Zrodzony z fantastyki

 
Xzar69
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: śr lut 23, 2005 6:01 pm

cynazyjska moda

śr lut 23, 2005 6:10 pm

Czy ktoś wie, co ma na sobie szlachcic cynazyjski na pierwszym planie na kolorowej wkładce w podręczniku głównym do monastyra? Chodzi mi o nazwę tego i ewentualnie jeśli ktoś wie, gdzie można znaleźć jakieś wzmianki na temat ubrań z tej epoki. Za pomoc będę bardzo wdzięczny :razz:
 
Awatar użytkownika
Maestro
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 123
Rejestracja: pt kwie 23, 2004 9:40 am

czw lut 24, 2005 4:03 pm

To pod szyją nazwał bym jakąś wariacją na temat koronkowej kryzy (jeśli dobrze kojarzę grafikę).

Co do ubrań, polecam:

http://www.costumes.org/history/100pages/17thlinks.htm
(po angielsku).
Ostatnio zmieniony czw lut 24, 2005 5:45 pm przez Maestro, łącznie zmieniany 1 raz.
 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

czw lut 24, 2005 4:31 pm

Ubranie tego Cynazyjczyka jest jakąś wariacją strojów z XVII/XVIII w. Na pewno ma biały żabot i pończochy. To zielone to może być długa kamizelka i na tym ma odpięty brązowy justaucorps (rodzaj długiego do kolan kaftana). Na wszystkim brązowy płaszcz z rękawami do łokci.

Generalnie u mnie moda cynazyjska jest wzorowana na tej z końca XVII wieku. Strona podana przez Maestro jest całkiem niezła, więc też polecam. Również warto zajrzeć tutaj: http://www.kipar.org/index.html - moda głównie z drugiej połowy XVII wieku, strona po angielsku.

Cynazyjski szlachcic ;)
 
Xzar69
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: śr lut 23, 2005 6:01 pm

pn lut 28, 2005 4:29 pm

Dzięki za pomoc! Jestem Waszym dłużnikiem panowie :wink:
 
Awatar użytkownika
Dark_Pharaun
Częsty bywalec
Częsty bywalec
Posty: 126
Rejestracja: czw gru 08, 2005 12:28 am

wt gru 20, 2005 11:54 pm

Jak najbardziej strój francuski z XVI/XVII wieku. A tak ogólnie to po prostu, bufiaste rękawy, śmieszny kapelusik, pończochy, wąsik, żabot. Trzeba poruszyć wyobraźnię albo TV/DVD i pooglądać/powymyślać stroje z epoki. Może to śmieszne, ale przy Monastyrze podręczniki z Historii się przydają :) Szczególnie te o kulturze ;-)
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

śr gru 21, 2005 12:26 pm

Dokładnie! Moda francuska z przełomu XVI/XVII wieku: bufiaste rękawy i nogawki, kryzy, białe, falowane peruki, tony makijażu na twarzy :razz: , kapelusiki z piórkiem, pantofelki z klamrą oraz wiele wymyslnych i oryginalnych ozdobników (broszki, spinki itp.)

pozdr beneq
 
Awatar użytkownika
Ysabell
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 1410
Rejestracja: wt maja 04, 2004 12:48 am

śr gru 21, 2005 2:43 pm

A u mnie moda cynazyjska to raczej Dumas z jego "Trzema Muszkieterami", a nie Molier... Jakoś tak mi się to wyobraziło od początku i tak już zostało... Ale co kto lubi, of course...
 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

śr gru 21, 2005 4:15 pm

beneq pisze:
Moda francuska z przełomu XVI/XVII wieku: bufiaste rękawy i nogawki, kryzy, białe, falowane peruki, tony makijażu na twarzy


Ten zestaw nie jest na pewno z przełomu XVI/XVII w. Robisz mix elementów z XVI-XVIII w. :P

Ysabell pisze:
A u mnie moda cynazyjska to raczej Dumas z jego "Trzema Muszkieterami", a nie Molier... Jakoś tak mi się to wyobraziło od początku i tak już zostało... Ale co kto lubi, of course...


W mojej Cynazji też jest obecna, a nazywa się "po rajtarsku". W ogóle moda zmienia się dość często, mniej lub bardziej. Ostatnio (wiosna 1575) modne są w Cynazji eskryskie płaszcze z szerokimi mankietami i kołnierzem oraz trójgraniaste kapelusze. Ciekawe co przyniesie 1576. ;)
 
Awatar użytkownika
beneq
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 796
Rejestracja: pn paź 10, 2005 4:39 pm

czw gru 22, 2005 6:24 pm

Bleddyn pisze:
Ten zestaw nie jest na pewno z przełomu XVI/XVII w. Robisz mix elementów z XVI-XVIII w.

A tam sie czepiasz! :razz: Czy XVI i XVII wiek nie zawierają się w przedziale XVI-XVIII? :wink:

pozdr beneq :)
 
Xzar69
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
Posty: 7
Rejestracja: śr lut 23, 2005 6:01 pm

śr wrz 17, 2008 9:56 pm

Nie bardzo. Jest zasadnicza różnica w modzie francuskiej XVI a XVII wieku. W samym XVII wieku miedzy jego pierwszą a drugą połową jest spora różnica a co dopiero mówić o różnych wiekach. Trochę poszperałem po sieci i doszedłem do wniosku, iż w mojej Cynazji ubierają się tak jak we Francji na przełomie XVII i XVIII wieku, czyli spodnie, pończochy, podwiązki, pantofelki lub buty do jazdy konnej. Na górę koszula, długa lub krótka kamizelka i justacorps. Na głowie okrągły bądź trójgraniasty kapelusz. Do tego obowiązkowo rapier i czasami laska. :D
 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

śr wrz 17, 2008 10:01 pm

Do tego obowiązkowo rapier


Ten okres i Cynazja to zdecydowanie szpada.:)
 
Awatar użytkownika
Moraine
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 273
Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:15 pm

pn paź 06, 2008 11:10 am

Jeśli chodzi o ten okres, to tylko szpada. Rapier w tym okresie był używany juz tylko w Hiszpanii, i to też raczej jako przeżytek i broń ceremonialna.

Co do pana na obrazku w podręczniku, to jego strój jest poskładany z elementów fantasy, czyli np. sposób noszenia pasa. Do tego sa dołożone elementy z mody XVII, dokładnie z terenów Francji, czyli kamizela i szustokor [spolszczenie justaucorpse] i płaszcz, typu redingote, popularny raczej na początku XVIII wieku. Na szyi ma zawiązany halsztuk, czyli poprzednik, krawata. Nie jest to w żadnym wypadku żabot. Żabot to wykończenie falbaną lub koronką rozcięcia koszuli - stricte to nie jest nawet kołnierz.

Najzabawniejszą kwestia są nogi postaci - domyślam się, że nosi pończochy zawiązane podwiązkami, choć długością przypominają raczej buty do jzdy konnej. Spodnie [culottes] w tym zestawie powinny być dłuższe i sięgać tuz za kolano.

Tyle, jesli chodzi o modę historyczną. [mam niezłego fioła na jej punkcie :)]

Pozwolę sobie wkleic link do opracowania o modzie monastyrowej: http://odsiebie.com/pokaz/348530---a15f.html

Pozdrawiam :-)
 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

śr paź 08, 2008 9:46 pm

Żabot to wykończenie falbaną lub koronką rozcięcia koszuli - stricte to nie jest nawet kołnierz.


http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBabot

A to co to jest?
 
Awatar użytkownika
Moraine
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 273
Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:15 pm

śr paź 08, 2008 10:34 pm

Oryginalnie to właśnie był halsztuk, potem modyfikowany. Było tez kilka kołnierzy, które po odpowiednim spięciu pod szyją dawały podobny efekt.
Jak dla mnie, to w Wiki, to na pewno nie kołnierz, ponieważ jest to osobna część ubioru, nie związana z koszulą, i noszona na ciuchu wierzchnim.

Cóż, w polskiej kostiumologii panuje niesamowite pomieszanie pojęć, więc czasem nalepiej operowć ściśle terminologią włoską, bądź francuską.
W sumie, z punktu widzenia gracza w rpg - sa to rzeczy nieistotne ;)
 
Awatar użytkownika
Bleddyn
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 885
Rejestracja: wt maja 25, 2004 1:25 pm

śr paź 08, 2008 11:43 pm

Jak dla mnie, to w Wiki, to na pewno nie kołnierz, ponieważ jest to osobna część ubioru, nie związana z koszulą, i noszona na ciuchu wierzchnim.



Kołnierze z reguły były noszone na wierzchu i nie musiały być związane z koszulą, bo to była ozdoba stroju. A to jest po prostu
żabot. Halsztuk to jedna z nazw na chustę, która była także różnorako wiązana. Polska terminologia nie jest zbyt precyzyjna, ale te uproszczenia wystarczą na potrzeby gry.
 
Hajdamaka

czw paź 09, 2008 12:20 am

Panie, Panowie - macie moj pelen szacunek. Ja nawet nie wiem o czym mowicie :D (Poza tym, ze halsztuk to po ukrainsku krawat).

PS: Moraine - fajny podpis :D
 
Awatar użytkownika
Moraine
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 273
Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:15 pm

czw paź 09, 2008 11:17 am

Zgadza się. Z resztą, ten element garderoby przywędrował razem z lekka jazdą z południowego wschodu. Z Węgrami bodajrze, juz mi sie nie chce dzis sprawdzać :)

Podpis zawdzięczam bashowi :) A czy ja twojego nie znam na przykład z Frehy?
 
Hajdamaka

czw paź 09, 2008 11:30 am

Cos mi sie obilo o uszy, ze krawat sam w sobie zawdzieczamy wojownikom chorwackim (prawdopodobnie stad nazwa krawat).

Nie, nie zajmuje sie rekonstrukcjonizmem, tak wiec nie mozesz kojarzyc mnie z Frehy.
 
Awatar użytkownika
Moraine
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 273
Rejestracja: sob paź 04, 2008 10:15 pm

czw paź 09, 2008 11:32 am

Oki, po prostu podpis ten sam :)

Tak, to byli Chorwaci :-)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość