ŻNIWIARZ DUSZ
Żniwiarze to osoby, które przekroczyły granice między życiem a śmiercią. Posługują się czarną magią – przede wszystkim nekromancją – w mistrzowski sposób. Jest ich mało, lecz są bardzo potężni – w dziedzinie badań nad śmiercią nie mają sobie równych. Są zgrupowani w tajemnych gildiach, mających siedziby głęboko pod ziemią. Żniwiarze Dusz najczęściej są źli, lecz niektórzy mają neutralny pogląd na moralność. Ich najbardziej charakterystycznym elementem, jest kosa – każdy Żniwiarz ma swoją własną o wyglądzie jaki sobie zażyczy.
Żniwiarze grupują się często w gildie lub organizacje. Czasem zdarza się nawet, że mieszkają w pobliżach miast polując na okoliczne potwory.
KW: k4


Wymagania
Oto wymagania, jakie musi spełnić postać, aby zostać Żniwiarzem Dusz:
 Atuty: zogniskowanie czaru (nekromancja), biegłość w broni (kosa), zogniskowanie broni (kosa), żelazna wola.
 Charakter: dowolny nie-dobry.
 Czary: Znajomość czarów wtajemniczeń 4. poziomu w tym co najmniej siedmiu dowolnych czarów ze szkoły nekromancji.
 Umiejętności: Alchemia – 8 rang, Czarostwo – 8 rang, Koncentracja – 8 rang, Wiedza (nekromancja, tajemna) – 8 rang, Wiedza (plany) – 4 rangi.
 Specjalne: postać musi być specjalistą w szkole magii (nekromancja); ponadto musi skontaktować się z jedną z gildii żniwiarzy i wpłacić do ich skarbca 5 000 sz
Umiejętności klasowe
Umiejętności klasowe (i atrybut kluczowy dla każdej z nich): Alchemia (Int), Czarostwo (Int), Koncentracja (Bd), Wiedza (Int; wszystkie kategorie, ujmowane oddzielnie), Wróżenie (Int; umiejętność wyłączna).
Punkty umiejętności: 2 + modyfikator z Intelektu
<TABLE WIDTH="0" HEIGHT="0" BORDER="1" BGCOLOR="white"><TR><TD ALIGN="CENTER">POZIOM</TD><TD ALIGN="CENTER">BPA</TD><TD ALIGN="CENTER">Wytrw</TD><TD ALIGN="CENTER">Refleks</TD><TD ALIGN="CENTER">Wola</TD><TD ALIGN="CENTER">SPECJALNE</TD><TD ALIGN="CENTER">CZARY</TD></TR><TR><TD>1</TD><TD>0</TD><TD>0</TD><TD>0</TD><TD>+2</TD><TD>Łowca Dusz, Kosa Dusz</TD><TD>Obecna klasa +1</TD></TR><TR><TD>2</TD><TD>+1</TD><TD>0</TD><TD>0</TD><TD>+3</TD><TD>Mroczna Potęga I</TD><TD>Obecna klasa +1</TD></TR><TR><TD>3</TD><TD>+1</TD><TD>+1</TD><TD>+1</TD><TD>+3</TD><TD>Ożywienie</TD><TD>---</TD></TR><TR><TD>4</TD><TD>+2</TD><TD>+1</TD><TD> +1</TD><TD> +4</TD><TD> Mroczna Potęga II</TD><TD>Obecna klasa +1</TD></TR><TR><TD>5</TD><TD>+2</TD><TD>+1</TD><TD>+1</TD><TD>+4</TD><TD>Mroczne Zdrowie, Korzystanie z Dusz</TD><TD>---</TD></TR><TR><TD> 6</TD><TD>+3</TD><TD>+2</TD><TD>+2</TD><TD>+5</TD><TD> Mroczna Potęga III</TD><TD>Obecna klasa +1</TD></TR><TR><TD>7</TD><TD>+3</TD><TD>+2</TD><TD>+2</TD><TD>+5</TD><TD>Negatywne wytchnienie</TD><TD>---</TD></TR><TR><TD>8</TD><TD>+4</TD><TD>+2</TD><TD>+2</TD><TD>+6</TD><TD>Mroczna Potęga IV</TD><TD>Obecna klasa +1</TD></TR><TR><TD> 9</TD><TD>+4</TD><TD>+3</TD><TD>+3</TD><TD>+6</TD><TD>---</TD><TD>---</TD></TR><TR><TD>10</TD><TD>+5</TD><TD>+3</TD><TD>+3</TD><TD>+7</TD><TD>Mroczna Potęga V, Transformacja Żniwiarza</TD><TD>Obecna klasa +1</TD></TR></TABLE>
Właściwości klasowe
Biegłość w broni i pancerzu: Żniwiarz nie zyskuje żadnych nowych biegłości w broni i pancerzu.
