AD.ryan pisze:Postaci z SS nie zrobisz za chorobę z podstawowej liczby punktów meritów. Albo stworzysz niegrywalnego brzdąca, albo bardzo słabego gościa z jakimś ułamkiem możliwości oferowanych przed ten podręcznik.
Nie wiem skąd założenie, że pula punktów wystarczająca do zrobienia zwykłego śmiertelnika ma wystarczać do zrobienia
niezwykłego śmiertelnika, który dysponuje zdolnościami nadnaturalnymi i jest z nimi obeznany. Przecież to naturalne, że taka postać "nie urodziła się wczoraj", więc powinna dostać, zgodnie z zasadami opcjonalnymi z podstawki, dodatkowe 25-35 XP na przykład. Nawet w samym Oczyma Duszy gdzieś było o tym, że jeśli postać ma dany Atut "nieopłacony", to dopóki go nie "opłaci" w XP, dopóty nie będzie go w pełni kontrolować. Nie widzę powodu, by nie korzystać z tego rozwiązania.
Nadnaturalne też mają siedem punktów meritów, ale mają tez punkty dyscyplin/arcan/paktów itp. Hunter dalej oferuje stworzenie gościa za startowe siedem punkciszy, a to słabo. Chyba że coś się w tej kwestii zmieniło.
No właśnie, proponowałabym poczekać z takimi stwierdzeniami do lektury podręcznika. Już i tak wiadomo, że będzie dodatkowy rodzaj XP, na podobnej zasadzie co Arcane Experience magów.
Fakt, źle się wyraziłem, to nie będą Iks-meni. To będą łana-bi Iks-meni Razz
Nadal bzdurka, moim zdaniem. Wystarczy poczytać choćby już przełożone
zapowiedzi, jeśli komuś angielski przeszkadza. Jedyny punkt styczny z X-Men to Hellfire Club (kto czytał X-Men z okresu White Queen, przed Phoenix jeszcze i kto czytał zapowiedzi dotyczące Ashwood Abbey, ten wie
)
Używanie ich jako NPC nie wyklucza ich jako graczy. Zapewne to mój pesymizm, bo nie widzę sensu aby powielać pomysłu z Antagonists, i mam nadzieje, że się mylę, a to będzie fajna gra Smile
Ja widzę nie powielenie, a bardzo dobre rozwinięcie pomysłu w Antagonistach wyłącznie zarysowanego. Dla mnie, perełka.
W crossoverze z udziałem wielu podręczników chodziło mi o to, że jest możliwy, a nie ze jest wykładnią nWoDu. Mogę w Kronice dla Wampierzy mieć eNPeCa, dajmy na to informatora, a gracze nie przyjdą z metalową siatkę, aby gościa złapać i dąć Księciu jaką małpkę na kluczyk, bo tak jest napisane w podręczniku na stronie xxx. A w Hunterze (przynajmniej w zapowiedzi) jest wyraźnie napisane, że Kościelni polują głównie na Wampierzy. Taka sytuacja jest w starym niemożliwa. Bardzo trudna obecnie, jeśli trzymać się kurczowo realiów przedstawionych w zapowiedziach do Huntera, dla pozostałych nadnaturalni jak najbardziej ok. I to mi chodzi pisząc o crossie
Absolutnie się nie zgadzam. Łowcy mogą chcieć bardzo, bardzo wiele od nadnaturali. Co więcej, realne są grupy, które na zasadzie "wróg wroga przyjacielem" będą miały nadnaturali w swoich szeregach. Inne zaś, wykorzystują istoty rozmaitego rodzaju, jak choćby Opactwo Ashwood, które jak nie sprawdzi jak smakuje krew wampira, albo czy seks z wilkołakiem jest fajny, to nie wyżyje