Zrodzony z fantastyki

 
MaWro
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 326
Rejestracja: pt kwie 04, 2008 9:41 pm

pt cze 19, 2009 12:49 pm

Marcin19 pisze:
Towarzysza można ulepszać, wraz z wzrostem poziomu pana otrzymuje on dodatkowe kw.


Brzmi to tak średnio. Nie lepiej byłoby?

"Wraz ze wzrostem umiejętności Inżyniera, wzrastają możliwości jego towarzysza. Przy każdym awansie pana na wyższy poziom otrzymuje on dodatkowe kw.

Pozatym z tego co się orientuje jeśli Mechaniczny Towarzysz uzyska Intelekt o wysokości 3 to może awansować w normalnych klasach, a to chyba nie było twoim zamysłem?
 
Awatar użytkownika
Ginden
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 831
Rejestracja: pt gru 19, 2008 1:15 pm

pt cze 19, 2009 1:13 pm

Pozatym z tego co się orientuje jeśli Mechaniczny Towarzysz uzyska Intelekt o wysokości 3 to może awansować w normalnych klasach, a to chyba nie było twoim zamysłem?

Raczej nie - przebudzone zwierzę też nie może, więc czemu mechaniczny towarzysz mógłby? Ale brak precyzji w opisie.
 
Awatar użytkownika
Namrasit
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 2079
Rejestracja: ndz maja 21, 2006 11:12 pm

pt cze 19, 2009 2:57 pm

Ginden w 3,5 niegdzie nie pisze (przynajmniej nie w opisie czaru) że przebudzoen istoty nie mogą awansowac, a co wiecej, zmiana im typu odpowiednio na roślinę, czy magiczną bestę wręcz powinna umożliwać im awans w klasach.
 
Awatar użytkownika
Ginden
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 831
Rejestracja: pt gru 19, 2008 1:15 pm

pt cze 19, 2009 3:52 pm

Aj, moze to pozostałość po edycji trzy zero? Hmm. A może widziałem o tym dyskusję gdzieś?
Namrasit pisze:
Ginden w 3,5 niegdzie nie pisze (przynajmniej nie w opisie czaru) że przebudzoen istoty nie mogą awansowac, a co wiecej, zmiana im typu odpowiednio na roślinę, czy magiczną bestę wręcz powinna umożliwać im awans w klasach.

Hmm. W takim razie wygląda mi to na tru kox - za 250 PD zyskujemy towarzysza z naprawdę dobrymi statystykami, na przykład złowieszczego niedźwiedzia. A potem pomyślmy, że ten niedźwiedź rozwija się jako wojownik z jego BaB i atutami. A potem pomyślmy, że można ich mieć np. pięć takich niedźwiedzi.

Ale offtop zakończmy.
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

pt cze 19, 2009 4:23 pm

umożliwienie wbudowywania niektórych wynalazków w towarzysza np. Smoczego Garłacza, czy też zestawu Krzesaczy, aby mógł się sam ładować

Zastanawiałem się czy w miejsce jednego z ataków kończynami nie dać możliwość zainstalowania inżynierskiej broni (właśnie krzesacz, mechaniczny asystent, smoczy garłacz), oczywiście konstrukt musiałby poświęcać normalnie czas na przeładowanie.
- jakąś formę transportu naziemnego (wierzchowiec)

Zostawiłem to w gestii indywidualnej Inżyniera. Być może dostosuje swojego mechanicznego towarzysza do takiej roli? (zwierzęcy towarzysz może z powodzeniem pełnić taką rolę - a jakby nie patrzeć jest pierwowzorem)
- uniwersalniejszy pancerz (Jan Jansen się kłania)

Jeden wspomagany pancerz chyba wystarcza.
- uniwersalne okularki od widzenia w ciemnościach po wykrywanie iluzji optycznych ( również Jan Jansen Razz)

Na pewno wykorzystam :)
Brzmi to tak średnio. Nie lepiej byłoby?

Fakt, twoja wersja lepiej brzmi.
Pozatym z tego co się orientuje jeśli Mechaniczny Towarzysz uzyska Intelekt o wysokości 3 to może awansować w normalnych klasach, a to chyba nie było twoim zamysłem?

Pozostawiłem to w gestii zdrowego rozsądku, ale znając moich graczy- power gamerów, będę musiał to uściślić.
Ginden w 3,5 niegdzie nie pisze

Inżynier jest czysto trzecio-edycyjny ;)

Wkrótce wprowadzę zmiany i nowości.

EDIT
Nawet udało mi się znaleźć PrC, która pasowałaby do Inżyniera- Gardzący Magią
 
Awatar użytkownika
Azgoth
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 646
Rejestracja: sob sie 02, 2008 5:47 pm

pt cze 19, 2009 7:51 pm

Nawet udało mi się znaleźć PrC, która pasowałaby do Inżyniera- Gardzący Magią


Gardzący magią trochę nie pasuje, Inżynier nie rzuca czarów, a do Gardzącego chyba potrzeba któregoś poziomu czarującego.
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

pt cze 19, 2009 10:09 pm

potrzeba któregoś poziomu czarującego.

Wymagane są atuty: żelazna wola, błyskawiczny refleks i wielka wytrwałość.
Inżynier nie rzuca czarów

A gnomy z odpowiednią charyzmą? Posiadają proste zcolności czaroopodobne.

Nawet skleciłem bardzo krótki rys fabularny dla takiego Inżyniera:
Postać wywodzi się z rodu w którym od pokoleń przekazuje się tradycje magiczne, wszyscy jej członkowie odznaczają się wielkim intelektem oraz talentem iluzjonistycznym. Jednak kiedyś w przeszłości została mocno skrzywdzona przez efekt magii lub chorobliwej ambicji, któregoś z magów. Raz na zawsze wyrzekłeś się czarów, pokładając cały swój wysiłek w badanie technologi. Postanowiłeś udowodnić sobie, swej zapatrzonej w magiczne tradycje rodzinie oraz światu. że nie tylko magia jest znaczną siłą. Nawet przeciwnie, osłabia tych którzy na niej polegają.
 
Ooral92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 340
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 2:58 pm

pt cze 19, 2009 11:24 pm

Marcin19 cool, do tej koncepcji jak ulał pasuje mój pomysł mechanicznej protezy kończyn/kończyny. Skoro gardzi magią, to czar Regeneracja na wiele mu się nie zda. Więc to będzie niezła alternatywa.

Edit.
Zdecydowałem się robić BN z tego inżyniera i zauważyłem dość ważną rzecz. Nie wiem jak rozdać atrybuty :?
Siła mu nie potrzebna bo od "walenia" to on ma towarzysza.
Intelekt mu nie potrzebny chyba, że do umiejętności, mechanicznie w walce jest nam nieprzydatny.
Charyzma bezużyteczna.
Roztropność nieistotna.

Więc co? Mamy geniusza majsterkowicza, który nie potrzebuje w ogóle intelektu? Czyli co? Zostaje nam Budowa oraz Zręczność... Gdzie logika?
Naturalnie wziąłem pod uwagę że ST wynalazków opiera się na Int ale robię inżyniera na 7 poziomie... Tam prawie nic nie opiera się na intelekcie.
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

sob cze 20, 2009 10:58 am

Wprowadziłem parę (wydaje mi się) ciekawych zmian i nowości, jak zwykle biorąc pod uwagę wasze wskazówki, oto one:
- mechaniczny asystent zadaje teraz 1k8+ mod. z int obrażeń,
- ograniczyłem możliwości przełamywania RO (oprócz ostatniej z bomb),
- dodałem nową zdolność klasową: Bystra Wola,
- dodałem kilka nowych wynalazków: Mechaniczna Proteza, Uniwersalne Gogle Badacza, Miotacz Soniczny, Aparat Nasłuchowy, System Celowniczy
Nie wiem jak rozdać atrybuty Confused

Na późniejszych poziomach jest dość mocno doceniany intelekt.
mechanicznie w walce jest nam nieprzydatny

p/w teraz zastępuje nam dodatkowo roztropność w rzutach na wolę
Charyzma bezużyteczna.
Roztropność nieistotna.

Dla mnie jest to niejasne. Staram się aby moi gracze robili cechy pod osobowość postaci. Unikam opisywania Roztropności na poziomie 8, jako "-1 do rzutów obronnych". Jeśli chodzi o mechanikę, racja.
 
Awatar użytkownika
Ginden
Zespolony z forum
Zespolony z forum
Posty: 831
Rejestracja: pt gru 19, 2008 1:15 pm

sob cze 20, 2009 12:40 pm

A może zrób serię epickich atutów, zwiększających intelekt mechanicznego towarzysza o 2?
Zrób ładna tabelkę.
-Miotacz Soniczny -Jest urządzenie mieszczące się w plecaku, o dość sporej wadzę. Składa się z podłużnego rdzenia, wokół którego zamocowane są specjalne pierścienie, zębatki i przewody. W czasie pracy straszliwie trzeszczy, a pierścienie obracają się nabierając pędu. Jest niebezpieczna broń, niebezpieczna zarówno dla właściciela jak i jego wrogów. Po ustawieniu odpowiedniego opóźnienia (1-6 tur) miotacz zaczyna emitować potężne fale przenikliwego, wysokiego dźwięku. Wszyscy w promieniu 12m od urządzenia, muszą wykonać rzut obronny na wytrw. (ST 10+1/2 poz.+ mod. z int). Nieudany oznacza otrzymanie 5k6+ mod. z int obrażeń (od dźwięku), oszołomienie na 1k4 rundy, oraz głuchotę na 2k4 rundy. Udany zmniejsza obrażenia o połowę, niweluje oszołomienie i skraca czas trwania głuchoty do 1k4 rund. Urządzenie po wysłaniu impulsu jest rozładowane. Należy je naładować silnym impulsem elektrycznym, czy też 2 godzinami kręcenia korby. 2000 sz

Hmm, wydaje się strasznie słaby - 2 godziny kręcenia korbką dla mizernego efektu? Albo poświęcenie czaru z 3 poziomu zadającego 10k6 obrażeń (błyskawica) na 5k6+mod z inteligencji?
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

sob cze 20, 2009 1:38 pm

Oszołomienie na 1k4 rundy jest już przyjemnym efektem, obrażenia miały być tylko dodatkiem. Oczywiście jeśli pojawi się więcej głosów o słabości tego wynalazku to się go dopakuje, bez problemu.
 
Ooral92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 340
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 2:58 pm

sob cze 20, 2009 8:01 pm

Na późniejszych poziomach jest dość mocno doceniany intelekt

aturalnie wziąłem pod uwagę że ST wynalazków opiera się na Int ale robię inżyniera na 7 poziomie... Tam prawie nic nie opiera się na intelekcie.

Ekhm...

- mechaniczny asystent zadaje teraz 1k8+ mod. z int obrażeń,

Int Inżyniera czy Konstrukta ?
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

sob cze 20, 2009 8:08 pm

Int Inżyniera czy Konstrukta ?

Oj, to już jest czepianie się szczegółów :) we wszystkich wynalazkach zakładałem, że będzie korzystał z nich ich konstruktor. Mod. z int Inżyniera który stworzył dany wynalazek O ile dobrze cię zrozumiałem.
Cały czas myślę o wynalazku, który pozwalałby się cieszyć z wyższego od przeciętnego intelektu, na wcześniejszych (a najlepiej od 1) poziomach. A może pogrzebać coś przy Mechanicznym Towarzyszu?
 
Ooral92
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 340
Rejestracja: wt kwie 21, 2009 2:58 pm

sob cze 20, 2009 8:51 pm

Po pierwsze i najważniejsze: Inżynier powinien posiadać wartość Int równą 10 + poziom wynalazku (lub poziom wynalazku x2).
Może atuty mechanicznego towarzysza? Że może posiadać ich tyle ile wynosi modyfikator z intelektu Inżyniera?
Proponuje jeszcze stworzyć niskopoziomowe wynalazki, których ST lub obrażenia zależeć będą od Intelektu.
 
Awatar użytkownika
Rishta
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 264
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:28 pm

śr cze 24, 2009 11:40 pm

Pozostawiłem to w gestii każdego z graczy, cóż można to uściślić ale wydaje mi się że większa dowolność nie zaszkodzi?

czyli taki konstrukt może być też małym samolocikiem?

Wydaje mi się że najczęściej tworzą go z metalu

Może ogranicz ilość dostępnych kruszców co? Bo od razu nasunął mi sie złoty robocik z diamentowymi oczkami xD


Napędzany jest paliwem i wodą- siła pary. Właśnie nie wiedziałem jak rozwiązać kwestie napędu. Raz na dzień uzupełnienie paliwa?

Hmmm to jakoś mało... nie wiem jak to ująć 'realistyczne', żeby coś działało na parę trzeba się nieźle nagimnastykować. (co chwila węgla dosypywać? jak w kolejce parowej? bez sensu) Nie wiem czemu ale pomyślałam o specjalnym 'magicznym' krysztale który 'ożywia' robota, jednak by dobrze funkcjonował trzeba by jakoś 'doładowywać' kryształ niestety mam pustkę w głowie.



Reaguje na proste polecenia. Myślałem o programowaniu, lub czymś bardziej mistycznym. Kwestia otwarta.

Jak piesek? 'siad' lub 'leżeć'? a co z kwestią rozwoju takiego pomocnika? można nauczyć go czytać? gotować, pisać lub rozmontowywać pułapki?



Im bardziej sie zastanawiam, tym bardziej myślę, że taki wilk tropiciela jest bardziej opłacalny niż konstrukt :P
 
Awatar użytkownika
Marcin19
Fantastyczny dyskutant
Fantastyczny dyskutant
Posty: 1677
Rejestracja: pt maja 29, 2009 11:06 am

czw cze 25, 2009 8:39 am

czyli taki konstrukt może być też małym samolocikiem?

Nie, to ma być coś co porusza się po ziemi, pełniąc funkcje ochroniarza Inżyniera.
Może ogranicz ilość dostępnych kruszców co?

Nawet nie zakładałem, że ktoś mógłby wykonać go z czegoś innego niż metal.
Hmmm to jakoś mało... nie wiem jak to ująć 'realistyczne', żeby coś działało na parę trzeba się nieźle nagimnastykować. (co chwila węgla dosypywać? jak w kolejce parowej? bez sensu)

A ta kwestia przecież została zmieniona.
a co z kwestią rozwoju takiego pomocnika?

Wszystko jest w "tabelce"
tym bardziej myślę, że taki wilk tropiciela jest bardziej opłacalny niż konstrukt Razz

^^ Kwestia gustu, mechanicznie konstrukt nie jest aż taki nieopłacalny.
 
Awatar użytkownika
Rishta
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 264
Rejestracja: wt gru 28, 2004 8:28 pm

czw cze 25, 2009 8:59 pm

^^ Kwestia gustu, mechanicznie konstrukt nie jest aż taki nieopłacalny.


Fakt nie je, nie pije, nie śpi, nie odczuwa zmęczenia ni bólu :P

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość