dotknięcie jaja i zakceptowanie przez smoka
Yhm, a za 300 lat smok urośnie, pozdro poćwicz.
Kwestia gustu.
Owszem, ale niektórzy go nie mają. Nie mówię o tej sytuacji, ale o ogólnie sytuacji na świecie (programy w TV typu: Gwiazdy jadą na Głodzie).
A w czym niby świat pana Eriksona czy nawet Tolkiena jest lepszy od Eragona,he ?
Cóż, Tolkien, to klasyk. Może prosty i przejrzysty, ale świetny. Eriksona muszę się przyznać nie czytałem. A Eragon, hmm infantylny?
No i standard. Chcesz przenieść świat z książki do d20. Proszę bardzo, gwarantuje, że odechce Ci się za tydzień. Jeśli walka na miecze i jazda na smoku nie stanowi problemu (bo wszędzie wygląda tak samo), to zatniesz się na magii (jak wspomniał któryś wspaniały przedmówca). Po prostu nie dostosujesz jej do d20, bo tu jest bardzo usystematyzowana (masz 100 czarów i żadnych elastyczności, taaak wiem, że można tworzyć swoje).
bierzemy potwora mroka
No dobrze, a co dalej? Gdzie bogowie, artefakty, miasta, smoki, połowy księżniczek i królestwa?