Zrodzony z fantastyki

 
Awatar użytkownika
lucek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 348
Rejestracja: pn mar 01, 2004 6:55 pm

[LARP] Falkon - Klątwa karmazynowej wyspy skarbów!

pn lis 10, 2008 1:32 pm

... i kop na pięć łokci czterysta kroków na wschód od Oka Sępa...
Karmazynowe wyspy od lat kontrolowane są przez floty wojenne Alfheimu, Akwitanii i Korioli. Jednak co jakiś czas piraci podnoszą łby i krew znów spływa po ostrzach przeklętych kordelasów. Od czasów Wielkiej Wojny panuje tu kompletny spokój, ale jest to chyba cisza przed wielką burzą... Szczególnie, że w paru żeglarskich tawernach Port-au-Price pojawiła się plotka o krążącej gdzieś mapie skarbu Czarnego Morgana. No i jeszcze te pogłoski o powrocie "Latającego Ysiańczyka" - nawiedzonego statku-widmo...
Przyjdź i baw się z nami! Zmień losy Karmazynowych Wysp!


Serdecznie zapraszamy na wolsungowego larpa - już za 5 dni na Falkonie!


l.
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

pn lis 10, 2008 2:10 pm

Tylko, jeśli będzie kapitan Nihil i parowi piraci! ;-)
 
Awatar użytkownika
Alchemique
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 310
Rejestracja: wt lip 13, 2004 9:33 pm

wt lis 11, 2008 12:43 pm

Wiek pary i piraci? Dla mnie żenua zupełne pogubienie klimatu... czyżbyś się lucku wypłukał z pomysłów na Wolsunga?

Alch
 
Awatar użytkownika
Gerard Heime
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 3299
Rejestracja: czw mar 20, 2003 9:02 am

wt lis 11, 2008 9:59 pm

Myślę, że raczej chodzi o to, by LARP się wpasował w konwencję konwentu, która jest piracka - to raz.

Dwa, z tego co pamiętam w powieściach z drugiej połowy XIXw motyw piracki pojawiał się, choć oczywiście nie byli to już piraci z Karaibów :-) Raczej wszystko kręciło się wokół piractwa u wybrzeży Afryki, na akwenie Oceanu Indyjskiego i w Azji.
 
Awatar użytkownika
Alchemique
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 310
Rejestracja: wt lip 13, 2004 9:33 pm

śr lis 12, 2008 7:35 pm

Mhm na pierwszy rzut oka mi to wygląda na komerche w stylu "mam ochotę zrobić piracki larp aha niedługo wydajemy wolsunga wiec może wciśnijmy piratów pod szyldzik wolsunga?"

wskazuje na to chociażby to:

"Alfheimu, Akwitanii i Korioli"

"krew znów spływa po ostrzach przeklętych kordelasów"

"mapie skarbu Czarnego Morgana"

"pogłoski o powrocie "Latającego Ysiańczyka" - nawiedzonego statku-widmo... "

Hiszpania w 19 wieku może sobie pomarzyć o kontrolowaniu czegokolwiek - to niegdyś wielkie państwo teraz jest dumnym biedakiem z którym nikt w zasadzie się nie liczy - jak bardzo wolsung odbiega od tego obrazu?

Wpisując wolsunga w konwencje piratów mamy wiele typowo wolsungowych motywów - piraci powietrzni napadający na ekskluzywne sterowce, to co napisałeś piraci z mórz południowochińskich, cokolwiek.

A to co widze z opisu mi wyglada na larpa przygotowanego pod piratów z karaibow lub ewentualnie 7th sea tylko z etykietką Wolsung bo trzeba zrobić reklamę.

Przepraszam że się czepiam jeśli całkowicie się mylę z milą chęcią odwołam swoje słowa.

Alch
 
Awatar użytkownika
lucek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 348
Rejestracja: pn mar 01, 2004 6:55 pm

pn lis 17, 2008 1:03 am

Powiedziałbym Ci coś, Alchemiq, ale nie chce mi się powtarzać. Dlatego tylko:
- Koriola to nie Hiszpania. Wolsung to nie jest xero XIX-wiecznego świata
- gry fabularne na ogół mają takie zdanie napisane w środku: 'róbcie se w waszej grze to, na co macie ochotę, bo to wasza gra jest i możecie se grać, jak se chcecie'
- jak tobie coś nie klika, to wcale nie znaczy, że mam się spalić ze wstydu ;P


20 osób dobrze się bawiło, mam nadzieję, że ktoś będzie miał ochotę napisać parę słów o larpie. Oczywiście, kartka z osobami odgrywającymi poszczególne postaci (jak zwykle) zaginęła :)


pozdrawiam wszystkich i dziękuję za przybycie na larpa :)

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość