repek pisze:1. Czy uczniowi czarodzieja (magia 1) cokolwiek przeszkadza w rzucaniu co turę czaru? Np. bazowego ofensywnego pocisku? [dubletu póki co nie wyrzuci]
Jeśli nie ma jakiś czynników zewnętrznych (np.trafienia - ale o tym niżej) to taki uczeń czarodzieja możne rzucać czary do upadłego. Jedynym zagrożeniem jest to, że rzuci 1 na k10 bo wtedy ma szanse na Punkt Obłędu (KZ str 149)
repek pisze:2. Jeślli czarodziej jest ostatni w turze i ktoś go wcześniej trafi [załóżmy, że zada mu jakieś obrażenia], co robicie, jeśli ten czarodziej chce rzucić w tej turze czar? Ma jakieś ograniczenia?
Specyfika podziału na tury powoduje że postać w swojej turze wykonuje 2 akcje jedna po drugiej. W związku z czym jeśli czar nie jest rzucany dłużej niż
akcja podwójna to rzuca takie czary bez ograniczeń. Jeśli mag został trafiony w trakcje rzucania dłużeszego czaru to musi wykonać test
splątania magii. Jeśli test się nie powiedzie to czar jest nieudany (KZ str.151).
repek pisze:3. Podobnie jak wyżej, ale między turami. Czarodziej jest pierwszy, ale dostał w poprzedniej turze - na sam jej koniec - trafienie i obrażenia. Wpływa to jakoś na czar, który chce właśnie rzucić?
Tak ja powyżej. Przy krótkich czarach (do 2akcji) nic się nie dzieje, przy dłuższych test
splątania magii i już.
Pozdro
Edit:
Hallucyon trochę mnie ubiegł i dobrze
, bo zapomniałem o tej dodatkowej zasadzie otrzymania PO. (A tak na marginesie to gdzie jest ona opisana?
).