skreng pisze:Czy w klanie mogą być przedstawiciele rożnych rodzin?
Tak, np. przez małżeństwo. Zdarza się także, ze np. w klanie Rytualistów przez wiele lat na zasadzie wymiany specjalistów lub wynajętej ochrony przebywają Soldaci, Technoklanyci.
Po kilku latach "pomieszkiwania" może się zdarzyć, że ktoś dorobił się żony, dzieci, przyjaciół, zaawansowanych prac w grupie ekspertów itp, wówczas klany "dogadują się" między sobą i ustalają wymianę, żeby nikt nie był poszkodowany. Jako, że ludzie nie są bezwolnymi niewolnikami, ani maszynami takie sytuacje się zdarzają i muszą być brane pod uwagę. Czasem taki "wynajęty" specjalista przywozi ze sobą rodzinę.
Możliwe jest, że np. w technoklanie który jest nastawiony na "produkcję" na stałe mieszka kupiec Hanzy na mocy umowy handlowej (prowadzi handel, zawiera umowy, pilnuje interesów). On może tu mieszkać do śmierci, mieć rodzinę itp. Nie musi być włączony do klanu, ale żyje jego życiem.
Bywa też, że dzieciaki wychowują się w innym klanie u znanego mistrza, by po wielu latach wrócić do rodziny. Zrobiliśmy kiedyś kampanię zakładającą, że po wielu latach nasi bohaterowie wrócili na wezwanie klanu po wielu latach szkolenia się. Wszyscy znali się jako małe dzieciaki, później pisaliśmy do siebie, czasem widywaliśmy, ale "technicznie" mieliśmy współczynniki innych rodzin - skutek wychowania w różnych klanach.
Czasem w klanie zjawia się "ostatni z klanu" np. Soldat, którego wszyscy bracia zginęli w potyczkach z nekrozytami. Wcale nie musi przyłączyć się do klanu z rodziny soldackiej, może przyłączyć się do Technoklanu, który np. walczy z tymi samymi wrogami, którzy wykończyli jego klan.