Od lat na dnd.polter.pl publikowane są materiały settingowe. Ich "autorzy" przy niemal każdym takim artykule zaklinają się, że powstał on na bazie oficjalnych informacji, importowanych najczęściej ze stron zagranicznych, książek settingowych oraz z podręczników zagranicznych.
Jak owi "autorzy" podkreślają, dzięki tym zabiegom materiały publikowane na wiadomej stronie są pozbawione "wymysłów" ich autorów, dzięki czemu w pełni odpowiadają wizji twórców poszczególnych settingów (najczęściej Zapomnianych Krain).
Niestety, niejednokrotnie się przekonuję, że owe artykóły nie zawsze sa najwyższych lotów. Niejednokrotnie brakuje wśród nich logiki, co widać chociażby w Porcie Castigliar, innym razem zwyczajnie nudne i mało przydatne jak ten chociażby (jeżeli chodzi o ten konkretny przykład, to mam na myśli sposób, w jakim napiano ten art, nie temat).
Na każde słowa krytyki, "twórcy" owych tekstów odpowiadają standartowo: To sa materiały oficjalne...
Żenada...
I co z tego, że materiały oficjalne? Czy dzięki temu będzie mi się lepiej na nich grało? Patrząc na jakość tych tekstów mam poważne wątpliwości. Dlaczego autorzy tworzący materiały settingowe nie moga póścić nieco wodzów fantazji i zaprezentowac własną wizję owych światów? I tak większość polskich graczy bazuje na wydanych w naszym kraju podręcznikach settingowych i niczym ponad tym. Praca redaktowów oficjałki robi staje pod znakiem zapytania. Ten, kto zna ojczysty język Sheaspera sam znajdzie potrzebne mu informcje na zachodnych serwerach, zaś osoby bazujący wyłącznie na podręczniach wydanych u nas niewiele obchodzi, czy jakieś materiały sa oficjalne, czy tez nie są. Dla nich waże jest tylko to, aby poszerzały informacje podane w podręcznikach w jakiś logiczny sposób. Oraz były dobrze napisane, przydatne i ciekawe.
Postanowłem otworzyć ten wątek, aby czytelnicy dnd.polter mogli się wypowiedzieć, jakie artykóły settingowie chcą widzieć w przysłości. Oficjalne, czy może bazujące na wybraźni ich autorów?