Czary: Na 1. i 2. poziomie (oraz co dwa kolejne – na 4., 6. itd.) Żniwiarz zyskuje nowy poziom w czarującej klasie, do której należał przed tym jak zdecydował się na tę klasę prestiżową. Nie uzyskuje z tego tytułu żadnych dodatkowych profitów (premiowe atuty, rzuty obronne itp.).
Kosa dusz:Gdy postać staje się Żniwiarzem, przechodzi bolesną transmutację. Traci przez to dwa punkty budowy oraz charyzmy ale zyskuje premię do zastraszania +4. Przestaje potrzebować zwykłego jedzenia: musi żywić się duszami (niekoniecznie ludzkimi). Za stworzenia posiadające duszę uważa się te, które posiadają Intelekt o wartości przynajmniej 3. Żniwiarz musi codziennie pożywiać się dwoma punktami duszy. Są one magazynowane w jego organizmie. Jest w stanie zmagazynować 4 punkty duszy/poziom w tej klasie plus 2 dodatkowe na każdy punkt modyfikatora z intelektu (gdy z jakichkolwiek powodów wartość intelektu spadnie, należy również zmniejszyć „pojemność” Żniwiarza). Zmarnowane punkty duszy ulatniają się w niebyt. Żniwiarz może pozbawić stworzenie duszy, dzięki swojej kosie. W przypadku, gdy Żniwiarz nie żywi się duszami przez więcej niż tydzień stopniowo traci punkty charyzmy – 1, na każde kolejne 3 dni bez punktów duszy. Można się przed tym obronić, wykonując udany rzut na wolę o ST 15 + 1 za każdy poprzedni rzut. Jeżeli Charyzma spadnie do 0, Żniwiarz zapada w letarg. Obudzić go może z niego tylko życzenie lub cud. Jeśli postać jest „niedokarmiona” (czyli posiada np. 1 punkt duszy dziennie), otrzymuje karę z morale do wszystkich testów równą brakującym punktom duszy (najmniej 1). Stworzenia posiadają punkty duszy zależnie od ich rozmiaru: Filigranowy – 1/2, Drobny – 1, Malutki – 2, Mały – 3, Średni – 4, Duży – 6, Wielki – 8, Olbrzymi – 12, Kolosalny – 16.
Mroczna Potęga (zc): Badając sztukę magii neoromantycznej, Żniwiarz zyskuje nowe zdolności w tej dziedzinie. Musi jednak zrezygnować z jeszcze jednej szkoły magii (poza nekromancją i tą, którą porzucił, gdy został specjalistą). Zdolności te są neoromantycznymi czarami i powinny być tak traktowane (ST, czas rzucania itp.). Zostały one opisane w Podręczniku Gracza w rozdziale Czary. Poniżej wymieniono jakie zdolności są zyskiwane, zależnie od poziomu:
I. Strach 1/dzień; Wyczerpanie 1/dzień
II. Magiczny słój 1/dzień (żniwiarz uzyskuje do testu opętania +2)
III. Krąg śmierci 1/dzień
IV. Kontrolowanie nieumarłych 1/dzień
V. Ohydne usychanie 1/dzień, Wycie banshee 1/dzień
Ożywienie (zn): Żniwiarz może ożywić i kontrolować nieumarłego o KW równym maksymalnie poziom w tej klasie prestiżowej + modyfikator z Intelektu. Zdolności tej można używać raz na punkt premii z Intelektu/dzień, w ramach akcji całorundowej. Może także rozdzielić KW między maksymalnie 3 stworzenia. Każde stworzenie o KW ponad normę wymknie się spod kontroli Żniwiarza. Dzięki tej zdolności można ożywiać jedynie nieinteligentnych nieumarłych (nie posiadających wartości intelektu). Do użycia potrzebne jest martwe ciało humanoida.
Mroczne zdrowie (zw): Na 5. poziomie Żniwiarz zyskuje dodatkowe 3 punkty wytrzymałości; dzięki praktykowaniu zakazanych rytuałów i badaniu nekromancji zyskuje wielką wiedzę, którą wie jak wykorzystać.
Korzystanie z dusz (zc): Żniwiarze potrafią wykorzystywać punkty duszy jako katalizatory czarów. Żniwiarz może „przypomnieć” sobie dowolny czar jaki rzucił w ciągu ostatnich 6 godzin, używając w tym celu punktów duszy – musi zużyć 2*poziom czaru punktu duszy na użycie tej zdolności. Jest ona używana natychmiastowo – tak jakby postać rzucała czar (oczywiście Żniwiarz traci punkty duszy). Zdolność tę, może wykorzystać tyle razy na dzień ile wynosi jego modyfikator z Intelektu).
Negatywne wytchnienie (zn): Od 7. poziomu Żniwiarz może leczyć się wykorzystując negatywną energię. Staje się wrażliwy na pozytywną energię (zadaje mu ona obrażenia), zaś leczyć może się negatywną. Zyskuje ponadto zdolność zamieniania posiadanych w organizmie punktów duszy na pw. Musi w tym celu wykonać test poziomu czarującego. Jeśli wyniesie on poniżej lub będzie równy 10, zamienia on punkty duszy na pw w stosunku 2:1 (dwa punkty duszy za jeden pw); powyżej 10 w stosunku 1:1, zaś powyżej 20 w stosunku 1:2. Żniwiarz może maksymalnie poświęcić tyle punktów duszy ile wynosi jego poziom czarującego. Użycie tej zdolności jest akcją standardową nie prowokująca okazyjnych ataków.
Transformacja Żniwiarza (zw): Gdy Żniwiarz osiągnie doskonałość w dziedzinie nekromancji, poddaje się Mrocznej Transmutacji. Aby się do niej przystąpić postać musi mieć pełen zapas punktów duszy w organizmie (czyli, jego limit punktów duszy, musi być zapełniony) oraz pokryć koszty tego zabiegu – jest to wydatek rzędu 7000 sz. Złoto jest wydawane na specjalne materiały. Ciało postaci, która podda się tej transmutacji jest stapiane ze specjalnie, magicznie wyprawianym żelazem oraz poddawane przeróżnym zabiegom, mającym na celu wzmocnienie potęgi nekromanty.Zabieg jest wykonywany przez kolegów z gildii. Żniwiarz na początku zabiegu, który trwa łącznie dwie godziny traci 4k4 punkty pw a przed zakończeniem 6k8. Zabieg rozpoczęty nie może zostać zakończony – oznaczałoby to śmierć osoby, która mu się poddała. Po zabiegu Żniwiarz staje się strasznym i potężnym stworzeniem. Jego ciało zostaje stopione z magicznie przerobionym metalem (najczęściej Żniwiarze w tym celu wybierają adamantyn lub metale szlachetne), twarz jest natomiast skryta za mithrilową maską. Postać traci oczy – zamiast ich posiada specjalnie zmodyfikowany magicznie ten organ. Czasem spod maski widać świecące się kule światła, choć postacie starają się je ukrywać pod specjalnymi kapturami. Żniwiarz po zabiegu traci wartość budowy – staje się stworzeniem nieumartym (nie umiera ze starości, ma bezczasowe ciało lecz nie jest niezniszczalny). Traci natomiast kolejne dwa punkty Charyzmy a jego premia do testów zastraszania rośnie do +10. Zyskuje także odporność na błyskawice i zimno (10), premie +4 do RO przeciw czarom nekromantycznym, +6 pw (jakby wziął dwa razy atut twardość) oraz zwiększa mu się limit punktów duszy o 10. Żniwiarz po takiej transformacji potrzebuje jednak więcej dusz, żeby się nasycić – musi codziennie pożywiać się trzema punktami duszy.
<hr>

Nowa wersja.
Wprowadziłem pewne modyfikacje, dokument sformatowany, wygląda teraz (przynajmniej moim zdaniem) ładniej i lepiej się czyta - bo jest na forum (w poście). Od razu, jeśli ktoś przyczepi się, że niektóre zdolności za silne tłumaczę.
-Żniwiarz traci na wstępie dwa punkty budowy i charyzmy, potem traci całą wartość budowy i kolejne dwa punkty charyzmy
-Żniwiarz traci kolejną szkołę magii.
Uważam, że te dwie sprawy, rekompensują jego zdolności (ponadto zyskuje nowe czary tylko co dwa poziomy). Mam nadzieję, że w kwestii zbalansowania to tyle i ewentualnie postać może być za słaba (wtedy chętnie dodam mu parę zdolności).
Jeżeli ktoś widzi znaczniki zamiast tabeli niech włączy HTML w profilu.
Bardzo proszę o komentarza, ta klasa jest dla mnie szczególnie ważna.

Ciekawa, nieco dziwna i IMO... bardzo droga klasa. Na pierwszym poziomie, przy zerowych niemalże profitach 50k złota? 300k złota na Transmutację? O_o

Rozumiem że to klasa którą mają skończyć na epikach, tak? Bo u mnie gracze by się bardzo zniechęcili kosztami.

I jeszcze coś - dziwnie robisz, na zmianę odejmujesz i dodajesz;
np. z Cha.:
Najpierw traci 2 punkty... później zdobywa.
Podobnie z Budową:
Najpierw traci 2 pkt. a później całość i w ogóle ona się nieważna staje.

To nie może nie jeść ich przez miesiąc bo zapadnie w letarg, mimo, że będzie miał wciąż 12?

Dziękuję za uwagi i rzetelną ocenę .
Sorry, nie mogę znaleźć fragmentu z charyzmą. Co do budowy to wiesz, ja bym wolał ją posiadać - traci przecież pw, modyfikatory do koncentracji i wytrwałości.

To nie może nie jeść ich przez miesiąc bo zapadnie w letarg, mimo, że będzie miał wciąż 12?

Przykro mi ale nie do końca rozumiem o co Ci chodzi. Ten limit to podana liczba dusz, które może zmagazynować. Nie musi ich jeść - może zużyć do czarów. Zżera je - jedną dziennie.

Po prostu nie sprecyzowałeś. Najpierw napisałeś że potrzebuje 1 punkt dziennie, i że na 10lvl'u wychodzi 40pkt. Lecz później napisałeś, że jeśli 2 tyg nie je dusz, to zapada w letarg; mniemam iż to dotyczy tylko jeśli od tych 2 tyg. nie ma w sobie dusz, tja?

Ja tam bym i tak nie pakował w budowę wiedząc, że całą ją i wszystkie z niej premie stracę .

A co do Cha:
2 pkt. traci na wstępie [rytuał], a po transformacji zdobywa 2 pkt Cha i Int.

I nie odpowiedziałeś na me pytanie co do cen - to klasa przeznaczona dla epików, czy ceny celowo tak wysokie, czy tylko ja skąpie graczom kasy .

Masz rację ceny zostały zmniejszone. Co do innych błędów zmienię je przy następnej aktualizacji pliku. Czy są jeszcze jakieś zastrzeżenia oprócz tych wymienionych?

Dobra, przeczytałem już nieco dokładniej .
No to tak:
- Zniknęły wszystkie rangi poza "Ranga (arcymag)" a i ona nie jest opisana.
- Wskrzeszenie : "Wskrzesza umarłego[...], może wskrzesić dowolną liczbę nieumarłych."
- Nie olewasz za bardzo mocy Życzenia? 3x Życzenie = Prawdziwe Wskrzeszenie? Że zacytuję:

- I ponownie - czymże on jest, że trzeba aż Życzenia, i 3 kapłanów, w tym jednego Nerrula, rzucających Prawdziwe Wskrzeszenie... O_o?
Już sam wymóg jedno Życzenie i jedno Prawdziwe Wskrzeszenie to dużo.

Jakbym się miał przyczepić, to spytałbym jeszcze, czy to twoje grafiki, albo czy masz pozwolenie na ich umieszczenie?

Dobra pozmieniam na współpracę dwóch - kapłan Nerrula i mag z życzeniem. Grafiki znalazłem na google grafika :/ Nie umiem rysować. Jeśli to łamanie praw autorskich to je skasuje.
Czy tak?

Klasa ma coś w sobie. Mimo wielokrotnie przerabianego tematu Żniwiarz Dusz mi się spodobał. Choć mam pewne zastrzeżenia:

1. Zmnieniłbym nazwę 3 poziomowej zdolności. Jakoś słowo wskrzeszenie nie pasuję mi do nieumarłych.
2. Usuń kropki na końcu zdolności Żniwiarza w tabelce. Są niepotrzebne.
3. Mam wątpliwości co do Łowcy dusz. To żywienie się duszami jest kłopotliwe. IMHO bym to usunął.
4. Przy negatywnym wybuchu zmnieniłbym rzut obronny. Stały rzut obronny w klasach nie jest dobry.
5. Przy nazwie Negatywne wytchnienie jest błąd (nie chodzi o tabelkę). H jest na złym miejscu.
6. Dziwny wymóg chowańca na 10 poziomie. Dlaczego takie chowańce mogą być ? To nie jest wampir. Nie widzę uzasadnienia.

Jak już wcześniej wspomniałem klasa fajna, ale ździebko utrudniona jest grywalność (punkty dusz).

Ocena: -4.

Nie wiem, nie znam się na prawie , ale wydaje mi się, że musisz mieć zgodę - ale zawsze lepiej mieć pozwolenie [i najlepiej na piśmie, z odręcznym podpisem] .

@Do postu plugawiciela
1) Poprawię na ożywienie.
2) Dobra
3) Gdybym mu usunął łowcę dusz to by nie był żniwiarzem. To zresztą wcale nie byłoby kłopotliwe - przecież BG rozwalają czasem (czasem nawet często Razz ) potworki - żniwiarz zabiera sobie dusze i idą dalej.
4) Dobra, nad tym pomyślę.
5) Poprawię
6) Bo się zmienia w nieumarłego.

Gunther pisze:

Żniwiarz pod wpływem obcowania z mrocznymi siłami staje się sam nieumarłym.

Chowaniec już go nie lubi Mad

@Do postu Chochliczka
Kurde. Trzeba będzie usunąć obrazki. To nic, dam do nich linka w poście. Może spróbuję coś sam kiedyś do tego narysować Very Happy

@Wszystko co napisałem, że zmienię, uczyniłem
@Czy nie wie ktoś, jak zachować tło z dokumentu w wordzie, gdy konwertuje go do PDF (próbowałem różnymi programami i nic )

No, już lepiej wygląda cała klasa... jest grywalna!
Ale wciąż nie mogę zrozumieć tego +2 do Cha po zmianie w nieumarłego... nie pasuje tu jakoś.

A poza tym nieźle!

Na mechanice, jak wciąż mówię - nie znam się i ciągle coś dowalam gdzie wszyscy mówią odwrotnie .

Na obecnym stadium wyceniłbym na 4+/6 ; jakby był jakiś dobry obrazek / wstęp fabularny z udziałem takiegoż Żniwiarza - byłoby 5-/6


@down
Nie chce mi się pisać nowego posta ; ładne zmiany, klasa wygląda już całkiem porządnie, jest 5-/6! Zmieniłbym jednak opowiadanie - a co konkretnie? Usunąłbym ostatni akapit, bo nie jest już ni krzty o Żniwiarzu, tylko jest reklamą twej powieści

1) Dobrze więc dodałem fragment mojego opowiadania - jest ono o Żniwiarzu również - więc pasuje.
2) Znalazłem obrazek na, którym jest napisane kto go wykonał.
3) Dodałem ankietę.
Mam nadzieję, że teraz wszystko dobrze i niedługo będzie można uznać klasę za zakończoną.
@EDIT
Co do charyzmy to cały czas miałem to zrobić i zapominałem (teraz usunięta)
Co do ilustracji uzyskałem zgodę autora.

Prestiż całkiem mi się podoba. Nie chce mi się wyłapywać błędów, ale pewnie i tak ich jest mało. Żniwiarzy Dusz to szczerze znam już paru, ale ten ma to "coś". Obecnie zasługujesz na około 4+ lub 5-. Prestiż ogólnie dla Necra, czyli jednemu z moich Graczy się spodoba - za to raczej daje Ci 5-. Ogólnie jak na pierwszą(chyba) pracę to poszło ci baaaaaaaaaaaardzo dobrze. Congratulations i oby tak dalej .

Serdecznie zapraszam do komentowania. Jest już nowa wersja Żniwiarza - życzę miłej lektury pierwszego postu

Gunther pisze:

Żniwiarze to osoby, które przekroczyły granice między życiem a śmiercią. Posługują się czarną magią – przede wszystkim nekromancją – w mistrzowski sposób. Jest ich mało, lecz są bardzo potężni[...]

Wstęp opisu kojarzy mi się z liczem, walczącym kosą. Sam pomyśl...

Są zgrupowani w tajemnych gildiach, mających siedziby głęboko pod ziemią. Żniwiarze Dusz najczęściej są źli, lecz niektórzy mają neutralny pogląd na moralność. Ich najbardziej charakterystycznym elementem, jest kosa – każdy Żniwiarz ma swoją własną o wyglądzie jaki sobie zażyczy. Żniwiarze grupują się często w gildie lub organizacje.

Jeśli jest ich niewielu (jak wyżej napisane), to czy organizacje i gildie to dobry pomysł? Może lepiej pomyśleć nad społeczeństwem, lub samotnością? Po, co takiemu żniwiarzowi kumpel? Żeby się pochwalić ile dusz "zaliczył" danego dnia?

Czasem zdarza się nawet, że mieszkają w pobliżach miast polując na okoliczne potwory. Jednak prędzej czy później taki Żniwiarz będzie utrapień – potwory się kiedyś w końcu skończą a on musi coś jeść.

Ta część opisowa psuje klimat na samym początku. To zależy od Mistrza gry, w danej sytuacji, czy potwory się skończą czy nie, jedne znikną, przyjdą inne.

Specjalne: postać musi być specjalistą w szkole magii (nekromancja); ponadto musi skontaktować się z jedną z gildii żniwiarzy i wpłacić do ich kasy 5 000 sz

Kasy? To takie nie klimatyczne określenie. Ponadto, trochę to dziwne, że płacę, żeby stać się niby umarłym, niby żywym, facetem co codzień musi zjeść jakąś duszę... Na samym wytykaniu błędów komentowanie nie polega, więc proponuję, żeby przemiana w żniwiarza dusz była decyzją niezależną od kandydata. Żniwiarze obserwują kogoś myślą sobie: "A! Ten jest bezwzględny to będzie dobrym kandydatem", czy coś w tym stylu i sami wybierają kolejnego członka swego społeczeństwa.

Łowca Dusz: Gdy postać staje się Żniwiarzem, przechodzi bolesną transmutację. Traci przez to dwa punkty budowy oraz charyzmy ale zyskuje premię do zastraszania +4.

Jak wygląda taka przemiana, kto ją robi? Sam żniwiarz, czy jego koledzy po fachu?

Kosa dusz:Gdy postać staje się Żniwiarzem, przechodzi bolesną transmutację. Traci przez to dwa punkty budowy oraz charyzmy ale zyskuje premię do zastraszania +4. Przestaje potrzebować zwykłego jedzenia: musi żywić się duszami (niekoniecznie ludzkimi). Za stworzenia posiadające duszę uważa się te, które posiadają Intelekt o wartości przynajmniej 3. Żniwiarz musi codziennie pożywiać się dwoma punktami duszy. Są one magazynowane w jego organizmie. Jest w stanie zmagazynować 4 punkty duszy/poziom w tej klasie plus 2 dodatkowe na każdy punkt modyfikatora z intelektu (gdy z jakichkolwiek powodów wartość intelektu spadnie, należy również zmniejszyć „pojemność” Żniwiarza). [...]

Czy to nie jest skopiowany tekst, z akapitu wyżej?...

(patrz opis zdolności Kosa Dusz).

Przecież to jest opis zdolności Kosa dusz...

Ożywienie (zn): Żniwiarz może ożywić i kontrolować nieumarłego o KW równym maksymalnie poziom w tej klasie prestiżowej + modyfikator z Intelektu. Zdolności tej można używać raz na punkt premii z Intelektu/dzień, w ramach akcji całorundowej. Może także rozdzielić KW między maksymalnie 3 stworzenia. Każde stworzenie o KW ponad normę wymknie się spod kontroli Żniwiarza. Dzięki tej zdolności można ożywiać jedynie nieinteligentnych nieumarłych (nie posiadających wartości intelektu). Do użycia potrzebne jest martwe ciało humanoida.

Ale po co? Żeby miał się do kogo odezwać, podczas żmudnych poszukiwań dusz?

Mroczne zdrowie (zw): Na 5. poziomie Żniwiarz zyskuje dodatkowe 3 punkty wytrzymałości; dzięki praktykowaniu zakazanych rytuałów i badaniu nekromancji zyskuje wielką wiedzę, którą wie jak wykorzystać.

Jakiś przykład wykorzystania wiedzy o nekromancji?

Ogólnie: Klasa średnia niestety. Nie widzę powodów, dla których miałbym przystąpić do niej? Żadnych specjalnych korzyści, większych od negatywnych stron tej prestiżówki. Czemu miałbym zamieniać się dobrowolnie w takiego żniwiarza? Zdolności też nie są za specjalne. Proponuję raz jeszcze przemyśleć cały koncept klasy i się zastanowić nad wszystkim. Pozdrawiam.

Nefarius pisze:

Wstęp opisu kojarzy mi się z liczem, walczącym kosą. Sam pomyśl...

Ale ja mam nadzieję, że odszedłem niecood stereotypu ponurego żniwiarza.

Nefarius pisze:

Jeśli jest ich niewielu (jak wyżej napisane), to czy organizacje i gildie to dobry pomysł? Może lepiej pomyśleć nad społeczeństwem, lub samotnością? Po, co takiemu żniwiarzowi kumpel? Żeby się pochwalić ile dusz "zaliczył" danego dnia?

Weź pod uwagę ich potrzeby - dusze. Jest ich mało więc się szanują. Skoro się szanują to nie chcą, żeby inni ginęli. Skoro tego nie chcą - to może dobrze by było, żeby na wszelki wypadek można było skądś wytrzasnąć duszę, zaopatrzyć się. To też wynika z historii.

Nefarius pisze:

Ta część opisowa psuje klimat na samym początku. To zależy od Mistrza gry, w danej sytuacji, czy potwory się skończą czy nie, jedne znikną, przyjdą inne.

W takim razie sorry. Zmieniam to.

Nefarius pisze:

Kasy? To takie nie klimatyczne określenie. Ponadto, trochę to dziwne, że płacę, żeby stać się niby umarłym, niby żywym, facetem co codzień musi zjeść jakąś duszę... Na samym wytykaniu błędów komentowanie nie polega, więc proponuję, żeby przemiana w żniwiarza dusz była decyzją niezależną od kandydata. Żniwiarze obserwują kogoś myślą sobie: "A! Ten jest bezwzględny to będzie dobrym kandydatem", czy coś w tym stylu i sami wybierają kolejnego członka swego społeczeństwa.

No to chodzi o utrzymanie organizacji i koszt kosy. I zmieniłem na skarbiec

Nefarius pisze:

Jak wygląda taka przemiana, kto ją robi? Sam żniwiarz, czy jego koledzy po fachu?

Koledzy. Wynika to z kontekstu (według mnie). Ale dopisałem.

Nefarius pisze:

Czy to nie jest skopiowany tekst, z akapitu wyżej?..

Nie wiem co z tą kosą - już trzeci raz to mam. Raz nawet nie wiem czemu zniknęła -.-

Nefarius pisze:

Ale po co? Żeby miał się do kogo odezwać, podczas żmudnych poszukiwań dusz?

Bo jest nekromantą. I żeby lepiej polować.

Nefarius pisze:

Jakiś przykład wykorzystania wiedzy o nekromancji?

Nie. Dzięki tej wiedzy zyskał zdrowie

Czy uważasz, że należy ją wzmocnić? Jeżeli tak, to chętnie.

Hmm takie pytanie, czy wielkosc żniwiaza ma znaczenie w tym ile punktów dusz dziennie zużywa? Czy niziołek zżera tyle co ogr (z opisu wynika że ich dusze są róznie energetyczna, czy tak samo energochłonne?

"Zabieg rozpoczęty nie może zostać zakończony – oznaczałoby to śmierć osoby, która mu się poddała. Po zabiegu Żniwiarz staje się strasznym i potężnym stworzeniem"

To w sumie ginie czy nie ginie? Czy to jest zabieg w nieskończonosć?

A i widzę ze kosa juz nie jest jedyną bronią, z opisu wynika ze siekać moze czym chce? Tak?

Gunther pisze:

Nefarius pisze:

Jeśli jest ich niewielu (jak wyżej napisane), to czy organizacje i gildie to dobry pomysł? Może lepiej pomyśleć nad społeczeństwem, lub samotnością? Po, co takiemu żniwiarzowi kumpel? Żeby się pochwalić ile dusz "zaliczył" danego dnia?

Weź pod uwagę ich potrzeby - dusze. Jest ich mało więc się szanują. Skoro się szanują to nie chcą, żeby inni ginęli. Skoro tego nie chcą - to może dobrze by było, żeby na wszelki wypadek można było skądś wytrzasnąć duszę, zaopatrzyć się. To też wynika z historii.

No tak, ale to może być społeczeństwo, nie gildia. Patrz, jeśli dobrze się zastanowisz to dojdziesz do wniosku, że gildia płaci za zlecenie swoim pracownikom, wyposaża ich w jakieś eliksiry, zapewnia broń nocleg i jedzenie, zaś co może zaoferować żniwiarzowi ich gildia? Spać nie musi (tak myślę), broń już ma no i na dusze sam sobie może zapolować...

Nefarius pisze:

Kasy? To takie nie klimatyczne określenie. Ponadto, trochę to dziwne, że płacę, żeby stać się niby umarłym, niby żywym, facetem co codzień musi zjeść jakąś duszę... Na samym wytykaniu błędów komentowanie nie polega, więc proponuję, żeby przemiana w żniwiarza dusz była decyzją niezależną od kandydata. Żniwiarze obserwują kogoś myślą sobie: "A! Ten jest bezwzględny to będzie dobrym kandydatem", czy coś w tym stylu i sami wybierają kolejnego członka swego społeczeństwa.

No to chodzi o utrzymanie organizacji i koszt kosy. I zmieniłem na skarbiec

Fakt, utrzymanie utrzymaniem, ale organizacja nic nie zapewni (nie wynika z tekstu), żniwiarzowi, więc czemu on ma płacić tak wielką sumę? Według mnie 500sz to wystarczająca kwota.

Nefarius pisze:

Czy to nie jest skopiowany tekst, z akapitu wyżej?..

Nie wiem co z tą kosą - już trzeci raz to mam. Raz nawet nie wiem czemu zniknęła -.-

Kiedyś miałem tak, że napisałem post, a na forum były trzy takie same pod rząd, jak się ten jeden usuwało, to żadnego już nie było -.-

Nefarius pisze:

Ale po co? Żeby miał się do kogo odezwać, podczas żmudnych poszukiwań dusz?

Bo jest nekromantą. I żeby lepiej polować.

Nefarius pisze:

Jakiś przykład wykorzystania wiedzy o nekromancji?

Nie. Dzięki tej wiedzy zyskał zdrowie

Aha i wszystko jasne

Czy uważasz, że należy ją wzmocnić? Jeżeli tak, to chętnie.

Czy wzmocnić, napewno powinien pojawić się opis całej jego kosy. Trochę bym nad tym popracował i rozwinął, np. na 3 poziomie kosa Żniwiarza dusz zyskuje modyfikator +2 z racji sporej ilości wchłoniętych dusz. Na 7 poziomie byłoby to +4, zaś na 10 poziomie kosa mogłaby dostać specjalną zdolność na bazie korzystania z punktów z pochwyconych dusz (jak u samego żniwiarza) i tutaj kilka zdolności jakie żniwiarz może wybrać (określając jaka to zdolność każdego dnia o wschodzie słońca). Coś takiego bym dodał...

1. Jeżeli chodzi o tę gildię - to tak wynika z historii. Moim zdaniem nie powinno być to zmienione i mnie to nie przeszkadza. Jeżeli będzie innym użytkownikom to zostanie zmienione.

2. Magiczna kosa może być trudna do wykoania.

3. Zapomniałem jeszcze dodać, że kiedyś zamiast opisu kosy, był opis łowcy dusz.

4. To się cieszę

5. A może zamiast kosy, zwiększyć mu poziom czarującego (na każdym/prawie każdym poziomie nowe czary)?