Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
Ruffle
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 504
Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:21 am

Guandaron

czw sie 28, 2008 6:38 pm

Guandaron
Olbrzymia magiczna bestia (wodna)
Kości Wytrzymałości: 13k10+65 (149 pw)
Inicjatywa: +4 (+4 poprawiona inicjatywa); na lądzie +2 (-2 Zr, +4 Poprawiona inicjatywa)
Szybkość: 12 m, pływanie 30 m
KP: 31 (-4 rozmiar, +25 naturalny); na lądzie 29 (-4 rozmiar, -2 Zr, +25 naturalny)
Ataki: ogon + 22 wręcz, ugryzienie + 19 wręcz, 2 pazury + 15 wręcz
Obrażenia: ogon 4k6+10, ugryzienie 2k8 +10, pazury 2k6+10
Front/Zasięg: 6m na 12m/4,5m
Specjalne ataki: połykanie w całości, zassanie wody, kwaśne torsje
Specjalne cechy: niepodatność na zimno i kwas, szybkie leczenie 10*, zdolności czaropodobne, widzenie w słabym świetle, OC 22.
Rzuty obronne: Wytrw +13, Ref +8, Wola +8
Atrybuty: S 30, Zr 10 (na lądzie kara -2 do testów zręczności), Bd 20, Int 15, Rzt 18, Cha 16
Umiejętności: Koncentracja +16, Nasłuchiwanie +20, Pływanie +26, Postępowanie ze zwierzętami +17, Tajniki dziczy +20, Wyczucie kierunku +18, Zauważanie +20, Dyplomacja +13
Atuty: Czujność, Potężny atak, Poprawiona broń naturalna (ogon), Większe zogniskowanie broni (ogon)
Klimat/teren: wody w każdym klimacie
Występowanie: pojedynczo lub (rzadko) grupa (3-6)
Skala wyzwania: 15
Skarb: tylko podwojone dobra
Charakter: zawsze neutralny
Rozwój: 14-32 KW (olbrzymi), 33-48 KW (kolosalny)
*tylko w wodzie

Guandarony to magiczne bestie powołane do życia przez Istishię. Pełnią rolę strażników głębin i zajmują się wypełnianiem woli swojego boskiego pana. Ich powinnością jest strzeżenie równowagi w oceanie, między oceanem i lądem oraz oceanem i światem podziemnym. Potrafią zniszczyć okręt wielorybników, którzy bez umiaru tępią walenie, o ile nie da się rozwiązać tego problemu pokojowo. Unikają otwartej walki z Abolethami, potężniejszymi sługami Sekolaha czy „szkodliwymi” kapłanami Umberlee, jednak często działają przeciw nim w ukryciu przeszkadzając w ziszczeniu się ich planów. Nie wiadomo do końca czemu Istishia postanowił zadbać o pierwszy plan egzystencji, jednak na pewno nie jest to twór chwilowego kaprysu. Być może jest to konieczna odpowiedź na coraz szybszy rozwój cywilizacji?

Jak dotąd nikomu nie udało się znaleźć piskląt lub jaj tych istot. Legenda głosi, że Guandarony dorastają w ciężko dostępnych rejonach planu Żywiołu Wody, a pieczę trzymają nad nimi żywiołaki. W każdym razie na pierwszym planie egzystencji widuje się tylko dorosłe osobniki (choć i to zdarza się niezwykle rzadko oraz niewiele osób takie spotkanie przeżywa). Wiadomo jednak, że stworzenia te rosną z czasem, choć nie wiadomo ilu lat dożywają i co się z nimi dzieje po śmierci. Istnieje nawet pogląd, że po zabiciu jednego Guandarona gdzie indziej „powstaje” nowy.

Wyglądają tak, jakby były skrzyżowaniem żółwia morskiego z jaszczurem, choć nie są podobne do smokożółwi, ani z nimi spokrewnione. Są pokryte twardą łuską a na ich grzbiecie znajduje się skorupa. Posiadają dwie duże płetwy podobne do płetw żółwi morskich, jednak są one o wiele bardziej elastyczne. Barwa ich ciała waha się od ciemnego brązu po blady błękit czy jasną żółć i jest uzależnione od sfery klimatycznej, w jakiej znajduje się terytorium danego Guandarona.

Obrazek

Stworzenia te poświęcają dużo czasu na polowania, (choć muszą jeść o wiele mniej, niż wskazywałaby na to ich wielkość – około 100 kg mięsa dziennie), podróże czy zbieranie informacji o działaniach wszelkich wodnych ras znajdujących się na ich terenie. Co jakiś czas dochodzi do wiecu Guandaronów, które wymieniają się informacjami. Odbywa się to jednak bardzo rzadko i w trudno dostępnych miejscach. Guandarony mieszkają w podwodnych grotach lub rowach oceanicznych. Osobniki żyjące w zimnych wodach często rzeźbią swoją jaskinię w wielkich górach lodowych.

Posiadają zarówno skrzela, jak i płuca. Potrafią ponadto oddychać w wodzie zarówno słonej, jak i słodkiej, choć niezwykle rzadko zamieszkują jakieś jezioro lub zbliżają się do ujścia rzeki.

Guandarony mówią wspólnym, wodnym oraz elfickim.

Walka:

Guandarony zbyt często nie spotykają wrogów, przeciw którym musiałyby używać zmyślnych forteli. Ich zdolności bojowe rozwiązują większość utarczek. Jako stworzenia mądre i neutralne nie rzucają się również do walki bez poważnych przyczyn. Ich najsilniejszą bronią jest olbrzymi, przypominający nieco kolczastą maczugę, ogon, którym najczęściej miażdżą lekkomyślnych Sahuaginów czy Kuo-Toa. Zdecydowanie największą ich wadą jest niska zręczność. Widać to szczególnie, gdy nie znajdują się w wodzie (kara do testów zręczności -2). Zdolności czaropodobne Guandaronów są dość ograniczone, jednak najczęściej w zupełności wystarczające (dzięki nim skuteczniej walczą i lepiej sobie radzą w codziennym życiu). Preferują walkę sabotażowo-dywersyjną.

Połykanie w całości (zw): Guandaron może próbować połknąć trzymanego przeciwnika rozmiaru wielkiego lub mniejszego. W tym celu musi wykonać udany test zwarcia. Połknięte stworzenie otrzymuje w każdej rundzie 2k8 + 12 punktów obrażeń wynikających z miażdżenia oraz 8 punktów obrażeń spowodowanych przez kwasy żołądkowe Guandarona. Ofiara może próbować się wydostać, używając małej broni tnącej lub kłującej i zadając wnętrznościom stwora 25 punktów obrażeń (KP 20). Jeśli ofiara wydostanie się z żołądka, kurczące się mięśnie zamykają otwór - kolejny połknięty przeciwnik również musi wyciąć sobie drogę na wolność.

Zassanie wody (zw) – Guandaron może wciągnąć dużą ilość wody do swojego żołądka. Każda istota rozmiarów nie większych, niż „wielki”, znajdująca się w obrębie stożka o 12 m wysokości i promieniu równym 3 m, który roztacza się wtedy przed jego paszczą, musi wykonać RO na refleks (ST 20), lub zostanie połknięta. Połknięte stworzenie otrzymuje w każdej rundzie 2k8 + 12 punktów obrażeń wynikających z miażdżenia oraz 8 punktów obrażeń spowodowanych przez kwasy żołądkowe Guandarona. Ofiara może próbować się wydostać, używając małej broni tnącej lub kłującej i zadając wnętrznościom stwora 25 punktów obrażeń (KP 20). Jeśli ofiara wydostanie się z żołądka, kurczące się mięśnie zamykają otwór - kolejny połknięty przeciwnik również musi wyciąć sobie drogę na wolność. W żołądku Guandarona zmieszczą się: jedno wielkie, cztery duże, szesnaście średnich lub sześćdziesiąt cztery małe i mniejsze stworzenia. Guandaron może użyć tej zdolności raz na 8 godzin.

Kwaśne torsje (zw) – Guandarony przechowują w żołądku duże ilości płynów, jakie tworzą się podczas trawienia ryb i innych wodnych stworzeń (np. meduz, węży morskich) połączonych z sokami trawiennymi. Trzy razy na dobę mogą wymiotować tymi płynami. Każda istota znajdująca się w obrębie trójkąta o 6m wysokości i podstawie równej 6m, który rozpościera się wtedy przed paszczą potwora otrzyma 3k6 obrażeń od kwasu i może zostać unieruchomiona na 1 rundę (unieruchomienie działa tylko na istoty o rozmiarach nie większych niż „średni”, gdyż jest spowodowane ugrzęźnięciem w lepkiej mazi); RO na refleks o ST 20 zmniejsza obrażenia o połowę i neguje unieruchomienie. Tej zdolności Guandaron może użyć tylko wtedy, gdy nie przebywa w wodzie.

Finezyjny poślizg (zw) - Guandarony podczas pobytu na lądzie poruszają się lepiej po błocie i piasku, niż po twardym gruncie. Dlatego poruszając się po gruncie zmodyfikowanym zaklęciem zmiękczenie ziemi i kamienia, lub zwykłym piasku i błocie - ich szybkość wzrasta o 6 metrów (zarazem nie zostając obniżona, jakby się stało w przypadku magicznego gruntu). Ta zdolność nie działa, gdy Guandaron znajduje się na lodzie.

Brak poślizgu (zw) – Pod wpływem zimna płetwy Guandarona stają się niezwykle szorstkie, co w połączeniu z pazurami na tylnych kończynach gwarantuje mu stabilność, gdy znajduje się on na lodzie. Nie działa to jak pajęcza wspinaczka na tego typu powierzchni. Po prostu stworzenie nie wpadnie w poślizg i może się bez problemu poruszać, jeśli kąt nachylenia podłoża nie przekracza 45 stopni.

Zdolności czaropodobne (poziom czarującego = 13, Bazowy ST = 14): naprawa, wykrycie trucizny, odczytanie magii, wykrycie magii, kuglarstwo, oczyszczenie jedzenia i wody, odporność, stworzenie wody, poznanie kierunku, światło, tańczące światła, rozmawianie ze zwierzętami, ukrycie przed zwierzętami, wykrycie zwierząt lub roślin, alarm, zobaczenie niewidzialnego, roztrzaskanie, zwierzęcy posłaniec, opóźnienie działania trucizny, niewykrywalność/na życzenie; celny cios, gracja kota, leczenie średnich ran, zmiękczenie ziemi i kamienia, stopienie lodu*/3x/dzień

*Stopienie lodu
Transmutacja
Poziom: Czar/Zak 2
Komponenty: W
Czas rzucania: 1 akcja
Zasięg: Średni (30 m + 3 m/poziom)
Obszar: Kwadrat o boku 3 m/poziom (zobacz opis)
Czas trwania: Chwilowy/2k4 godziny (zobacz opis)
Rzut obronny: Brak
Odporność na zaklęcia: Nie

Czar ten sprawia, że twardy, niemagiczny lód topnieje, rozpuszczając się w otaczającej go atmosferze bez wydzielania pary wodnej, gorąca czy skraplania. Zaklęcie działa na powierzchnię w kształcie kwadratu o boku 3 m i głębokości od 0,3 do 1,2 m; można go też użyć na powierzchni pionowej, by żłobić w ten sposób ściany. Zarówno naturalny, jak i magiczny lód nie może się wytworzyć na obszarze objętym działaniem czaru przez 2k4 godziny po użyciu zaklęcia. Lód znajdujący się wewnątrz masy organicznej (np. w zamarzniętym ciele) nie podlega działaniu tego czaru.

Zaklęcie zaczerpnięto z artykułu o Arauthatorze.
Ostatnio zmieniony pt kwie 20, 2012 11:08 pm przez Ruffle, łącznie zmieniany 22 razy.
Powód:
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

czw sie 28, 2008 8:22 pm

Ruffle pisze:
KP: 31 (-4 rozmiar, +25 naturalny); na lądzie 29 (-4 rozmiar, -2 Zr, +25 naturalny)

W połączeniu z odpornościami i szybkim leczeniemwychodzi za dużo.

Ruffle pisze:
Zassanie wody (zn) – Guandaron może wciągnąć dużą ilość wody do swojego żołądka. Każda istota rozmiarów nie większych, niż „średni”, znajdująca się w obrębie stożka o 9 m wysokości i promieniu równym 3 m, który roztacza się wtedy przed jego paszczą, musi wykonać RO na refleks (ST 20), lub zostanie połknięta. Guandaron może użyć tej zdolności raz na 8 godzin.

A konkretnie
lub zostanie połknięta.

Fajnie. A co się z nią dzieje, gdy już zostanie połknięta? Nie napisałeś.

Ruffle pisze:
Dlatego poruszając się po gruncie zmodyfikowanym zaklęciem „zmiękczenie ziemi i kamienia”, lub zwykłym pisaku i błocie - ich szybkość wzrasta o 5 metrów

O 5 metrów? Chyba o 4,5 albo 6. Wiesz, zasada pięciu stóp.

Stopienie lodu pisze:
Czar ten sprawia, że twardy, niemagiczny lód topnieje, rozpuszczając się w otaczającej go atmosferze bez wydzielania pary wodnej, gorąca czy skraplania. Zaklęcie działa na powierzchnię w kształcie kwadratu o boku 3 m i głębokości od 0,3 do 1,2 m; można go też użyć na powierzchni pionowej, by żłobić w ten sposób ściany. Zarówno naturalny, jak i magiczny lód nie może się wytworzyć na obszarze objętym działaniem czaru przez 2k4 godziny po użyciu zaklęcia. Lód znajdujący się wewnątrz masy organicznej (np. w zamarzniętym ciele) nie podlega działaniu tego czaru.


Nie napisałeś o żadnym rzucie obronnym umożliwiającym istocie znajdującej się na topniejącym lodzie uskoczenie od powstawającej szczeliny. Jeśli go nie ma, powinieneś zaznaczyć to w opisie, nie tylko w statystykach.



Ogólnie pogratulować ciekawego (choć nie przełomowego) potwora w dobrym wykonaniu i bez praktycznie żadnych błędów. Ocena 5/6 i pracuj dalej.
 
Awatar użytkownika
Vitriol Plugawiciel
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 866
Rejestracja: pn paź 24, 2005 5:17 pm

czw sie 28, 2008 8:37 pm

Ruffle pisze:
wypełnianiem woli swojej boskiej pani

Istishia to męskie bóstwo. Gdyby był kobietą to by się nie nazywał Królem żywiołaków wody.

Guandarony mówią wspólnym, wodnym oraz elfickim.

To powinno się znajdować w ostatniej linijce opisu potwora, przed walką.

Potwór mi się spodobał. Lubię takie wodne bestie w stylu Węża morskiego czy Potwora z Loch Ness. Na plus idą także zdolności czarobodobne, które wyróżniają go spośród morskich potworów.
 
Awatar użytkownika
von Trupka
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1571
Rejestracja: śr sie 24, 2005 10:22 am

czw sie 28, 2008 9:38 pm

Krytyka mało konstruktywna, bo i nie bardzo jest się czego konstruktywnie czepieć - przyzwoita, choc umiarkowanie oryginalna praca ;). Dobra robota. Tym niemniej, kilka mało rzeczowych uwag:

Ruffle pisze:
Z chęcią zniszczą okręt wielorybników, którzy bez umiaru tępią walenie, o ile nie da się rozwiązać tego problemu pokojowo.

Ja się moze czepiam, ale jeżeli najpierw próbują załatwić rzecz pokojowo, to nie powinny niszczyć z checią, tylko z niechęcią, ale z koniecznością. :P
Ruffle pisze:
osiadają dwie duże płetwy podobne do płetw żółwi morskich, jednak posiadają one więcej kręgów, co sprawia, że są o wiele bardziej elastyczne.

Hm... Kręgi mają same bestie, czy płetwy? Bo zdanie zdaje się sugerować to drugie, a AFAIK płetwy zazwyczaj kręgów nie posiadają. Poza tym - kręgi kręgami, a skorupa i tak na nadmierna elastycznosć nie pozwoli. Inna bajka, ze dziwnie ona mała (na rysunku) - przeszkadza, a chroni w sumie niewiele z ciała. Ale to już jest wybitne czepialstwo z mojej strony. ;)
Ruffle pisze:
Posiadają zarówno skrzela, jak i płuca. Potrafią ponadto oddychać wodą zarówno słoną, jak i słodką

Byłbym złośliwy, to bym napisał, że wodą się oddychać nie da, ale można korzystać z zawartego w niej tlenu... Ale na szczęście nie jestem. ;)
Ruffle pisze:
Kwaśne torsje (zw) – Guandarony przechowują w żołądku duże ilości płynów żrących, jakie tworzą się podczas trawienia ryb i innych wodnych stworzeń.

Heh... Akurat resztki ryb dają odczyn obojętny lub lekko zasadowy :P. Ale cicho. Zastanawia mnie za to, skad się bierze efet unieruchomienia.
Ruffle pisze:
Pod wpływem zimna płetwy Guandarona stają się niezwykle szorstkie, co w połączeniu z pazurami na tylnych kończynach gwarantuje mu stabilność, gdy znajduje się on na lodzie.

Stabilność to jedno, ale łażenie po ścianach dzięki szorstkim płetwom i kilki pazurom to chyba przesada.
 
Awatar użytkownika
Ruffle
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 504
Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:21 am

czw sie 28, 2008 10:11 pm

VoBono pisze:
W połączeniu z odpornościami i szybkim leczeniemwychodzi za dużo.


Zastanowię się nad tym.

VoBono pisze:
O 5 metrów? Chyba o 4,5 albo 6. Wiesz, zasada pięciu stóp.


Zmieniłem na 6 metrów, dzięki.

VoBono pisze:
Nie napisałeś o żadnym rzucie obronnym umożliwiającym istocie znajdującej się na topniejącym lodzie uskoczenie od powstawającej szczeliny. Jeśli go nie ma, powinieneś zaznaczyć to w opisie, nie tylko w statystykach.


Ale tego nie było w oryginalnej wersji :0
Nie wiem jak to rozwiązać. Stworzę chyba zaklęcie łudząco podobne i w nim uwzględnię te luki.

VoBono pisze:
Ogólnie pogratulować ciekawego (choć nie przełomowego) potwora w dobrym wykonaniu i bez praktycznie żadnych błędów. Ocena 5/6 i pracuj dalej.


Oj, wiem, że nie przełomowe to. A jak dowiedziałem się smokożółwiach to zwątpiłem, choć po oglądnięciu go na necie to już kamień spadł z serca.

Dzięki za komentarz.

Vitriol Plugawiciel pisze:
Istishia to męskie bóstwo. Gdyby był kobietą to by się nie nazywał Królem żywiołaków wody.


Nie mam podręcznika odpowiedniego, a w wikipedii po angielsku i nie dopatrzyłem. Zwiodło mnie "a" na końcu, choć w sumie "Maradona" też się kończy na "a" ;D

Vitriol Plugawiciel pisze:
Potwór mi się spodobał. Lubię takie wodne bestie w stylu Węża morskiego czy Potwora z Loch Ness. Na plus idą także zdolności czarobodobne, które wyróżniają go spośród morskich potworów.


Taki mix. Może być w jeziorku, choć Nessie jest nieco inna (najbardziej zgrywa się to, że Guandaron ma "Niewykrywalność" ;)) Fajnie, że podeszło.

Smg pisze:
Krytyka mało konstruktywna, bo i nie bardzo jest się czego konstruktywnie czepieć - przyzwoita, choc umiarkowanie oryginalna praca Wink. Dobra robota.


Następnym razem może coś bardziej nowatorskiego zarzucę. Co do KP i skorupy - no skorupa zasłania część ciała, ale są jeszcze twarde łuski. Co do kwaśnych torsji - podczas tworzenia jakoś tak skojarzyło mi się to z kormoranami (ich odchody są tak toksyczne, że niszczą drzewa). Nie wiem, biologiem nie jestem. Powiedzmy, że te wodne smoczki trzymają w żołądku toksyczne mazie (obrażeń i tak nie jest za dużo w porównaniu np z ognistym zionięciem smoka). Wystarczająco lepkie, by ugrząźć w nich na kilka chwil. Resztę uwag też rozważyłem i uwzględniłem.

Dzięki za komentarze. Pozdro.
 
Awatar użytkownika
von Mansfeld
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1778
Rejestracja: wt lip 29, 2008 7:31 am

czw sie 28, 2008 10:29 pm

Ogółem bardzo ciekawa i dobra praca mym zdaniem. i plus za grafikę. ;)

Ale zauważyłem parę błędów:

Zr 10 (na lądzie 6)


Raczej średnio mi się widzi określanie zmiany pod wpływem typowego środowiska. Nie lepiej kara do modyfikatora ze Zręczności -2 na lądzie? ;)

Wytrw +10, Ref +8, Wola +14


Moim zdaniem, powinno być: Wytrw: 13, Ref: +8, Wola: +8 (bazowe RO: 8/8/4)

13k8+90 (139 pw)


Wg moich wyliczeń, zakładając średnią wartość "4", oraz to, że mod. ze Bd wynosi +5 - PW wynosi 117.

To są drobne, acz istotne błędy. Nic więcej do dodania nie mam.

A potworek dodany do Listy Potworów w tym dziale.
 
Awatar użytkownika
Ruffle
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 504
Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:21 am

czw sie 28, 2008 10:53 pm

Na mechanice się nie znam, więc zmienię wg sugestii.

Dzięki i pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
Szarlih
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 906
Rejestracja: ndz maja 11, 2008 3:04 pm

pt sie 29, 2008 12:48 pm

PW nie radzę zmieniać, średnik wynik rzutu kością k8 to 4,5, w przypadku wątpliwości przy ostatecznym wyniku zaokrąglane w dół. I taką zasadę przyjęto w księdze potworów.

Przydało by się, żeby mógł połykać "tradycyjną" metodą, za sprawą udanego ataku ugryzieniem, zdolności poprawione łapanie i udanego testu zwarcia. Oprócz tego nie widzę już choćby kosmetycznych błędów.
 
Awatar użytkownika
Ruffle
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 504
Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:21 am

pt sie 29, 2008 9:53 pm

Dodałem zdolność "połykanie w całości" i przywróciłem poprzednie PW (nie wiem, czy dobrze).

No, w takim razie usatysfakcjonowanym :D
 
Awatar użytkownika
Nefarius
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3957
Rejestracja: śr mar 08, 2006 6:39 pm

Re: Guandaron

pt wrz 05, 2008 12:37 pm

Na początek o wstępie i opisie. Bestia dość ciekawa. Mało takich "nie-złych" istot tego rozmiaru w głębiach wód, które mogą posłużyć za swego rodzaju równowagę przy napotykanych istotach wodnych. W końcu zdecydowana większość morskich stworzeń nie ma dobrego charakteru, wręcz przeciwnie.

Opis zawiera wszystko co zawierać powinien. Jest wspomniane o życiu i rozmnażaniu się, choć te drugie to tylko domysły i plotki, ale to lepiej, bo robi fajny klimat.

Ruffle pisze:
Zassanie wody (zw) – Guandaron może wciągnąć dużą ilość wody do swojego żołądka. Każda istota rozmiarów nie większych, niż „wielki”, znajdująca się w obrębie stożka o 12 m wysokości i promieniu równym 3 m, który roztacza się wtedy przed jego paszczą, musi wykonać RO na refleks (ST 20), lub zostanie połknięta. Połknięte stworzenie otrzymuje w każdej rundzie 2k8 + 12 punktów obrażeń wynikających z miażdżenia oraz 8 punktów obrażeń spowodowanych przez kwasy żołądkowe Guandarona. Ofiara może próbować się wydostać, używając małej broni tnącej lub kłującej i zadając wnętrznościom stwora 25 punktów obrażeń (KP 20). Jeśli ofiara wydostanie się z żołądka, kurczące się mięśnie zamykają otwór - kolejny połknięty przeciwnik również musi wyciąć sobie drogę na wolność. W żołądku Guandarona zmieszczą się: jedno wielkie, cztery duże, szesnaście średnich lub sześćdziesiąt cztery małe i mniejsze stworzenia. Guandaron może użyć tej zdolności raz na 8 godzin.


Tutaj mamy podaną odległość, na jaką działa ten rodzaj ataku, a niżej:


Ruffle pisze:
Kwaśne torsje (zw) – Guandarony przechowują w żołądku duże ilości płynów, jakie tworzą się podczas trawienia ryb i innych wodnych stworzeń (np. meduz, węży morskich) połączonych z sokami trawiennymi. Trzy razy na dobę mogą wymiotować tymi płynami, za każdym razem wybierając jedną istotę jako cel (3k6 obrażeń od kwasu + unieruchomienie na 1 rundę dla istot o rozmiarach nie większych niż „średni” [unieruchomienie spowodowane jest ugrzęźnięciem w lepkiej mazi]; RO na refleks o ST 20 zmniejsza obrażenia o połowę i neguje unieruchomienie). Tej zdolności Guandaron może użyć tylko wtedy, gdy nie przebywa w wodzie.


Już nie mamy. Proponuję 12m od pyska w przód (czy stożek, czy nie, to już kwestia dla twórcy). Pamiętajmy, że choćby nie wiadomo jakie ciśnienie wyrzucało owe wymiociny, to i tak w końcu opór wody je zatrzyma. Proponuję do tego dodać również kilka rund w których taka chmura rozrzedzonych wymiocin unosi się w wodzie a potem opada.
"Rozrzedzona plama torsji unosi się w wodzie, po wystrzeleniu z pyska, jeszcze przez 1k10 rund, po czym opada z prędkością 3m/rundę w dół)"

Ogólnie to fajny i klimatyczny potworek. Proponuję go lekko jeszcze zmodyfikować i będzie git. Wielki plus za stworzenie własnego rysunku. jak dla mnie 4+/6 w tutejszej skali oceniania. Dobra robota.
 
Awatar użytkownika
Ruffle
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 504
Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:21 am

sob wrz 06, 2008 11:20 pm

Nefariusie - Wydaje mi się, że ocean w D&D jest zbyt rozhulany. Ten potwór właśnie miał być takim zalepieniem luki (morskim policjantem). Dobrze, że ktoś też tak uważa i widzi ten deficyt.

Co do rozmnażania - lubię pozostawić pole do interpretacji Mistrzowi Gry ;)

Nefarius pisze:
Już nie mamy. Proponuję 12m od pyska w przód (czy stożek, czy nie, to już kwestia dla twórcy). Pamiętajmy, że choćby nie wiadomo jakie ciśnienie wyrzucało owe wymiociny, to i tak w końcu opór wody je zatrzyma. Proponuję do tego dodać również kilka rund w których taka chmura rozrzedzonych wymiocin unosi się w wodzie a potem opada.
"Rozrzedzona plama torsji unosi się w wodzie, po wystrzeleniu z pyska, jeszcze przez 1k10 rund, po czym opada z prędkością 3m/rundę w dół)"


Z tą zdolnością mam mały problem. Napisałem na przykład, że celem jest jedna istota. Nie widzę też potrzeby, by stwór ten musiał mieć aż tak wielką siłę rażenia. Generalnie chodzi o to, że bestia wymiotuje na istotę, która znajduje się pod jego paszczą. Mam tu obrazek, który przedstawia o co chodzi. Nie wiem tylko, jak to rozpisać, bo z mechaniką u mnie kiepsko :help:

Obrazek

Poza tym zaznaczyłem, że stwór nie może użyć tej zdolności, gdy znajduje się w wodzie. I nie wiem, czy warto coś zmieniać w tej materii.

Zastanowię się jeszcze. Dzięki za wpis i ocenę.

Pozdrawiam.
 
Awatar użytkownika
von Mansfeld
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1778
Rejestracja: wt lip 29, 2008 7:31 am

Re: Guandaron

ndz wrz 07, 2008 1:47 pm

Ruffle pisze:
Będę wdzięczny za konstruktywną krytykę.


Na życzenie. Wszystkie błędy i sugerowane poprawki w mechanice niżej podam, jakie wychwyciłem. ;)

Kości Wytrzymałości: 13k8+90 (139 pw)


Jeśli już: 13k10+65 (149 pw) Magiczne bestie mają kość k10, a i nie wiem, skąd te "90".

KP: 31 (-4 rozmiar, +25 naturalny); na lądzie 29 (-4 rozmiar, -2 Zr, +25 naturalny)


Jeśli już, to -1 ze Zręczności, jeśli obniżamy ją o -2. Albo, jeśli chodziło ci o mod. ze Zr (-2), to wtedy samą wartość Zręczności o -4. ;]

Ataki: ugryzienie + 19 wręcz, 2 pazury + 15 wręcz, ogon + 20 wręcz


Atak pazurami: +20. Reszta: +14 (ataki drugorzędne).

Obrażenia: ugryzienie 4k6+10, pazury 2k8+10, ogon 4k8 +10


Nie wiem, skąd takie kości ci wyszyły. Powinno być: 2k8+5 (ugryzienie), 2k8+10 (ogon) i 2k6+10 (pazury). o ile można stosować do ugryzienia pełny modyfikator z Siły.

Atrybuty: S 30, Zr 10 (kara -2 na lądzie), Bd 20, Int 15, Rzt 18, Cha 16


Jeśli już - atrybut zawsze jest taki sam, nie ulega zmianie w innym otoczeni. Zamiast tego dajemy -2 (-1?) do wszelkich testów Zręczności (dla tego potwora - na lądzie)

Skala wyzwania: 12


Sugeruję (z poprawkami): 14. Co najmniej.

I jeszcze jedno - dodaj mu z 2 atuty, bo ma za mało. I oddziel je od umiejętności. ;)
 
Awatar użytkownika
Ruffle
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 504
Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:21 am

ndz wrz 07, 2008 3:38 pm

Ponieważ napisałem, iż jego najpotężniejszą bronią jest ogon i nie chcę tego zmieniać, chciałbym poprosić o wspomożenie mnie przy rozpisaniu tego.

A pazury to mają być tylko dodatkową bronią. Widać nawet, że zbytnio nie potrafiłby nimi walczyć. Atuty też nie wiem jakie wybrać i jak one zmieniają dane standardowe potwora. SW na pewno zmienię.

Przepraszam, ale jestem teoretykiem-humanistą i lepiej się już znam na czarnej magii, niż na mechanice D&D :?

W dodatku niektórzy mówią to, inni tamto. Trochę się gubię.
 
Awatar użytkownika
von Mansfeld
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1778
Rejestracja: wt lip 29, 2008 7:31 am

ndz wrz 07, 2008 6:29 pm

Ruffle pisze:
Ponieważ napisałem, iż jego najpotężniejszą bronią jest ogon i nie chcę tego zmieniać, chciałbym poprosić o wspomożenie mnie przy rozpisaniu tego.


To w takim razie zrób tak:
Guandaron powinien mieć 2 atuty więcej niż teraz. Daj mu: Poprawiona broń naturalna (ogon) - zwiększysz do docelowych 4k6+10 obrażenia. Potem: Zogniskowanie broni (ogon) - +1 do trafienia.
Zamiast Zogniskowanie broni (pazury), daj albo Większe zogniskowanie broni (ogon) - kolejne +1 do trafienia, albo Poprawione trafienie krytyczne (ogon) - 19-20, zamiast 20, zasięgu trafienia krytycznego. Ewentualnie Wielokrotny atak, jeśli do drugorzędnych ataków chcesz mieć karę -2, a nie -5, oraz atakować tym wszystkim, co wpisałeś, w jednej rundzie. ;)

W dodatku niektórzy mówią to, inni tamto. Trochę się gubię.


Te informacje, co podałem, były już przez kogoś sprawdzane. ;) Wynikają z Księgi Potworów. ;)
 
Awatar użytkownika
Ruffle
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 504
Rejestracja: pt lip 13, 2007 10:21 am

pn wrz 08, 2008 11:26 pm

Poprawiłem według sugestii (mam nadzieję, że jest ok). Skalę wyzwania podniosłem o jeden punkt, skoro 14 to "co najmniej".

Dzięki za pochylenie się nad stworem i pomoc :]

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość