@up
Tym bardziej, że jeżeli komuś zależało, by grać elastycznym, nie wymagającym zbyt wiele samozaparcia i prostym do odgrywania "świętym wojownikiem", to mógł wziąć wojownika, dać mu płytówkę, lancę i konia, po czym nazwać się Rycerzem.
Z tego co wiem, urokiem bycia paladynem w grze, w której można robić wszystko, jest to, iż ograniczasz swoją swobodę w imię cnoty, czy też, jak to mawia terminologia dnd: Dobra.
Nie jestem zachwycony, iż paladyn zmienił się w
Sony pisze:postać bardzo uniwersalną i zyciową.
gdyż fakt, że wcześniej "walczył z wiatrakami", był bardzo klimatycznym wątkiem. Postać, która posiada pewne idee, lecz widzi, że nie jest w stanie żadną drogą ich na szerszą skalę wprowadzić. Jak wielu ludzi byłoby w stanie dalej Wytrwać w swej drodze?
Jak widać,
Sony pisze:Niby dawało się grać w poprzedniej edycji ale i tak mocno trzeba było naciągać.
nie wszyscy.