaje się tylko normalny modyfikator, niezależnie jaka bronią walisz.
 
Awatar użytkownika
Morog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: śr maja 05, 2004 9:30 am

ndz cze 22, 2008 8:46 pm

uważam, że broń dwuręczna to najwieksza poraszka 4 edycji
praktycznie teraz nie opłaca się ich brać
rany podobne, a tarcza odpada
 
Awatar użytkownika
iron_master
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2815
Rejestracja: czw paź 20, 2005 7:56 pm

pn cze 23, 2008 3:15 pm

Był mały problem z tematem, kilka notek chyba znikło. Moderacja przeprasza za utrudnienia.
 
Awatar użytkownika
Sony
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2660
Rejestracja: śr cze 23, 2004 9:21 am

pn cze 23, 2008 6:04 pm

Moderacja ma krechę jak z tąd na Syberię :D

Morog - Naprawdę? Cóż mój grać z Maulem jakoś tego nie odczuwał, wręcz przeciwnie - jak "odpalił Exploit 3W to 6K6 naprawdę miło wygladało.

Niektóre wydają się słabe, to prawda, o ile zdolność REACH kompensuje mniejsze obrażenia Halabardy i Long Spear'a, to zgadzam się, że GreatAxe i Greatsword mogą się wydawać za słabe. Ale +3 Proff miecza ani High Crit Topora kompensują te pozorne słabości. Więc nazwanie poważką jest nie co na wyrost. Zresztą walczący Greataxem kumpel nie odczuwa braku obrażeń czy tarczy. W praniu jak na razie bronie się sprawdzają, przyjanmniej u mnie. :D
 
Awatar użytkownika
Morog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: śr maja 05, 2004 9:30 am

pn cze 23, 2008 7:44 pm

ciekawe czy jak by jakiś matematyk policzył z uwzględnieniem szansy na krytyk
co zadaje więcej statystycznie obrażeń GreatAxe czy bojowy młot (jednoręczny przecież)
bo z tego, co rozumiem High Crit powiększa rany krytyka, gdy krytyk nastąpi
czyli jest na to 5%

a dwuręczny miecz?
kiedyś używał go, co drugi woj, a teraz jeszcze go nie widziałem
 
Awatar użytkownika
Bajer
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: wt cze 01, 2004 11:40 am

pn cze 23, 2008 7:56 pm

Dwuręczna broń nie jest zepsuta. Za ciężką tarczę otrzymujemy +2KP +2 Ref. Nic więcej. Za to duża broń zadaje większe obrażenia.

Porównajmy longsword z greatswordem. 1k8+1 przecie 1k10. Średnie obrażenia: 5.5 kontra 5.5. Niby to samo, ale nie do końca. Weźmy moc 2[W]. Mamy 10 kontra 11. Weźmy moc 3[W]. Mamy 14.5 kontra 16.5 itp.

Dodatkowo niektóre moce/atuty premiują walkę bronią dwuręczną. Np. Reaping Strike, gdzie zadajemy 1/2 mod Siły lub cały mod. Siły przy broni dwuręcznej i chybieniu w cel. Przy potężny ataku także walcząc bronią dwuręczną mamy dodatkowe +1 do obrażeń w porównaniu ze bronią jednoręczną. Na paragonie to już różnica +2 itp.

Jeżeli pamięta sie, że traci się tylko +2KP i Refleks to jest to na moje uczciwa zamiana. Albo się jest bardziej odpornym, ale groźniejsze się ma ataki. Coś za coś.
 
Awatar użytkownika
Morog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: śr maja 05, 2004 9:30 am

pn cze 23, 2008 8:03 pm

Bayuer

porównaj WARHAMMER i GREATSWORD
skoro uważasz, że bonus +2 do AC i REF to mało
to na pewno uznasz, że +1 różnicy trafienia to nic
magiczna tarcza też nie wpływa na te rozważania, prawda?

PS. moce zwiększające rany przy broni dwuręcznej ma tylko wojownik
 
Awatar użytkownika
Bajer
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: wt cze 01, 2004 11:40 am

pn cze 23, 2008 9:57 pm

porównaj WARHAMMER i GREATSWORD
skoro uważasz, że bonus +2 do AC i REF to mało
to na pewno uznasz, że +1 różnicy trafienia to nic
magiczna tarcza też nie wpływa na te rozważania, prawda?

PS. moce zwiększające rany przy broni dwuręcznej ma tylko wojownik

I co w tych broniach niby dziwnego jest? Porównuję. Młot średnio zadaje 6.5. Miecz 5.5. Przy 2[W] 12 kontra 11. 3[W] 17.5 kontra 16.5. Zgadza się. Warhammer zadaje uśrednionych więcej, gdy trzyma się tę broń dwurącz. Ale wszelkie premie z broni dwuręcznej odpadają wtedy, poza tym trudniej jest nam trafić młotkiem.

Kiedy trzymasz broń jednorącz obrażenia są identyczne. Jednak z potężnego ataku itp. ma się mniej premii jak i z mocy. Nadal trudniej trafić. Więc premia +1 do trafienia + więcej obrażeń z power attack oraz brak atutów jak Blade Opportunist. Może teraz tego nie widać, ale jak wyjdą dodatkowe atuty zobaczysz, że broń będzie miała duże znaczenie. Wybierając dany rodzaj będziesz miał dostęp do innych atutów. Miecze z pewnością będą wspierać premię do ataków, a topory obrażenia itp.

Poza tym fighter głównie wspiera walkę dużą bronią stąd u niego moce opierające się właśnie na tym. Kwestia wyboru. Różnice naprawdę nie są ogromne pomiędzy walką z tarczą a dwuręczną bronią. To, że nie sieją potężnych obrażeń może wielu przeszkadzać. Wiadomo. To nie ta siła co w 3.5:D
 
Awatar użytkownika
iron_master
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2815
Rejestracja: czw paź 20, 2005 7:56 pm

pn cze 23, 2008 10:19 pm

Wydaje mi się, że broń dwuręczną potraktowano jak czarodzieja. Podobnie, jak nie ma już siejącego spustoszenie solo maga, na którego drużyna patrzy i ziewa gdy ten niszczy armię za armią, tak nie ma już sytuacji, gdzie wojownik z bronią jednoręczną zadaje powiedzmy 20 dmg i ma kilka punktów w KP więcej dzięki tarczy (no i ewentualne umagicznienia), a ten z dwuręczną, dzięki atutom (nie tylko potężny atak) zadaje tych obrażeń 100. Po prostu teraz tarcze nie są tylko dla ozdoby i aby skarb był bardziej różnorodny ;-)
 
Awatar użytkownika
Morog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: śr maja 05, 2004 9:30 am

wt cze 24, 2008 12:59 am

iron_master

zgadam się
ale uważam, że lekko przesadzono w druga stronę
broń dwuręczna jest w większości przypadków za słaba
 
Awatar użytkownika
Burko
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1813
Rejestracja: śr cze 11, 2008 11:09 am

wt cze 24, 2008 10:29 am

Ja poprosze ten build z 3.5 co to zwieksza 5 krotnie zadawane obrazenia przy zmianie broni z jednorecznej na dwureczna...

Przegieciem akurat w 3.5 nie byl sam fakt zwiekszenia obrazen przy broni dwurecznej tylko prosty fakt ze nie tracilo sie przy tym bonusow plynacych z tarczy, wystaczylo tylko miec tarcze animated bodajze (umagicznienie na +2) i juz tarcza latala wokol wlsciciela a ten szalal z bronia dwureczna. Ten zabieg w zasadzie wykluczyl bronie jedno reczne na srednich i wyzysz lvl (w ukladzie bron-tarcza).

W 4 ed sprawa zaczyna wygladac podobnie tylko ze w druga strone. Mamy podobne obrazenia z tym ze posiadacz 1-recznej broni ma do tego tarcze ot co.
 
Awatar użytkownika
Beamhit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2359
Rejestracja: czw paź 09, 2003 8:22 pm

wt cze 24, 2008 4:14 pm

Morog pisze:
magiczna tarcza też nie wpływa na te rozważania, prawda?


Pisze z kafejki, więc nie mogę sprawdzić podręcznika, ale jeżeli dobrze pamiętam, to w 4.0 nie ma chyba "magicznych tarcz +x". Czyli nie wpływa.

Morog pisze:
broń dwuręczna jest w większości przypadków za słaba


Bastion Obrony warlorda już dwa razy zmasakrował bossa na krytyku na moich sesjach. Niby przypadek, ale zawsze coś, jak wchodzi 38 + 1k12 obrażeń na pierwszym poziomie.

No i część broni dwuręcznych ma "reach".
 
Awatar użytkownika
prEDOator
Wyróżniony
Wyróżniony
Posty: 2266
Rejestracja: pt sie 23, 2002 1:11 pm

wt lip 01, 2008 2:05 pm

Beamhit pisze:

Pisze z kafejki, więc nie mogę sprawdzić podręcznika, ale jeżeli dobrze pamiętam, to w 4.0 nie ma chyba "magicznych tarcz +x". Czyli nie wpływa.


Nie mylisz się. Nie ma (choć to trochę dziwne).
 
Awatar użytkownika
Varmus
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1443
Rejestracja: śr sty 18, 2006 5:52 pm

wt lip 01, 2008 2:28 pm

Nie mylisz się. Nie ma (choć to trochę dziwne).

W sumie, zmieniło sie podejście do tarcz w 4th ed... Zamiast dodatkowej części pancerza, to raczej osłona, przedmiot użytkowy. Czy to dobrze, czy źle... Wiąże się to z dodaniem premii z tarczy do Reflex Defence, gdyby tarcze można było umagiczniać, doszlibyśmy do kosmicznych wartości Reflex u nieruchawych czołgów ze słabiutkim Intem i Dexem.
 
Awatar użytkownika
Bajer
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: wt cze 01, 2004 11:40 am

pn wrz 22, 2008 1:31 am

Gram od paru sesji fighterem walczącym executioner axe. I powiem jedno. Broń po prostu wymiata! Krytyk tak boli, że głowa mała. Na ostatnich sesjach udawało mi się go wyrzucić dość często. Na dzisiejszej sesji padł rekord - 66 obrażeń (poziom 9 wojownika przy mocy zadającej 3[B] obrażeń). Nie ma co. Nawet striker przy takim krytyku łapie kompleksy:D
 
Awatar użytkownika
Nurgling
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: śr wrz 17, 2008 1:35 pm

pn wrz 22, 2008 8:54 am

Ja dołożę swoje 3 gr. Uważam że broń dwuręczna jest jak najbardziej ok. Podejrzewam, że autor tego tematu ciągle jeszcze troszkę w 3 ed :P. Broń dwuręczna działa aż miło - duża część mocy encounter daje 2[w] i w tym jest urok - 2k12 to już nie jest jest mało - przy długim mieczu ten sam atak to tylko 2k8 - różnice są ogromne. Wydaje mi się że różnice miedzy brońmi są dobrze zbalansowane .

Mała dygresja - czym lepiej machać łowcy? broniami z +3 na prof czy hi crit?
Mój macha dwoma 2 hi crit... Co sądzicie?
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

pn wrz 22, 2008 9:51 am

Nurgling pisze:
Mała dygresja - czym lepiej machać łowcy? broniami z +3 na prof czy hi crit?
Mój macha dwoma 2 hi crit... Co sądzicie?

Lepiej z hi crit. Pograsz, docenisz:)
 
Awatar użytkownika
Morog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: śr maja 05, 2004 9:30 am

wt wrz 23, 2008 12:48 pm

A możecie konkretnie napisać jakie to wspaniałe moce powodują, że broń 2 reczna jest taka skuteczna?
 
Awatar użytkownika
szelest
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: sob lis 15, 2003 7:29 pm

wt wrz 23, 2008 1:13 pm

Morog pisze:
A możecie konkretnie napisać jakie to wspaniałe moce powodują, że broń 2 reczna jest taka skuteczna?
Wszystkie które mają mnożnik 2[W] 3[W] itd.
 
Awatar użytkownika
Morog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: śr maja 05, 2004 9:30 am

wt wrz 23, 2008 1:20 pm

Miecz długi (longsword) zadaje 1d8 ran.
Miecz dwuręczny (greatsword) zadaje 1d10 a nie 1d12.
A jest też taki młot bojowy (warhammer) który jest JEDNORĘCZNY a zadaje 1d10.

Po podwojeniu różnica moim zdaniem nie równoważy brak tarczy.
 
Awatar użytkownika
Nurgling
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 163
Rejestracja: śr wrz 17, 2008 1:35 pm

wt wrz 23, 2008 5:32 pm

może po kwadratowemu... żeby machać warhammerem trzeba wziąć fita...
co do twojego długiego miecza - k8 przy mocy [3W] zadaje on od 3 do 24 obrażeń
greataxe - k12 przy mocy [3W] zadaje on od 3 do 36 obrażeń
różnica jedynie 12 obrażeń ....
dodatkowo są fajne atuty do broni dwuręcznych...
i jeszcze postać fajnie wygląda z maulem w łapkach...
dlatego broń dwuręczna jest fajna... - jak jej nie lubisz graj zawsze krasnoludami - będziesz mógł machać warhammerem do bólu :P. Wydaje mi się że większość osób w tym temacie nie opowiada się za jednym z rodzajów oręża - każdy ma wady i plusy. Nie rozumiem po co pokazywać który jest lepszy.
 
Awatar użytkownika
Morog
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 281
Rejestracja: śr maja 05, 2004 9:30 am

wt wrz 23, 2008 5:51 pm

To ja trójkątnie.
Jakiego to feata musisz wsiąść by używać warhammera?
Jakie to konkretne są te fajne featy do broni dwuręcznej?
Ile to razy w walce używasz mocy dających 3W?
 
Awatar użytkownika
Muscovite
Użytkownik zaawansowany
Użytkownik zaawansowany
Posty: 88
Rejestracja: sob sie 04, 2007 9:35 am

wt wrz 23, 2008 6:52 pm

To może z jeszcze innej strony. Popatrzmy na minimalne obrażenia
Używając broni dwuręcznych posiadających dwie kostki obrażeń - 2k6 lub 2k4, dla porównania 1k8 i 1k12

przy mocy 2W będzie to:
1k8 - 2-16 obrażeń
1k12- 2-24 obrażeń
2k4 - 4-16 obrażeń
2k6 - 4-24 obrażeń

moc 3W
1k8 - 3-24 obrażeń
1k12- 3-36 obrażeń
2k4 - 6-24 obrażeń
2k6 - 6-36 obrażeń

Choć może dla niektórych różnica dwóch czy trzech obrażeń minimalnych to nic. Jednak w grze daje dużo więcej niż na papierze, szczególnie jeśli chodzi o uśredniony dmg. Pomijam oczywiście tą 12 obrażeń o której pisał Nurgling, może nam ona miliony razy ocalić tyłek.
 
Awatar użytkownika
Arkhir
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 359
Rejestracja: śr sty 19, 2005 4:22 pm

wt wrz 23, 2008 8:11 pm

Brutal weapons anyone?

Z 6-36 robi się wtedy 12-36 lub 18-36.

Tylko jedna jednoręczna broń ma tą właściwość, iirc.
 
Awatar użytkownika
Bajer
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1680
Rejestracja: wt cze 01, 2004 11:40 am

wt wrz 23, 2008 10:03 pm

Jakie atuty i moce czynią broń dwuręczną silną? Proszę.

Power atack. Na heroic może jeszcze siły nie pokazuje. -2 trafienie +3 obrażeń, ale na paragon mamy już -2 trafienie +6 obrażeń a na epicu +9 obrażeń.

Reaping strike. Może pomyślisz, co za różnica czy to broń jedno czy dwuręczna, ale przy pechu na kostkach zadać ok. 5 obrażeń swoje robi. Z czasem naprawdę docenia się takie moce. Ja doceniłem po rozegraniu kilkunastu sesji i awansie na 10 poziom od 1 poziomu.

Większe obrażenia. Dobra warhammer zadaje 1k10 i możesz mieć tarcze. Nie ma problemu. To dobra opcja szczególnie w połączeniu z krasnoludem, który ma +2 do obrażeń po wzięciu feata (i o to pewnie chodziło Nurglingowi). Balans greatsworda jest umowny. Te +1 do trafienia jednak swoje robi. 5% częste trafienie, szczególnie jak się nie ma mocy z reliable. Poza tym premie do trafienia to rzadkość! Czasem warto w nie zainwestować.

No i egzecutioner axe. Po prostu czad:D Zdolność brutal 2 jest po prostu miodna. Jeżeli zależy Ci na sprzedawaniu obrażeń to coś dla Ciebie.

Jednak najbardziej czuć różnicę pomiędzy bronią dwuręczna a jednoręczną przy krytyku. Na ostatniej sesji (9 poziom broń +2 wyciągnąłem 66 obrażeń przy krytyku. To się po prostu czuje!). MP opada szczena. Inni gracze patrzą z podziwem i zadają sobie pytanie, ale jak? Także polecam każdemu. A KP da się wymanczować. Szczególnie teraz jak wyszedł Adventurer's Vault.

Poza tym moce 2[W] są często używane. 3[W] także. A ze wzrostem poziomu to już w ogóle niektóre dają czadu. 7[W] bronią k10 a k12 robi różnice.

Burko po prostu zagraj sobie kolesiem z toporem i zobaczysz różnicę.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości